ARMAGEDON
PRZYGOTOWANIA DO PANOWANIA CHRYSTUSA
"I rozgniewały się narody, i przyszedł gniew Twój i czas umarłych, aby byli sądzeni, i abyś oddał zapłatę sługom Twoim, prorokom i świętym, i bojącym się imienia Twego, małym i wielkim, i abyś wytracił tych, co psują ziemię" - Obj. 11:18.
ISTNIEJE pogląd, że działania wojenne ostatnich lat tak osłabiły narody, że one padną ofiarą naruszania pogańskiej filozofii; wiele swobód i praw przeszłości zostanie ograniczonych pod pretekstem, że nie powinniśmy sprzeciwiać się błędnym doktrynom, aby nie obrazić wyznawców innych religii. Dlatego my, jako pozornie chrześcijański naród, musimy usunąć Chrystusa ze świąt Jego narodzenia, usunąć sceny ze żłobem, obrazy wieczerzy Pańskiej z budynków federalnych, szkół i wyższych uczelni, natomiast popierać ewolucję, homoseksualizm itp. Były i nadal będą występować próby wprowadzenia poglądów socjalistycznych - i takie próby będą w rządach - wśród bogatych oraz wśród wszystkich klas zainteresowanych obecnym porządkiem rzeczy, "światem, który jest", "niebiosami", systemami kościelnymi oraz "ziemią", ludzkim porządkiem społecznym. Bogacze, finansiści, politycy, przemysłowcy i przywódcy rządów, będą podtrzymywać obecny porządek. Oni będą czynić wszystko, co jest w ich mocy dla zachowania obecnych warunków i będą wzywać religie do udzielenia im poparcia. Wówczas wszędzie nastąpi ogólne powstanie; z jednej strony ci, którzy korzystają z obecnych instytucji będą przeciwni wszelkim zmianom. W opozycji do nich będą wszyscy społecznie poniżeni, którzy walczą o poprawę swego położenia, ponieważ w Boskim Planie nadszedł czas na zmianę.
Czy lud Pański ma mieć jakiś udział w tej walce? Nie! Zawsze pamiętajmy o tym, że jesteśmy czynicielami pokoju. Nie tylko my sami powinniśmy być pokojowo nastawieni i starać się żyć w pokoju ze wszystkimi ludźmi, lecz powinniśmy być rzecznikami pokoju i pomagać innym w dostrzeganiu wszystkiego we właściwy i prawy sposób. Taki kurs postępowania zmierzałby do usunięcia anarchii i walki; lecz anarchia przyjdzie na pewno, pomimo wszelkich prób zapobieżenia jej.
Niemniej jednak Pan przez Swoje Słowo pokazuje nam, że zwycięstwo będzie po stronie Nowego Porządku rzeczy, który obecnie nadchodzi. Socjaliści nie chcą anarchii, lecz nie są od niej dalecy. Anarchia jest najgorszym złem, jakie może spotkać społeczeństwo - brak jakichkolwiek form rządów jest najgorszą rzeczą, jakiej świat może doświadczyć. Przeciwne sobie strony rozstrzygną tę walkę, a to stanie się drogą do wprowadzenia zmian przez Boga, co w Biblii jest przedstawiane przez wielki "ogień", który pochłonie teraźniejsze "niebiosa" lub religijne panujące władze oraz "ziemię" jako ludzkie instytucje społeczne.
Po tym wielkim "ogniu" zostaną zamanifestowane "nowe niebiosa i nowa ziemia." Nowe niebiosa, nowe religijne, panujące władze, to Kościół w chwale, Oblubienica Chrystusa, wprowadzona na tron razem z Nim. Nowa ziemia będzie nowym porządkiem rzeczy na ziemi wśród ludzkości, który będzie w rękach Starożytnych i Młodocianych Godnych, których Pan "postanowi książętami po wszystkiej ziemi", kiedy Jego Królestwo zostanie w pełni ustanowione (Ps. 45:17; Joela 2:28).
