POŚWIĘCENIE JEZUSA W ŚWIĄTYNI PRZEZ RODZICÓW

ŁUKASZ 2:22-39 "Gdyż oczy moje oglądały zbawienie twoje, któreś zgotował przed obliczem wszystkich ludzi" (w. 30, 31)

    GDY Jezus miał czterdzieści dni, Józef i Maria za brali Go do Jerozolimy i ofiarowali w poświęceniu w Świątyni. Było to zgodne ze zwyczajem, jaki szczególnie dotyczył pierworodnych każdej rodziny. Chociaż pierworodni całego narodu zostali zachowani w czasie wyzwalania z Egiptu, zostali wymienieni na jedno pokolenie Lewiego, które szczególnie było poświęcone na służbę Bogu. Niemniej jednak ta sama zasada dotyczyła pierworodnego każdej matki. Miał on być specjalnie poświęcony Bogu i Jego służbie.

    Znaczenie tego dostrzeżemy, gdy przypomnimy sobie, że wybrany w obecnym wieku Ewangelii Kościół jest określony mianem pierworodnych. Święty Jakub podaje, że jesteśmy "niejakimi pierwiastkami stworzenia jego" (Jak. 1:18). Logicznym wnioskiem tego wszystkiego jest to, że gdy kościół mocą pierwszego zmartwychwstania zostanie już zabrany do niebiańskiej chwały, ustanowione wówczas królestwo przyniesie błogosławieństwa wszystkim rodzinom ziemi, dając nam także przez procesy restytucji możliwość stania się dziećmi Boga na ziemskim poziomie (Dz.Ap. 3:19-21).

    Przy okazji zauważamy, iż niektórzy rodzice mają zwyczaj formalnego poświęcenia swych dzieci Bogu w obecności wierzących. Wpływ na dzieci nie może być inny niż tylko korzystny, gdy w późniejszym czasie będą spoglądać wstecz i uświadomią sobie rodzicielską troskę, miłość i poświęcenie w ten sposób zamanifestowane przez oddanie Panu tego, co mieli najlepszego (owocu swych ciał). Wiele dzieci w ten sposób niewątpliwie dozna dobroczynnego wpływu na swoje umysły co się tyczy własnego poświęcenia się Stwórcy.

    Wierzymy ponadto, że rodzice, którzy w ten sposób oddają Panu wszystko, co mają najlepsze, naprawdę sprowadzają na siebie wielkie błogosławieństwa. Próby i trudności na pewno przyjdą, lecz w nich wszystkich ich dzieci należą do Boga. A jeśli potrafią się modlić: bądź wola Twoja, wówczas mogą cieszyć się pokojem i otrzymać radość w Duchu, której inni nie znają. To oczywiście nie zastępuje osobistego poświęcenia dziecka, gdy osiągnie ono dojrzałość wieku i sądu, lecz uważamy, że błogosławiony wpływ będzie pomocny dla niego w dorosłym życiu, pomagając w podjęciu właściwej decyzji dla Boga, prawdy i sprawiedliwości.

WIELKIE PROROCTWO SYMEONA

    W czasie ceremonii poświęcenia w świątyni podszedł pewien sędziwy prorok i wziął niemowlę Jezus na ręce, chwaląc Boga. Historia mówi, że w jakiś sposób Bóg mu objawił, iż bliskie jest wypełnienie łaskawej obietnicy danej Abrahamowi i że on nie umrze, dopóki nie zobaczy wyzwolenia Izraela. Dzięki Boskiej mocy ów prorok wiekowy rozpoznał Jezusa i po powiedzeniu: "Teraz puszczasz sługę twego, Panie! według słowa twego, w pokoju: Gdyż oczy moje oglądały zbawienie twoje" - sposób, w jaki zbawienie twoje obejmie Izraela i wszystkie rodziny ziemi - i dodał, "któreś zgotował przed obliczem wszystkich ludzi; światłość ku objawieniu poganom, a chwałę ludu twego Izraelskiego".

