DWA ŚWIĘTA PRZEJŚCIA - SŁUP OBŁOKU I OGNIA

(4 Moj 9; E. tom 8, rozdz. 9)

(Ciąg dalszy z T. P. '74,15)

    TEN ZAŚ fakt służy raczej do ścisłego utożsamienia ich, bo odmienne symbole sprowadzają odmienne działania tych samych rzeczy: Słowo Boże i Duch oświecają (słońce i księżyc) oraz prowadzą (słup obłoku i ognia). Dlatego też właściwym jest rozważanie symbolicznego słońca i księżyca celem wyjaśnienia pozafigury słupa obłoku i ognia. Z tego punktu widzenia, że przedstawiają one Prawdę i jej Ducha w Starym i Nowym Testamencie, możemy pojąć lepiej uwagę brata Russella, który podaje, że słup obłoku i ognia był manifestacją Bożej obecności w Izraelu (Z 07, 216, 217), podobnie jak mająca nadejść Prawda i jej Duch są najbardziej wyraźnym dowodem obecności Bożej wśród wiernych Duchowego Izraela. W związku z tym, pokazaliśmy, że czasy dnia Wieku Ewangelii, przedstawione przez porę dnia, gdy słup obłoku był z Izraelem, są czasami żęcia w Żniwie Żydowskim i w Żniwie Ewangelicznym, i że słup obłoku, ukazujący się za dnia przedstawia Prawdę na czasie udzielaną z Nowego Testamentu i jej Ducha w czasach żęcia. Również pokazaliśmy, że czasy nocy, gdy słup ognisty ukazywał się Izraelowi, przedstawiają okresy następujące natychmiast po tamtych okresach, pomiędzy nimi a dniem następnym, tzn. przedstawiają one okres pomiędzy dwoma Żęciami i okres pomiędzy Parousją a Tysiącleciem, tzn. Epifanię, podczas gdy sam słup ognia przedstawia Prawdę na czasie ze Starego Testamentu i jej Ducha. To zaś pozwala nam zauważyć, że jeszcze jest jeden dzień i jedna noc w Bożym planie. Tym dniem jest Tysiąclecie (Zach. 14:4-9; Iz. 25:9), kiedy słup obłoku (nauki Nowego Testamentu dostosowane do zarządzeń Nowego Przymierza i jego Ducha) poprowadzi Izraela w czasie Tysiąclecia, co jest przedstawione przez marsz Izraela z Etam do Morza Czerwonego (2 Moj. 13:20-22), Drogą Świętobliwości do jego ostatecznej próby na początku Małego Okresu. Trzecią zaś nocą będzie sam Mały Okres, przedstawiony przez noc (2 Moj. 14:20, 24, 27) nad Morzem Czerwonym, zaś słupem ognia będą prawdy Starego Testamentu przystosowane do potrzeb wiernych Małego Okresu i do jego Ducha. Zaś po nocy Małego Okresu będzie panował stały dzień bo "nie będzie tam nocy" (Obj. 22:5).

    (25) "Tak bywało ustawicznie; we dnie okrywał go obłok, a jako widzenie ognia w nocy" (w. 16). "W tym cytacie mamy nie tylko w sensie podkreślenia powtórzone stwierdzenie z w. 15, lecz również i dodaną treść, że tak bywało ustawicznie ze słupem obłoku i ognia. Wierność Boga jako Wodza i Przewodnika Jego cielesnego Izraela jest w tych słowach przedstawiona, a zaś pozaobrazowo jest wyrażona nauka o wierności Boga jako Wodza i Przewodnika Duchowego Izraela. Ukochani, prawda tego dowiedziona została w przeszłości i zawsze to będzie prawdziwe aż bezpiecznie Duchowy Izrael dotrze do pozaobrazowego Chanaanu. Dlatego też prawda właściwa i jej Duch były obecne, gdy trzeba ich było, by wieść i prowadzić Duchowego Izraela w czasie Żniwa Żydowskiego, w przerwie następującej po nim aż do Żniwa Ewangelii w czasie Parousji i obecnie w czasie Epifanii. Zawsze gdy była tego potrzeba ukochany Pan dawał Prawdę i jej Ducha Swym wiernym. Podczas, gdy stawał się On mniej więcej ciemnością dla niewiernych i częściowo wiernych, nigdy nie zawiódł On Swoich, dając im wystarczająco ze Swej Prawdy i jej Ducha, by wiodła ich i prowadziła do świętego Jego wzgórza, do Królestwa. Nigdy On też nie zawiedzie ich pod tym względem, bo "tak bywało ustawicznie; we dnie okrywał go obłok a jako widzenie ognia w nocy". Drodzy w Panu, tak długo jak trwamy w wierności możemy zawsze wyczekiwać pozaobrazowego ukazania się słupa obłoku i ognia wśród prawdziwego ludu Bożego i zawsze znajdziemy Go spoczywającego na nich, bo Bóg postanowił, by tak było; Jego bowiem wierny Kościół jest odbiorcą i składem Prawdy na czasie i jej Ducha, a to jest zagwarantowane przez wierność Jehowy, Boga naszego i Ojca! Chwalcie naszego Boga, wy wszyscy święci Jego, a wysławiajcie pamiątkę świętobliwości Jego! Wierność Jego jest mocniejsza niż góry i trwalsza niż pagórki! Ona nigdy nie słabnie, nie wietrzeje, nie niszczy się: "Tak było zawsze!"

    (26) Słup obłoku i ognia jednak nie był widzialny w równym stopniu dla wszystkich Izraelitów. Było to dla dwóch przyczyn: zwiększona odległość od słupa zmniejszała jasność widzenia go oraz słabszy wzrok nie dozwalał widzieć go wyraźnie. Kapłani, którzy mieszkali najbliżej przybytku i pełnili w nim służbę widzieli go najwyraźniej. Następnymi byli Lewici, którzy mieszkali po nich najbliżej przybytku i pełnili służbę na dziedzińcu; oni widzieli z nieco mniejszą wyraźnością. Trzecimi z. kolei byli ci, co mieszkali w obozie i widzieli go najmniej wyraźnie. Podobnie, drodzy bracia, pozaobrazowe Kapłaństwo, jako nowe stworzenia widzą pozafiguralny słup obłoku i ognia wyraźniej niż pozaobrazowi Lewici, jako usprawiedliwieni przez wiarę Wieku Ewangelii, ci zaś z kolei widzą wyraźniej od będących w pozaobrazowym obozie czyli tych, którzy pożądają w pewnym stopniu społeczności z Bogiem, ale nie starają się nawet o tymczasowe usprawiedliwienie albo tych, którzy posiadając je już, znów przeszli z dziedzińca do obozu. Przyczyną tych różnic są różne symboliczne dystanse od ich symbolicznego miejsca postoju do pozaobrazowego słupa. Są również różnice widzialności symbolicznego słupa obłoku i ognia wśród tych, co należą do tej samej klasy. Tak więc, niektórzy Kapłani widzą pozaobrazowy słup znacznie wyraźniej niż inni. To wypływa z faktu, iż mają oni bystrzejszy duchowo wzrok, poparty przez większą miarę Ducha, specjalnie z badań, niż inni Kapłani. Dla podobnej przyczyny niektórzy usprawiedliwieni mają bystrzejsze wejrzenie w cechy usprawiedliwienia pozafiguralnego słupa niż inni usprawiedliwieni. Dla podobnej też przyczyny niektórzy z będących w pozaobrazowym obozie rozumieją prawdy usprawiedliwienia moralne i zasadnicze wyraźniej od innych mieszkańców obozu w pewnej części prawie całkowicie symbolicznie ślepych. Tak więc ci, którzy chodzą i zamieszkują blisko pozaobrazowego słupa obłoku i ognia są ubłogosławieni większym z niego światłem i Duchem niż ci, co chodzą i mieszkają nie tak blisko. To zaś wskazuje na to, jak bardzo pożądanym jest, abyśmy się przechadzali i mieszkali tak blisko postępującej Prawdy i jej Ducha, jak tylko możebne. Jeśli zaś tak uczynimy, światło jego i kierunek będzie prowadził nas wyraźniej i z większym błogosławieństwem, aż wreszcie przybędziemy do naszego Chanaanu, naszego domu i dziedzictwa, aby na zawsze w nim pozostać w błogosławieństwie i spoczynku.

    (27) W. 17 podaje w skrócie to co jest przedstawione w szczegółach w w. 18-23. Pokazuje on, że ilekroć obłok się podnosił ku górze znad przybytku, Izraelici zaczynali wędrówkę, a ilekroć słup obłoku odpoczywał, obozowali. To jest równie symboliczne jak i inne sprawy dotyczące słupa obłoku i ognia, które rozważaliśmy. Co jest przedstawiane przez początkowe wznoszenie się słupa obłoku i ognia, jego poruszanie się, posuwanie oraz zatrzymywanie się. Zarówno skomplikowane symbole jak i nasze własne doświadczenie dostarczają nam na to odpowiedzi. Ponieważ słup ten przedstawia Prawdę na czasie i jej Ducha, początek jego ruchu przedstawia w sposób odpowiedni początek rozwijania się Prawdy i jej Ducha. Zgodnie z tym, ponieważ słup po tym początku posuwał się, a więc to jego posuwanie się przedstawia dalszy rozwój postępującego światła i jego Ducha. Zaś zatrzymanie się tego słupa przedstawiałoby dopełnienie się odpowiedniej Prawdy i jej Ducha. Tak więc każdy postęp słupa w kierunku Chanaanu przedstawia postęp Prawdy i jej Ducha w pewnym kierunku lub pewnych kierunkach. Ten zaś proces oczywiście ma początek przedstawiony przez początek ruchu słupa oraz zakończenie przedstawione przez zatrzymanie się słupa. W tych zaś sprawach bardzo ważna zasada biblijna zwraca naszą uwagę. Jest wyrażona za pomocą różnych określeń, jak np.: "pokarm na czas słuszny" (Łuk. 12:42), "światłość jasna, która im dalej tem bardziej świeci" (Przyp. 4:18), "świadectwo czasów jego" (1 Tym. 2:6). W tych wyrażeniach jest wskazany postęp Prawdy, bo Prawda biblijna ma tę właściwość, iż postępuje naprzód przez rozwijanie się w odpowiednim czasie. Postępuje zaś ona tak, aby przystosować się do różnych potrzeb, doświadczeń i okoliczności ludu Bożego. Zarówno pod tym względem jak i pod wieloma innymi względami Biblia się różni od różnych wierzeń ludzkiego wymysłu, które na podobieństwo drewnianych koników wznoszą się i obniżają, ale nie czynią żadnego postępu. Dlatego też można bezpiecznie poddać swe myśli Biblii pod przewodnictwo, lecz nie wierzeniom wymyślonym przez ludzi.

