BIBLIA KONTRA KORAN

    Stwierdzenia Koranu w wielu kwestiach bezpośrednio sprzeciwiają się naukom Pisma Świętego, co wykaże kilka przykładowych cytatów:

PRZEDLUDZKA EGZYSTENCJA JEZUSA I JEGO LUDZKIE NARODZINY

    Biblia wyraźnie stwierdza, że przed Swym ludzkim narodzeniem Jezus istniał jako Słowo, czyli Logos. "Na początku było Słowo, a Słowo było z Bogiem. ... Ono było na początku z Bogiem. Wszystkie rzeczy przez Niego zostały dokonane. ... A Słowo zostało uczynione ciałem i mieszkało między nami" (Jana 1:1-3,14, KJV, por. 3:13; 8:23,42,58). Koran mówi wprost przeciwnie: "Jezus jest jak Adam, na obraz Boga. On stworzył go z prochu" (sura 3:58). W odróżnieniu od Biblii (Łuk.1:5-2:7), Koran podaje pełen polotu opis (bardziej niż informacyjny) narodzin Jezusa (sura 19:1-37). Koran uczy, że Jezus był nie więcej niż sługą Boga, żydowskim prorokiem i że byłoby niestosowne, aby Bóg spłodził syna, by miał potomstwo.

BIBLIA OŚWIADCZA

    "A oto głos z nieba mówiący: Ten jest on Syn mój miły, w którym mi się upodobało" (Mat. 3:17). "To jest napisane, abyście wierzyli, że Jezus jest Chrystusem, Synem Bożym" (Jana 20:31, KJV, Mat. 16:13-17). "A był Mojżesz wierny we wszystkim domu jego, jako sługa ... lecz Chrystus jako Syn nad domem Swoim panuje" (Żyd. 3:5,6). "Zakon i prorocy aż do Jana" (Łuk. 16:16). "Tak Bóg umiłował świat, że Syna Swego jednorodzonego dał, aby każdy kto weń wierzy nie zginął, ale miał żywot wieczny" (Jana 3:16,17; zob. także Rzym. 1:3,4; Żyd. 1:2; 4:14).

KORAN TWIERDZI

    "Chrześcijanie mówią: Mesjasz jest synem Bożym. Takie stwierdzenia ... przypominają słowa niewiernych z przeszłości! Bóg rozprawi się z nimi! Jak że oni się mylą!" (sura 9:30). "Jezus jest nie więcej niż sługą, którego faworyzowaliśmy i zaproponowaliśmy jako przykład Boskiej mocy dla dzieci Izraela" (sura 43:59). "Sprawiliśmy, aby Jezus, syn Marii, poszedł śladami proroków, potwierdzając prawo, które było przed nim" (sura 5:50). "Nie jest stosowne, by Bóg spłodził syna ... Oni mówią: ‘Bóg miał potomstwo." "Ach, widzieliście coś tak potwornego!" (sura 19:36, 91-93)

    Część rozumowania Mahometa w związku z tym jest oczywista: "Jedyny stworzyciel nieba i ziemi! Jak mógł mieć syna, jeśli nie miał żony?" (sura 6:101) i znowu: "Ten, który w ogóle nie miał małżonki, czy może mieć jakieś potomstwo?" (sura 72:3). Jednakże to rozumowanie jest oparte na fałszywych przesłankach. Bóg nie musi mieć "żony" w ogólnie przyjętym znaczeniu (chociaż On ma przymierza jako Swe symboliczne żony - Izaj. 54:1-5; Jer. 3:14; 31:31,32), ponieważ nawet wśród materialnych stworzeń, w świecie roślinnym i zwierzęcym, dostrzegamy gatunki, które nie muszą "kojarzyć się w pary", by się rozmnażać. One zawierają zarówno męskie jak i żeńskie cechy, tak jak Adam, gdy został stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Zatem uważamy, że Bóg nie jest ograniczony w spładzaniu potomstwa nieobecnością partnerki seksualnej. Boskie twórcze dzieła są czasami określane w Biblii jako symboliczne spładzanie.

