WERSET NASZEGO GODŁA NA 1995 ROK

(2. część artykułu)

"Widziałżeś męża rątszego w sprawach swoich? Takowyć przed królami staje, a nie staje przed podłymi" Przyp. Sal. 22:29

DWA ZBAWIENIA

    PIERWSZA część artykułu w ogólny sposób zajmuje się dwoma zbawieniami. Natomiast ta część artykułu zajmie się różnymi częściami dwóch zasadniczych klas, wymienionych w Biblii. Innymi słowy klasy te są podzielone na poddziały - na liczne klasy.

DWIE CZĘŚCI NIEBIAŃSKIEJ KLASY

    Pierwszym i głównym pośród niebiańskich klas jest Maluczkie Stadko, Oblubienica, czyli Ciało Chrystusowe, 144.000 (Łuk. 12:32; Obj. 7:4-8; 21:9; 1 Kor. 12:12-27; Efez. 5:23-27), składające się z najlepszych (nawróconych) żydów i z najlepszych pogan, którzy żyli w czasie pobytu Jezusa na ziemi lub później.

    Podrzędna duchowa wybrana klasa jest nazwana w Obj. 19:1,6 "ludem wielkim". My nazywamy ją Wielką Kompanią, Wielkim Gronem.

    Nie rozumiemy jednak, że w Wieku Ewangelii (lub Wieku Kościoła) Bóg powołał dwie klasy do zbawienia, gdyż Pismo Święte oświadcza "jesteście powołani w jednej nadziei powołania waszego" (Efez. 4:4). Nie mamy na podstawie tego wnioskować, że Bóg zaplanował dwa różne zbawienia w Wieku Ewangelii, bo o tym Biblia nigdzie nie naucza.

    Raczej, jedno zbawienie było zaproponowane w Wieku Ewangelii tym, którzy chcieli odwrócić się od grzechu do sprawiedliwości, od szatana do Boga i Chrystusa. Tym wszystkim Bóg zaofiarował Boską naturę (2 Piotra 1:4) jako nagrodę (Fil. 3:14), życie wieczne i współdziedziczenie z Chrystusem jako Jego Oblubienica, członkowie Jego Ciała (Rzym. 8:17; 12:4,5; 2 Kor. 11:2; Efez. 4:4,12; 5: 22-30; Obj. 21:9,10) na warunkach wierności aż do śmierci w naśladowaniu Chrystusa (Obj. 2:10).

Dlaczego dwie duchowe wybrane klasy?

    Drugiej duchowej wybranej klasie (prócz Oblubienicy, Ciała Chrystusowego) pozwolono uzyskać zbawienie w Wieku Ewangelii. Członkowie tej klasy stanowili większość tych, którzy przez stulecia Wieku Ewangelii słyszeli o zaproszeniu Pańskim do poświęcenia swojej ludzkiej natury na śmierć w Jego służbie i rozwijania niebiańskich umysłów i serc (Rzym. 12:1,2). Jednak członkowie tej klasy zaniedbali się i nie biegli tak, aby dostać nagrodę Boskiej natury i wiecznie współuczestniczyć z Chrystusem jako członkowie Maluczkiego Stadka (Łuk. 12:32). Właściwie otrzymali oni niższą nagrodę od nagrody Wysokiego Powołania, od koron chwały, czci i nieśmiertelności (Obj. 2:10; 3:11; Rzym. 2:7), ponieważ nie okazali się "więcej niż zwycięzcami" (Rzym. 8:37 według KJV i ASV) grzechu, błędu, samolubstwa i światowości, przez które na skutek większej lub mniejszej niewierności stawali się bardziej lub mniej skalani.

Nagrody Maluczkiego Stadka i Wielkiej Kompanii

    Członkowie Wielkiej Kompanii, jako drużki, z wielką radością, panującą w niebie, uczestniczą w wieczerzy weselnej Baranka (Ps. 45:15,16; Obj. 19: 9). Zamiast koron (Obj. 2:10), mają w swoich rękach palmy zwycięstwa (Obj. 7:9). A będąc w niebie, jako istoty duchowe, mają przywilej służyć Bogu jako szlachta przed Jego tronem i jako Lewici w Jego świątyni (Obj. 7:15). A tymczasem Jezus i Jego Maluczkie Stadko siedzą na tronie i są żywymi kamieniami świątyni i Królewskimi Kapłanami (Efez. 2:19-22; 1 Piotra 2:4-9; Obj. 1:6; 3:21; 5:10; 20:6).

