CZEKANIE NA MESJASZA Mal. 3:1; 4:3.

"Anioł przymierza, którego wy żądacie; oto przyjdzie, mówi Pan zastępów. Lecz któż będzie mógł znieść dzień przyjścia jego? I kto się ostoi, gdy się on okaże? Bo on jest jako ogień roztapiający i jako mydło blecharzów..." (Malachiasz 3:1, 2)

    PROROCTWO MALACHIASZA, którego najbardziej charakterystyczne elementy będą naszym tematem, kończy pisma Starego Testamentu publikowane w języku polskim. Zawiera ono nie tylko Boskie upomnienie z powodu grzechu, lecz także Boską obietnicę pomocy. Dobrze odpowiada powszechnie przypisywanemu mu okresowi - czasom Nehemiasza. Do Izraela należało okazanie pełnej skruchy i wprowadzenie gruntownych reform. Potrzeba reformy równie dobrze dotyczy naszych czasów. W swym zewnętrznym oddaniu Izraelici okradali Boga i zubożali siebie samych. Do nich należało zrozumienie tego, jak wielkie błogosławieństwa byłyby ich udziałem, gdyby szczerze służyli Królowi królów.

    Żydzi, porównując siebie z innymi narodami, dostrzegali, iż z tego powodu, że są ludem Bożym, podlegają surowszemu rygorowi niż inne narody, i chociaż jako naród stali wyżej, rygor ów wyrażał się w powtarzających się surowych chłostach. Żydzi kwestionowali nawet pożyteczność zaistnienia jako "wybrany lud Boży". Aroganckie, dumne narody wokół nich bardziej opływały w dobra doczesne niż oni. Nie mogli tego znieść; zapominali, że byli narodem wybranym dla pewnego celu i że przygotowanie ich do przyszłej Boskiej służby wymagało próbujących ich doświadczeń, które w rzeczywistości były dowodem Boskiej łaski. "Któryż jest syn, któregoby ojciec nie karał? A jeśli jesteście bez karania ... tedyście ... nie synami" (Żyd. 12:7,8).

    Lekcja dotycząca przyszłej nagrody zawarta jest w słowach: "Tedy rozmawiali o tym ci, którzy się boją Pana, każdy z bliźnim swoim. I obaczył Pan, a usłyszał, i napisano księgę pamiątki przed obliczem jego dla bojących się Pana i myślących o imieniu jego. Cić mi będą, mówi Pan zastępów, w dzień, który Ja uczynię, własnością [w oryg.: klejnotami]" (Mai. 3:16,17).

IZRAEL - TYPICZNY I ANTYTYPICZNY

    Powyższe słowa w znacznym stopniu ujawniły wiele proroctw odnoszących się do mających się wy-pełnić łask dla Izraela - część z nich w doświadczeniach Izraela duchowego, a część w doświadczeniach Izraela cielesnego. Wierni wieku żydowskiego (Abraham, Izaak i Jakub oraz wszyscy prorocy) z pewnością otrzymają wspaniałą nagrodę. Gdy Królestwo Mesjaszowe zostanie zapoczątkowane, na niewidzialnym dla ludzi poziomie duchowym, ci starożytni godni (niegdyś zwani ojcami) otrzymają bardzo wysokiej rangi służbę z nim związaną, ponieważ będą jego ziemskimi przedstawicielami i wyrazicielami. "Miasto ojców twych będziesz mieć [Mesjaszu] synów twych, których postanowisz [Mesjaszu] książętami [władcami] po wszystkiej ziemi" (Ps. 45:17).

    Jak pokazuje nam historia, wielkim Mesjaszem, na którego Żydzi tak długo czekają, jest duchowy Izrael. Mesjasz składa się z wielu członków - Jezus jest Jego Głową, a członkowie Kościoła członkami Mesjasza. Mesjasz (Jezus i Jego ciało, Oblubienica) stanowi duchowe nasienie Abrahamowe - jako "gwiazdy na niebie". Najpierw Jego członkowie musieli być skompletowani i uwielbieni w mocy Królestwa, zanim Starożytni Godni mogliby otrzymać błogosławieństwa dla nich przeznaczone na ziemi, a cielesny Izrael zebrany przy nich jako zaczątek Królestwa Bożego na ziemi, do którego ostatecznie masowo będą napływać wszystkie narody, ludy, rodzaje i języki, aby uczestniczyć w błogosławieństwach Nowego Przymierza Izraela. O nich Apostoł Paweł mówi: "A jeśliście wy Chrystusowi, tedyście nasieniem Abrahamowym [pokazanym w Izaaku], a według obietnicy dziedzicami" (Gal. 3:29). Oni są Boskimi klejnotami na poziomie duchowym, tak jak wierni Żydzi w przeszłości mają być klejnotami na poziomie ziemskim, przeznaczonymi do szczególnych zaszczytów związanych z Królestwem Mesjasza.

