Pytania Biblijne

DLACZEGO CHRYSTUS MUSIAŁ UMRZEĆ?

    Pytanie: W 1 Kor. 15:3 i 2 Kor. 5:15 czytamy, że "Chrystus umarł za grzechy nasze według Pism" i że "za wszystkich umarł". Dlaczego On musiał umrzeć, aby nas zbawić? Czy On nie mógł nas zbawić bez Swojego ucierpienia śmierci?

    Odpowiedź: Biblia bardzo jasno podaje, że "zapłatą [karą] za grzech jest śmierć (Rzym. 6:23). Żądło grzechu przyniosło śmierć, ponieważ "bodziec śmierci jest grzech" (1 Kor. 15:56). "Zatem pożądliwość począwszy, rodzi grzech, a grzech będąc wykonany, rodzi śmierć" (Jakuba 1:15).

    Adam został stworzony jako doskonała ludzka istota. Bóg wypróbował jego posłuszeństwo, mówiąc do niego wyraźnie: "Ale z drzewa wiadomości dobrego i złego, jeść z niego nie będziesz; albowiem dnia, którego jeść będziesz z niego, śmiercią umrzesz" (1 Moj. 2:17). Adam, przez swój grzech nieposłuszeństwa, stopniowo umierał i ostatecznie powrócił do prochu ziemi, w którym pozostaje aż dotąd. Gdyby Adam i jego umierający rodzaj mieli kiedykolwiek otrzymać ponownie życie, inna doskonała ludzka istota musiałaby spłacić jego dług i ustalić jego uwolnienie w zgodzie ze sprawiedliwością.

Śmierć Jezusa za Adama - Rzymian, rozdz. 5

    "Albowiem Chrystus [który stał się ciałem (Jana 1:14) - istotą ludzką]... według czasu umarł za niepobożne";

    Ponieważ "przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć przyszła";

    "Albowiem jeśli przez upadek jednego wiele ich pomarło, daleko więcej łaska Boża i dar z łaski onego jednego człowieka Jezusa Chrystusa na wiele ich opływała";

    "Przetoż tedy jako przez jednego [Adama] upadek na wszystkich ludzi przyszła wina ku potępieniu; tak też przez jednego usprawiedliwienie [człowieka Jezusa Chrystusa, "Który dał samego siebie na okup za wszystkich, co jest świadectwem czasów jego" - 1 Tym. 2:6] na wszystkich ludzi przyszedł [z pewnością przyjdzie, co potwierdzają słowa następnego wersetu: "wiele się ich stanie sprawiedliwymi] dar [odpuszczenie grzechów, tzn. uwolnienie od potępienia Adamowego] ku usprawiedliwieniu żywota" (Rzym. 5:6, 12, 15, 18).

    Nasza jedyna nadzieja w przebudzeniu zmartwychwstania z nieświadomości stanu śmierci (Ps. 6:5; 146:5; Kazn. 9:5, 10) i przyszłego wiecznego życia tkwi w tym, że Jezus położył Swoje ludzkie życie za okup, równoważną cenę, równowartość utraconego życia Adama.

    Jezus daje świadectwo o Samym sobie w taki oto sposób: "Jamci jest chleb on żywy, którym z nieba zstąpił: ... a chleb, który ja dam, jest ciało moje [moje życie doskonałej ludzkiej istoty], które ja dam za żywot świata" (Jana 6:51). "Jam jest [w wyniku ofiary okupu] zmartwychwstanie i żywot" (Jana 11:25; 14:6). "Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny; ale kto nie wierzy Synowi, nie ogląda żywota [zupełnego, doskonałego wiecznego życia], lecz gniew Boży zostaje nad nim" (Jana 3:36).

    Niech będą Bogu dzięki za ten niewypowiedziany dar Jego miłości (2 Kor. 9:15) i nadzieję zmartwychwstania do ponownego życia! "Albowiem jeśli uwierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał [umarł w ciele, ale został ożywiony - ożył, zmartwychwstał - w duchu - jako duchowa istota - 1 Piotra 3:18], tak Bóg, i tych, którzy zasnęli w Jezusie, przywiedzie z nim" (1 Tes. 4:14). "Bo jeźlić zmartwychwstania nie masz, tedyć... i ci poginęli, którzy zasnęli w Chrystusie" (1 Kor. 15:13, 18). Dzięki niech będą Bogu za to, że Jezus przyszedł zapłacić Adamowy dług i uczynić nas wolnymi!

BIBLIJNY POGLĄD NA ZMARTWYCHWSTANIE

    Pytanie: Wśród chrześcijan występuje wiele różnych wierzeń na temat zmartwychwstania i wszyscy twierdzą, że są one oparte na Biblii. W jaki sposób mogę poznać w co wierzyć?

    Odpowiedź: W tym oświadczeniu jest racja, chociaż istnieje różnica między wierzeniem, o którym się mówi, że jest oparte na Biblii, a tym, które naprawdę opiera się na niej. Rozważmy pokrótce kilka aspektów związanych z tematem zmartwychwstania. Najpierw zadajmy sobie pytanie: Co oznacza słowo zmartwychwstanie? Niektórzy twierdzą, że oznacza ono akt wzbudzenia ze śmierci. Jest to prawdą, jednak zupełne znaczenie jest głębsze, inaczej Jezus nie byłby pierwszą osobą, która doświadczyła zmartwychwstania. Słowo zmartwychwstanie pochodzi z greckiego słowa anastasis i kiedy dotyczy ludzkości oznacza stopniowe powstawanie, krok po kroku, z upadłego stanu do doskonałości na obraz Boga, jakim był Adam przed upadkiem (1 Kor. 15:21, 22; Dz. Ap. 24:15).

