TRADYCJA ŻYDOWSKA A BIBLIA

    CZYM jest tradycja? Można ją zdefiniować jako wiedzę, opinię, wierzenia, doktryny, zwyczaje, praktyki, obrzędy itd. podane lub przekazane zazwyczaj ustnie albo przez przykład, z jednego pokolenia na drugie. Słowo tradycja pochodzi od łacińskiego czasownika tradere, który z kolei jest utworzony ze słowa trans, znaczącego w poprzek i ze słowa dare, znaczącego dać. W Biblii greckie słowo paradosis przetłumaczono na tradycja. Zgodnie z konkordancją Stronga, paradosis znaczy transmisja, przesyłanie, przekazywanie, a według konkordancji Younga oznacza ono oddawanie, wręczanie, przekazywanie.

    Dla Żydów tradycja jest niepisanym kodeksem praw, obyczajów itd., o których mówi się, że były przekazywane ustnie od Mojżesza, przyjęte przez faryzeuszy, lecz odrzucone przez saduceuszy. Pomiędzy tymi, którzy wyznają wiarę chrześcijańską, co szczególnie dotyczy rzymskokatolików, tradycja jest niepisaną doktryną chrześcijańską przekazywaną przez kolejne pokolenia. Jest ona powszechnie odrzucana przez protestantów. Muzułmanie mają Sunnę, czyli część ortodoksyjnego muzułmańskiego credo lub prawa opartego na przekazanych słowach i czynach Mahometa, różną od tego co jest podane w Koranie. Jest ona przyjęta przez mahometan sunnitów, lecz odrzucona przez mahometańskich szyitów (włączając Ajatollaha Chomeiniego).

   Słowo tradycja przetłumaczone z greckiego paradosis znajdujemy np. w następujących wersetach angielskiej Biblii KJV i polskiej Biblii Tysiąclecia: Mat. 15:2, 3, 6; Mar. 7:3, 5, 8, 9, 13; Gal. 1:14.

   Z podanych ustępów można zauważyć, że Biblia używa tego greckiego słowa w niepożądanym, czyli niewłaściwym znaczeniu. W kilku wersetach - Kol. 2:8; 2 Tes. 2:15; 3:6 - jest ono użyte w odmiennym znaczeniu, jak to zobaczymy w następnym artykule.

ZBADANIE TRADYCJI ŻYDOWSKIEJ

    Żydzi utrzymują, że w dodatku do pisanego prawa zawartego w pięciu księgach Mojżesza, Bóg podał Mojżeszowi ustne prawo, które było ustnie przekazywane z pokolenia na pokolenie. Rozmaite postanowienia żydowskich doktorów prawa lub kapłanów odnośnie tego, jakie przepisy prawne miały być podane w wątpliwość lub pominięte milczeniem, stanowiły widocznie źródła żydowskiej tradycji.

    Istnieje twierdzenie, że Jozue otrzymał od Mojżesza ustne prawo i przekazał je siedemdziesięciu starszym, którzy z kolei podali je uczonym w piśmie jako rzecznikom tego, co odnoszono jako do Wielkiej Synagogi (słowo synagoga znaczy zgromadzenie).

    Po obaleniu Sedekiasza, ostatniego króla Judy, niewoli Żydów w Babilonie i siedemdziesięciu latach spustoszenia Ziemi Świętej, dekret króla Persji, Cyrusa, pozwolił Żydom wrócić do ich ojczyzny (2 Kron. 36:20-23). Wielu powróciło, jak to jest wzmiankowane w księgach Ezdrasza i Nehemiasza.

UCZENI W PIŚMIE LUB SOPHERIM

    W trakcie pozostawania Żydów w niewoli babilońskiej, rozumienie i używanie języka hebrajskiego stopniowo malało a wielu, szczególnie ludzie młodzi, znalazło się w niebezpieczeństwie nie rozumienia go i posługiwania się nim. Zauważamy, że po powrocie Żydów do swego kraju, mieli oni takie problemy z dziećmi mieszanych małżeństw (Neh. 13:24). Ale byli tam "mężowie uczeni" (Ezdr. 8:16-19), słudzy "domu Boga naszego", którzy byli wykształconymi nauczycielami Zakonu.

