ROZWAŻNY CZŁOWIEK

"Rozważny człowiek, gdy przewiduje zło, ukrywa się ..." - Przypowieści 22:3.

    NIECH NIKT NIE MYŚLI, że można będzie uciec przed trudnościami i udrękami czasu wielkiego ucisku, którego cienie obecnie przesłaniają ziemię. Najwięcej i najlepsze, na co możemy liczyć w tym względzie, to złagodzenie warunków ucisku przez przejawianie mądrości pochodzącej z góry, o której Apostoł pisze, że "najpierw jest czysta, potem pokojowa... ustępliwa, pełna miłosierdzia i dobrych owoców" (Jak. 3:17, KJV). Do takiego stopnia, do jakiego każda jednostka, w każdej życiowej sytuacji będzie postępować według tych zaleceń niebiańskiej mądrości, możemy być pewni, że w takim stopniu będzie otrzymywać Boską łaskę. A ta łaska gwarantuje odbiorcy, że "wszystkie rzeczy będą wspólnie działać dla jej dobra".

    Najlepsze i najbardziej wartościowe lekcje, jakich każdy rodzic lub opiekun może w tym względzie udzielić tym, których ma pod swoją opieką, to przede wszystkim Złota Reguła - wszczepianie absolutnej sprawiedliwości - i nic mniej; po drugie, w dodatku do sprawiedliwości, przedstawionej w Złotej Regule, powinna być udzielana lekcja miłosierdzia, współczucia, sympatii, ducha uczynności. Trzecią lekcją w tym zakresie powinna być cichość, łagodność, cierpliwość i pobłażliwość. Czwartą lekcją powinna być oszczędność we wszystkim - unikanie marnotrawstwa - uświadomienie sobie, że tego, czego nie potrzebujemy my, może potrzebować ktoś inny.

    Sugerując powyższe lekcje mamy na myśli chrześcijańską podstawę, że nasi czytelnicy są dziećmi Boga, które karmią się ze Stołu Pańskiego duchowym, niebiańskim pokarmem i że oni starają się błogosławić swe rodziny przez uczenie ich w harmonii ze Słowem Pana.

    W zbliżających się skrajnych udrękach, takie przygotowanie charakteru będzie najlepszą spuścizną, jaką każdy rodzic może zostawić swemu dziecku. Akcje i obligacje nie będą w stanie zapewnić żywności; konta bankowe mogą okazać się niepewne, a posiadanie pieniędzy może być pokusą dla zdeprawowanych jednostek do obrabowania i zabicia; lecz dobry charakter nie może być odebrany. Jego posiadanie udzieli pewnej miary pokoju, bezpieczeństwa i ufności w Panu, które są bezcenne.

    Zalecamy, aby przed osiągnięciem dojrzałości nie nakłaniać nikogo do pełnego poświęcenia serca, życia, poświęcenia wszystkiego, co posiadają dla Pana i w służbie dla Niego. Życie dzieci Bożych w każdym przypadku powinno być "żywym listem, znanym i czytanym przez wszystkich ludzi" - a w szczególności przez ich własne rodziny. Ich życie powinno nie tylko świadczyć o zupełności ich poświęcenia się Panu, lecz także o pokoju, radości i pocieszeniu, które wynikają z tego, że "pokój Boży rządzi w waszych sercach... bądźcie wdzięczni" (Kol. 3:15, KJV). Fakt, że jesteście żywymi listami, bez pojedynczego słowa napomnienia, będzie wielką lekcją dla wszystkich, którzy znajdują się pod waszym bezpośrednim wpływem. Ponadto, będzie właściwe, gdy w dogodnym czasie opowiecie waszej rodzinie, przyjaciołom i sąsiadom o pocieszeniu, radości, pokoju i błogosławieństwie, które otrzymaliście przez zupełne przyjęcie Pana Jezusa Chrystusa i Posłannictwa Jego Słowa oraz wyrazicie, jak przyjemnie byłoby wam, gdyby wasi bliscy byli podobnie błogosławieni, pocieszeni i uleczeni na duchu.