    Zwracając się do Marii, Symeon proroczo oznajmił, że dziecko "położone jest na upadek i powstanie wielu ich w Izraelu, i na znak, przeciw któremu mówić będą ... aby myśli z wielu serc objawione były". Jakie wspaniałe proroctwo! Przypomina nam słowa św. Pawła, że nasz Pan jest "kamieniem obrażenia i opoką otrącenia" (Rzym. 9:33) dla wielu w Izraelu, że wielu potknęło się, będąc rozczarowanymi. Święty Paweł mówi także o ponownym powstaniu wielu z tych, którzy się potknęli: "Czego Izrael szuka, tego nie dostąpił; ale wybrani dostąpili, a inni zatwardziali są" - potknęli się - zostali odrzuceni od Boskiej łaski (Rzym.11:7). Niemniej jednak zapewnia nas, że gdy tylko "wybrani" - kościół Chrystusowy - zostanie skompletowany mocą pierwszego zmartwychwstania, wówczas Boska łaska powróci do cielesnego Izraela przez wybrany Izrael duchowy, "aby dla miłosierdzia wam okazanego, i oni miłosierdzia dostąpili" (Rzym. 11:25-32).

    Nie znaleziono wystarczającej liczby wybranych dla wypełnienia przewidzianej liczby "prawdziwych Izraelitów", i dlatego zaproszenie wybiegło poza naturalne nasienie Abrahamowe, aby w wieku Ewangelii zgromadzić świętych z każdego narodu, ludu, rodzaju i języka. Wszyscy oni zostali odnalezieni przed powrotem błogosławieństw do Izraela i reszty naszego rodzaju, ofiarujących im restytucję i ludzką doskonałość.

PROROKINI ANNA

    Prorokini Anna, świątobliwa kobieta mająca ponad sto lat, mieszkała w Jerozolimie w pobliżu dziedzińców Świątyni. Pobudzona Duchem Świętym, także rozpoznała niemowlę i chwaliła Boga, ogłaszając o tym świętym, czekającym na wypełnienie obietnicy Abrahamowej - "pociechy Izraelskiej".

    Jeśli ujrzenie Jezusa jako niemowlęcia było godne chwały i dziękczynienia, tym większym powodem do wdzięczności wobec Boga było dla tych, którzy Go widzieli w wieku trzydziestu łat, poświęcającego się jako żywa ofiara na śmierć; dla tych, którzy rozumieli, że został On ponownie spłodzony przez Ducha Świętego, by być nowym stworzeniem w Boskiej naturze. Ci, którzy widzieli wierność Mistrza w wypełnianiu ofiary swego poświęcenia podczas trzech i pół roku Jego służby, mieli jeszcze więcej powodów dla chwalenia Boga. A gdy swój bieg zakończył na Kalwarii i trzeciego dnia został podniesiony z martwych, a czterdzieści dni później wstąpił na wysokość, tam, gdzie był poprzednio - szczęśliwi byli ci, którzy rozumieli ten dalszy postęp w Boskim planie zbawienia człowieka - błogosławienia wszystkich rodzin ziemi.

    Jeszcze bardziej błogosławieni byli ci, którzy w dniu Pięćdziesiątnicy otrzymali Ducha Świętego jako spładzającą moc oraz ci, którzy od tamtego czasu go otrzymywali na dowód tego, iż są dziećmi Boga: "A jeśli dziećmi, tedy i dziedzicami, dziedzicami w prawdzie Bożymi, a współdziedzicami Chrystusowymi" - ich Pana. Do nich należeć będzie wielkie dziedzictwo - potwierdzona przysięgą obietnica dana Abrahamowi, że przez nich błogosławione będą wszystkie rodziny ziemi.

UPADEK I PONOWNE POWSTANIE

    Cały naród Izraela potknął się o Jezusa, nie uznając Go za posłanego przez Boga, z wyjątkiem stosunkowo nielicznych, którzy zostali Jego uczniami - prawdopodobnie było ich dziesięć lub piętnaście tysięcy, jak podają zapiski historyczne. O narodzie jako całości prorok Izajasz powiedział: "Upadną i skruszeni będą, usidlą się a pojmani będą". Święty Paweł cytując proroctwo Izajasza zapowiada przywrócenie Izraela do Boskiej łaski, gdy tylko zakończy się w Wieku Ewangelii kompletowanie wybieranej ze wszystkich narodów klasy. Wtedy nadejdzie czas ponownego podniesienia Izraela do Boskiej łaski (Iz. 8:15; Rzym. 11:9-11). Dzięki niech będą Bogu, iż właśnie teraz widzimy wypełnianie się tego proroctwa i że wkrótce Izrael będzie obficie błogosławiony.

SB ’93,93-95; BS' 92,91.