    (28) Ktoś miał się wyrazić, że Biblia jest jak ocean, dość płytki w niektórych miejscach tak, że dziecko nawet może w nim brodzić, a w innych tak głęboki, że i słoń w nim pływać może. Ta zdolność przystosowania się Biblii do wszystkich warunków duchowego rozwoju i do każdej potrzeby, doświadczenia i okoliczności dzieci Bożych jest jednym z najpewniejszych dowodów Boskiego jej pochodzenia, bo nikt poza Bogiem nie mógł uczynić Biblię tak bardzo praktyczną w swej elastyczności, a jednocześnie prawdziwą. Praktyczna wszechwiedza była niezbędna, by dostarczyć takiego przywódcę i przewodnika dla ludu Bożego. Dlatego też Biblia jest Boskim objawieniem i jest z Bożego natchnienia. Nie jest to bynajmniej fantazją. Jest to bowiem potwierdzone przez doświadczenia wszystkich ludzi wiernych Bogu jak również przez Boga Samego w Jego objawieniu. Przyczyną, że Prawda biblijna posiada tę zaletę zdolności postępującego przystosowania się do zmieniających się potrzeb, doświadczeń i okoliczności ludu Bożego jest to, że Bóg przewidując jakie będą potrzeby, doświadczenia i okoliczności Jego ludu, włożył w Biblię to co stosuje się do każdego z jego członków; kiedykolwiek zaś one się ukazują Bóg poleca Jezusowi, Tłumaczowi Biblii i Wykonawcy (Obj. 5:2, 5, 7, 12) jej planu, by przedstawił te sprawy z Biblii Swojemu Ludowi. Poza tym Bóg tak urządził Biblię, że w jej typach i proroctwach jest prorocza historia Jego ludu w tym w czym jego działalność łączy się z rozwijaniem Jego planu. O tym On mówi u Amosa 3:7 w słowach: "Zaiste nic nie czyni panujący Pan, chyba żeby objawił tajemnicę swoje sługom swoim, prorokom". To znaczy, że nic się nie stanie w związku z rozwojem Planu Bożego (Jego tajemnicy) co by nie było przedtem objawione przez Niego za pośrednictwem pisarzy Biblii. Również i odwrotnie, nic takiego nie było napisane przez jej pisarzy, co by nie należało do tego planu i jego rozwijania się.

    (29) Wynika z tego, że każda część Biblii jest objawieniem. Lud Boży Wieku Ewangelii i jego członkowie są głównymi czynnikami posuwającymi ten plan naprzód. Dlatego też Biblia ma tak dużo do powiedzenia o ich działaniu w swej nauce, typach i proroctwach. Dlatego też wszystkie ich czyny, potrzeby, doświadczenia i okoliczności łączące się z rozwijaniem planu Bożego były z góry przewidziane przez Boga i są wspominane w Biblii. Bóg włożył w Biblię te odpowiednie rzeczy, które przemawiają do nich w sposób właściwy w ich potrzebach, działaniach, doświadczeniach i okolicznościach; Biblia zaś czyniąc tak dowodzi sama, iż jest dawczynią "pokarmu na czas słuszny", "światłem, które świeci coraz więcej" oraz "świadectwem czasów Jego". Ta to progresywność Słowa Bożego działa w pozaobrazowym słupie obłoku i ognia, rozpoczynając postęp w posuwaniu się naprzód aż do zakończenia postępu. Gdy już Słowo Boże dało wszystko na dany przedmiot, co miało dać i nie ma już więcej nowych rzeczy do dania, wtedy jest to przedstawione przez zatrzymanie się słupa. To postępujące rozwijanie się Prawdy jest procesem mniej więcej powolnym z punktu widzenia człowieka. Jest to bardzo dobrze opisane u Izajasza 28:9, 10: "Kogożby uczyć miał umiejętności [spraw głębokich] a komu da zrozumieć co słyszał [znowu, spraw głębokich]? Izali odstawionym od mleka, a odsądzonym od piersi? [Tym, którzy postąpili poza pierwsze zasady Chrystusa (do Żydów 5:12-6:2). Wtedy, by pokazać, że takich uczy On tylko stopniowo i częściami, mówi On] Ponieważ podawał im przykazanie za przykazaniem, przykazanie za przykazaniem, przepis za przepisem, przepis za przepisem, trochę tu, trochę ówdzie." Tekst ten wskazuje, że metoda ta z Bożego zamiaru zatrzyma i zdezorientuje niegodnych i niewiernych (w. 11-13) lecz wypróbuje wiernych. (W. 16 - "Kto wierzy [wierny] nie pokwapi się" tzn. nie zniecierpliwi się pozornie powolnym rozwijaniem się Słowa Bożego starając się ująć sprawy w swe własne ręce z powodu niecierpliwości, jak to czynią niewierni, starając się biec przed Panem, a to tylko może przynieść im w rezultacie nieszczęście, jak to zawsze się dzieje z niegodnymi i niewiernymi). Nauczmy się więc, kochani, mając w myśli tę charakterystykę Słowa Bożego, czekać cierpliwie na czas wyznaczony przez Pana na każdą rzecz, "bo w spokoju i ufności będzie siła nasza". Gdy tak zaś czynić będziemy, będzie nam dobrze.

    (30) Nie tylko jednak działania słupa przedstawione w w. 17 są figuralne, również i działania Izraelitów przedstawione w tym samym wierszu są figuralne. Te działania są dwóch rodzajów: są to marsze i obozowania. Co zaś te dwa działania przedstawiają stanie się jasne, gdy przypomnimy sobie, że w Piśmie Świętym wędrówka ziemskiego Izraela z Egiptu do Chanaanu przedstawia wędrówkę Duchowego Izraela z obecnego złego świata do Królestwa (Żyd. 3:1-4:11; 1 Kor. 10:1-14). Dlatego też często znajdujemy określenia życia chrześcijańskiego, takie jak chodzenie i podróżowanie, a określenia chrześcijan takie jak obcy lub pielgrzymi, nie mający żadnego miasta za stałe mieszkanie, lecz podróżujący do lepszego, innego miasta (1 Piotra 2:11; Żyd. 13:13, 14; Psalm 107:4-7; Iz. 30: 21; Jer. 6:16; Mich. 6:8; Rzym. 6:4; 8:1; 2 Kor. 5:7; 1 Jana 2:6). Podobnie jak cielesny Izrael postępował w kierunku Chanaanu przez każde posunięcie się naprzód od jednego obozowiska do drugiego, coraz więcej zbliżając się do obiecanej ziemi Chananejskiej, tak te ich postępy wyobrażają różne części postępu jaki czynimy w życiu chrześcijańskim oddalające nas coraz bardziej od obecnego złego świata, a zbliżające i czyniące nas coraz więcej odpowiednimi do Królestwa. Wynika z tego, że postęp Izraela w kierunku Chanaanu przez następujące po sobie marsze, przedstawia nasz postęp w życiu chrześcijańskim, który zbliża nas coraz więcej i czyni odpowiednimi dla Królestwa, a co za tym idzie - do Królestwa samego. Dokonywamy zaś tego postępu specjalnie przez trzy rodzaje kroków w życiu chrześcijańskim: (1) Studiowanie Słowa Bożego; (2) służbę Słowu Bożemu i według tegoż Słowa oraz (3) praktykowanie Słowa Bożego, włączając w to chrześcijańską czujność i modlitwę. Tak więc nasz wzrost w wiedzy, służbie i łasce (2 Piotra 3:18; Rzym. 12:1) jest reprezentowany przez marsze Izraela w kierunku Chanaanu. Że to jest prawdą wynika to z samej rzeczy; bo gdy wyrastamy pod tymi trzema względami, coraz więcej oddalamy się od świata, a zbliżamy do naszej zdatności do Królestwa, a zarazem do Królestwa samego. Gdy zaś ukończymy ten nasz postęp rozwoju, staniemy wtedy nad brzegiem Jordanu, kończąc wędrówkę do Królestwa. O tym to symbolu postępu życia chrześcijańskiego, jako o podróży z symbolicznego Egiptu do niebiańskiego Chanaanu czyli Królestwa śpiewamy też w hymnie nr 71.