    Rzeczywiście, potrzeba zmartwychwstania ze śmierci wynika z Adamowego grzechu nieposłuszeństwa, który pogrążył jego, a przez dziedziczenie cały ród, z doskonałości w grzech, niedoskonałość i śmierć. Jednak Bóg dostarczył odkupienie z tych warunków przez ofiarę i sprawiedliwość Chrystusa, tak więc we właściwym czasie - podczas Królestwa Wieku Tysiąclecia - cała ludzkość otrzyma sposobność doświadczenia zupełnego zmartwychwstania.

Inną błędną myślą jest przekonanie, że ludzkość powróci w tych samych ciałach, w jakich została złożona do grobu. Pismo Święte naucza, że ciało, które powstaje w zmartwychwstaniu nie jest ciałem, które zostało pochowane (1 Kor. 15:35-37).

    Przy końcu tysiącletniego Królestwa, udoskonalony rodzaj otrzyma ostatnią sprawdzającą próbę i tym, którzy udowodnią wierność, będzie dany przywilej wejścia w następujące potem wieczne Wieki chwały i nieprzerwanej radości w obfitości błogosławieństw Bożych na udoskonalonej ziemi.

Różne rodzaje zmartwychwstania

    Wymienimy różne rodzaje zmartwychwstania. Pierwszym jest zmartwychwstanie Kościoła. Jego zmartwychwstanie jest nazwane pierwszym zmartwychwstaniem (Obj. 20:6; 1 Tes. 4:16, 17) i jest ono zmartwychwstaniem do Boskiej natury (2 Piotra 1:4; 1 Jana 3:2). Następnym z kolei jest zmartwychwstanie Wielkiego Grona (Obj. 7:9-17; Ps. 45:15, 16) i jest ono zmartwychwstaniem do natury duchowej. Po nim jest zmartwychwstanie Starożytnych i Młodocianych Godnych (Żyd. 11:40), które także udziela zmartwychwstania do życia, zmartwychwstanie sprawiedliwych (Jana 5:28, 29; Dz.Ap. 24:15, ale do doskonałej ziemskiej, ludzkiej natury. Po tym zmartwychwstaniu mamy zmartwychwstanie świata, to, które obecnie rozważamy. Zmartwychwstanie świata nazwane jest zmartwychwstaniem niesprawiedliwych (Jana 5:28, 29; Dz.Ap. 24:15; Izaj. 25:6-8), a nazwane jest tak, ponieważ w obecnym życiu świat znajduje się w stanie nieusprawiedliwionym.

ZBADANIE PRZYPOWIEŚCI 26: 20

    Pytanie: W Przypowieściach 26:20 czytamy: "Gdy nie staje drew, gaśnie ogień, tak gdy nie będzie klatecznika, ucichnie zwada." Proszę o wyjaśnienie tego wersetu.

    Odpowiedź: Powyższy werset zawiera poważną lekcję etyczną dla ludu Pana. Pisarz wzmacnia tę naukę przez zastosowanie zwykłej ilustracji. Ten, kto roznieca ogień wie, że kiedy zabraknie drewna, to wygaśnięcie ognia jest tylko kwestią czasu. Ta zasada jest przedstawiona w naszym wersecie: Jeżeli nie będzie plotkarza, spór szybko się zakończy.

    im jest plotkarz? Słownik The American Heri-tage Dictionary ofthe English Language definiuje taką osobę w ten sposób: "Ten, kto rozsiewa złośliwe [nikczemne] pomówienia lub plotki". Z drugiej strony słowo spór może być najlepiej zrozumiane przez podanie niektórych synonimów, takich jak sprzeczka czy kłótnia. Czy my wszyscy nie bywamy świadkami sprzeczek, walk i kłótni, czasami zaciętych, a nawet gwałtownych, wzniecanych często przez jednego plotkarza lub osobę kłótliwą? Jaką szkodę wyrządza to stosunkom rodzinnym, w miejscu pracy i w innych związkach międzyludzkich.

    Lecz jakże niebezpieczny jest ten stan, kiedy występuje wśród ludu Bożego! Złe skutki często przynoszą szkodę naszym chrześcijańskim łaskom charakteru i szkodzą naszej chrześcijańskiej jedności w rodzinie Bożej.

    3 Mojżeszowa 19:16 ostrzega: "Nie będziesz chodził jako obmówca między ludem twoim; nie będziesz stał o krew bliźniego twego; Jam Pan."

    Psalm 15:1-3 opisuje cechy, które Pan pochwala: "Panie! któż będzie przebywał w przybytku twoim? Któż będzie mieszkał na świętej górze twojej? Ten, który chodzi w niewinności, i czyni niesprawiedliwość, a mówi prawdę w sercu swoim; Który nie obmawia językiem swoim, nic złego nie czyni bliźniemu swemu, ani zelżywości kładzie na bliźniego swego."

    Unikajmy tego ducha sporu, a napełniajmy się coraz bardziej duchem Bożej miłości.

SB ’05,27-28; BS ’05,26-27.