    Ponadto, Biblia mówi, że Aniołowie są synami Boga (1 Moj. 6:2,4; Hioba 38:7) i że Jezus przyprowadza wielu synów z ludzkiej rodziny do chwały (Jana 1:12; 1 Jana 3:1,2; Żyd. 2:9-11). Wszyscy wierzący, którzy słusznie i szczerze modlą się do Boga jako "Ojca", są dziećmi Bożymi, aktualnie lub prospektywnie (Łuk. 11:1,2,13; Efez. 5:1; 1 Jana 5:18). W rzeczywistości sam Adam był synem Bożym (Łuk. 3:38)! Z pewnością Bóg ma synów!

    Bóg, w Swym przymiocie miłości, symbolicznie połączył się z obietnicą związaną przysięgą (reprezentowaną przez Sarę - 1 Moj. 18:10; 22:16-18) jako symboliczną "żoną" i w odpowiednim czasie z tego związku został zrodzony Kościół. Najpierw Bóg połączył się z Przymierzem Zakonu, reprezentowanym przez Hagar i z tego związku, jako symboliczny syn, narodził się naród Izraela, reprezentowany w Ismaelu (1 Moj. 16:15; Gal. 4:22-31).

    Następnie, w Tysiącletnim Pośredniczącym Królestwie na ziemi, które niebawem nadejdzie, Bóg połączy się z Nowym Przymierzem jako Swą symboliczną żoną, reprezentowaną przez Keturę, trzecią żonę Abrahama i da życie wielu symbolicznym dzieciom, jako Swemu potomstwu (1 Moj. 25:1-4). Te "dzieci zmartwychwstania" zostaną zrodzone przez służbę Jezusa i Kościoła, Chrystusa - Głowy i Ciała, którzy w Jego imieniu doprowadzą chętnych i posłusznych do życia wiecznego na ludzkim poziomie istnienia (Łuk. 20:27-36). Widzimy zatem, że Mahomet, pomimo dobrych intencji, nie był w harmonii z Bogiem ani w tej, ani w wielu innych sprawach.

    Biblia w wielu miejscach wyraźnie stwierdza, że Jezus został ukrzyżowany i umarł za nasze grzechy (Mat. 27:35-50; Jana 19:16-30; 1 Kor. 15:3,4). W przeciwieństwie do tego, Koran w odniesieniu do Jezusa mówi: "Oni nie uśmiercili i nie ukrzyżowali go, lecz zrobili coś na podobieństwo tego. ... Oni nie zabili go na prawdę, lecz Bóg zabrał go do Siebie." Mahomet najwidoczniej wierzył, że to "sobowtór", "podobieństwo" Jezusa zostało ukrzyżowane, a nie Sam Jezus i że przed ukrzyżowaniem Jezus został wzięty do nieba! Ten błąd Koranu unieważnia Okup, centralną doktrynę Biblii, która wymagała śmierci doskonałego człowieka Jezusa, jako okupu, równoważnej ceny, za Adama i jego rodzaj (Mat. 20:28; 1 Tym. 2:5,6).

    Nawiasem mówiąc, istnieje podanie oparte na Koranie (sura 17:1), że Mahomet w czasie jednej nocy został zabrany na niebiańskim wierzchowcu w towarzystwie anioła Gabriela, "z świętej świątyni w Mekce do świątyni w Jeruzalem", skąd przy pomocy niebiańskiej drabiny został wzięty do Boga i połączył się z Nim!

ANIOŁOWIE I WSTAWIENNICTWO

    Biblia uczy, że człowiek, nawet w swym pierwotnym stanie doskonałości, był uczyniony niższym niż aniołowie (Ps. 8:4,5; Żyd. 2:6,7; 2 Piotra 2:10,11) i że nawet święci Boży aniołowie nie powinni być czczeni, lecz tylko Bóg i Chrystus. Natomiast według Koranu, Bóg wymagał, by aniołowie uczcili doskonałego Adama: "Kiedy powiedzieliśmy aniołom: 'Pokłońcie się i uczcijcie Adama', 'Upadnijcie przed Adamem', oni wszyscy upadli na twarz oprócz Eblisa, który był djinnem" (sura 2:32; 7:10; 17:63; 18:48; 20:115). Przywódca djinnów, złych duchów, jest zwany "szaitan" lub Eblis. Uważa się, że jego upadek nastąpił w wyniku odmowy uczczenia Adama i dlatego został przeklęty! Mówi się też, że on otrzymał władzę nad tymi z ludzi, którzy zostali przez niego zwiedzeni.