    (31) Jeśli chodzi o aktywną stronę życia chrześcijańskiego nie mamy nic innego do czynienia, tylko te trzy rzeczy, które omówiliśmy w poprzednim paragrafie. Nawet gdyby ktoś bardzo długo myślał na ten temat, nie zdoła on wymienić żadnej innej rzeczy należącej do aktywnej części życia chrześcijańskiego poza tymi trzema rzeczami. Różne marsze Izraelitów przedstawiały różne cechy tych trzech kroków w naszej chrześcijańskiej wędrówce. Porządkiem dla nas na ogół było: po pierwsze, poznać specjalną Prawdę przedstawioną przez posuwanie się naprzód słupa, po drugie zaś dopomóc braciom naszym poznać ją, rozpowszechniać i praktykować, oraz po trzecie, rozwijać łaski i niebiańskie uczucia łączące się z tą Prawdą. Nasze poznawanie odpowiedniej Prawdy jest przedstawione przez Izraelitów nie spuszczających oka z posuwającego się obłoku. Nasze zaś dopomaganie innym w poznawaniu tej Prawdy jest przedstawione przez pomoc okazywaną przez silniejszych Izraelitów słabszym braciom w ukazywaniu im drogi przed nimi, pomagając im nieść ciężary i zachęcając ich, by szli naprzód. Nasz postęp w łasce jest przedstawiony przez posuwanie się Izraelitów naprzód, krok za krokiem, od początku do końca każdego marszu. Umiłowani, miejmy oczy wyrozumienia naszego szeroko otwarte i niech stale patrzą one na nasz słup obłoku i ognia. Jest to bowiem pierwszy warunek pomyślnego marszu. Ci Izraelici bowiem, którzy nie zwracali uwagi na słup obłoku i ognia niebawem zbłądzili z drogi, znajdując się oddzielonymi od swych towarzyszy, błąkając się w dzikiej gęstwinie puszczy bez przewodnika lub celu. Mało z nich zdołało przyłączyć się z powrotem do orszaku, większość zaś zginęła w straszliwej pustyni. Tak też może się stać z nami, jeśli nie będziemy wzroku naszego koncentrować na naszym słupie obłoku i ognia. Nie zapominajmy również udzielać pomocy towarzyszom pielgrzymom w ich potrzebach, przede wszystkim zaś bacznie przyglądajmy się krokom naszym, by szły one za słupem obłoku i ognia, a nie, jak to się z wieloma dzieje, by pod wpływem zmęczenia, gorąca słońca na pustyni i piasku zeszły z drogi Bożych zastępów. Początek naszego postępu był przedstawiony przez rozpoczęcie marszu Izraelitów, wytrwanie w tym postępie przez ich wytrwanie w marszu, a zakończenie postępu przez zakończenie każdego z ich marszów.

    (32) Jest jednak jeszcze inna część życia chrześcijańskiego poza jego trzema aktywnymi, rozwijającymi cechami. Jest bowiem bierna część życia chrześcijańskiego, polegająca na znoszeniu prób charakteru, cierpień z miłości dla Prawdy i sprawiedliwości oraz znoszeniu prześladowań z wierności dla nich. Pismo Święte świadczy w wielkiej obfitości tekstów, że te rzeczy stanowią również część życia chrześcijańskiego (Mat. 5:10-12; Jana 16:2; Dz. Ap. 14:22; 2 Tym. 3:12; 2 Kor. 4:8-13; Jak. 1:2-4, 12; 1 Piotra 2:19-21; 4:12-16). Należy przy tym zauważyć, że żadna z tych rzeczy nie jest aktywną częścią życia chrześcijańskiego, ale każda z nich jest jego bierną częścią. Wyrażają one wytrwałość, nie zaś rozwój, dlatego też są bierne. Jak widzieliśmy, aktywna, rozwojowa część życia chrześcijańskiego była przedstawiona przez Izraelitów postępujących za słupem obłoku i ognia, czy więc i bierna część życia chrześcijańskiego jest przedstawiona w jakiś sposób w doświadczeniach Izraela pomiędzy Egiptem i Chanaanem? Jedna była jeszcze cecha ich doświadczeń na puszczy, a mianowicie ich obozowanie. Te właśnie obozowania, pozostawanie przez nich w obozie, wyobraża bierną część życia chrześcijańskiego. Jest to oczywiste, bo skoro ich wędrówka składała się tylko z dwóch rzeczy, marszów i obozowań a marsze przedstawiają aktywne części chrześcijańskiego życia, jedyną rzeczą mogącą przedstawiać bierne części chrześcijańskiego życia mogą być tylko ich obozowania. Podobnie zaś jak charakter marszu w sposób właściwy przedstawiał postęp w życiu chrześcijańskim, tak i charakter obozowania odpowiednio przedstawia znajdowanie się pod próbą, cierpieniem i prześladowaniem (Efez. 6:13). Co więcej, wszystkie figuralne próby Izraela były wtedy, gdy Izrael obozował, co dowodzi, że i nasz czas próby jest czasem naszego obozowania. Izraelici przechodzili pierwszą próbę, gdy obozowali nad Morzem Czerwonym (2 Moj. 14:2-20). Ich próby z manną (4 Moj. 11:4-34), podczas długiego przebywania Mojżesza ma Górze (2 Moj. 32:1-35), w sprawie Baal-Fegora (4 Moj. 25:1-18) oraz próba z Korem, Datanem i Abironem, itd. (4 Moj. 16:1-50), wszystkie były w czasie, gdy obozowali i były specjalnie przytaczane przez Św. Pawła jako obrazowe i odnoszące się do naszych prób (1 Kor. 10:5-14). Znowu, próba Marii i Aarona dotycząca żony Mojżesza i Mojżesza samego, jako głosiciela Bożego miała miejsce, gdy Izrael obozował (4 Moj. 12:1-16); to zaś jest figurą próby niektórych utratników koron i zatrzymujących korony, dotyczącej niskiego pochodzenia Kościoła oraz Jezusa jako Bożego specjalnego Głosiciela. Co więcej, wielka próba dotycząca raportu dziesięciu szpiegów zdarzyła się podczas obozowania Izraela (4 Moj. 13:26-14:45); to zaś było figurą na ogólną próbę. prawdziwego i nominalnego ludu Bożego w czasie Żniwa Żydowskiego i Żniwa Ewangelii. Każda też inna próba wspomniana w doświadczeniach Izraela pomiędzy Egiptem a Chanaanem miała miejsce, gdy Izrael obozował; na tej zasadzie śmiało wnioskujemy, że obozowania Izraela przedstawiają bierne strony życia chrześcijańskiego.

    (33) Te strony bierne polegają na trzech formach wytrwałości. Pierwsza z nich to nieuleganie naciskowi, który się sprzeciwia naszemu umysłowi i uczuciowemu rozwojowi. Jeśli chodzi o nasz rozwój umysłowy nacisk ten wyraża się w bardzo przebiegłym błędzie wraz z argumentami za nim, który przedstawia przez swych popleczników Szatan naszemu umysłowi, próbując uczynić z nas ofiary szaleństwa i urojenia, którym ulegniemy w tej czy innej formie, jeśli serca nasze nie są pełne miłości dla poznanej już Prawdy i jej wierne (2 Tes. 2:9-12). Często ten nacisk jest bardzo wielki, nie tylko z powodu subtelności błędu ale i dlatego, bo ten, przez którego błąd został nam przedstawiony był możebnie naszym żywicielem duchowym. Gdy tak rzeczywiście się zdarzy, próba ta staje się wyjątkowo ciężka, jak wielu z nas, którzy jej doświadczyli mogą potwierdzić. Próba serca, gdy łaski nasze i dobre uczucia są poddane najsroższej próbie może przyjść w pojedynczej lub podwójnej formie, a nawet w wielu formach, skoro każdy przejaw naszego charakteru ma być wypróbowany. Oto są niektóre środki służące tym próbom: straty, rozczarowania, opóźnienia, powstrzymywania, odkładania, nasze i cudze winy i braki, trudy i konieczności, nieporozumienia, fałszywi bracia, zmęczenie, trudności materialne, choroby, ból, prześladowania itd. Pojedynczo, podwójnie, lub wielokrotnie łaski nasze i dobre uczucia są uciskane przez to wszystko, a wróg nasz ofiarowuje nam ulgę w udręce, jeśli się załamiemy pod próbą. Inna forma wytrwałości wynika z nacisku, przygniatającego nas a pochodzącego od naszej ludzkiej natury, spowodowanego przez lojalność naszą w badaniu i służbie. Zazwyczaj praca dzienna braci jest wyczerpująca. Jeżeli dodając do tego wyczerpania, poświęcamy jeszcze czas badaniom i służbie, tym większe będziemy odczuwać wyczerpanie. Głowa męczy się nieraz nadmiernie z powodu studiów, a głowa i ciało stają się nieraz wyczerpane służbą. Często wyczerpanie daje w rezultacie bezsenność i nerwowe przemęczenie. W niektórych wypadkach to przemęczenie zamienia się w zupełnie nerwowe wyczerpanie jak to widzimy w wypadku Pana naszego, u którego wystąpił krwawy pot, gdy był w Ogrójcu. Niejeden przez swój zapał do studiów i służby, ciężko to odchorował. Inni zaś pozbawiali się niezbędnych wygód, aby móc poprzeć finansowo pracę. Pan stawia nas w okolicznościach wymagających wielkiego samozaparcia, trudności materialnych i fizycznej wytrwałości, jeśli mamy zostać wierni Jego Prawdzie, jej badaniu i służbie. Te próby wytrwałości pochodzą z nas samych i naszego ciała. Wreszcie, wytrwałość, jako część chrześcijańskiego życia musi być okazywana wśród prześladowań za wierność Prawdzie w badaniu jej, służeniu oraz w jej praktykowaniu, szczególnie jednak w służeniu jej. Prześladowanie różne przyjmuje formy, poczynając od wyszydzania i oczerniania, przez nienawiść, pogardę, bojkotowanie ekonomiczne i socjalne, ekskomunikę, więzienia, bicie i tortury, a kończąc na gwałtownej śmierci. Wielu nie było poddanych najbardziej srogim z tych prób, każdy jednak z wiernych będzie wypróbowany przez prześladowania, choćby przez niektóre z ich form. Gdy zaś przechodzimy przez te próby, cierpienia i prześladowania, przechodzimy pozaobrazowo przez obozowania Izraela. Początek ich obozowania przedstawia początek naszych doświadczeń, stanie obozem przedstawia nasze trwanie w doświadczeniach, a zwijanie obozu jest figurą na zakończenie różnych naszych doświadczeń.