"ANIOŁ PRZYMIERZA"

    Izraelici, zniechęceni niemożnością zachowania Zakonu i otrzymania błogosławieństw obiecanych za posłuszeństwo mu, zostali pocieszeni przez Pana obietnicą, że pewnego dnia pojawi się wielki Mesjasz - większy od Mojżesza - z którym Bóg w ich interesie wprowadzi Przymierze Nowe. Przymierze Nowe ma być lepsze od starego Przymierza w tym, że będzie miało lepszego Pośrednika, a Izrael już miał doskonałe Boskie prawo. Nowy Pośrednik nie złagodzi też Zakonu. Korzyści pochodzące przez Niego w jakiś sposób sprawią, że Jego przymierze, i ofiara za grzech, okaże się bardziej skuteczne niż to, które ustanowił Mojżesz, ponieważ na zawsze zniesie grzech i da pełnym dobrej woli Izraelitom nowe serce, serce mięsiste - a potem otrzymają wieczne życie pod warunkiem utrzymania swego związku z Wszechmocnym.

    Jeremiasz szczegółowo to przedstawił, mówiąc: "Oto dni idą, mówi Pan, których uczynię z domem Izraelskim i z domem Judzkim przymierze nowe. Nie takie przymierze, jakiem uczynił z ojcami ich w on dzień, któregom ich ujął ... z ziemi Egipskiej ..., bo miłościw będę nieprawościom ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej" (Jer. 31:31-34).

    Od tego czasu nadzieja Izraela skupia się na Mesjaszu, którego przyjście miało przynieść błogosławieństwa Przymierza Nowego. Od tego czasu czekają na Niego. Któż może nie podziwiać wytrwałości wiary Żydów - ich wierności Bogu! Któż nie dostrzega, jak bardzo różni się wiara od ich poprzedniej niewiary i bałwochwalstwa! Któż może wątpić, że Bóg wciąż miłuje swój lud, który wybrał i który zgodnie z Jego obietnicą zostanie ponownie zgromadzony we własnym kraju i powróci do Jego łaski pod Przymierzem Nowym (Rzym. 11:25-32)!

PRZEPOWIEDZIANE OCZEKIWANIE I ROZCZAROWANIE

    Prorok Malachiasz wyraźnie oświadcza, że w związku z długo trwającą tęsknotą do Posłannika, czyli Pośrednika Przymierza Nowego, w którym Żydzi tak bardzo się radowali, i w którym pokładali tyle nadziei, może nastąpić pewne rozczarowanie. Oświadczenie to wskazuje, że Jego dzień będzie trudnym dniem: "Lecz któż będzie mógł znieść dzień przyjścia jego? I kto się ostoi, gdy się on okaże?" (Mai. 3:2). Wynika z tego, że niewielu wytrwa i niewielu się ostoi - większość upadnie.

    Powód jest też podany. Będzie On wymagał takiej czystości i takiej świętości, że niewielu będzie mogło sprostać Jego wymaganiom. Ten wielki Mesjasz, Anioł Przymierza Nowego rozpoczął swe roztapiające i oczyszczające dzieło ponad dziewiętnaście stuleci temu. Zastosował Boską zasadę: "Najpierw Żydzi". Zaczął roztapiać i oczyszczać klasę kapłańską do współuczestniczenia wraz z Nim w chwalebnym dziele Mesjasza. Przywilej zostania antytypicznymi kapłanami najpierw przypadł Żydom. Tysiące z nich skorzystało z niego w dniu Pięćdziesiątnicy i później, lecz nie tylu, by skompletować przewidzianą liczbę duchowych Izraelitów, członków ciała Mesjaszowego.

    By zrozumieć wyrażenie: "Bo on jest jako ogień roztapiający ... I będzie siedział roztapiając i wyczyszczając srebro", możemy spojrzeć na figurę ukrytą w tych słowach i biblijne symbole z nią związane. Obraz ten przedstawia starożytnego złotnika oczyszczającego srebro. Brał on rudę srebra (składającą się ze srebra i żużlu) i wkładał ją do tygla, pod którym rozpalał i podtrzymywał gorejący ogień. Pod wpływem gorąca ruda zaczynała się rozpadać. Niczym symboliczny pot nieczystości zaczynały się przesączać poprzez otworki rudy. Gdy nagromadziła się znaczna ilość takich odpadów, złotnik wybierał je dużą łyżką. W końcu temperatura ognia wypalała ze srebra wszystek żużel. Gdy wszelkie nieczystości zostały już wybrane, w tyglu zostawało czyste srebro - roztapiający ogień całkowicie oczyścił srebro.

