SŁUDZY BOGA I CZŁOWIEKA

Piąty z serii artykułów o pobożnych mężczyznach i kobietach, których życie kształtowało kulturę, w jakiej żyjemy.

HARRIET TUBMAN (1820-1913)

"MOJŻESZ DLA SWEGO LUDU"

HARRIET TUBMAN była niewolnicą zbiegłą z Maryland i stała się znana jako "Mojżesz dla swego ludu." Przez ponad 10 lat, z wielkim osobistym ryzykiem, prowadziła do wolności setki niewolników za pomocą Kolei Podziemnych czyli tajnej sieci bezpiecznych domów, w których zbiegli niewolnicy mogli się zatrzymywać podczas podróży na północ, do wolności. Później została przywódcą ruchu abolicjonistów, a podczas wojny secesyjnej była szpiegiem dla sił federalnych w Południowej Karolinie, jak również sanitariuszką.

Pierwsze lata życia

    Harriet była piątym dzieckiem Harriet Green i Bena Rossa, niewolników o czysto afrykańskim pochodzeniu. Przez rodowód swej matki ona wywodziła się z plemienia Asanti na Wybrzeżu Złotym w Afryce Zachodniej. Kiedy się urodziła nazwano ją Araminta, w skrócie 'Minty' Ross.

    Przez pierwsze dwa lub trzy lata życia Minty, jej rodzina wiodła stosunkowo stabilne życie, mieszkając na plantacji drewna budulcowego, której właścicielem był pan Bena, Anthony Thompson, u którego Ben pracował jako kontroler drewna, nadzorca i kierownik.

    Sytuacja zmieniła się, kiedy Edward Brodess, pasierb Thompsona, zażądał jako swojej rzekomej własności Harriet Green i jej dzieci, zabierając ich na swą własną farmę oddaloną o około 18 km. Rodzina została rozproszona, kiedy Brodess wynajął ich innym panom lub sprzedał ich nielegalnie kupcom z innych stanów. Araminta, choć miała zaledwie cztery lata, została wynajęta do prac w domu i oczekiwano od niej, że całą noc będzie czuwać przy małym dziecku, a gdy usnęła lub dziecko płakało, dostawała baty. Kiedy Araminta była starsza, wynajmowano ją do pracy na polu. Pomimo ciężkich warunków i złego traktowania, wolała pracę na zewnątrz. Chociaż była pracowita, miała reputację osoby zuchwałej i niesfornej.

Pokryte bliznami życie

    W wieku 13 lat Araminta doznała ciężkiego urazu głowy w wyniku uderzenia żelaznym odważnikiem, rzuconym przez rozzłoszczonego nadzorcę w niewolnika próbującego uciec. Odważnik nie trafił niewolnika, lecz uderzył Aramintę. Cios niemalże zmiażdżył jej czaszkę i przez kilka dni pozostawała nieprzytomna. Po pewnym czasie odzyskała przytomność, rana wygoiła się, lecz pozostała głęboka blizna i przez resztę życia Araminta cierpiała w wyniku poważnych następstw takich jak bóle głowy, ataki epilepsji i okresy nieświadomości.

    W 1844 roku Araminta poślubiła Johna Tubmana, wolnego człowieka murzyńskiego pochodzenia, przyjęła jego nazwisko oraz pierwsze imię swej matki, Harriet, i od tego czasu była znana jako Harriet Tubman.

Ucieczka do wolności

    Małżeństwo z wolnym człowiekiem automatycznie nie przyniosło jej wolności. Harriet nadal była niewolnikiem swego dotychczasowego pana, lecz na noc mogła pozostawać w chacie swego męża. Zawsze towarzyszył jej strach, że zostanie sprzedana i wysłana do pracy na plantacjach bawełny na dalekim południu, która przez większość niewolników była traktowana jak wyrok śmierci.

    Kiedy w marcu 1849 roku umarł Edward Brodess, pozostawiając nieuregulowane długi, wydawało się bardzo prawdopodobne, że jego niewolnicy zostaną sprzedani w celu spłacenia wierzycieli. Jesienią tamtego roku Harriet postanowiła nie czekać dłużej i zaplanowała ucieczkę. Zwierzyła się tylko swej siostrze, obawiając się, że mąż zdradzi jej plany.

