ROSZCZENIA ODSZKODOWAWCZE POD OSTRZAŁEM

Roszczenia odszkodowawcze wobec służb sektora publicznego rujnują służbę zdrowia i szkolnictwo, ostrzegał poprzedni gabinet ministra Stephena Byersa. On ma propozycję poddania tego tematu pod dalszą publiczną debatę i większą kontrolę.

Roszczenia wobec szkół wynoszą 200 milionów funtów na rok – to wystarczyłoby na płace dla 8000 nowych nauczycieli. Odszkodowania z tytułu błędów popełnionych przez państwową służbę zdrowia sięgają kwoty 477 milionów funtów w 2003 roku, to wystarczyłoby na sfinansowanie 22000 dodatkowych pielęgniarek. Pieniądze potrzebne na ratowanie życia i edukację dzieci są wykorzystywane na sfinansowanie systemu odszkodowań, gdzie prawdziwymi beneficjentami są prawnicy i spółki zajmujące się wypadkami. Komercyjna TV ujawnia cały mechanizm działania ludzi, którzy świetnie prosperują, twierdząc że we wszystkim, co się zdarzy, jest jeszcze winien ktoś inny. Oni działają według zasady: „Wina, Roszczenie, Zysk.”

Naprawienie zła

Od ponad stu lat obserwujemy stopniowy wzrost uznania dla ludzkich praw, a sprawa „sprawiedliwości dla ludzi” była rezultatem wielkich ruchów odnowy religijnej XIX wieku. Przepaść pomiędzy bogatymi i biednymi zmniejszyła się i ci, którzy wcześniej byli społecznie upośledzeni, obecnie są dobrze uświadomieni co do swych praw i głośno się ich domagają, a prawo na ogół jest po ich stronie. Lecz „zwyczaj żądania odszkodowań” jest narażaniem na nadużycia, a szybkie bogacenie się przez podejrzane procesy sądowe zubaża kogoś innego, zazwyczaj podatnika.