ZBAWIENIE ŚWIATA

    Zbawienie świata, jakie nastąpi w Wieku Tysiąclecia, będzie zupełnie różne od dotąd omawianego. Ono nie będzie obejmowało zmiany z ziemskiej do duchowej natury. Będzie oznaczało uwolnienie od grzechu, umierania i śmierci do ziemskiej doskonałości pierwszej pary, Adama i Ewy, na obraz i podobieństwo swojego Stwórcy i otoczenie wszelkim błogosławieństwem potrzebnym dla ludzkiego zadowolenia. Ludzka doskonałość i dom Edenu zostały utracone przez nieposłuszeństwo Bogu. Szczęśliwie, Boskie zarządzenie, odnoszące się do zasługi naszego Pana, do Jego posłusznego ofiarowania się aż na śmierć, gdy ostatecznie zostanie zastosowana za ludzkość, w pełni usunie ciążący na niej wyrok śmierci.

Czasy ochłody i restytucji

    Święty Piotr (Dz. Ap. 3:21), wskazując na chwalebne czasy błogosławienia świata nazywa je "czasami ochłody" i "czasami naprawienia wszystkich rzeczy" (czyli czasami restytucji). Mówi też, że wszyscy święci prorocy opisywali błogosławieństwa owych restytucyjnych czasów (Dz. Ap. 3: 19-21), znanych również jako "tysiąc lat", Milenium.

    Gdy oczy naszego zrozumienia raz zostały otwarte, stwierdziliśmy, że słowa Apostołów całkowicie potwierdzają Boskie świadectwa, które opisują wspaniałe błogosławieństwa mające nastąpić, gdy ziemia wyda swój urodzaj (Ps. 67:5-8). Wtedy Raj Utracony stanie się Rajem Odzyskanym. A Bóg uczyni wspaniałym ziemski podnóżek stóp swoich. Wówczas błogosławieństwo Boże ubogaci wszystkich i nie doda On nikomu smutku w tym Królestwie. Wówczas strumienie wytrysną na pustyni i "stanie się miejsce suche jeziorem, a bezwodne źródłami wód" (Izaj. 35:1,6,7).

    Ale najbardziej chwalebna będzie zmiana, jaka dokona się w rodzaju ludzkim. Pan obiecuje przywrócić ludziom "wargi czyste [posłannictwo]" (Sof. 3:9) w miejsce sprzecznych wierzeń pogaństwa i kościelnictwa. Bóg obiecuje, że szatan będzie związany na tysiąc lat, ażeby więcej nie mógł już zwodzić narodów. Obiecuje też, że wszystkie niewidome oczy przejrzą, a wszystkie głuche uszy zostaną odetkane (Izaj. 35:5).

"I nie będzie więcej uczył żaden bliźniego swego i żaden brata swego, mówiąc: Poznajcie Pana; bo mię oni wszyscy poznają od najmniejszego z nich aż do największego z nich mówi Pan: bo miłościw będę nieprawościom ich a grzechów ich nie wspomnę więcej" (Jer. 31:34).

ZBAWIONE KLASY W 2. ROZDZIALE JOELA

    Jednym z najlepszych wersetów Pisma Świętego, który (symbolicznie) odnosi się do zbawionych klas na ziemi w czasie Królestwa, jest proroctwo Joela 2:28:

"A potem wyleję Ducha mego na wszelkie ciało, a prorokować będą synowie wasi i córki wasze; starcom waszym sny się śnić będą, a młodzieńcy wasi widzenia widzieć będą".

    To będzie się działo w tym samym czasie, gdy "Duch i oblubienica powiedzą: Przyjdź" - Obj. 22:17.