    Biblia mówi nam, że Jezus jest orędownikiem Kościoła (1 Jana 2:1,2), że to Chrystus wstawia się za wierzącymi (Rzym. 8:27,34). Zatem On wiecznie żyje, by wstawiać się za nimi (Żyd. 7:24; 9:24) i w nikim innym nie ma nadziei na życie wieczne (Jana 14:4,6; 15:4,5; Łuk. 10:22; Dz.Ap. 4:12; 16:31). Koran, wprost przeciwnie, uznaje dobrych aniołów za urzędników Chrystusa, którzy wstawiają się i orędują na korzyść wierzących: "O, Panie nasz!" przypuszczalnie mówią aniołowie, "przebacz ... tym, którzy zwracają się do ciebie i podążają twą ścieżką; strzeż ich od cierpień piekła ... i doprowadź ich do ogrodów Edenu." "Aniołowie sławią chwałę swego Pana i proszą o przebaczenie dla mieszkańców ziemi" (sura 40:7,8; 42:3).

POCIESZYCIEL

    Biblia mówi nam, że Jezus przed ukrzyżowaniem i śmiercią obiecał Swym uczniom, iż w czasie Swej osobistej nieobecności, w celu ich oświecenia, pomocy i zachęty, pośle im "Pocieszyciela [lub Pomocnika, gr. parakletos], którym jest Duch Święty" (Jana 14:26, KJV, Jana 15:26).

    Istnieje podobnie brzmiące greckie słowo, periclytos, które w tłumaczeniu na arabski brzmi ahmed i znaczy czczony, a pochodzi z tego samego rdzenia hamad co imię Mahometa. Zgodnie z tym, błędnie biorąc parakletos jako periclytos, mylnie potraktował to jako dowód, że on sam był tym obiecanym! Dlatego czytamy w Koranie: "I pamiętamy, kiedy Jezus, syn Marii powiedział: 'O, dzieci Izraela! Prawdą jest, że jestem Boskim apostołem dla was, by potwierdzić prawo, które było przede mną i ogłosić, że apostoł, który przyjdzie po mnie, będzie nosił imię Ahmad!'" (sura 61:6)

    Wydaje się, iż w Koranie Mahomet chciał zdegradować Jezusa ze stanowiska jednorodzonego Syna Bożego do pozycji nie wyższej niż sługa Boży. Ponadto, w tym samym czasie awansuje siebie, nasuwając wrażenie, że on jest obiecanym Pocieszycielem, a to wszystko w celu wywyższenia siebie jako najwyższego, jako sumy i pieczęci wszystkich proroków, tego który oświeca ich wszystkich, nawet Jezusa Chrystusa!

KARANIE ZA GRZECH

    Biblia uczy, że demony i źli ludzie usiłują zwieść i zwodzą ludzkość (Zach. 3:1; Jak. 4:7; 1 Piotra 5:8) oraz, że Bóg tak nie czyni (Abak. 1:13; Jak. 1:13-15). Natomiast Koran wyraźnie twierdzi: "Bóg naprawdę zwiedzie kogo zechce." "Zaiste, Bóg wprowadza w błąd tego, kogo chce." "A kiedy oni zbłądzą, Bóg sprowadzi ich serca na manowce" (sura 13:27; 35:9; 41:5).

    Biblia wyraźnie uczy, że Bóg stworzył Adama doskonałego, "bardzo dobrego", na Swój własny obraz i podobieństwo, i że Adam przez nieposłuszeństwo zgrzeszył i zszedł na złą drogę przez swą własną wolną wolę, z całą ludzkością w swych biodrach. W wyniku tego wszyscy ludzie rodzą się w grzechu - są grzesznikami drogą dziedziczenia (1 Moj. 1:26,27,31; Ps. 51:9; Kazn. 7:29; Izaj. 53:6; Rzym. 3:10-19; 5:12-19; 1 Kor. 15:21,22). Lecz Imam Ata Ullah Kaleem, Naczelny Misjonarz w USA, w traktacie "Co to jest Islam", mówi: "Islam nie podtrzymuje poglądu, że człowiek rodzi się w grzechu." Zatem także w tej kwestii Islam kategorycznie sprzeciwia się Pismu Świętemu.