    Oprócz tego, niedawno zmienione warunki po niewoli babilońskiej, domagały się wyjaśnienia niektórych praw Mojżeszowych, szczególnie w zastosowaniu ich do nowego układu okoliczności. Dlatego Ezdrasz zorganizował grupę osób zdolnych do wykonania tego zadania i sam został ich wodzem. Z tego powodu był on nazwany Sopher (ktoś zajmujący się księgami i ich interpretacją; Neh. 8:1, 4, 9, 13; 12:26, 36). Żydzi z te i grupy, zarówno spośród rodu Aarona jak i z innych rodów, którzy podobnie jak Ezdrasz posiadali kwalifikacje do objaśniania i tłumaczenia Zakonu, byli nazwani nauczonymi w Piśmie lub Sopherim.

    Owi nauczeni w Piśmie, czyli Sopherim, zajęli wobec narodu żydowskiego miejsce, które dawniej zajmowali prorocy. W czasach Ezdrasza i później wykonali oni wiele dobrej pracy. Przepisywali Stary Testament, starannie strzegąc go przed przekręceniami i interpolacjami, np. przez liczenie liter w każdym słowie, gdy je przepisywali. Od czasu do czasu czytywali oni przed ludem Zakon w synagogach a w sabaty i święta przedkładali ludowi obowiązki wpajane przez Pismo Święte (Neh. 8). Jest o nich powiedziane, że dla swych słuchaczy miewali oni wykłady odnośnie głębszego znaczenia Pisma Świętego.

KOMENTARZE ŻYDOWSKIE - MIDRASHIM

    Poza Zakonem pojawiły się różne wyjaśnienia i dodatki o tematyce biblijnej, zwane midrashim. Istniały one przed napisaniem 2 Księgi Kroniki, ponieważ do takich prac w formie pisanej znajdujemy odnośniki, np. w 2 Kron. 13:22 i 24:27. Są one w tych wersetach nazwane opowiadaniem, czyli komentarzem (zobacz margines - przetłumaczone z hebrajskiego słowa midrash).

    Rabini wprowadzili regułę ograniczającą chodzenie w sabat do 1000 jardów (1 jard = 0,914 m - przyp. tłum.). Ale gdy pragnęli oni przebyć większą odległość, wszystkim, co musieli zrobić przed sabatem, to złożyć trochę żywności w zamierzonym miejscu, które rzekomo stawało się w ten sposób ich domem, albo też połączyć swój dom z miejscem do którego chcieli się udać sznurem, który - jak utrzymywali - czynił te dwa miejsca jednym miejscem, ich domem. A zatem, mogli oni chodzić w swym własnym domu tam i z powrotem tyle razy ile im się podobało, bez gwałcenia zarządzenia dotyczącego podróży w dzień sabatu! Przez identyczny rodzaj rozumowania, i takimi samymi sposobami, omijali oni swoje prawo dotyczące składania wizyt podczas sabatu, bo czyż nie były te dwa miejsca jednym domem przez (złożenie żywności lub połączenie ich sznurem? I oczywiście nie było to wizytą, gdy się przeszło z jednego miejsca do drugiego w swoim własnym domu!

    Rabini mieli przepisy dotyczące tego, którą stroną ciała, lewą czy prawą, powinno się wstawać ze snu. Między innymi podobnymi sprawami, zadecydowali oni, że wyciągnięcie ręki przez żebraka, w celu otrzymania jałmużny w sabat, nie było pracą w sabat, o ile jego ręka po nią nie była wyciągnięta na zewnątrz lub do wnętrza w drzwi albo okna!