"PRZYJDŹ KRÓLESTWO TWOJE"
Nasz werset mówi: "I czas umarłych, aby byli sądzeni", aby otrzymali odpowiednie nagrody i kary oraz zostali sprawiedliwie potraktowani; jest to ściśle związane z tym czasem gniewu narodów. Cały świat, żywy i umarły, będzie sprawiedliwie potraktowany podczas tego tysiąca lat panowania Chrystusa (Jana 5:28,29 R.V.). Celem Jego działania będzie "oddanie zapłaty sługom Twoim, prorokom" zaczynając w odpowiednim czasie. Ich nagrodą ma być urząd ziemskich Książąt w Królestwie na całej ziemi. "I świętym" - Kościół, oni zostali przemienieni w Pierwszym Zmartwychwstaniu, "bardzo wcześnie o poranku" (Ps. 46: 6, KJV). "Bojącym się imienia Twego, małym i wielkim", jest tu pokazana nagroda dla wszystkich tych, którzy dojdą do harmonii z Panem podczas Tysiąclecia - obrazuje to błogosławieństwo Restytucji zbliżające się dla całej ludzkości. Oni otrzymają te błogosławieństwa, gdy będą posłuszni Panu we wszystkim (Dz.Ap. 3:19-21).
Nasz werset kontynuuje, "i abyś wytracił tych, co psują [niszczą] ziemię." Ci, którzy będą wywierać niszczący wpływ i odmówią dojścia do harmonii ze sprawiedliwością podczas tego tysiąca lat, zostaną zniszczeni we wtórej śmierci. Nic po nich nie zostanie. Wszystko zło zostanie zniszczone, aż do korzenia i gałązki; jedynie sprawiedliwi będą panować przez całą wieczność. Wszyscy, którzy sympatyzują z grzechem i niesprawiedliwością zostaną unicestwieni - a nie zachowani w mękach. Dostrzegamy zatem, że do zrealizowania dzieła naszkicowanego w naszym tekście, będzie wymagany cały Wiek Tysiąclecia. To nie spełni się natychmiast; nie powinniśmy się spodziewać nagłego wypełnienia dzieła Tysiąclecia (2 Piotra 3:9).
Czy zakończenie Czasów Pogan spowoduje stopniową zmianę w Królestwie lub jak będzie to dokonane? 21 września 1914 roku nie przyniósł żadnej nagłej transformacji, lecz data ta wyznaczyła początek I Wojny Światowej i czasu ucisku (Dan. 12:1); gniew i wojenną gorączkę wśród narodów. Duch rewolucji dojrzewa przez blisko sto lat. Przez cały ten czas narody trwają w przygotowaniu, nie wydając pieniędzy na konstruktywne rzeczy w celu podniesienia społeczeństwa, lecz na zbrojenia. Państwa produkują sprzęt wojenny z wielkimi flotami i armiami, czego kulminacją są mega-bomby wodorowe i broń masowego rażenia. Do tego dochodzi najnowszy wymysł wielkiego przeciwnika - terroryzm, który wpisuje tę anarchistyczną formę unicestwienia, jako codzienne wydarzenie w różnych miejscach świata. Zniszczenie budynków World Trade Center, ataki bombowe w Wielkiej Brytanii, zajęcie rosyjskiej szkoły przez rebeliantów, w wyniku czego zginęło wiele osób, to tylko nieliczne przykłady nękającego narody terroryzmu.
W innej dziedzinie widzimy wielkie systemy kościelne, które upadają przez oszukaństwa leczenia wiarą, jak czyni Benny Hinn oraz przez akceptowanie homoseksualizmu, nawet z kazalnic, itd. Czyniąc to, usiłują zyskać aprobatę w oczach świata. Systemy kościelne są wywyższane przez wspieranie uciskających rządów. Cywilne władze mają nadzieję, że ich działania mogą powstrzymać wprowadzenie nowego porządku rzeczy w "czasach restytucji" (Dz.Ap. 3:21). Wtedy będzie się źle mówić i źle myśleć o wszystkich, którzy przedstawiają Boski Plan, natomiast wiodące kościoły chrześcijańskie, będące pod wpływem pogaństwa, będą uważane za najlepszych przyjaciół świata. Starajmy się pomagać tym, którzy postępują przeciwnie do instrukcji Pisma Świętego, by dostrzegli swą błędną drogę. Pomimo ich wrogiej postawy, powinniśmy okazywać im życzliwość. Tak jak Apostoł Paweł powiedział do swych żydowskich braci, w związku z ich obłudą co do śmierci Jezusa: "Bracia! Wiem, żeście to z nieświadomości uczynili, jako i książęta wasi" (Dz.Ap. 3:17).
SB ’07,76-77; BS ’07,74-75.