"IŻ SIĘ WAM ... NARODZIŁ ZBAWICIEL"
(Żyd. 1:19)
"... Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie wszystkiemu ludowi: Iż się wam dziś narodził zbawiciel, który jest Chrystus Pan, w mieście Dawidowym" (Łuk. 2:10,11).
DZIEŃ tzw. "Bożego Narodzenia", świętowany jako narodziny naszego drogiego Odkupiciela, od wielu wieków jest obchodzony 25 grudnia. I chociaż obecnie wiadomo, że ta data jest niewłaściwa, i że nasz Pan urodził się około l października, a ta data bardziej odpowiada czasowi zwiastowania Marii, dziewięć miesięcy przed narodzeniem naszego Pana - niemniej jednak, ponieważ Pan nie udzielił nam żadnych instrukcji w tej sprawie i skoro czynienie dobrych uczynków oraz rozmyślanie o dobrych rzeczach jest właściwe każdego dnia, nie może być niewłaściwe, w harmonii z powszechnym zwyczajem, przypominanie sobie wspólnie z innymi o narodzinach naszego drogiego Odkupiciela.
Nasz Pan Jezus był wielkim Boskim darem dla Izraela i świata, w pełni ocenionym dotychczas jedynie przez duchowego Izraelitę. Również wszystkie Boskie dary obiecane przez naszego Pana mają być przez Niego udzielone (Efez. 4:8). Biorąc to pod uwagę, wydaje się, że zwyczaj, praktykowany w całym chrześcijaństwie, uczynienia dnia tzw. Bożego Narodzenia dniem radości, podczas którego w rodzinach wymienia się między sobą upominki jako dowody miłości, a także obdarowuje się ubogich, jest bardzo właściwy.
Główną myślą naszego wersetu jest, że Chrystus jest Zbawicielem, danym światu - "wszystkiemu ludowi". I chociaż zdaje się, że wszyscy rozumieją w pewnym stopniu moc i znaczenie słowa "Zbawiciel" oznaczającego Wyzwoliciela, to jednak jego zasadniczy sens i znaczenie nie są powszechnie uznane. Przypuszcza się, że nasz Pan i Jego uczniowie posługiwali się językiem starosyryjskim, powszechnym w Palestynie, i w tym języku słowo Zbawiciel, znaczy "Życiodawca". Jak wiele mocy dodaje to znaczeniu tego pięknego wersetu! Jezus narodził się, aby stać się Życiodawcą i te radosne wieści są dla wszystkich ludzi. On może udzielić życia każdemu, kogo wybierze i aby go udzielić wybiera, w zgodzie z Boską wolą, tylko tych, którzy przez wiarę i posłuszeństwo przychodzą do Ojca przez Niego.
OJCIEC WIECZNOŚCI
Życiodawcą jest ojcem i z tego punktu widzenia o naszym Panu Jezusie jest przepowiedziane, że w przyszłości będzie znany jako Ojciec Wieczności - Dawca życia wiecznego - dla posłusznych z tego świata, lecz nie dla Kościoła (Izaj. 9:6; 1 Piotra 1:3). Adam, ojciec ludzkości, nie był w stanie przekazać potomstwu doskonałego i trwałego życia, gdyż z powodu grzechu podlegał wyrokowi śmierci i przekazał swemu potomstwu tylko skażony, umierający stan. Dlatego życie jest tym, czego potrzebuje cały świat - wiecznym życiem - a Bóg, posyłając Jezusa na świat, najszczodrzej zaspokoił nasze potrzeby.
Jednak Bóg nie zamierza dać życia wiecznego żadnemu ze swoich stworzeń, jeśli ten dar nie będzie dla niego prawdziwym błogosławieństwem. Wiemy, że życie wieczne byłoby przekleństwem, zamiast błogosławieństwem, dla każdego, kto nie jest w zupełnej harmonii z Panem i Jego sprawiedliwymi zarządzeniami. Zgodnie z tym mówi się nam, że wszyscy, którzy otrzymają życie, które Jezus przychodząc zapewnił ludzkości i zaofiarował wszystkim, muszą także przylać je zgodnie z warunkami, zastrzeżeniami i ograniczeniami Nowego Przymierza, którymi są wiara w Odkupiciela, zgodność serca i posłuszeństwo Bogu do granic możliwości. W obecnym czasie (grzech obfituje, a szatan zwodzi i zniewala) niewielu może ocenić ten wielki dar Boskiej miłości i naprawdę niewielu staje się Jego uczniami. Dlatego jest to czas, w którym Pan wybiera z całego świata niektórych odkupionych, swój szczególny lud.