    Biblia jasno oświadcza: "Zapłata za grzech jest śmierć; ale dar z łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym", "dusza, która grzeszy, ta umrze" (Rzym. 6:23; Ezech. 18:4). Ponadto, zgodnie z Biblią śmierć oznacza ustanie życia, ustanie świadomej egzystencji - a nie jedynie oddzielenie od Boga.

    Zgodnie z tym Biblia mówi wyraźnie: "umarli o niczym nie wiedzą", "nie ma żadnej pracy ani myśli, ani umiejętności, ani mądrości w grobie [szeol], do które go ty idziesz"; kiedy człowiek umiera, "w on dzień zginą wszystkie myśli jego" (Kazn. 9:4,5,10; Ps. 146:4). Szeol (który w greckim Nowym Testamencie jest przetłumaczony jako hades; Ps. 16:10; Dz.Ap. 2:27-34) jest stanem nieświadomości pierwszej śmierci. Gehenna jest wtórą śmiercią - całkowitym, kompletnym i wiecznym zniszczeniem, które jest symbolizowane przez jezioro ognia (Obj. 20:14,15; 21:8). Cała nadzieja na przyszłe życie jest oparta na zmartwychwstaniu budzącym ze snu pierwszej śmierci; jeśli nie ma zmartwychwstania, ci, którzy zasnęli w Chrystusie, zginęli, na zawsze przestali istnieć (Hioba 14:12-15; Jana 11:24; Dz.Ap. 26:8; 1 Kor. 15:18).

    Ci, którzy dokładnie i bez uprzedzenia przestudiowali świadectwa Pisma Świętego (Jana 5:39; 2 Tym. 2:15) oraz odrzucili błędy wszczepione do chrześcijaństwa w ciemnych wiekach, doszli do zrozumienia, że zaszczepiona przez szatana bluźniercza, pogańska doktryna o wiecznych mękach w literalnym ognistym piekle, nie jest nauczana w Biblii. Pierwsze kłamstwo szatana "żadnym sposobem śmiercią nie umrzecie" (1 Moj. 3:4; Jana 8:44) doprowadziło do powstania poważnych błędów, takich jak świadomość umarłych, nieśmiertelność duszy i wieczne męki.

    Mahomet wierzył i uczył zniesławiającej Boga doktryny o wiecznych mękach w ognistym piekle, jako Boskiej karze po śmierci dla niewierzących i niegodziwych. Koran twierdzi: "Jako niewierni ... będą więźniami ognia, który obejmie ich na wieki. On powie: Wstąpcie w ogień z pokoleniami djinnów i ludźmi, którzy żyli przed wami. ... Gdy wchodzi następne pokolenie, przeklina swe siostry ... ostatni wchodzący powiedzą: 'O, nasz Panie! ... to są ci, którzy sprowadzili nas na złą drogę: zatem wyznacz im podwójne męki ognia'." "On odpowie, 'Wy wszyscy otrzymacie zdwojone męki'." "Słowo waszego Pana będzie wypełnione, 'Całe piekło napełnię djinnami i ludźmi'." "Wrzucimy go w piekło ognia. ... Nad nim jest dziewiętnastu aniołów.” "Piekło ma siedem oddziałów; w każdym oddziale jest osobna ich grupa" (sura 3:112; 7:36-39; 11:120; 15:44; 64:26,30).

RAJ

    Biblia używa słowa Raj jako innej nazwy Ogrodu Eden, szczęśliwego mieszkania naszych pierwszych rodziców, Adama i Ewy. Biblia mówi: "Nasadził też Pan Bóg sad w Eden, na wschód słońca" (1 Moj. 2:8). Z powodu grzechu Adam utracił ten Raj dla siebie i całej ludzkości. Biblia oświadcza, że kiedy Królestwo Boże będzie ponownie ustanowione na ziemi, w "czasach odnowienia wszystkich rzeczy" (Dz.Ap. 3:21, ASV), cała ziemia stanie się Rajem. Ona będzie podobna do ogrodu Eden (Ezech. 36:35,36; Izaj. 35:1,2; Obj. 21:1-4; 22:3), ludzkość także zostanie przywrócona do pierwotnego stanu i będzie żyć razem w pokoju, szczęśliwości oraz harmonii z Bogiem i ze sobą (nasz traktat Restytucja dostępny na życzenie).