    Newsweck z 24 listopada 1980 powiada jak wyspecjalizowany zespół talmudycznych uczonych i techników w Jerozolimskim Instytucie Naukowym wyprodukował różne pomysłowe urządzenia do pomocy współczesnym Żydom w przestrzeganiu ich starodawnych praw rabinackich zabraniających włączyć przycisk wyłącznika w sabat - a mimo to cieszenia się nowoczesnym sposobem życia - jak za naciśnięciem guzika. Windy są ustawione w taki sposób, ażeby w sabat zatrzymywały się na każdym piętrze, przekaźniki zegarowe automatycznie spłukują toalety i grzeją kawę w regularnych odstępach itd., a wszystko w tym celu, by uniknąć wciskania przycisków czy też wyłączania wyłączników! Przełącznik elektryczny typu "gamma", pośrednio uruchamiany przez umieszczenie plastykowej przesłony pomiędzy fotokomórką a źródło promieniowania, umożliwia włączenie światła lub manipulowanie prawie wszystkim przez oddziaływanie na obwód elektryczny - wszystko bez dotykania przycisku!

JEZUS ODRZUCA TRADYCJE STARSZYCH

    Gdy Jezus był na ziemi podczas swego pierwszego adwentu, zarówno On jak i Jego uczniowie nieraz byli krytykowani przez nauczonych w piśmie oraz faryzeuszy z powodu nie postępowania według tradycji starszych. Zauważmy na podstawie opisu u Marka 7:1-5 jak nauczeni w piśmie i faryzeusze zganili ich:

    "Tedy się zgromadzili do niego faryzeuszowie, i niektórzy z nauczonych w Piśmie, którzy byli przyszli z Jeruzalemu, A ujrzawszy niektóre z uczniów jego, że pospolitymi rękoma (to jest nie umytymi) jedli chleb, ganili to. Albowiem faryzeuszowie i wszyscy Żydzi nie jedzą, jeśliby pilnie rąk nie myli, trzymając ustawę [B.T. - tradycję] starszych. I z rynku przyszedłszy, jeśliby się nie umyli, nie jedzą; i innych rzeczy wiele jest, które przyjęli ku trzymaniu, jako umywanie kubków, konewek, i miednic, i stołów. Potem go pytali faryzeuszowie i nauczeni w Piśmie: Przecz uczniowie twoi nie chodzą według podania [tradycji] starszych, ale nie umytymi rękoma chleb jedzą?"

    Zauważmy, że nie jest powiedziane jakoby uczniowie Jezusa jedli brudnymi rękami, lecz jedynie nie umytymi rękami - rękami, które przez żydowskich wodzów uważane były jako ceremonialnie nieczyste.

    Zwróćmy też uwagę na odpowiedź Jezusa (w. 6-8; porównaj Mat. 15:2-9): "Tedy on odpowiadając, rzekł im: Dobrze Izajasz o was obłudnikach prorokował, jako napisano: Lud ten czci mię wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie. Lecz próżno mię czczą nauczając nauk i ustaw ludzkich. Albowiem wy opuściwszy przykazania Boże, trzymacie ustawy [tradycję] ludzkie, umywanie konewek i kubków, i wiele innych takich tym podobnych rzeczy czynicie".

    Jezus następnie powiedział, "Wy czyście znosicie [niweczycie, udaremniacie - margines] przykazanie Boże, abyście ustawy [tradycję] wasze zachowali" (w. 9). I wówczas nasz Pan dał im przykład takiego ich postępowania. Prawo Mojżeszowe nakazywało czczenie ojca i matki a ktokolwiek by złorzeczył ojcu lub matce miał umrzeć. Lecz to przykazanie zostało zmienione przez tradycję starszych w taki sposób,. że można było być wolnym od swego zobowiązania wobec rodziców przez poświęcenie siebie i swojego majątku Bogu i na użytek religii. Gdy ktoś tak zrobił, to, zgodnie z tradycją, był on wówczas wolny od zobowiązań wobec swoich rodziców. Tak więc oni Boskie bezpośrednie przykazanie w tej sprawie unieważniali, do czego nie mieli żadnego prawa (w. 10-12).