Lecz niech będą Bogu dzięki za to, że obecnie możemy zrozumieć, iż plan zbawienia nie kończy się wraz z zebraniem wybranego Kościoła, lecz w pełnym sensie tego słowa, został dopiero zapoczątkowany. A świadectwo chóru anielskiego, który śpiewał w czasie narodzin naszego Zbawiciela, i anioła, który oznajmił "Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie wszystkiemu ludowi", będzie w zupełności wypełnione.
W wersetach przytoczonych powyżej (Żyd. 1:19) Apostoł zwraca uwagę na fakt, że nasz Pan Jezus i Jego świadectwa były dalszymi rozwinięciami wielkiego Boskiego planu, o którym Bóg "częstokroć i wieloma sposobami" mawiał w przeszłości swojemu ludowi izraelskiemu. On wskazuje, że jeśli słuchanie Pańskich posłańców zawsze było właściwe, to tym bardziej jest właściwe, słuchanie Wielkiego Posłańca Jehowy, naszego Pana Jezusa, którego Bóg "postanowił dziedzicem wszystkich rzeczy".
JEZUS WYWYŻSZONY
Następnie Apostoł wskazuje na podstawę naszych nadziei zbawienia przez Chrystusa - podstawę, na której Boska sprawiedliwość i miłość mogą działać w stosunku do upadłej ludzkości, mianowicie, że ten Jezus, "oczyszczenie grzechów naszych przez samego siebie uczyniwszy, usiadł na prawicy majestatu na wysokościach", o wiele wyżej niż aniołowie, zwierzchności i moce.
Kiedy Apostoł zwraca uwagę na to wielkie wywyższenie naszego Pana Jezusa i na to, że ono było nagrodą za Jego posłuszeństwo, "ucierpienie śmierci", którą poniósł za nas, to dowodzi czterech rzeczy: (1) Że nasz Pan Jezus złożył okup za nasze grzechy, który był zadośćuczynieniem Boskiej sprawiedliwości. Tak więc "sinością Jego jesteśmy [możemy być] uzdrowieni (Izaj. 53:3), pomimo wyroku wiecznej śmierci, jaki ciąży nad nami z powodu przestępstwa ojca Adama. (2) Dowodem tego jest fakt zmartwychwstania naszego Pana i Jego wielkie wywyższenie ponad aniołów, aby dzielić tron Ojca i Jego naturę w chwale. (3) To wywyższenie Zbawiciela obejmuje moc - moc wprowadzenia zamierzonych błogosławionych zabezpieczeń Nowego Przymierza, które On jedynie zapieczętował swoją drogocenną krwią. Ono jeszcze musi być skuteczne względem ludzkości. (4) Jego wejście w życie oznacza użycie mocy i wywyższenia udzielonych temu Życiodawcy przez Jehowę. Odkupiwszy świat spod wyroku śmierci, On przystąpi we właściwym czasie do ustanawiania niebiańskiego Królestwa, w ten sposób zaprowadzi wieczną sprawiedliwość jako prawo na ziemi, tzn. , że "wykona sąd według sznuru, a sprawiedliwość według wagi", usunie wszystkie miejsca ucieczki dla kłamstwa (Izaj. 28:15), zwiąże wielkiego przeciwnika, szatana, oraz otworzy oczy ślepych i uszy głuchych. Nasz Pan spowoduje, że cała ludzkość pozna wówczas miłość Bożą, przechodzącą wszelkie zrozumienie, która nie chciałaby, aby ktokolwiek zginął, lecz wszyscy mogli zwrócić się do Niego i żyć (Izaj. 11:9).
Wywyższony i w pełni uprawniony Życiodawca będzie wówczas gotowy nie tylko do zapoznania całej ludzkości z warunkami Nowego Przymierza, pod którym wszyscy przez posłuszeństwo Bogu w Nim będą mogli otrzymać życie wieczne, lecz jako Wielki Prorok będzie gotowy do nauczania, a jako Wielki Kapłan będzie gotowy do udzielania pomocy w słabościach i do sprowadzenia ścieżek odkupionych na drogę sprawiedliwości.
"Alleluja! Co za Zbawca!"
"Przetoż i doskonale zbawić może tych, którzy przezeń przystępują, do Boga" (Żyd. 7:25).
"Nie wstydzę się za Ewangelię. Chrystusową, ponieważ jest mocą Bożą ku zbawieniu każdemu wierzącemu" (Rzym. 1:16).
SB ’97,94-95; BS '96,94.