    Biblia używa również określenia "raj Boży" (Obj. 2:7) w symbolicznym znaczeniu do opisania chwalebnego niebiańskiego stanowiska dla Kościoła, wybranego w czasie Wieku Ewangelii lub Wieku Kościoła. Jednak ani ten Raj, ani Raj przywrócony na ziemi nie jest opisywany w Biblii jako miejsce zmysłowych, seksualnych przyjemności. W istocie rzeczy, Święte Słowo mówi, że ci, którzy będą w Raju "będą jako aniołowie Boży w niebie" - bezpłciowi (Mat. 22:30; Łuk. 20:34-36).

    Natomiast stan ludzi w Raju obiecanym wiernym islamistom w Koranie znacznie się różni i jest zdecydowanie gorszy od opisów podanych w Piśmie Świętym na temat tego przyszłego, szczęśliwego stanu dla wiernych w Boskim Raju. Mahomet opisuje Raj jako miejsce zmysłowej rozkoszy dla mężczyzn. Warunki dla kobiet nie są opisane, prócz tego, że żony wiernych będą towarzyszyć im do Raju (by zobaczyć swych mężów w obecności czarnookich dziewic?).

    Ubogie, pozbawione wody ziemie i gorące pustynne lądy, na których mieszka większość Arabów, ubarwiają ich myślenie. Koran mówi: "Dwa ogrody ... a w każdym dwie tryskające fontanny ... a w nich wszystkie rodzaje owoców ... a oni będą leżeć na sofach wysłanych brokatem ... gdzie będą panny ... których przed nimi nie dotykał żaden człowiek ani djinn ... i dwa inne ogrody ... o ciemnej zieleni ... z tryskającymi fontannami ... owocami, palmami i granatami. A w każdym śliczne blondynki ... o dużych ciemnych oczach ... których nigdy nie dotykał człowiek ani djinn ... ich małżonkowie będą odpoczywać na miękkich zielonych poduszkach i ślicznych dywanach" (sura 55; zob. także 56).

    Jak bardzo różni się ten opis od wzniosłego i świętego stanu odrodzonej ludzkości obiecanego w Biblii. Kiedy pod Nowym Przymierzem, wspomagani przez Ducha Świętego (Joela 2:28) i pod przewodnictwem Chrystusa, zostaną podniesieni z grząskiego dołu grzechu, do bezpłciowego, bezgrzesznego stanu, na obraz i podobieństwo Boga (1 Moj. 1:26,27).

ZBAWIENIE NIEBIAŃSKIE I ZIEMSKIE

    Ponadto, Mahomet wykazuje zupełny brak wiedzy na temat właściwego związku pomiędzy zbawieniem niebiańskim i ziemskim. Istnienie klasy Boskich istot, Kościoła, Oblubienicy Chrystusa, powołanej z tego złego świata do niebiańskiego bytu (Dz.Ap. 15:14; Obj. 5:9,10), dla przyszłych celów Boga "w wiekach przyszłych", jest przez Koran lekceważone. W dodatku do tego, powołanie ze świata innych wybranych klas, jako drugorzędnych części Jego wiecznego celu i Planu (Efez. 1:11; 3:9-11), nie jest wzmiankowane w Koranie. "Ogrody rozkoszy" z fontannami, owocami i czarnookimi pannami są nagrodami obiecanymi w Koranie. Takie nagrody i warunki nie mogą być porównane z warunkami Tysiącletniego Królestwa Chrystusa, prowadzącego do Wieków Chwały, których warunki leżą poza ludzką wyobraźnią, lecz są zachowane w Boskim umyśle aż do właściwego czasu. Nagrody za posłuszeństwo obiecane w Koranie naprawdę znieważają Boga, kiedy zastanawiamy się nad prawdziwymi nagrodami, zarówno dla wybranych (1 Kor. 2:9,10; 1 Jana 3:2), jak i niewybranych (Izaj. 35:10; Obj. 21:1-7), które On w Swej wielkiej miłości oferuje Swoim stworzeniom (Żyd. 11:6).