    Prorok Joel opisuje w drugim rozdziale (w. 1-11) wynikły wielki ucisk Dnia Pańskiego i tych, którzy go spowodują. Ale prorok pokazuje też, że zanim ucisk nadejdzie, Pan pośle wiadomość do ludu, aby pokutował (w. 12-17). Wierni otrzymają zapewnienie, że przed wybuchem ucisku Pan usunie skutki symbolicznego zniszczenia roślin (w. 25) i ukarze czyniących zło (w. 20), przywróci nauki i praktyki apostolskie, które przed uciskiem spowodują wielkie owocowanie na tych polach pracy, gdzie pracują Jego wierni (w w. 19,21-24,26,27).

    Ponadto Bóg przez proroka mówi (w. 28), co się stanie po tych dniach, po przywróceniu apostolskich nauk i praktyk, tzn., co się stanie po Wieku Ewangelii, podczas okresu Tysiąclecia, mianowicie Bóg wówczas wyleje swego Ducha na wszelkie ciało.

    W w. 29, wracając do tematu będącego przedmiotem dyskusji o "tych dniach" (o Wieku Ewangelii), Bóg mówi, co On będzie czynił w Wieku Ewangelii, mianowicie będzie wylewał swego Ducha na sługi i na służebnice - na Maluczkie Stadko i Wielką Kompanię, czyli na te klasy, które już wcześniej były omawiane.

"Starcy wasi" z Joela 2:28

    Omawianie tych czterech klas zbawionych podczas restytucji rozpoczyna się od "starców waszych" z
Joela 2:28. Ta sama klasa jest też nazwana "starcami" u Izaj. 24:23 (występuje tu to samo hebrajskie słowo). W Ps. 107:32 jest odniesienie do tej klasy, nazwanej tym samym hebrajskim słowem przetłumaczonym na język polski "starcy". Ta sama klasa, do Żyd. 11:2 nazwana jest "przodkowie" w Biblii Gdańskiej, natomiast w Bibliach anglojęzycznych - starożytni. Ponieważ o tej klasie, do Żydów 11:38, jest powiedziane, że świat nie był godzien jej członków, my nazywamy ich Starożytnymi Godnymi.

    Rozumiemy, że ci "starcy" to wierni słudzy Boży z czasów Starego Testamentu. Długa lista wyszczególniająca wielu z nich osobiście i ich uczynki jest podana w Liście do Żyd. 11:4-32. Inni z tej klasy są wymienieni z uczynków, jeśli nie imiennie w wersetach 33-38. Są to bohaterowie wiary z czasów przed przyjściem Chrystusa. Bóg posługiwał się nimi jako swymi przedstawicielami, sługami i świadkami swoich dni, a przez niektórych z nich dał Pismo Święte Starego Testamentu. Bóg również (choć bez ich wiedzy) wykorzystywał wydarzenia z ich życia, aby przedstawić wiele typicznych obrazów pewnych przyszłych osób, klas i wydarzeń przewidzianych w Jego planie.

    Żyjąc przed śmiercią Chrystusa, nie mogli otrzymać aktualnego zniesienia wyroku śmierci, jaki odziedziczyli (oni i cała ludzkość) po Adamie. Bóg udzielił im jednak próbnego usprawiedliwienia dzięki wierze w Jego obietnice (Rzym. 4:3-9, 18-22; Żyd. 11:7). Na podstawie Żyd. 11:40 wnosimy, że na skutek posługi zmartwychwstania, jaką wykona klasa Chrystusowa, ci Starożytni Godni wstaną z grobów jako doskonali ludzie.

"Młodzieńcy wasi" z Joela 2:28

    Następna klasa, nad jaką się zastanowimy jest nazwana "młodzieńcy wasi". Zauważmy, że ta klasa, jeśli chodzi o stanowisko i pracę porównana jest z "starcami". Skoro tych ostatnich nazywamy Starożytnymi Godnymi, "młodzieńcom" daliśmy nazwę Młodociani Godni (jako będącymi drugimi w jednej parze).