    (34) Jest jeszcze potwierdzający mocny dowód, że słup obłoku i ognia przedstawia postępującą Prawdę i jej Ducha, a znajdujemy go przez porównanie hebrajskich słów w początkach w. 17 i 18. Pierwsze części tych wierszy dosłownie oddane są jak następuje: "Według ust obłoku unoszącego się nad przybytkiem...synowie Izraelscy wędrowali" - "Według ust Pana dzieci Izraela wędrowały". Te dwa wyrażenia są synonimowe. Drugie z nich dowodzi pozaobrazowo, że słup obłoku i ognia jest Słowem i Duchem Pana - Jego wyrazicielem (Ps. 45:2). Usta w tym wypadku wydają rozkaz, sens jest więc przetłumaczony poprawnie, lecz nie dosłownie, gdy w. 18 w polskim wydaniu jest przełożony: "Na rozkazanie Pańskie itd." Typowo (w. 18 poucza, że to Bóg kierował wszystkimi wędrówkami Izraela i że to On wysyłał ich naprzód oraz zatrzymywał na postojach w czasie podróży, aż ich doprowadził ostatecznie do Chanaanu. Pozaobrazowo to znaczy, że to Bóg kieruje krokami naszymi w naszej wędrówce do Królestwa (Ps. 37:23). On uplanował każdą sytuację i doświadczenie, które spotyka nas w wędrówce do Królestwa. To zaś gwarantuje nam, że żaden z kroków naszych nie zawiedzie nas (Ps. 37:31) ani nie osłabnie (Ps. 44:18), jeśli tylko będziemy wiernie iść za przewodnictwem pozaobrazowego słupa obłoku i ognia. W. 18 pokazuje nam też, że na polecenie Boże podane za pośrednictwem słupa obłoku i ognia Izraelici "stanowili obóz" czyli obozowali. Pozaobrazowo znaczy to, że Bóg przygotowuje dla nas nasze doświadczenia i próby. Nic nam się nie wydarzy z wyjątkiem tego na co Bóg dozwoli; tylko te bowiem doświadczenia zdarzają się w życiu świętym Bożym, na które On dozwala i które On zarządza (Rzym. 8:28). Ojciec nasz wszystkim rządzi i o wszytkim decyduje. Od niego pochodzą nasze doświadczenia postępu i wzrostu, od Niego też pochodzą nasze doświadczenia wytrwałości wśród prób, cierpień i prześladowań. Pomimo, że drugorzędni sprawcy są czynni w tych doświadczeniach, Bóg jednak pozostaje pierwszym Sprawcą doświadczeń Swoich świętych. W. 18 wskazuje nam dalej, że to Bóg kierował długością trwania postojów Izraela w czasie różnych obozowań: "Po wszystkie dni, których zostawał obłok nad przybytkiem, i oni leżeli obozem," tzn. pozostawali w swym obozowaniu. Oczywiście nie należy rozumieć wyrażenia "oni leżeli obozem" w ten sposób, że żaden Izraelita nie pracował, że nic nie robił poza odpoczywaniem w namiocie w czasie obozowania, bo Biblia w powyżej cytowanych tekstach wskazuje, że tak bynajmniej nie było. Przez wyrażenie to mamy zrozumieć tylko, iż pozostawali oni w obozowaniu. Ich zaś pozostawanie w obozowaniu tak długo jak długo słup pozostawał ponad przybytkiem oznacza, że lud Boży pozostaje pod próbą, cierpieniami i prześladowaniami tak długo, jak tego chce Bóg. Pozostawajmy więc w naszych próbach tak długo jak się to Bogu podoba i nie bądźmy jak niecierpliwe dzieci, które za wszelką cenę chcą uniknąć nieprzyjemnych doświadczeń, bo gdy tak będziemy czynić stracimy okazję nauczenia się lekcji, która jest przeznaczona dla nas.

    (35) Skoro jesteśmy poddani próbie dotyczącej nie tego, czego jeszcze nie rozwinęliśmy, lecz tego co już rozwinęliśmy wnioskujemy, że obozowania nasze następują po odpowiedniej wędrówce tzn., że jesteśmy poddani próbie, cierpieniu i prześladowaniu w związku z naszymi poprzednimi osiągnięciami. Dlatego też wnosimy, że podróżowania Izraela przed obozowaniem przedstawiają nasz wzrost przed odpowiadającą im próbą. W. 19 wskazuje na to, że niektóre z obozowań Izraela były bardzo długie. To jest figurą, że niektóre z naszych doświadczeń wytrwałości są też długie. Z pewnością, my, którzy byliśmy na tej drodze długi czas wiemy o tym na podstawie doświadczenia, że niektóre z naszych prób były istotnie bardzo długie. Niektórzy bracia mieli doświadczenia będące próbą w pewnym kierunku, które trwały przez wiele lat, czasem przez 10 lub 20 lat. Na podstawie tego możemy sobie zdać sprawę jak wielką jest cierpliwość naszego drogiego Ojca w niebiesiech, a zarazem jak wielka jest powolność naszego uczenia się, a nawet nasza głupota. Z wszelką pewnością niektórzy z nas z powodu tak długiego przebywania na próbie i powolności w nauce zasługiwaliby, mówiąc obrazowo, jak leniwi uczniowie w klasie na karę i postawienie do kąta. Pomimo naszej powolności, Bóg wciąż nam okazuje swoje miłosierdzie, zważywszy naszą słabość i pamiętając, że jesteśmy prochem. Bądźmy więc jak Izraelici, którzy w czasie długiego obozowania pozostawali w namiotach. To znaczy, nie oburzajmy się na długość naszych doświadczeń i prób, cierpień i prześladowań i nie przerywajmy naszego pozaobrazowego obozowania, tzn. nie odrzucajmy naszych prób, nie odrzucajmy lekcji, których mamy się nauczyć, bo gdy tak uczynimy odejdziemy od Bożego Izraela i zabłądzimy z dala od ludu Bożego, tak jak by się stało z Izraelitą w typie, gdyby nie chciał zostać w obozie Izraela tak długo, jak długo obłok pozostawał nad przybytkiem. Raczej powinniśmy tak jak ci, którzy pozostawali w obozie Izraela, a więc pozostawali z Bożym ludem, być wytrwali i cierpliwi w znoszeniu nawet radośnie prób, cierpień i prześladowań, które Bóg daje nam, rozumiejąc, że jeśli będziemy wierni, zakończenie naszych prób będzie pełne chwały, bo próby te są zarazem Bożym poleceniem dla nas, byśmy wytrwali. Bóg także nie da nam sposobności dalszego postępu, dopóki nie przejdziemy zwycięsko przez te próby.

    (36) W. 20 wskazuje na to, że niektóre z obozowań Izraela trwały tylko kilka dni. Pozaobrazowo to znaczy, że niektóre doświadczenia wytrwałości w próbie, cierpieniu i prześladowaniu są stosunkowo krótkie. Wiemy, zaś z doświadczenia, że to jest prawdą. Te próby krótkie, podobnie jak i długie doświadczenia wytrwałości, także pochodzą od Pana, jak na to wskazuje środek w. 20: "Na rozkazanie Pańskie stanowili obóz". Panu więc przystoi decydować, a nie nam, czy doświadczenia wytrwałości mają być krótkie czy długie, bo tylko On wie, co chce w nas rozwinąć w szczegółach. My zaś nie wiedząc tego, jesteśmy niezdolni decydować, czy próba nasza była dostateczną. Naszym zadaniem jest wytrwać w próbie z dziecinną wiarą, radosną nadzieją, silną miłością i pełnym posłuszeństwem, tak długo, jak próba trwa bez względu na to czy jest długa czy krótka. Nie bądźmy niespokojni przechodząc te próby, uskarżając się przeciw nim, a więc i przeciw Panu, który je zarządził i długość ich trwania. Dobrze jest zawsze pamiętać, że w doświadczeniach naszych siła nasza będzie w spokoju i ufności. Nie powinniśmy się niepokoić o ich rezultat. Powinniśmy być spokojni w nich i oczekiwać Pana, który da nam odwagę, gdy zdamy się na Jego wolę. Choćby zima groziła najbardziej dotkliwa, wiosna przyjść musi i wreszcie przyjdzie. A więc zdaj się, duszo moja, na Pana i nie trać odwagi. A On odnowi twą siłę, i przyjdzie znów czas postępu w odpowiedniej chwili, jak napisane jest pod koniec wiersza 20: "i na rozkazanie Pańskie ciągnęli". W. 21 wskazuje na to, że niektóre obozowania trwały tylko jedną noc, a niektóre tylko jeden dzień. To przede wszystkim wyobraża, że niektóre z naszych doświadczeń wytrwałości trwają istotnie bardzo krótko. Doświadczenie nasze potwierdza to w pełni. Byłoby dobrze dla nas gdybyśmy mogli przezwyciężyć w naszych próbach prędko, bo prędkie przezwyciężenie dowodzi, że jesteśmy silni w danej poszczególnej próbie, podczas gdy bardzo długie doświadczenia wytrwałości dowodzą naszej słabości pod danym względem. Będzie to też dobre dla nas, jeśli tak jak Izraelici będziemy gotowi iść naprzód po bardzo krótkiej próbie (w. 21), jak również po dłuższej albo nawet najdłuższej próbie tego rodzaju jeśli gotowi jesteśmy postępować naprzód (w. 19, 20). Dobrym będzie dla nas, gdy po próbie nocnej (doświadczeniu wytrwałości według kierunku Starego Testamentu w czasie Epifanii) będziemy gotowi ruszyć naprzód postępując za posuwającym się słupem, tak jak również dobrym było dla nas, gdy po dziennej próbie (doświadczeniu wytrwałości według Nowego Testamentu w czasie Parousji) byliśmy gotowi ruszyć naprzód w nowym postępie idąc za posuwającym się słupem.

