WIOSNA
Jedynie Bóg o miłującym sercu mógł stworzyć dla nas świat taki jak ten ... świat, który wygląda jak cudowne żonkile wyłaniające się ze swymi kielichami, które jarzą się i promienieją - tak jak gdyby On powtórzył rozkaz z Księgi Rodzaju i znowu powiedział, "Niech stanie się światłość" - fragment z Cudownych Wspomnień Patience Strong, wydanych przez Smithmark.
JAKIM WSPANIAŁYM CUDEM BYŁ ŚWIAT, kiedy został stworzony! Wszystko wskazuje na to, że ziemia liczy miliony lat. Odpowiedź na pytanie jak ona powstała, zależy od tego czy ktoś przyjmuje pogląd biblijny, czy dominujący pogląd o ewolucji, która całą egzystencję przypisuje przypadkowi.
Zastanawianie się nad tym nie jest celem tego artykułu. To czasopismo stoi na stanowisku, że całe "stworzenie" z konieczności ma Stworzyciela - że wszystko życie ma w Nim swe źródło i że przed Nim jesteśmy odpowiedzialni za to jak żyjemy. Różnica zdań pomiędzy kreacjonistami z jednej strony a ewolucjonistami z drugiej, jest przedstawiana w mediach w zwyczajnych określeniach, dając do zrozumienia, że każda ze stron jest ograniczona i uparcie odmawia wglądu w argumenty drugiej strony. Oczywiście, ta sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana.
Na planecie Ziemi ludzkość, nawet w jej skażonym stanie, jest największym osiągnięciem Boskich umiejętności. W swym doskonałym stanie, człowiek był moralnie prawy i fizycznie doskonały. Bóg stworzył Adama jako wolnego człowieka w korzystaniu ze wszystkich jego zdolności - fizycznych, umysłowych i moralnych - i choć one wszystkie były doskonałe w swej mierze, to każda z nich była zdolna do wielkiego rozwoju. Gdyby zło nigdy nie było przed nim postawione, on nie mógłby się mu przeciwstawić i w wyniku tego, nie byłoby żadnej cnoty ani zasługi w czynieniu dobra przez niego. Akt nieposłuszeństwa spowodował upadek człowieka, sprowadzając nieszczęścia, które są widoczne nawet w pobieżnym przeglądzie historii.
Bóg nie może być słusznie oskarżany o stworzenie zła, ponieważ On dozwolił na nie jedynie dlatego, że ono było niezbędne, aby Jego stworzenia nauczyły się odróżniać dobro od zła; abyśmy przez zaznajomienie z grzechem i jego następstwami - chorobami, nędzą i śmiercią - mogli się przekonać o jego gorzkich skutkach, i tym samym, byli przygotowani, aby w odpowiednim czasie wybrać życie. Umożliwienie przez Boga doświadczenia ze złem bez udostępnienia człowiekowi możliwości okazania, że lekcja została przyswojona - innymi słowy, bez sprawdzianu - okazałoby się niekompletne. Dlatego Bóg wyznaczył dzień, w którym świat będzie się uczył sprawiedliwości (Dz.Ap. 17:31). Początek tego dnia naprawdę będzie okresem odświeżenia - nową Wiosną, pełną nadziei i obietnicy wiecznego życia.
Dla chrześcijanina, wątek zbawienia przewija się przez cały Stary i Nowy Testament. Dla tych, którzy są zasmuceni swym grzesznym stanem i grzesznymi drogami, bezbożny świat - świat ślepego przypadku - byłby nie do zniesienia. Życie nie ma żadnego znaczenia bez uznania, że jest Bóg, który oferuje zbawienie przez swego Syna, Jezusa Chrystusa. To jest to posłannictwo wyzwolenia z grzechu i śmierci do nowego życia, darowanego życia, które zachwyca serca tych, którzy swe szczęście pokładają w Odkupicielu. Dla takich, jak mówi pieśń, "Grudzień jest tak przyjemny jak maj."
SB ’04,82; BS ’04,82.