    Jednakże byłoby lepiej, gdyby wasze dzieci i przyjaciele powstrzymywali się przed wyznaniem poświęcenia się Panu, które byłoby nieszczere. Jest już zbyt dużo nieszczerych wyznawców. Oni czynią szkodę sprawie Chrystusa, jak również szkodzą sobie samym, ponieważ gdy poświęcenie nie jest autentyczne, ono szczególnie wydaje się lekceważyć Pana i jest przeszkodą nie do pokonania dla tych, którzy je praktykują. Nasz wpływ zawsze powinien być po stronie uczciwości, nie tylko w sprawach finansowych i społecznych, lecz także i szczególnie, w odniesieniu do Boga i religii.

UCZCIWIE ZASPOKAJANE POTRZEBY

    Apostoł nakłania dzieci Boże, by zaspokajały potrzeby swoje oraz swoich rodzin i zachęca ich, by takie zapewnianie ich potrzeb odbywało się w sposób uczciwy - jeśli one nie mogą być zaspokojone uczciwie, niech w ogóle nie będą zaspokojone. On napomina lud Pański, by "pracował własnymi rękoma", by mógł udzielać innym, którzy są w potrzebie. Te napomnienia nie powinny być rozumiane, jako gromadzenie ziemskich skarbów - ziemskiej fortuny. Lud Pański powinien żyć uczciwie, zgodnie ze swoją wiarą - powinien gromadzić swój skarb dla swego duchowego dobra. Te sugestie odnoszące się do ich doczesnej odpowiedzialności, nie są zaleceniami do gromadzenia bogactwa, lecz jedynie do wykorzystywania tego świata w podtrzymywaniu chrześcijańskiego postępu w Chrystusie.

    W harmonii z tekstem w nagłówku tego artykułu i w zgodności z naszą oceną możliwości na przyszłość, mamy do zaoferowania pewne zalecenia dla naszych czytelników. Chociaż nie wiemy, jakie klęski Dnia Pańskiego mogą wystąpić na ziemi w nadchodzących miesiącach czy latach, wydaje się, iż są dostateczne przesłanki ku temu, byśmy poczynili pewne zabezpieczenia przed udrękami tego czasu, na rzecz naszych rodzin, przyjaciół i naszych sąsiadów.

    Zalecamy, aby ci, którzy mają suche, czyste piwnice lub inne odpowiednie, dobrze wentylowane pomieszczenia, zgromadzili zapasy produktów w celu zapewnienia życiowych potrzeb, na przykład: zapasowy piecyk na propan oraz zapas propanu, agregat prądotwórczy z paliwem, ryż, suszony groch i fasolę, płatki owsiane, pszenicę, kaszę jęczmienną, cukier, melasę, puszkowane mięso i ryby itd. Pamiętajmy o zachowaniu jakości i odżywczych wartościach żywności - a szczególnie o tym, że zupy są oszczędne i pożywne. Jeśli będziemy je dobrze przechowywać, nie bójmy się, że mamy zbyt dużo artykułów spożywczych.

    Nie myślmy o tych zapasach do jedzenia zbyt samolubnie, lecz traktujmy je, jako zabezpieczenie dla tych, którzy mogą być w potrzebie i którzy w Pańskiej opatrzności mogą znaleźć się na naszej drodze - "abyście mogli udzielać potrzebującemu" (Efez. 4:28, KJV).

    Nie ogłaszajcie na trąbie o waszych zapasach, zamiarach itd. "Czy masz wiarę? Miej ją dla siebie przed Bogiem". Jedynie nasza własna rodzina powinna wiedzieć o tych zapasach żywności i powinno jej się nakazać, aby nie mówiła o tym innym. Najwyżej zasugerujcie waszym przyjaciołom czy sąsiadom, że mądrze byłoby zrobić zapasy z podstawowych artykułów żywnościowych, z uwagi na możliwość nawałnic oraz strajków itd., podczas zimy.

    Nie róbcie tych zakupów na kredyt, jeśli nie macie pieniędzy. Pozostawcie tę sprawę i rozwijajcie większą wiarę, lecz pamiętajcie, że Złota Reguła jest najniższym standardem, jaki może być uznawany przez lud Pański i że ona poprzedza każdy rodzaj miłosierdzia.

SB ’10, 50-51; BS '10, 50-51.

Wróć do Archiwum