    (37) Należy zauważyć, że w. 19, 20 nie podają definitywnie, przez ile dni słup pozostawał nad przybytkiem. W 19 podaje w sposób nieokreślony, jako o wielu dniach, w. 20 zaś, jako "nie długo". Zastosowaliśmy więc myśli tych wierszy jako wyobrażające w sposób ogólny, długie i krótkie próby dla ludu Bożego. W wierszu 21 mamy specjalną wzmiankę o podnoszeniu się słupa tak we dnie jak i w nocy. To zaś zastosowaliśmy, jako specyficznie odnoszące się do doświadczeń Parousji i Epifanii, jak również stosują się one do doświadczenia w Żniwie Żydowskim i do doświadczenia w okresie pomiędzy Żniwami. Znowu w w. 22 specyficzne okresy są wspomniane: okres dwóch dni, miesiąca i roku. Rozumiemy, że dwa dni przedstawiają dwa Żniwa wraz z nocami następującymi po nich - cały Wiek Ewangelii - a nieruszanie się Izraelitów przedstawiałoby doświadczenia wytrwałości ze strony Kościoła dotyczące ogólnych, wspólnych kierunków w czasie dwóch żniw i następujących po nich nocy tzn. w czasie całego Wieku Ewangelii. 1 Kor. 10:6-14 jest tekstem ukazującym, że pewne doświadczenia bardzo silnego ucisku są wspólne ludowi Bożemu żyjącemu w tych dwóch okresach "na których końce wieków przyszły" [według poprawnego przykładu] (1 Kor. 10:11). List do Żydów 3:2-4:11 pokazuje, że odnosi się to do przerwy między dwoma Żniwami i do miniaturowych Wieków Ewangelii w czasie samej Epifanii. Okres wspomniany jako trwanie przez miesiąc słupa nad przybytkiem i pozostawanie Izraelitów przez ten czas w obozie wydaje się przedstawiać doświadczenia, próby, cierpienia i prześladowania pod które dwanaście łask (Obj. 21:19, 20) Kościoła jest poddanych; wypróbowanie każdej z nich odbywa się podczas jej symbolicznego miesiąca. Podobna rzecz naprowadza myśl, że i świat będzie rozwijał tych dwanaście łask (Obj. 22:2). Kiedy w. 22 wspomina rok, jako okres obozowania, wydaje się on przedstawiać, że niektóre doświadczenia wytrwałości trwają poprzez cały Wiek Ewangelii niezależnie od jego okresów, jak np. opozycje świata, nominalnego ludu Bożego, a specjalnie tajemnica nieprawości, która zaczęła działać w czasie Żniwa Żydowskiego i dotychczas działa. Obozowania Izraelitów w czasie tych okresów (w. 22) dają nam lekcje, by wytrwać w takich próbach aż do ich zakończenia, a zaś niemaszerowanie Izraelitów w tych okresach (w. 22) jest lekcją dla nas, abyśmy nie uciekali od przykrych doświadczeń, które nas spotykają, bo to sprawi, że stracimy towarzystwo ludu Bożego, lecz byśmy zostali w tych próbach wiernie z Bogiem, stawiając im czoło, aż do ich zakończenia. Wiersz 23 powtarza stwierdzenia w. 18 i 19, dodając, iż rozkazy Boże w tych sprawach były dawane za pośrednictwem Mojżesza, co znów przedstawia, że Jehowa kieruje naszymi doświadczeniami rozwoju i wytrzymałości za pośrednictwem Pana naszego Jezusa, który jest zarówno tłumaczem jak i wykonawcą wszystkich Bożych planów i zamiarów zarówno w ich ogólnych zarysach jak i szczegółach, a to dlatego, bo wszystkie rzeczy są od Ojca i przez Syna (1 Kor. 8:6).

 

PYTANIA BEREAŃSKIE

(1) Którą część 4 ks. Moj. będziemy teraz studiować? O czym mówi tekst 4 ks. Moj. 9:1-14? Jaka jest, mówiąc ogólnie, różnica pomiędzy początkowym Świętem Przejścia a dorocznym Świętem Przejścia, gdy chodzi o pozafigury? Co ta myśl dowodzi? Jak tego cytowane teksty Pisma Świętego dowodzą? Jak ta ogólna uwaga stosuje się do pierwszego dorocznego obchodu Święta Przejścia tzn. obchodu w Synaju? Kiedy to będzie przez nas wskazane? Jaki jest cel zwrócenia uwagi czytelnika na to już obecnie?

(2) Co jest przede wszystkim przedstawione przez polecenie dane przez Boga Mojżeszowi, by rozkazał Izraelowi obchodzić pierwsze doroczne Święto Przejścia w Synaju? Co jest przedstawione w drugim rzędzie? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Świętego? Co jest przedstawione przez to, że polecenie to było dane na puszczy Synaj? Co jest figurą, że było ono dane w pierwszym miesiącu drugiego roku? W jakim związku z tą myślą jest tekst Jana 6: 32-58? Co przedstawia odpowiedniość obchodzenia dorocznej Wieczerzy po poświęceniu? Jak to jest jeszcze ukazane? Dlaczego tak? Co jest przedstawione przez polecenie obchodzenia typowego Święta Przejścia w dniu 14 Nisan? Dlaczego tak jest? Dlaczego w dwóch pozafigurach występuje również ta myśl?

(3) W jakiej porze dnia był zabijany pierwszy baranek i doroczny baranek? Co to sugeruje, jeśli chodzi o ich pozafigurę? Co daje do zrozumienia wyraźne określenie czasu, jeśli chodzi o pozafigurę? Co jest właściwym tłumaczeniem słów "chok" oraz "mishpat"? Co każde z tych słów znaczy? Co jest przedstawione przez polecenie obchodzenia Święta Przejścia zgodnie ze wszystkimi jego statutami? Zgodnie ze wszystkimi jego zarządzeniami? Jakie były wszystkie statuty w typie oraz pozafigurze każdego typu? Jakie były wszystkie zarządzenia w typie oraz pozafigurze każdego typu? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Świętego? Jakie tłumaczenie Łuk. 22:20 jest właściwe z punktu widzenia greckiej gramatyki? Czego to dowodzi, jeśli chodzi o drugą myśl naszego Pana w sprawie rzeczy symbolizowanych przez chleb i wino? Na co wskazuje pozafigura w związku z naszym tłumaczeniem słów "chok" i "mishpat"? Jakie argumenty są przeciw przekładowi autoryzowanej wersji (A. V.)?

(4) Jaka jest różnica w figurze i pozafigurze pomiędzy poleceniami z w. 2 i 3, a z w. 4? Co jest przedstawione przez doroczne zabijanie, pieczenie i spożywanie baranka z przaśnym chlebem i gorzkimi ziołami? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Świętego? Co jest przedstawione przez ich czynienie tego w dniu 14 Nisan? Na puszczy Synaj? Czynienie tego przez Izraelitów według wszystkich statutów i rozporządzeń? Co jeszcze dodatkowo jest przedstawione przez pierwszy doroczny obchód Święta Przejścia? W czasie Wieku Ewangelii? W czasie Tysiąclecia? Gdzie są te rzeczy przedstawione typowo?

(5) Co podają w. 6-8? Co jest przedstawione przez splugawienie się z powodu dotknięcia się ciała zmarłego człowieka? Kto to jest zmarły człowiek? Co na podstawie dziedziczenia on nam przekazał? W jakim okresie czasu przed dniem 14 Nisan byli ci ludzie w obecności ciała zmarłego lub go dotykali? Jaka jest różnica w pozafigurze pomiędzy znajdowaniem się w obecności ciała zmarłego a dotykaniem go? Jaki tego był rezultat? Co to przedstawia? Co jest przedstawione przez zanieczyszczenie oraz potępienie trwające siedem dni? Przez oczyszczenie w trzecim dniu? W siódmym dniu? Kogo oni wyobrażają? Co jest przedstawione przez ich przyjście przed Mojżesza i Aarona? Co to przedstawia, że przyszli oni przed Mojżesza, nim on wiedział, jaka była odpowiedź na ich pytanie? Przed jakim faktem i po jakim fakcie musiało to mieć miejsce? Dlaczego? Kiedy pozafigura miała miejsce?

(6) Kiedy Jezus zaczął uzyskiwać wiedzę kwalifikującą Go do Jego służby? Co było początkiem tej wiedzy? Jaki rodzaj znajomości Bożego Planu miał on, gdy wyszedł z puszczy? Co z tego wynika? Jak tę wiedzę uzyskał? Co ta wiedza dała Mu w pierwszym rzędzie? Dlaczego? Co Mu dawała po wtóre? Dlaczego? Co Mu dawała po trzecie? Dlaczego? Czyją pozafigurą był Jezus gdy widział potępiony rodzaj ludzki stojący przed wzrokiem Jego myśli?

(7) Jaką myśl uzyskujemy dotyczącą pierwszej dorocznej Wieczerzy z historii ludzi, którzy stali się nieczystymi? Co jest przedstawione przez to że nie wolno im brać udziału w Święcie Przejścia w tym czasie? Przez ich zbliżenie się do Mojżesza i Aarona? Czego to nie oznacza w związku ze światem i Panem na puszczy? Jakie było to pozaobrazowe przedstawienie? Czego jeszcze też świat nie uczynił w stosunku do Pana? Jak świat mówił do Niego? Jaka myśl nasunęła się naszemu Panu odnośnie stanu ludzkości i możliwości zbawienia jej we Wieku Ewangelii? Jakie pytanie powstało w myśli Jezusa spowodowane przez jej położenie? Co jest przedstawione przez to pytanie zadane Mojżeszowi?

(8) Co jest przedstawione przez to, że Mojżesz nie znał odpowiedzi na to pytanie? Przez jego polecenie, by oni czekali? Przez jego oglądanie się na Pańską odpowiedź? Przez danie przez Jehowę odpowiedzi? Przez Jego polecenie, by ogłosić Jego odpowiedź Izraelowi? Jakich dwóch klas ludzi dotyczyła Boża odpowiedź? Jaka jest między nimi różnica w figurze i pozafigurze? Jak, ogólnie mówiąc, te dwie pozafigury się różnią? Z czego są obie te klasy wyłączone? Co jest dla nich zarezerwowane? Co jest przedstawione przez wyrażenie: "Tak z was, jako i z potomstwa waszego"?