    Wówczas Jezus oskarżył nauczonych w Piśmie i faryzeuszy: "Wniwecz obracając słowo Boże ustawą [tradycją] waszą, którąście ustawili" (w. 13). Jeżeli tradycja nie jest w konflikcie z trzymaniem się Boskiego Słowa i jego zasad, lud Boży może podtrzymywać tradycję, ale jeżeli Słowo Boże i tradycja są sprzeczne-, lud Boży powinien odrzucić tradycję i trwać w trzymaniu się Słowa Bożego.

    Stosownie do tego widzimy, że główną charakterystyką tradycji jest coś, co jest przekazywane tylko przez ludzi a nie przez Boga. Istnieje wielkie niebezpieczeństwo w postępowaniu zgodnie z tradycją w przeciwieństwie do Słowa Bożego.

SAUL Z TARSU GORLIWY W PODTRZYMYWANIU TRADYCJI

    Zauważmy słowa Apostoła Pawła w Liście do Galatów 1:13, 14: "Boście słyszeli o moim obcowaniu niekiedy w Żydostwie, żem nader prześladował zbór Boży i burzyłem go; I postępowałem w Żydostwie nad wiele rówieśników moich w narodzie moim, będąc nader gorliwym miłośnikiem ustaw [tradycji] moich ojczystych".

    Saul z Tarsu (który później został Apostołem Pawłem) i inni byli "nader gorliwymi" w podtrzymywaniu tradycji. Uważajmy na tradycje, gdyż często są one zarodkiem prześladowania! Wielu trzymających się tradycji, w obliczu konfrontacji z faktem, iż sprzeciwia się ona Słowu Bożemu, wpada w gniew wobec tych, którzy zwracają uwagę na ich błąd. A tacy rozgniewani ludzie są często pobudzani do różnego rodzaju prześladowań względem tych, którzy wskazują na takie sprzeczności.

    Będąc wielce gorliwym w przestrzeganiu tradycji swych przodków, Saul niemało ufności położył w ciele, kiedy był "bluźniercą i prześladowcą i gwałtownikiem" (1 Tym. 1:13). Wówczas myślał on o sobie "według sprawiedliwości onej, która jest z zakonu, będąc bez przygany". Był Żydem z Żydów, faryzeuszem, który prowadził życie według praktyk najsurowszej sekty (Filip. 3:5, 6). Jeśli ktoś zajmował jakieś stanowisko, był aktywnym w sprawach religii lub w przestrzeganiu tradycji starszych, Paweł mógł powiedzieć, "więcej ja". Często ci, którzy są gorliwi w podtrzymywaniu swych tradycji bywają bardzo szczerzy, tak jak był Saul z Tarsu. Ale szczerość nie czyni ich wierzeń właściwymi, ani ich samych nie czyni Boskimi ulubieńcami.

    Apostoł odnosi się do siebie, gdy był zelotą dla tradycji. W związku z prześladowaniem stwierdza on, "bom to z niewiadomości czynił, będąc w niewierze". Zatem wydaje się, że jest to Boski komentarz na temat tradycji. Ludzie często postępują według tradycji wbrew Słowu Bożemu. I często nieświadomie ją podtrzymują, zachowują i praktykują w niewierze.

CECHY ŻYDOWSKICH TRADYCJONALISTÓW

    Zatem widzimy, że żydowscy tradycjonaliści manifestowali pewne niepożądane cechy charakterystyczne. (Wiele takich samych niepożądanych cech przejawia się również w wyznaniowych chrześcijanach, którzy są tradycjonalistami). Są one następujące:

    (1) Byli oni ludźmi wyszukującymi wady (Mar. 7:2). (2) Mieli pociąg do obrządków i ceremonii (Mar. 7:4). (3) Czcili Boga swymi wargami i przybliżali się do Niego swymi ustami, lecz serca ich były daleko od Niego (Mar. 7:6; Mat. 15:8). (4) Byli obrażeni i krytyczni gdyż ich tradycja nie była zachowywana (Mar. 7:5; Mat. 15:12). (5) Czcili Boga, lecz na próżno (Mar. 7:7; Mat. 15:9). (6) Zachowywali swą własną tradycję, a opuścili Słowo Boże (Mar. 7:8). (7) Postępując według swej tradycji uczynili Słowo Boże bezskutecznym (Mar. 7:13).

