POSTĘPUJMY WEDŁUG BOSKICH NAKAZÓW!

"A gdy dotarli do klepiska Nachona, Uzza wyciągnął swoją rękę ku Skrzyni Bożej i chciał ją podtrzymać, gdyż woły się potknęły. I rozpalił się gniew PANA na Uzzę, i zabił go tam BÓG za to, że wyciągnął swoją rękę ku Skrzyni, i umarł tam przy Skrzyni Bożej." 2 Sam. 6:6, 7; 1 Kron. 13:9, 10.

    BOSKIM ZALECENIEM było, że kapłani powinni wejść do Świątnicy Najświętszej w Przybytku i okryć arkę przymierza w szczególny sposób, który był typem pewnych obecnych nauk; i że następnie jedynie Lewici mieli się nią opiekować, nosząc ją na ramionach (4 Moj. 7:9). Zaniedbując to zalecenie, król Dawid wziął nowy wóz i użył wołów do ciągnięcia wozu, jak gdyby to było bardziej godnym sposobem wprowadzenia arki do miasta. Jednak to nie był sposób zalecony przez Boga i w związku z tym została udzielona lekcja czci dla Boga i dla arki, która razem z ubłagalnią symbolizowała przymioty Jego charakteru - mądrość, sprawiedliwość, miłość i moc.

    Nadszedł czas na przeprowadzenie arki i rozpoczęły się uroczystości; woły ciągnące wóz po nachylonym, kamienistym podłożu, potknęły się i arka lekko się przechyliła. Wówczas Uzza wyciągnął rękę, by przytrzymać arkę i natychmiast padł martwy. Ten dowód Boskiego niezadowolenia ze sposobu przeprowadzania arki szybko zakończył całe świętowanie, a król Dawid obawiał się bliskiego przyniesienia arki, aby nie spowodować dalszych szkód. Pochód zatrzymał i odwrócił się, a arka tymczasowo spoczęła w domu Obeda, Lewity, który prawdopodobnie był kapłanem (2 Sam. 6:9-11). Po pewnym czasie, kiedy król Dawid sprowadzał stamtąd arkę do Jeruzalemu, postępował z nią w ustalony przez Boga sposób przez przeniesienie jej na ramionach Lewitów (porównaj w.12,13; 1 Kron. 15:1,2).

    W wyniku tego wydarzenia ludzie nauczyli się lekcji czci, z którą wiąże się posłuszeństwo - lekcji, która obecnie wydaje się być bardziej potrzebna niż kiedykolwiek wcześniej. W świecie często jest manifestowany brak szacunku; lecz to nie dziwi nas tak bardzo, jak wówczas, gdy dostrzegamy brak pobożności objawiany przez tych, którzy wyznają, że są poświęconym ludem Pana. Nieraz ten brak szacunku objawia się w manierach i czynach, czasem jest okazywany przez drwiący język, a najczęściej brak czci odkrywamy w naszych myślach. Nie wolno nam lekceważąco traktować świętych rzeczy. Takie postępowanie z pewnością szkodzi nam samym, a także ma szkodliwy wpływ na innych.

    Dla tych z nas, którzy rozumieją biblijną naukę, że śmierć jest końcem życia, a nie wejściem w bardziej obfite życie, nie ma potrzeby wyjaśniania, że zachowanie Uzzy usprawiedliwiło Pana w ukaraniu go, jako przykład dla narodu. Zatem jego zachowanie nauczyło Izraelitów ważności dokładnego przestrzegania PAŃSKICH instrukcji. Ponadto rozumiemy, że nie ucierpiała na tym wieczna przyszłość Uzzy. On żył przed złożeniem ceny odkupienia i jest włączony do członków rodziny ludzkiej, za którą nasz Pan Jezus Chrystus oddał Swoje życie jako okup. W rezultacie tego, on będzie jednym z tych, którzy ostatecznie usłyszą głos Syna człowieczego i powstaną ze snu śmierci w wielkim wzbudzeniu (Dan. 12:2; Jana 5:28,29) - o czym będzie mu świadczone w Boskim "właściwym czasie" (1 Tym. 2:3-6).

BOSKIE MIŁOSIERDZIE

    Bóg jest łaskawy dla całego naszego rodu i odkupił nas drogocenną krwią. Niektórzy ignorują biblijną naukę o zmartwychwstaniu i twierdzą, że nie ma żadnych umarłych, którzy mieliby zmartwychwstać. Według ich poglądu umarli są bardziej żywi w śmierci, niż kiedykolwiek wcześniej, gdy żyli tutaj na ziemi i dlatego oni myślą, że Uzza natychmiast dostał się w ręce diabłów na wieczne męki. Dla takich osób opis ten wydaje się niezrozumiały i niesprawiedliwie srogi. Dziękujemy Bogu za jaśniejsze światło, które obecnie oświeca nam Jego charakter i plan! Bóg jest Bogiem miłości, a nie Bogiem poddającym paleniu i torturowaniu żywych ludzi. Ten potworny błąd jest dziełem przeciwnika, szatana, który od początku oświadcza: "żadnym sposobem śmiercią nie umrzecie" (1 Moj. 3:4). Bóg rozkazał Izraelitom, by nie ofiarowali swych żywych dzieci pogańskim bogom, Molochowi i Baalowi, przez palenie ich w ogniu, mówiąc: "z nasienia twego nie dopuszczaj ofiarować Molochowi, abyś nie splugawił imienia Boga twego. Jam PAN" (3 Moj. 18:21; 20:2-5; 1 Król. 11:7-10; 2 Król. 23:10).

SB ’09,25; BS '09,24.

Wróć do Archiwum