9) Jaka jest różnica w czasie, gdy chodzi o obchodzenie Święta Przejścia przez czystych i nieczystych Izraelitów? Co przedstawia noc 14 Nisan? Co czyści pozaobrazowi Izraelici czynili w czasie pozaobrazowej nocy? Czego nie mogli wtedy czynić pozaobrazowo nieczyści? Kiedy świat będzie miał swe Święto Przejścia? Co to znaczy? Co jest przedstawione przez 14-sty dzień drugiego miesiąca? Co będzie czynił wtedy świat? Co przedstawiają dwa obchody Święta Przejścia drugiego roku od wyjścia Izraela z Egiptu? Jakie trzy myśli się łączą z ich pozafigurami? Co jest przedstawione przez zabijanie przez klasę nieczystych baranka Święta Przejścia pomiędzy wieczorami? Kim będą pierwsi obchodzący Święto Przejścia Tysiąclecia? Z kogo będzie się składał obóz Epifanii? W jaki sposób będą oni przygotowani do Święta Przejścia Tysiąclecia? Czego znakiem będzie dla nich powrót Godnych? W co wstąpią oni natychmiast po tym znaku? Czego pozaobrazem jest ten czynnik czasu? Jak czynienie tego pomiędzy dwoma wieczorami znajdzie swe wypełnienie, jeśli chodzi o resztę klasy restytucyjnej żywych i umarłych?

(10) Co jest przedstawione przez to, że nieczyści spożywają baranka Święta Przejścia z przaśnym chlebem? W jaki sposób można to porównać z naszym obchodem Święta Przejścia? Jakiego rodzaju gorzkie zioła będą oni pożywać? Jakich nie będą pożywać? Dlaczego ich nie będą mieli? Jak tego dowodzi Pismo Święte? Co będzie stanowić ich gorzkie zioła? Dlaczego oni będą je mieli? Dlaczego te zioła będą gorzkimi dla nich?

(11) Co przedstawia w. 12 gdy chodzi o spożywanie Baranka Tysiąclecia? Jakie jest podobieństwo i jaka różnica pod tym względem jeśli chodzi o naszego Baranka i Baranka świata? W jaki ogólny sposób uzgadniamy tekst 2 Moj. 12:10 i 4 Moj. 9:12? Co jest przedstawione przez polecenie w każdym z tych wierszy, dotyczące niepozostawiania części Baranka aż do rana? Jakie tego są szczegóły, jeśli chodzi o nasz Wiek? O Wiek Tysiąclecia? Jakie są podobieństwa i różnice w tej sprawie dotąd zbadane?

(12) Jaka jest główna różnica w figuralnych naukach tych dwóch wierszów? Czym ta różnica nie jest? Czym ta różnica jest spowodowana? Co nie jest zrobione z całością zasługi Chrystusa w czasie Wieku Ewangelii? Co jest uczynione z jej częścią? Z jej resztą? Co z tego wyniknie przy końcu tego Wieku? Jak się to łączy z kwestią pozostawionej części baranka z tekstu 2 Mojżesza 12:10? Co jest przedstawione przez spalanie jej ogniem? Jakie szczegóły łączą się z tą myślą? Co oznacza, że przypisana zasługa przestaje istnieć? Dlaczego nie będzie spalania reszty Baranka po Tysiącleciu? Jakie będzie to miało skutki dla tych, którzy zgrzeszą w czasie Małego Okresu? Dlaczego?

(13) Jakiego charakteru jest takie wyrażenie, że żadna z kości baranka nie powinna być złamana? Kiedy ten zakaz pozaobrazowo się stosuje? Co się właściwie czyni, gdy się łamie kości baranka? Jakie są dwa rodzaje łamania kości baranka? Co czynią przeciw Chrystusowi ci co zaprzeczają Okupowi? Ci, co powracają, by się nurzać w błocie grzechu? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Świętego? W jakich czasach mają miejsce te pozafigury? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Świętego? Co jest przedstawione przez zalecenie, by nie łamać kości baranka? Jak te pozaobrazowe zalecenia w. 12 i 3 można porównać, jeśli chodzi o statuty i rozporządzenia? Czym się one różnią? Jaką myśl nasuwa użycie liczby pojedynczej wyrazu "statut" w w. 12? Dlaczego? Jakie jest podobne użycie wyrazu "prawo"? Jaki wyraz nie występuje w tym tekście, choć można było spodziewać się go? Dlaczego to słowo tam nie występuje?

(14) Jaka groźba jest podana w w. 13? Przeciw jakim dwóm klasom? W jakich warunkach tylko? W czasie jakich Wieków stosuje się ona pozaobrazowo? Kim są czyści Wieku Ewangelii? Kim są nie podróżujący Wieku Ewangelii? Jaki przywilej mają tylko oni w czasie Wieku Ewangelii? Co oznacza nieobchodzenie przez nich Święta Przejścia? Jak można ich w takim razie określić jednym słowem? Kim są czyści Wieku Tysiąclecia? Kim są jego nie podróżujący? Co się stanie z tymi dwoma klasami, jeśli nie będą one obchodzić Święta Przejścia Tysiąclecia? Kiedy zginą ci tylko oświeceni, lecz niezupełnie oczyszczeni, jeśli nie uczynią tego? Oczyszczeni i oświeceni? Co jest tego typową przyczyną? Co to oznacza w pozaobrazie? Jakimi będą oni przed sprawiedliwością Bożą? Jaki jest tego rezultat?

(15) Jakie pozafiguralne wytłumaczenie było podane w "Teraźniejszej Prawdzie", jeśli chodzi o przychodniów w ziemi? W których artykułach i z jakich rozdziałów biblijnych? Co jest przedstawione przez ich przebywanie w ziemi? Przez fakt, że nie byli tam urodzeni? O kim mówi w. 14 pozaobrazowo? Co mają oni czynić w porównaniu ze spłodzonymi obecnego czasu, gdy chodzi o obchodzenie Święta Przejścia? Zgodnie z jakimi dwoma rzeczami mają je obchodzić? Co oznacza obchodzenie go zgodnie z zarządzeniem? Ze statutem? Co jest przedstawione przez wyrażenie, że jedno jest prawo dla obcego i zrodzonego w ziemi? Jakie są tego szczegóły? Czy nie ma pod tym względem różnicy? Pod jakim względem istnieje różnica? Co mają obie klasy robić podobnie? Co specyficznego dotyczy Młodocianych Godnych, gdy chodzi o obchodzenie pozaobrazowego Święta Przejścia?

(16) O czym mówi druga część roz. 9 z 4 Moj.? Przeczytaj ustępy biblijne, odnoszące się do słupa obłoku i ognia. Jaki jest pierwszy dowód, że słup jest symboliczny? Drugi? Trzeci? Czwarty dowód? Jaki wniosek można wysnuć na podstawie tych czterech dowodów? Czego Biblia wyraźnie nie wspomina w związku z figuralnym jego znaczeniem? Jakie trzy sprawy z Biblii wskazują na jego figuralne znaczenie? Na czym polega to figuralne znaczenie? Jak jest ono wskazane przez wyprowadzenie Izraela z Egiptu do Chanaanu? Jak cytowane teksty Pisma Świętego tego dowodzą? Jak dowodzi tej pozafigury 1 Kor. 10:1, 2? Jak dowodzi tej pozafigury fakt, że Bóg z obłoku działał i mówił? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Św.? Do jakiego wniosku dojść możemy na podstawie tych trzech metod dowodzenia?

(17) Jakie rozumowanie potwierdza ten wniosek? Przez co lud Boży uzyskuje życie? Jak tego dowodzą teksty Pisma Świętego? Co prowadzi ich po drodze? Jak tego dowodzą cytowane teksty? Co wynika z nieposiadania Prawdy? Jak tego dowodzą teksty Pisma Świętego? Co jeszcze prowadzi lud Boży? Jaki jest tego związek z uzyskiwaniem życia? Jak teksty Pisma Świętego dowodzą, że Duch też daje życie? W jaki jeszcze sposób działa Duch? Jak tego dowodzą ustępy Pisma Św.? Co wynika z nieobecności działania Ducha? W jaki sposób wskazuje na to Pismo Święte? Jakie dwie rzeczy zachodzą przy rzeczywistym chrzcie? Jak tego dowodzą teksty Pisma Św.? W jaki sposób cytowane teksty dowodzą, że Bóg mówi i działa z Prawdy i jej Ducha? Jaki wniosek wynika z Pisma Świętego i faktów podanych w tym paragrafie co do pozafigury słupa obłoku i ognia? Co potwierdza ten wniosek? Pod jakim względem słup ten przedstawia Prawdę i jej Ducha?

(18) Co mówi w. 15 w pierwszym rzędzie? 2 Moj. 40:33, 34? Co przedstawia przybytek? Pod jakimi trzema względami? Co zazwyczaj przedstawia przybytek na puszczy? Świątynia Salomona? W jakim jeszcze zastosowaniu są używane słowa "przybytek" i "świątynia"? Jak tego dowodzą cytowane teksty? Co jest pozaobrazem przybytku z w. 15? Jaki jest w związku z tym jego pozafiguralny dzień? Co jest przedstawione przez wzniesienie przybytku? Jako co? Przed czym on wpierw nie istniał? Kiedy pozafiguralny dziedziniec, jego ołtarz i umywalnia, pierwsza zasłona i Najwyższy Kapłan pochylający się pod nią zaczęli istnieć? Co zaczęło istnieć przy spłodzeniu Jezusa? Przy Jego śmierci? Zmartwychwstaniu? Co zaczęło istnieć dla Kościoła od zesłania Ducha Św. przez jego usprawiedliwienie i poświęcenie? Przez jego spłodzenie z Ducha? Co stale miało miejsce od tego czasu, gdy każdy z członków miał te trzy doświadczenia? Kiedy pozaobrazowy dziedziniec i świątnica zostały ukończone, gdy chodzi o Kościół? Przez jak długi czas pozaobrazowa druga zasłona była wznoszona? Kiedy będzie to zakończone? Od kiedy i przez co pozaobrazowa Świątnica Najświętsza i skrzynia Arki Przymierza zaczęły istnieć, jako przedstawiające Kościół? Kiedy będą one zakończone? Co jest przedstawione w krótkich słowach przez wznoszenie przybytku z w. 15? Jaki jest czas na tę pracę? Czego to dowodzi, gdy chodzi o dzień z w. 15? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Świętego?