    Smutno powiedzieć, że Żydzi ze stosunkowo nielicznymi wyjątkami odrzucili Jezusa i Jego nauki, i dalej postępowali za uczonymi w piśmie i faryzeuszami oraz ich tradycjami. "Do swej własności przyszedł, ale go właśni jego nie przyjęli. Lecz którzy go kolwiek przyjęli, dał im tę moc, aby się stali synami Bożymi" (Jana 1:11, 12). Naród żydowski został odrzucony od szczególnej łaski Bożej tuż przed ukrzyżowaniem Jezusa (Mat. 23:37-39), gdy rozpoczął się dla niego "dwójnasób" niełaski (Jer. 16:18; Iz. 40:2; Zach. 9:12), który zakończył się w 1878 roku. Cd tego czasu pojawiło się wiele oznak przywracania temu narodowi łaski Bożej.

    W diasporze, czyli rozproszeniu Żydzi nie tylko dalej podtrzymywali swoje tradycje, ale je bardzo powiększyli i usystematyzowali, a także wytworzyli inne, pozabiblijne (pod pewnymi względami anty biblijne) nauki i literaturę.

    Żydzi zwani Tannaim (znaczy tradycjonaliści) na tradycjach starszych opracowali, zebrali i wydali w poszerzonej formie Mishnah, pierwszą część Talmudu. Amorami, interpretatorzy tradycji, opracowali komentarze do Mishnah, co razem stanowi drugą część Talmudu, Gemarę (znaczy to co jest wyuczone).

    Talmud pojawił się w dwóch formach, krótszej - Talmud Jerozolimski, i dłuższej - Talmud Babiloński. Każda zawiera pewne rozprawy nie znajdujące się w drugiej. Chociaż Talmud uczyniono przedmiotem najważniejszych studiów w licznych żydowskich sferach, jest on jak pustynia Sahara niezwykle sucha, z występującymi tu i ówdzie oazami, łagodzącymi ogromne pustkowie suchego piasku.

    Żydzi napisali również Kabałę (znaczy tradycyjna wiedza). The Jewish Encyclopedia nazywa ją "ezoteryczną lub mistyczną doktryną odnoszącą się do Boga i wszechświata, otrzymaną jako przekaz objawienia dla wybranych [żydowskich] świętych z odległej przeszłości a przechowywaną wyłącznie przez kilkoro uprzywilejowanych". Kabała zawiera wiele bardzo dziwacznych spekulacji, naciąganych kombinacji i próżnych imaginacji podsuwanych jako ukryta mądrość. Jej główne osobliwości to Zohar wraz z komentarzami.

    Innym niepotrzebnie przeciągniętym planem Żydów o wątpliwych rezultatach jest Masora, obszerny zbiór różnych odczytań Starego Testamentu, obserwacji gramatycznych, reguł dotyczących rekonstrukcji tekstu oraz ich recenzja tekstu Starego Testamentu.

    Przestraszeni różnymi sposobami odczytywania manuskryptów, pracowali oni 400 lat (od około 400 do 800 r.n.e.), aby przygotować swoją recenzję i następnie ją opublikowali - ogólnie przyjęty tekst hebrajskiego Starego Testamentu. Następnie, w celu zapobieżenia dalszej niepewności zniszczyli wszystkie inne kopie Starego Testamentu jakie tylko mogli znaleźć, w wyniku czego obecnie nie mamy manuskryptów Starego Testamentu wcześniejszych niż z dziewiątego wieku, z wyjątkiem zwojów znad Morza Martwego.

    (Jednakowoż jest godne uwagi, jak porównawczo mała jest różnica pomiędzy tekstem zwojów znad Morza Martwego a tekstem masoreckim).
Widzimy, że wiele pracy Żydów skupionej wokół tradycji w Talmudzie w wielkiej mierze było pracą bezowocną.

TP ’87,186-189.

Wróć do Archiwum