Podróż

    Harriet wiedziała, że musi udać się na północ. Podróżując nocą, aby jej nie odnaleziono, podążała przez mokradła i tereny leśne, za Gwiazdą Polarną. Pomagali jej życzliwi ludzie - czarni i biali - sympatyzujący ze zbiegłymi niewolnikami, którzy organizowali trasę ucieczki znaną jako Kolej Podziemna.

    Pod koniec swej podróży Harriet zatrzymała się w Filadelfii, gdzie spotkała Williama Still, filadelfijskiego szefa Kolei Podziemnych. On przedstawił ją innym członkom filadelfijskiego towarzystwa sprzeciwiającego się niewolnictwu, od których dowiedziała się o działaniu organizacji.

PODZIEMNA KOLEJ

    W Encyklopedii Britannica, ona jest opisana jako "system istniejący w północnych stanach przed wojną secesyjną, dzięki któremu niewolnicy uciekający z południa byli potajemnie wspomagani w dotarciu do bezpiecznych miejsc na północy kraju i w Kanadzie, przez sympatyzujących z nimi ludzi z północy, sprzeciwiających się ustawom o zbiegłych niewolnikach.

    Chociaż organizacja nie była koleją, nie była też podziemna, została tak nazwana, ponieważ jej działania musiały być utrzymywane w tajemnicy, z wykorzystaniem osłony ciemności lub przebrania i dlatego w odniesieniu do systemu przekazywania niewolników używano określeń związanych z koleją. Różne szlaki były liniami, przystanki nazywano stacjami, udzielających pomocy na szlaku określano jako konduktorów, a ich podopieczny był znany jako paczka lub towar.

    Sieć szlaków rozchodziła się we wszystkich kierunkach przez 14 północnych stanów i "ziemię obiecaną" czyli Kanadę, które były poza zasięgiem tropicieli zbiegłych niewolników. W ucieczce za pomocą "kolei" najbardziej aktywnie pomagali niewolnikom członkowie społeczności wolnych Afrykańczyków, abolicjoniści z północy, filantropi i niektórzy przywódcy kościelni, tacy jak kwakier Thomas Garrett.

    Harriet Beecher Stowe, słynąca z powieści "Chata wuja Toma", wiedzę z pierwszej ręki na temat zbiegłych niewolników uzyskała przez kontakt z organizacją Kolei Podziemnej w Cincinnati, Ohio.

    Szacunkowe liczby ciemnoskórych ludzi, którzy odzyskali wolność bardzo się różnią i wahają się od 40 000 do 100 000. Chociaż jedynie nieliczna mniejszość mieszkańców północy uczestniczyła w Kolei Podziemnej, jej istnienie bardzo przyczyniło się do wzrostu sympatii do licznych niewolników w okresie przed wojną secesyjną, w tym samym czasie przekonując licznych południowców, że północ nigdy spokojnie nie zezwoli, aby instytucja niewolnictwa pozostała nienaruszona."

Niech mój lud idzie!

    W Filadelfii Harriet znalazła pracę jako służąca i zaoszczędziła pieniądze z pensji, aby pomóc w ucieczce innym członkom swej rodziny. W 1850 roku wróciła do Maryland i pomogła swej siostrzenicy Kessiah i dwójce jej dzieci w ucieczce. W następnych latach wielokrotnie powracała do stanów, w których istniało niewolnictwo, aby pomóc uciec innym, bezpiecznie prowadząc ich do wolnych stanów na północy i do Kanady.

    Bycie zbiegłym niewolnikiem było bardzo niebezpieczne. Wyznaczano nagrody za ich złapanie i kiedykolwiek Harriet prowadziła do wolności grupę niewolników, sama narażała się na wielkie niebezpieczeństwo. Wiele proponowano za jej złapanie, dlatego że sama była zbiegłym niewolnikiem i że łamała prawo w niewolniczych stanach, pomagając w ucieczce innym.

    Jeśli ktokolwiek chciał zmienić decyzję podczas podróży do wolności i wrócić, Tubman wyciągała pistolet i mówiła, "będziesz wolny lub umrzesz jako niewolnik!" Gdyby ktoś się wrócił, naraziłby ją i innych uciekających niewolników na odnalezienie, złapanie, a nawet śmierć. Harriet Tubman była tak dobrze znana wśród niewolników, których prowadziła do wolności, że ochrzczono ją "Mojżeszem dla swego ludu." Wielu niewolników marzących o wolności, śpiewało pieśń "Mojżeszu zstąp", mając nadzieję na wybawcę, który wyzwoli ich z niewoli, tak jak Mojżesz wyzwolił Izraelitów.