SREBRO ZWYKLE REPREZENTUJE PRAWDĘ

    W symbolach Biblijnych srebro jest zazwyczaj używane do przedstawienia Prawdy (Przyp. 10:20; 25:11; Pieśni 3:10; Iz. 1:22; 60:9; Joel 3:5; Łuk. 15:8; 1 Kor. 3:12). Ruda srebra jako mieszanina srebra i towarzyszących mu zanieczyszczeń odpowiednio reprezentuje mieszaninę Prawdy i błędu. Tak więc nasz Pan przedstawiony powyżej jako roztapiający ogniem (zwłaszcza przy końcu wieku) nasuwa myśl, że On przez symboliczny żar wypala żużel błędu z kruszcu srebra - z Prawdy znajdującej się w umysłach ludu Bożego.

    Nasz Pan jest także jako "mydło blecharzów". Podczas gdy poprzednie wyrażenie (o srebrze) dotyczy czynności Pana w oddzielaniu błędów od Prawdy w naszych umysłach, wyrażenie "jak mydło blecharzów" dotyczy uwalniania nas przez Niego od naszych słabości i wad. W Izraelu blecharz czynił trzy rzeczy z powierzonym mu brudnym i poplamionym ubraniem: (1) prał, (2) dekatyzował i (3) wybielał je. Piorąc zabrudzone ubrania używał mydła lub ługu dla usunięcia tłustych plam. Niektóre z nich z łatwością ustępowały przy jego tarciu, inne nie. Z tych drugich jedne były usuwane bez szkody dla odzieży, inne czyniły odzież w tym miejscu nieco cieńszą, jeszcze inne nie mogły być usunięte bez pozostawienia dziur w odzieży.

    W symbolice biblijnej woda przedstawia Boskie Słowo, szczególnie w jego działaniu wzmacniającym, gaszącym pragnienie i oczyszczającym (5 Moj. 32:2; Ezech. 36:25; Jan 4:10-14; 15:3). Szaty przedstawiają nasze cechy charakterystyczne i charaktery (Kol. 3: 10-12; 1 Piotra 5:5; Obj. 16:15). Czyste białe szaty przedstawiają dobre cechy i charaktery (Obj. 19:8; 3: 4,5). Brudne i poplamione szaty reprezentują cechy i charaktery splamione błędami i grzechami (2 Kor. 7:1; Juda 23; Jak. 1:27; Efez. 5:27). Krew Jezusa omywa nas z potępienia tych grzechów i błędów (1 Jan 1:7; Obj. 1:5), Słowo Boże zaś oczyszcza nas dokładnie uwalniając z ich mocy (Efez. 5:26; Żyd. 10:22; 4 Moj. 8:7).

    Blecharz piorący zabrudzone szaty w wodzie i oczyszczający je z tłustych plam i brudu przedstawia Pana omywającego i oczyszczającego przez Słowo nasze cechy charakterystyczne i charaktery z grzechów i błędów. Mydło i ług używane przez blecharza odpowiednio reprezentują łagodne i bolesne przejawy opatrzności, jakich Pan używa wraz ze swym Słowem, by oczyścić nasze szaty z brudu i plam. Niektóre z naszych tłustych i brudnych plam nie ustępują pod wpływem jedynie samej wody Prawdy. Dlatego dodawane są czasami łagodne, a czasami bolesne oznaki opatrzności. Uwalniają one lud Boży z jego plam.

WKRÓTCE ROZPOCZNIE SIE PANOWANIE SPRAWIEDLIWOŚCI

    Od tamtego czasu dzieło wyboru trwa już przez dziewiętnaście stuleci. Bóg wzywa i powołuje ze wszystkich narodów; wielki Rafiner oczyścił tylu, ilu na to wezwanie odpowiedziało, jeśli doznali cierpień dla sprawiedliwości, uczestniczyli w uciskach Mesjaszowych, aby mogli być także uznani godnymi udziału w Jego przyszłej chwale. Jakiś czas po uzupełnieniu liczby "wybranych" krew Przymierza Nowego będzie skuteczna za Izrael i wszystkie rodziny ziemi, i na tej podstawie rozpocznie się panowanie Królestwa Mesjaszowego w sprawiedliwości.

SB ’93,84-86; BS' 91,84-86.