PRAWDZIWA NADZIEJA LUDZKOŚCI

    Badanie historii Kościoła dowodzi, że przy końcu VI stulecia, kiedy Mahomet zaczynał działalność, nastały ciemne wieki. Szatańskie błędy coraz bardziej zastępowały wielkie prawdy z czasów apostolskich, a sekciarskie wpływy i fałszywi chrześcijanie ("kąkol" z Mat. 13:25-40) obfitowali (Izaj. 60:2). Te sfałszowane nauki, z którymi Mahomet się zetknął, były jedynie niewielką częścią całości - i nawet te, które Mahomet poznał, były zmieszane z błędami ciemnych wieków i sekciarskimi wpływami, zatem ujrzał on bardzo niewiele z pełnego światła Ewangelii i wszechogarniającego Boskiego Planu Wieków.

    W rezultacie tego, głębokie i poważne prawdy występujące w listach Apostoła Pawła i innych Apostołów, wszystkie udzielone pod Boskim natchnieniem, nie pojawiają się w naukach Mahometa. W żadnych islamskich pismach nie znajdujemy nic na temat pojmowania Okupu, Krwi Pojednania, Ofiary za grzech, Spłodzenia z Ducha, Wysokiego Powołania, tożsamości Mesjasza, Najwyższego Kapłana Świata, Nowego Przymierza, Tysiąclecia, Restytucji i wielu innych wspaniałych prawd mających zasadnicze znaczenie w zrozumieniu wielkiego Boskiego Planu.

    W wyniku tego, pomimo wielkiej czci dla "Allacha", muzułmańskie pojmowanie prawd religijnych, prócz tego, że w przeważającej mierze błądzi, jest nikłe i mało znaczące w porównaniu ze wspaniałymi i doniosłymi zamiarami potężnego Jehowy, jakie On objawił przez Swych sług (Amosa 3:7; Ps. 25:14; Jana 15:15). Wszyscy są zapraszani do karmienia się ze stołu Jego Słowa, na "uczcie z rzeczy tłustych" (Ps. 23:5; 63:5,6), które z łaski Bożej będą dostępne dla każdego w czasie właściwym, w Tysiącletnim Pośredniczącym Panowaniu (Izaj. 25:6-8; Obj. 22:16-17).

    Koran uczy jedynie poddania, które jest rytualnym przyjęciem artykułów i podstaw islamskiej wiary. To wymaganie jest o wiele niższe wobec wzniosłości w sercu i umyśle chrześcijanina, by przyjąć Jezusa jako Zbawiciela i Pana w usprawiedliwieniu i poświęceniu oraz rozwijać wspaniałe owoce (łaski) Ducha (Gal. 5:22; Efez. 5:8-10), zarówno w miłości obowiązkowej (Mat. 22:37-40), jak i niesamolubnej, bezinteresownej miłości (1 Kor. 13). Doktryna "oko za oko, ząb za ząb, życie za życie", w przeszłości dominująca wśród muzułmanów, nadal tkwi mocno w dzisiejszym Islamie. Niewątpliwie, muzułmanie chętnie przyjęli powiedzenie: "Będziesz miłował bliźniego twego, a będziesz miał wnienawiści nieprzyjaciela twego" (Mat. 5:43), lecz nie przyjęli wyższego nakazu (w.44) "miłujcie nieprzyjaciół waszych", który brzmi dla nich dziwnie obco, ponieważ od pierwszych dni społeczności w Medynie wymagano od nich zabijania wrogów islamu, "ścinania im głów i siekania ich na kawałki. A to dlatego, że sprzeciwili się Bogu i jego apostołowi. ... To jest dla was! Doświadczcie tego! ... kiedy napotkacie zastępy niewiernych ... każdy, kto się do nich przyłączy ... ściągnie na siebie gniew Boży: Piekło będzie jego mieszkaniem i nędznik skończy w nim swą wędrówkę. To nie wy ich zabiliście, lecz Bóg ... a te włócznie były Boga, nie wasze." "O, wierzący, za rozlanie krwi jest wam nakazany odwet: wolny człowiek za wolnego, niewolnik za niewolnika, kobieta za kobietę" (sura 2:173; 8:12-17).