WOJNA SECESYJNA

    Harriet pracowała w armii Unionistów jako sanitariuszka, kucharka i szpieg. Jej doświadczenie w prowadzeniu niewolników przy pomocy Kolei Podziemnych, okazało się szczególnie pomocne, ponieważ bardzo dobrze znała teren. Ona zwerbowała grupę byłych niewolników, aby szukali obozów rebeliantów i donosili o ruchach wojsk Konfederatów. W 1863 roku razem z pułkownikiem Jamesem Montgomery i 150 ciemnoskórymi żołnierzami, na kanonierce dokonała ataku w Południowej Karolinie. Ponieważ otrzymała wewnętrzną informację od swoich zwiadowców, kanonierki Unionistów były w stanie zaskoczyć konfederackich rebeliantów.

    Na początku kiedy wojska Unionistów przechodziły i paliły plantacje, niewolnicy ukrywali się w lasach. Lecz kiedy uświadomili sobie, że kanonierki mogą ich zabrać poza linię Unii do wolności, oni ze wszystkich kierunków zaczęli się wyłaniać, dźwigając tyle ze swego dobytku, ile zdołali unieść. Harriet powiedziała później, "nigdy nie widziałam czegoś podobnego."

    Krótki szkic historyka Benjamina Quarlesa (Murzyni w Wojnie Secesyjnej, 1989) przedstawia Harriet Tubman w jednej z jej licznych ról:

    "Zwodniczy wygląd Pani Tubman był jej wielkim atutem jako szpiega. Któż pomyślałby, że ta niska, krępa, czarna kobieta z barwną chustą oplecioną wokół głowy, była zaangażowana w tak śmiałe przedsięwzięcie jak przedostanie się na terytorium zajmowane przez rebeliantów, aby namawiać niewolników do ucieczki, szacować obronę wojskową morską i oceniać doświadczonym okiem położenie, ilość zapasów i zabezpieczeń oraz żywego inwentarza? Rufus Saxton, Generał Brygady Ochotników napisał, że ona 'dokonała wielu ataków wewnątrz szeregów wroga, wykazując niezwykłą odwagę, gorliwość i wierność.'"

DZIAŁALNOŚĆ HUMANITARNA

    Z tą samą gorliwością i odwagą Harriet Tubman całe życie poświęciła wolności dla wszystkich. Jej męstwo i zdecydowanie przewyższało wyobrażenia tych, którzy ją znali lub wchodzili z nią w kontakt. Ona przyjaźniła się z abolicjonistami, politykami, pisarzami i intelektualistami. Po wojnie Harriet osiedliła się w Auburn, Nowy Jork, i rozpoczęła nową karierę jako działacz społeczny, humanitarysta i zwolennik przyznania kobietom czynnego prawa wyborczego. W 1867 roku został zabity John Tubman i Harriet poślubiła Nelsona Davisa, weterana wojennego, w 1869 roku. Tego samego roku Sarah Bradford opublikowała krótką biografię: "Sceny z życia Harriet Tubman," na krótko przynosząc rozgłos i pewną finansową ulgę dla Harriet i jej rodziny. Jednak przez resztę życia borykała się z problemami finansowymi i odmawiając wojskowej emerytury dla siebie, otrzymała ostatecznie emeryturę jako wdowa po Nelsonie Davisie, a potem jako sanitariuszka w wojnie secesyjnej.

    Jej działalność humanitarna zatriumfowała otwarciem Domu Spokojnej Starości Harriet Tubman, usytuowanym na terenie graniczącym z jej własnością w Auburn, który korzystnie nabyła drogą zastawu hipotecznego, a potem w 1903 roku przekazała go Afrykańskiemu Metodystyczno-Episkopalnemu Kościołowi Syjonu.

    Od 1860 roku aktywnie działając w ruchu na rzecz przyznania kobietom czynnego prawa wyborczego, Harriet Tubman aż do początku następnego wieku występowała na lokalnych i narodowych konwencjach ruchu. Umarła 10 marca 1913 roku w Auburn, Nowy Jork. Jako odważna, zdeterminowana, nieustępliwa i wielkoduszna kobieta, która poświęciła swe życie niesamolubnej pomocy innym, jest uważana za niezwykłą bohaterkę w każdym pokoleniu.

SB ’04,76-77; BS ’04,76-77.