OTOCZENI PRZEZ NIEBIAŃSKIE ZASTĘPY
- 2 Królewska 6:8-23 -

    KIEDY Syria wypowiedziała wojnę Izraelowi, najeźdźcy usiłowali podejść armię izraelską w przełęczy górskiej, lecz Bóg ostrzegł Izraelitów przez proroka Elizeusza. Kiedy to powtórzyło się kilka razy, król syryjski wywnioskował, że wśród jego doradców są zdrajcy, lecz odpowiedziano mu, nie! Prorok Elizeusz zapewne ostrzega króla izraelskiego, o wszystkim co potajemnie planujesz.

    Wiedząc, że prorok żył w Dotanie, niedaleko syryjskiej granicy, król posłał oddział żołnierzy, aby go pojmać. Oni przyszli w nocy. Sługa Elizeusza, wstając wcześnie rano zauważył, że małe miasto zostało otoczone. Wystraszony pobiegł do swego pana, lecz ten nie zaniepokojony odpowiedział: "Nie bój się; bo więcej ich z nami, niż przeciwko nam." Te słowa brzmiały dziwnie nieprawdziwie w uszach sługi, dopóki prorok nie pomodlił się o otworzenie jego oczu, co ujawniło wizję aniołów, koni i wozów ognistych.

    Lekcją dla nas jest, że Boska moc, niczym potężna armia, otacza tych wszystkich, którzy są sługami Bożymi, gdziekolwiek by byli. Nowoczesne wynalazki i odkrycia coraz bardziej objawiają nam tajemnice natury i nasuwają o wiele dalej idące wnioski. Każdy, kto zna radio, telewizję, promienie Roentgena, rad, energię atomową, itd. bez trudu jest w stanie zrozumieć, że wszechmocny Bóg może mieć tysiące czynników i możliwości, niewidzialnych dla człowieka, za pomocą których On wykonuje wszystkie rzeczy, zgodnie z postanowieniem swojej woli, konieczne do realizacji Jego zamierzeń i planu.

    Aniołowie są istotami trochę wyższymi rangą niż ludzie - z ciałami duchowymi, zamiast ciał ziemskich. "Albowiem mało mniejszym uczyniłeś go od aniołów." Pismo Święte oświadcza, że aniołowie są posyłani, aby służyć lub udzielać pomocy tym, którzy są dziedzicami zbawienia (Żyd. 1:14). Oni roztaczają obóz nad Boskimi sługami w tym znaczeniu, że Boskie kierownictwo i moc są wszędzie obecne i w każdej chwili gotowe do działania, w takim stopniu, w jakim jest to konieczne dla wypełnienia Boskiej woli. Ten sam Bóg, który życzył sobie, aby Eliasz uciekł przez Jezabelą, zaplanował także szczególną ochronę dla Elizeusza. Lecz powinniśmy pamiętać, że tylko ci, którzy są w związku przymierza z Bogiem, znajdują się pod tą szczególną troską i zabezpieczeniem.

    Powinniśmy pamiętać, że są także upadli aniołowie, zwani "złymi duchami", którzy czyhają, aby ludzkość wpędzić w zasadzkę i usidlić przez spirytystyczne media, wywoływaczy duchów, hipnotyzerów, jasnowidzów, przez porozumiewanie się za pomocą tablic ouija (z alfabetem, w celu uzyskania odpowiedzi na seansach spirytystycznych), itd. Lud Pański jest przed nimi ostrzegany, a z kolei on powinien ostrzegać świat przed wielkim niebezpieczeństwem wynikającym z jakichkolwiek związków z tymi upadłymi aniołami, którzy fałszywie przedstawiają się za naszych zmarłych przyjaciół. Wielu jest zwiedzionych przez te złe duchy. I ci zwiedzeń! wprowadzili różne fałszywe doktryny, ciągle starając się usidlić ludzką wolę i, jeżeli by to było możliwe, uzyskać nad nią panowanie - przez opętanie. Ciekawość jest jedną z głównych przynęt w pułapce spirytyzmu.

    Spirytyści, łącznie z mediami, są zwiedzeni. Oni myślą, że rozmawiają z umarłymi. Czasami uznają wprawdzie, że istnieją "złe duchy", "duchy kłamliwe", jak mówi Biblia, lecz nie wierzą, że one wszystkie są złe. Faktem jest, że oni jedynie częściowo zdają sobie sprawę z głębi szatańskiej mocy i oszustwa w tym kierunku. Biblia uczy, że przy końcu tego wieku nastanie czas wielkiego ucisku, który w znacznym stopniu będzie spowodowany przez te złe duchy. Obowiązkiem tych, którzy są tego świadomi, jest ostrzeganie tych, którzy nie rozumieją tej sytuacji.

