ODRZUCENIE BŁĘDÓW CIEMNYCH WIEKÓW ODNOŚNIE PIEKŁA
CORAZ więcej wymiata się mgły wieków ciemnych przez szeroki zasięg Biblii, przez niezależne studia biblijne przy użyciu lepszych pomocy biblijnych i przez wielki wzrost wiedzy w tym "czasie ostatecznym" (Dan. 12:4). Na przykład jest to prawdą, gdy chodzi o przedmiot piekła. Kościoły wieków ciemnych znajdowały się pod złudzeniem, że piekło to miejsce ogniotrwałych diabłów i wiecznych mąk w literalnym ogniu dla przeważającej części ludzkości - dla wszystkich oprócz stosunkowo niewielu wiernych chrześcijan.
Lecz; Pismo Święte jasno oświadcza, że pierwszym piekłem (w hebrajskim Starym Testamencie szeol, czasem tłumaczone jako grób i dół) jest stan milczenia, ciemności, zapomnienia i absolutnej nieświadomości lub niepamięci w grobie, do którego idą dobrzy i źli po śmierci (l Moj. 37:35; 1 Król. 2:6, 9; Ijoba 14:13, 21; 17:13; Ps. 6:6; 31:18; 88:11, 12; 115:17; 146:4; Kaz. 9:5, 10; Iz. 38:18, 19).
Odpowiednikiem hebrajskiego słowa szeol w greckim Nowym Testamencie jest hades i ma ono to samo znaczenie (Ps. 16:10; Dz. Ap. 2:27, 29; Oz. 13:14; 1 Kor. 15:55). W nim umarli śpią oczekując wzbudzenia w zmartwychwstaniu (1 Kor. 15:6, 18; 1 Tes. 4:13, 14), jak w przypadku Łazarza (Jana 11:11-14). Pierwsze piekło różni się od drugiego piekła {gehenna w greckim Nowym Testamencie) lub śmierci drugiej, w którą będą wrzuceni grzesznicy, którzy nie zechcą się zdeformować, tj. w stan wiecznego zniszczenia lub unicestwienia bez żadnej nadziei zmartwychwstania, symbolizowany przez jezioro ogniste (Obj. 20:13, 14; 21:8).
Cieszymy się, że wielu odrzuca dziś sprzeczne i kłamliwe wyznania wieków ciemnych i udają się wprost do świadectwa Słowa Bożego, aby nauczyć się prawdy o piekle. Z Biblii dowiadują się, że gdy Jezus umarł za nasze grzechy i przez części trzech dna był w piekle (greckie hades), to nie był On żywy w miejscu tortur, ale został wzbudzony trzeciego dnia od umarłych (Mat. 16:21; Dz. Ap. 2:31; 1 Kor. 15:4, 12; Kol. 1:18).
Jest wiele ugrupowań religijnych, które, mimo trzymania się różnych innych błędów, odrzuciły bluźnierczą, hańbiącą Boga doktrynę o wiecznych mękach. Wielu zaś jednostkom w innych ugrupowaniach i denominacjach, a nawet niektórym wodzom chrześcijaństwa otwierają się oczy i odrzucają oni tę doktrynę wieków ciemnych.
Nawet w denominacji rzymskokatolickiej (która wcześnie w wieku Ewangelii przyjęła pogańską teorię wiecznych mąk i pomieszała ją z naukami biblijnymi, która później została przyjęta przez protestantów) obecnie odrzucają tę doktrynę, chociaż w pewnych przypadkach niektórzy nadal myślą, że piekło w Biblii oznacza miejsce wiecznych mąk.
James Breig, wydawca The Evangelist, miesięcznika publikowanego w Albany, Nowy Jork, jest jednym z tych, który ostatnio wystąpił przeciwko koncepcji piekła jako miejsca wiecznych mąk. Odrzucenie przez niego tej doktryny było szeroko podane do wiadomości w U.S. Catholic Magazine z listopada 1977, w którym umieszcza on piekło w "dziedzinie fikcji" i zapytuje: "Jak możecie brać to poważnie?".
Podaje om za dr Martinem Marty z Uniwersytetu Chicago cytat tej treści, że idea piekła rozwinęła się z obrazu śmietniska miasta Jeruzalem i że to "piekło" może być łatwo widziane do dnia dzisiejszego (tutaj odnosi się on nie do hadesu, lecz do gehenny, doliny Hinnom za murami Jeruzalem, gdzie odpadki miejskie były wrzucane i niszczone przez robaki i ogień, obrazujące unicestwienie niepoprawnych grzeszników - Izaj. 66:24; Mar. 9:43-48). On także podaje cytat z ojca Andrzeja Greeley tej treści, że tylko jedna trzecia dzisiejszych rzymskokatolików wierzy w nauki rzymskokatolickie na temat piekła.
Jaśniejsze
zrozumienie prawdziwej Boskiej kary dla niepoprawnych grzeszników i prawdziwego
biblijnego piekła pochodzi z uznania różnicy między hadesem i gehenną, którego
to rozróżnienia unikają zazwyczaj ci, którzy są za wiecznymi mękami, którzy
wydają się być częściowo ślepymi na wielką Boską Sprawiedliwość, Mądrość,
Miłość i Moc.
TP ’87,63-64; BS ’78,38.