(19) Co jest przedstawione przez to, że słup obłoku i ognia okrywał przybytek? Co to znaczy? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Św.? Co jest specjalnym przywilejem Chrystusa? Jak to jest pokazane pozytywnie i negatywnie w typie? Komu to się wydaje niedorzeczne? Pomimo tego, co jest prawdą w tej sprawie? Co jest rozumiane przez to, że Kościół jest składnicą Prawdy i jej Ducha? Jak będzie nadal pomimo szyderstw świata? Jak to się przedstawia w kontraście do wielkich tego świata? Jaką postawę to nam daje względem korzyści, jakimi najbardziej uprzywilejowani tego świata są obdarzeni?

(20) Jaki charakter ma dzień i noc z w. 15? Ile symbolicznych nocy i dni było w Wieku Ewangelii? Co było pierwszym dniem i nocą wspomnianą w par. 5? Jak cytowane teksty dowodzą, że tak jest istotnie? Jak tego dowodzą 1 Kor. 3:13 i Efez. 6:13? Co jest nocą z Iz. 21:11, 12? Co z tego wynika, gdy chodzi o poprzedzający ją dzień? Jak są te dwa okresy przedstawione u Jana 9:4? Co jest drugim sposobem zastosowania tych terminów? Dlaczego? Co te dwa okresy nam dają? Jaka jest naturalna podstawa do użycia tych symbolów nocy i dni? Jaki użytek zgodnie z tym czyni Biblia z symbolicznego słońca i księżyca? Jak tego dowodzą cytowane teksty? Jakie więc nazwy są odpowiednio nadane okresom, w których świeci jedno lub drugie?

(21) Kiedy świeciło symboliczne słońce? Jakie fakty tego dowodzą? Co z tego wynika? Czego ten fakt nie wyklucza? Jak te dwa rodzaje światła świeciły, porównując jedno z drugim? Jakie zjawisko natury jest tego ilustracją? Co się okazuje przy badaniu nauk parousyjnych? Dlaczego? Co tego dowiedzie bardzo prędko? Które pisma Nowego Testamentu powstały po Żniwie Żydowskim? Jak ten fakt jest ilustrowany przez badaną symbolikę? Co się zaczęło po tym, trwając aż do Żniwa Ewangelii? Jak historyczne fakty potwierdzają tę symboliczną interpretację? Czyje pisma dowodzą tego? W jakim stosunku każdy z nich był do gwiazdy danego okresu? Jaka jest przyczyna tego, że pisali oni głównie na tematy Starego Testamentu? Z jakich dwóch źródeł głównie pochodzą błędy papiestwa? Jakie są główne punkty jego błędu? Do czego ten fakt zmusił członków powyżej wzmiankowanych czterech gwiazd, by czynili w związku ze Starym Testamentem?

(22) Co nie świeciło między dwoma Żniwami? Na co to wskazuje? Czyje pisma są tego ilustracją? Czego pozwoliło im dokonać częściowe zrozumienie przez nich Starego Testamentu? Co w ten sposób wypełnili oni? Jaka część nocy była w czasie okresów Sardis i Filadelfii? Co w naturze jest przykładem takiego długiego świtu? Co to tłumaczy? "W jaki sposób to się rozwijało? Jak było z tego punktu widzenia w czasie trzech ostatnich członków gwiazdy Filadelfii? Kim oni byli? Jaki księżyc świeci w czasie nocy Epifanii? Jakie to fakty tłumaczy? Czego należy oczekiwać nim się ona skończy? Jak tego dowodzą cytowane teksty Pisma Św.? Jaki trzeci dzień nastąpi po nocy Epifanii? Czym się ten świt różni od świtu Tysiąclecia przedstawionego przez naszego Pastora? Co wtedy wyjdzie na czoło według badanej symboliki? Co do jakiej księgi Pisma Św. przyjdzie to światło? Co wyjaśnienie jej jeszcze sprawi? Co ten symbol ukazuje, jeśli chodzi o czas jej wyjaśnienia, negatywnie i pozytywnie? Czego nam to pozwoli dokonać?

(23) W jakiej części Wieku Ewangelii jesteśmy obecnie? Co powinno teraz świecić według naszych oczekiwań? Dlaczego jest nielogicznym oczekiwać, by świeciło symboliczne słońce? Na jakiej zasadzie Lewici krytykują Kapłanów Epifanii? Czego się oni natomiast domagają? Jaką damy im odpowiedź? Jak odpowiemy na ich krytykę posługiwania się przez nas typami? Jeżeli będą oni domagać się w dalszym ciągu światła Nowego Testamentu a lekceważyć typy Starego Testamentu, co im powiemy? Czego nie można dokonać z symbolicznym i literalnym słońcem? Do kogo tacy krytycy nie mogą być zaliczeni? Czemu nie? Jak to jest ukazane? Podobnie do czego dokonują oni tego symbolicznego szczekania? Jaki jest na to przykład w naturze? Jakie zjawisko w naturze symbolizuje rżenie przywódców Lewitów na pełnię księżyca Epifanii? Jaki należy mieć pogląd na światła Parousji i Epifanii? Jaką postawę mieć winniśmy w stosunku do światła Epifanii? Jakie trzy czynniki powinny się do tego przyczynić? Co powinniśmy w związku z tym czynić? Do kogo nie powinniśmy być podobni? Dlaczego?

(24) Co niektórzy mogą powiedzieć o naszym wyjaśnieniu działania symbolicznego słońca i księżyca w związku z naszą dyskusją na temat pozaobrazowego słupa obłoku i ognia? Jaką odpowiedź dać im możemy? Jaki więc jest związek pomiędzy symbolicznym słońcem i księżycem a pozaobrazowym słupem obłoku i ognia? Jakie różne działania te dwa rodzaje symbolów ukazują? Dlaczego możemy właściwie nazwać słup obłoku i ognia manifestacją Bożej obecności w Izraelu? Jaki jest rezultat naszych badań dotyczących pory dnia i pory nocy Wieku Ewangelii? Dotyczących ich symbolicznych słońc i księżyców oraz słupów obłoku i ognia? Jaki jeszcze dzień i noc będzie w Bożym planie? Co będzie dnia tego słupem obłoku? Tej nocy - słupem, ognia? Jak cytowane teksty dowodzą tego dnia i tej nocy? Jak tekst z 2 Moj. 13:20-22 łączy się z tą porą dnia? Czego więcej nie będzie po Małym Okresie? Dlaczego?

(25) Jak należy rozumieć 4 ks. Moj. 9:16? Jakie dwie sprawy są tam poruszone? Co jest uwypuklone w tym wierszu? Co jest tego pozaobrazem? Jak było co do tego w przeszłości? Jak będzie w przyszłości? W jakich czterech okresach okazało się to prawdziwe? Dla kogo to się wypełniło? Jakie kontrasty znajdujemy w związku z tym? Czego to jest gwarancją na przyszłość? Co tego dowodzi? Dlaczego jest to prawdziwe, zgodnie z Bożym zamiarem? Do czego nas taka wierność winna pobudzać? Jak ona się przejawia?

(26) Jakie różnice dotyczące widzialności słupa istniały między różnymi Izraelitami? Jakie dwie przyczyny to tłumaczą? Kto przebywał i służył najbliżej? Jaki miało to skutek? Jacy ludzie drudzy z kolei widzieli najjaśniej? Dlaczego? Jacy widzieli z najmniejszą wyrazistością? Dlaczego? Co jest pozaobrazem tych trzech sposobów widzenia słupa? Jaka jest przyczyna tych trzech różnic? Jaka istniała inna przyczyna tych różnic widzenia w figurze i pozafigurze? Jak to jest ilustrowane między Kapłanami? Lewitami? Obozującymi w figurze i pozafigurze? Jak pod tym względem przedstawiają się niektórzy w pozaobrazowym obozie? Jak można całą tę sprawę przedstawić pokrótce? Co nam to sugeruje? Co wynika z tego?

(27) Co podaje w skróceniu w. 17? Na co to wskazuje? Jaki jest charakter tego stwierdzenia? Jakie dwie rzeczy dostarczają odpowiedzi co do znaczenia rozpoczęcia posuwania się słupa, posuwania się naprzód i zatrzymywania się go? Co jest przedstawione przez początek ruchu słupa? Dlaczego ta odpowiedź jest prawdziwa? Co jest przedstawione przez posuwanie się słupa naprzód? Dlaczego ta odpowiedź jest prawdziwa? Co jest przedstawione przez jego zatrzymywanie się? Dlaczego ta odpowiedź jest prawdziwa? Jakie jest zsumowanie tej linii argumentów? Jakie dwie rzeczy w to z konieczności wchodzą? Jak każda z nich jest przedstawiona? Na co przez to zwrócona jest nasza uwaga? Jak tego dowodzą cytowane teksty? Jaką cechę szczególną ma Prawda Biblijna? Dlaczego? W przeciwieństwie do czego Prawda Biblijna ma tę cechę? Jak ta różnica wpływa na nasz stosunek do nich?

(28) Jaką ktoś zrobił uwagę na temat Biblii? Jakie odpowiednie cechy ma Biblia? Czego to jest jednym z najpewniejszych dowodów? Dlaczego? Dlaczego ta przyczyna jest prawdziwa? Co z niej "wynika? Dlaczego to nie jest fantastycznym roszczeniem? Dlaczego Biblia posiada zaletę postępującej zdolności do przystosowania? Jak Jezus dopomaga w tym względzie? Jakie są inne powody, że tę zaletę ma Biblia? Jak na to wskazuje znaczenie tekstu Amosa 3:7? Co z tego wynika?