    Jak bardzo różnią się pełne goryczy przemowy Mahometa, by usprawiedliwić zabijanie wrogów, od majestatycznej nauki Jezusa "miłujcie nieprzyjaciół waszych, czyńcie dobrze tym, którzy was mają w nienawiści. Błogosławcie tym, którzy was przeklinają; i módlcie się za tymi, którzy wam złość wyrządzają. Temu, który by cię uderzył w policzek, nadstaw mu i drugi, ... Albowiem jeśli miłujecie [tylko] tych, którzy was miłują, jakąż łaskę macie? Albowiem i grzesznicy to właśnie czynią" (Łuk. 6:28-33).

    Z całą pewnością wzór pozostawiony dla chrześcijanina przez Boga i Jezusa (Jana 3:16,17; Efez. 2:2-6; Rzym. 5:6-8) daleko przewyższa najwyższe moralne nakazy w całym islamie, ponieważ kresem przykazania dla chrześcijanina nie jest niewolnicze posłuszeństwo, lecz miłość (1 Tym. 1:5).

    Wyższość Chrystusa, Wodza naszego Zbawienia, nad Mahometem, założycielem islamu, jest wyższością żywego (Rzym. 6:9; 14:9; Żyd. 7:24,25) nad umarłym (którym niechybnie jest Mahomet, nawet według muzułmańskich wierzeń). Zakładając, że Mahomet osiągnie pełne zmartwychwstanie w "tym dniu" i życie wieczne w Wiekach Chwały, ta wyższość nadal będzie zachowana, wieczna i niezmienna, jako wyższość nieśmiertelności nad śmiertelnością oraz wyższość Boskiej, duchowej natury nad naturą cielesną.

    Przez łaskę Bożą i w Jego właściwym czasie, muzułmanie otrzymają sposobność podporządkowania się pod warunki Nowego Przymierza, pod formę zbawienia i poddania, jeszcze dla nich nieznaną; pod uzdrawiające i podnoszące wpływy Chrystusa w Jego Pośredniczącym Tysiącletnim Panowaniu. Razem ze wszystkimi chętnymi i posłusznymi z ludzkości, "odkupionymi Pańskimi" (Izaj. 35:10), będą obdarzeni radością doskonałego człowieczeństwa i wiecznego życia na doskonałej ziemi - nagrodą dalece przewyższającą ich największe nadzieje - lecz nie składającą się ze zmysłowych przyjemności "Ogrodów Rozkoszy." To będzie Raj przywrócony (Dz.Ap. 3:19-21), w którym oni będą się wiecznie radować jako dzieci Boże, a ta społeczność będzie możliwa szczególnie dzięki wspaniałym urzędom Chrystusa (Łuk. 20:35,36; Obj. 21:1-6).

    Zachęcamy muzułmanów i wszystkich innych, by przybliżyli się do Boga w modlitwie i w imieniu Jezusa błagali o duchowe oświecenie, wzmocnienie i kierownictwo w tym złym dniu. "Wszyscy pragnący pójdźcie do wód, i wy, co nie macie pieniędzy, pójdźcie, kupujcie a jedzcie; pójdźcie, mówię, kupujcie bez pieniędzy i bez zapłaty, wino i mleko" (Izaj. 55:1).

OGÓLNOŚWIATOWE PRÓBY NAWRÓCENIA NA ISLAM

    Islam dynamicznie się rozwija na ogólnoświatową skalę. Rosnąca fala islamu, mająca swe początki w Arabii, zalewa cały świat. Pewien muzułmański przywódca mówi: "Jeśli nie pozyskamy Londynu dla islamu, to nie zdołamy pozyskać całego zachodniego świata." Oni mówią z przekonaniem. Obecnie w Londynie jest 100 meczetów i 607 tys. muzułmanów. W 1977 roku za kwotę 7,5 miliona dolarów zbudowano Centralny Meczet i Centrum Kultury Islamskiej w Regent Park.

    W ostatnim czasie Watykan wydał oświadczenie, że wyznawcy wiary islamskiej są obecnie największym ugrupowaniem religijnym na świecie, przewyższającym liczebnie denominację katolicką.

SB ’08, 43-47; BS '08, 42-46.

Wróć do Archiwum