    Kiedy korpus armii syryjskiej zbliżył się do Dotanu, Elizeusz ze swoim sługą wyszli im na spotkanie modląc się, aby Bóg poraził wojsko ślepotą. Oni dosłownie oślepli, lecz w rzeczywistości byli zahipnotyzowani. Niewątpliwie istnieje moc hipnotyczna, lecz dlatego, że ona ingeruje w wolę innych jednostek, nikt z ludu Bożego z nią nie powinien mieć nic wspólnego, chyba że, jak w przypadku Elizeusza, lud Boży jest szczególnie upoważniony przez Boga. Elizeusz spotkał oddział Syryjczyków i im powiedział, że zna człowieka, którego szukają i ich zaprowadzi do niego, do innego miasta, jeśli pójdą za nim. Prowadził ich przez kilka mil, prosto do stolicy Samarii. Tam zostali otoczeni przez żołnierzy izraelskich wraz z królem na czele, a Elizeusz ponownie się modlił i hipnotyczny urok przeminął. Żołnierze syryjscy zobaczyli, że są więźniami i zrozumieli, że prorok ich oszukał. Za namową Elizeusza król izraelski urządził im ucztę i odprawił ich z powrotem do Syrii. Skutek tego rodzaju postępowania ze strony króla sprawił, że przynajmniej przez długi czas nie zdarzały się dalsze najazdy z Syrii na Palestynę.

    Król podsunął myśl, że Syryjczyków należy zabić. Lecz prorok odrzekł królowi: "Azażeś je wziął" do niewoli na wojnie, ryzykując swe życie, nie zabijaj ich. Teraz widząc, że Boska opatrzność umieściła ich tam, gdzie się znajdują, uważaj ich za swoich gości i potraktuj ich łaskawie. Jak wielu wrogów można pozyskać przez życzliwe traktowanie, którzy staliby się zawzięci przez traktowanie, które może być określone jako sprawiedliwe! Jednak miłość jest wielką siłą zwyciężającą świat - miłość jest największą rzeczą na świecie. To "Miłość Boża przewyższa wszelką miłość", ona nas zniewala i przyciąga do Boga.

    Jedynie poświęcony lud Boży dowiedział się już o Jego miłości, choć w nieznacznym stopniu. Szatan i zastępy jego demonów od wieków oślepiają cały świat, i o ile to jest możliwe, także lud Boży, odnośnie Jego prawdziwego charakteru. Przez błędne przedstawianie Pisma Świętego, dopiski i niewłaściwe tłumaczenie, w zdumiewającym stopniu zdołali oni przedstawić światło za ciemność, a ciemność za światło, co jest uwidocznione, w mniejszym lub większym stopniu, w wierzeniach wszystkich denominacji.

    Kilka wieków temu, kiedy bardziej niż obecnie wierzono w owe nauki, wywierały one bardzo demoralizujący wpływ. Dobrzy mężczyźni i kobiety zwiedzeni przez te nauki torturowali bliźnich, często aż cło śmierci, za pomocą śrub do zgniatania kciuków, kół tortur, rozpalonego żelaza, stosów, itp. Możliwe, że ich serca nie były gorsze od tych, które wielu ma obecnie, lecz ich umysły były bardziej oszukane. Szczerze wierząc w doktrynę o wiecznych mękach, itd., usiłowali naśladować Boski charakter i działanie, które błędnie pojmowali.

    Coraz bardziej dostrzegajmy, uświadamiajmy sobie i oceniajmy miłość Bożą, która przewyższa wszelkie zrozumienie. Coraz więcej oceniajmy długość, szerokość, wysokość i głębokość tej Boskiej miłości. Starajmy się o właściwe skupienie uwagi na Boskim Słowie. Czytajmy najstarsze manuskrypty i najlepsze tłumaczenia, abyśmy nie zostali zwiedzeni, lecz ze zrozumieniem oceniajmy miłość Bożą w pełnej współpracy z Jego sprawiedliwością, mądrością i mocą - wszystko współdziałające w błogosławieniu Jego poświęconego ludu obecnie, a w przyszłości, w celu błogosławienia całego świata ludzkości, przez nasienie Abrahama (Gal. 3:29).

SB ’98,91-92; BS '97,91.