(29) Jaką cechę posiada każda część Biblii? Jacy są główni sprawcy przy wykonywaniu planu Bożego? Jakie dwa fakty na to wskazują? Kiedy rzeczy zawarte w Biblii do nich przemawiają? Czym się Biblia przez to okazuje być? Jak ta cecha Biblii łączy się ze słupem obłoku i ognia? Kiedy ona przestaje mówić? Jak to jest przedstawione? Jakim procesem jest z ludzkiego punktu "widzenia postępujące rozwijanie Prawdy? Co jest siłą z Izajasza 28:9,10 w związku z tym? W związku z tą łącznością, jaka jest przyczyna metody przedstawionej u Izajasza 28:9,10? Dla niewiernych? Dla wiernych? Jaką naukę powinniśmy wyciągnąć z tej specyficznej właściwości Słowa Bożego?

(30) Co jeszcze jest przedstawione w w. 17? Jakie były działania Izraela opowiedziane w w. 17 ? Jaki fakt wyjaśni ich pozaobrazowe znaczenie? Jak, krótko mówiąc, jest to dowiedzione przez dwa cytowane teksty Pisma Św.? Pokaż na podstawie cytowanych tekstów Pisma Świętego, że życie chrześcijańskie jest chodzeniem i podróżowaniem osób nasze oddalanie się od symbolicznego Egiptu i zbliżanie do pozaobrazowego Chanaanu jest przedstawione przez wędrówkę Izraela po puszczy? Jakie z tego można wyprowadzić pozaobrazowe zastosowanie? Przez jakie trzy kroki specjalnie postępujemy w kierunku pozaobrazowego Chanaanu? Co jest reprezentowane przez marsze Izraela w kierunku Chanaanu? Dlaczego to jest prawdziwe? Dlaczego ten powód jest prawdziwy? Gdzie będziemy stali przy zakończeniu tej wędrówki? Który hymn tłumaczy ten pozaobraz? Prosimy o zaśpiewanie tego hymnu w tym miejscu studiów.

(31) Jakie trzy rzeczy wypełniają całkowicie aktywną część życia chrześcijańskiego? Co dowodzi słuszności tej myśli? Co przedstawiały różne marsze Izraelitów, gdy chodzi o te trzy rzeczy? W jakim porządku myśmy rozwijali te trzy rzeczy? W jaki sposób nasze poznawanie Prawdy było przedstawione przez maszerujących Izraelitów? Nasze służby? Nasze praktykowanie Słowa w łasce? Co jest warunkiem ognia pomyślnej podróży do niebiańskiego Chanaanu? Co się działo z tymi Izraelitami, którzy nie patrzyli na słup obłoku i ognia? Jaką to jest dla nas nauką? Jakie dwie inne właściwe rzeczy winniśmy czynić? Przeciwko czemu powinniśmy się strzec? Jak są przedstawione trzy etapy postępu życia chrześcijańskiego w marszach Izraela?

(32) Poza tymi trzema aktywnymi cechami życia chrześcijańskiego jakie jeszcze inne części ono posiada? Co trzeba w nim znosić? Jak cytowane teksty Pisma Świętego dowodzą, że takie są trzy bierne części życia chrześcijańskiego? Czego są one wyrazem? Co jeszcze poza marszami czynili Izraelici w czasie swej wędrówki do Chanaanu? Co one reprezentują? Jakie dwie sprawy wskazują na słuszność tego zastosowania? Jak tekst do Efez. 6:13 pokazuje drugą część życia chrześcijańskiego? Jaki trzeci dowód wskazuje na to? Jak jest to ukazane w 2 Moj. 14:2-20? 4 Moj. 11:4-34? 2 Moj. 32:1-35? 4 Moj. 25:1-18? 4 Moj. 21:4-9? 4 Moj. 16: 1-50? Jak te pięć wydarzeń wytłumaczonych zostało w 1 do Korynt. 20:5-14? Jak to jest dalej ukazane w 4 Moj. 12:1-16? 4 Moj. 13: 26-14:45? Jakie inne rozważania to potwierdzają? Jaki więc wniosek możemy wyciągnąć z tych faktów?

(33) Z ilu form wytrwałości składa się bierna część życia chrześcijańskiego? Co jest pierwszą z nich? Na czym polega próba wytrwałości, odnosząca się do naszych głów? W jakich okolicznościach można upaść w próbie wytrwałości odnoszącej się do głowy? Jak tego dowodzi tekst 2 do Tes. 2:9-12? Pod jakimi dwoma względami te próby są często bardzo subtelne? Dlaczego ten drugi rodzaj próby jest często trudny do zniesienia? Co jeszcze poza naszą głową jest poddawane próbie? Jaka istnieje różnorodność tych prób? Dlaczego? Za pomocą, jakich środków są dokonywane te próby? Pod jakim warunkiem wróg ofiarowuje ulgę w takich próbach? Opisz drugą formę próby wytrwałości. Co sprawia, że ta próba jest często bardzo wyczerpująca? Jakie skutki może dać takie wyczerpanie? Kto jest tego przykładem? Co czyni Pan, by próby te tym więcej były decydujące? Co jest w nas specjalnie próbowane przez tę drugą próbę wytrwałości? Jaka jest trzecia forma próby wytrwałości życia chrześcijańskiego? Co przynosi prześladowanie? Jakimi ono posługuje się środkami? Czego wielu z wiernych braci nie doświadczyło? Co wszyscy z nich muszą przechodzić? Gdy przechodzimy próby, cierpienia i prześladowania to pozaobrazem czego jesteśmy? Co jest przedstawione przez Izraelitów rozpoczynających obozowania, trwających w nich i kończących je?

(34) Co jest silnym potwierdzającym dowodem, że słup obłoku i ognia przedstawia Prawdę i Jej Ducha, który polega na porównaniu dosłownego tłumaczenia w. 17 i 18? Czym są te dosłowne tłumaczenia? Jak się łączą w swej treści? Czego one dowodzą? Dlaczego? Kto zgodnie z w. 18 kierował wszystkimi wędrówkami i postojami Izraela? Co to przedstawia? Czego uczy Psalm 37:23 w związku z tym? Jaka nauka Psalmu 37:31 oraz 44:18 to gwarantuje? Pod jakim warunkiem? Co jeszcze ukazuje w. 18? Co to przedstawia? Co pochodzi od Pana? Pomimo czego? Jaką trzecią rzecz ukazuje w. 18? W jaki sposób nie powinniśmy pojmować wyrażenia z w. 18? Dlaczego? Jak mamy pojmować to wyrażenie? Co jest przez to przedstawione? Jaka z tego wynika nauka?

(35) W czym nie jesteśmy próbowani? A w czym jesteśmy próbowani? Co z tego wynika? Co możemy wywnioskować z tego faktu? Co ukazuje w. 19 w związku z niektórymi obozowaniami Izraela? Co to przedstawia? Co mówi o tym nasze doświadczenie? Jakie są przykłady takich bardzo długich prób? O czym przekonujemy się w takich próbach, dotyczących Boga i nas samych? Na jakie traktowanie zasługiwalibyśmy za to, mówiąc obrazowo? Jakie przymioty Boga działają w takich wypadkach? Co przedstawiało długie przebywanie Izraelitów w obozie? Jaką to jest dla nas nauką? Czynienie czego nie dałoby skutku? Jak powinniśmy przyjmować i znosić przykre doświadczenia? Dlaczego? Co nie będzie nam dane dopóki nie zniesiemy z wiernością prób?

(36) Na co wskazuje w. 20? Co to znaczy w pozaobrazie? Co to potwierdza? Od kogo pochodzą nasze krótkie bolesne doświadczenia? Jak to jest przedstawione w typie? Kto ma decydować, a kto nie powinien decydować o długości trwania naszych doświadczeń? Dlaczego Bóg a nie my mamy decydować o długości trwania i rodzaju naszych prób? Co my mamy w nich robić? Od czego mamy się strzec w tych doświadczeniach? O czym jest dobrze w tych próbach pamiętać? Czego winniśmy w nich unikać, a co praktykować? Jakie zjawisko natury wzbudza w nas nadzieję w tych próbach i skłania do czekania na wolę Bożą? Co przyjdzie w odpowiednim czasie? Jaką myśl nasuwa w. 20? Co podaje w. 21? Co to przedstawia? Co to potwierdza? Co byłoby dobre dla nas pod tym względem Dlaczego? Czego dowodzą bardzo długie próby? Co jeszcze byłoby dobre dla nas? Po jakiego rodzaju próbach mamy iść naprzód? Jaki jeszcze trzeci rodzaj byłby dobry dla nas? Jaki rodzaj zachowania byłby dobry dla nas w związku z tym sposobem rozumowania?

(37) Czego wiersze 19 i 20 nie podają w sposób definitywny? Jak każdy z nich określa długość trwania obozowań? Jak to możemy zastosować? W jaki sposób w. 21 określa długość trwania obozowań? Jak więc zastosowaliśmy w wierszu tym dzień i noc? Co podaje w. 22 w tej sprawie? Jak pojmujemy te dwa dni poza-obrazowo? Jak 1 Kor. 10:6-14 ukazuje tę myśl? Co zdaje się oznaczać pozostawanie słupa przez miesiąc nad przybytkiem? Jak cytowane teksty potwierdzają tę myśl? Co przedstawia pozostawanie słupa przez rok nad przybytkiem w w. 22? Jakie są w związku z tym przykłady? Jaka nauka wynika z tego, że Izraelici obozowali przez te okresy, w których słup pozostawał nad przybytkiem? Z ich niemaszerowania w tych okresach? Czym jest głównie w. 23? Jaką myśl dodatkowo on podaje? Co to przedstawia? Co on w nich czyni?

TP ’74, 29-43.