    Porównawcze nazwy są odpowiednie, bo tak jak Starożytni Godni okazali się lojalni wobec Boga i wierni aż do śmierci, przed otwarciem wysokiego powołania do Boskiej natury i współdziedzictwa z Chrystusem, tak Młodociani Godni (czwarta i ostatnia klasa Boskich wybranych, przez których Bóg będzie błogosławił nie wybranych) są wybierani przy końcu Wieku Ewangelii, podczas jego zachodzenia na Wiek Tysiąclecia, po zamknięciu przywileju wejścia do wysokiego powołania, w celu otrzymania Boskiej natury i współdziedzictwa z Chrystusem. Spodziewamy się, że obie klasy poświęciwszy się po obu stronach okresu wysokiego powołania, i wytrwawszy w wierności, aż do śmierci, będą w podobny sposób nagrodzone.

    Dlatego ta klasa, "młodzieńcy" z naszego wersetu, słusznie może być nazwana Młodocianymi Godnymi, nie z tego powodu, że jej członkowie są młodzi, bo nie to jest ważne, ale raczej, że oni są "młodzieńcami", dosłownie "młodocianymi", w przeciwieństwie do "starców" (Ps. 107:32; Izaj. 24: 23), którzy byli wierni aż do śmierci przed otwarciem, wysokiego powołania i "których świat nie był godzien" (Żyd. 11:38). Młodociani Godni będą stowarzyszeni ze Starożytnymi Godnymi w Tysiącletnich i po-Tysiącletnich nagrodach i służbie. Na Młodocianych Godnych, jako na klasę, wskazują różne wersety Pisma Świętego.

"Synowie wasi" z Joela 2:28

    Trzecia z czterech klas, na którą zwracamy uwagę u Joela 2:28 jest nazwana "synowie wasi". Wierzymy, że ci synowie Wieku Tysiąclecia są stosunkowo wiernymi wierzącymi (włączając niektórych poświęconych) w okresach sprzed Tysiąclecia. Do tej klasy należą trzy podklasy:

    (a) Wierzący Żydzi, którzy przylgnęli do obietnic Przymierza danych Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi (my ich nazywamy "wierzący przymierzu i praktykujący sprawiedliwość Żydzi"), którzy nie byli dostatecznie wierni, aby zakwalifikować się do Starożytnych Godnych (w czasach Starego Testamentu), ani dostatecznie wierni, by mogli być przeniesieni z Zakonu do Chrystusa (w czasach Nowego Testamentu). Ci Żydzi są potomkami Jakuba i jako tacy cieszą się szczególną obietnicą i powołaniem przez Pana (1 Moj. 28:13,14; Rzym. 11:28,29). Obietnica ta stanowi, że oni odziedziczą Kanaan na zawsze, a powołanie obejmuje ich jako drugorzędne ziemskie nasienie (pod przewodnictwem Starożytnych i Młodocianych Godnych, pierwszorzędnego ziemskiego nasienia), które "będzie błogosławić wszystkie rodziny ziemi".

    Niektóre jednostki spomiędzy Żydów, choć niedoskonałe, dowiodły wierności i dzięki temu stały się Starożytnymi Godnymi. Niemniej jednak lud w swej masie był krnąbrny. A kiedy przyszedł Chrystus, niektóre osoby spośród Żydów potwierdziły, że są prawdziwymi Izraelitami i jako tacy odziedziczyli obietnice stania się Królestwem Kapłanów, przeważająca zaś część Go odrzuciła (Jan 1:11,12,47; Rzym. 2:28,29; 1 Piotra 2:9).

    (b) Jako drugą część tej klasy, reprezentowanej w synach, mamy wytrwałych usprawiedliwionych z wiary z Wieku Ewangelii. Są to poganie (i niektórzy Żydzi), jacy w Wieku Ewangelii uznali siebie za grzeszników ze względu na wrogi stosunek do Boga. Pokutując za swoje grzechy i przyjmując Jezusa za swego Zbawiciela doszli do usprawiedliwienia przez wiarę i pokoju z Bogiem (Rzym. 5:1), lecz zamiast wykorzystać usprawiedliwienie jako stopień prowadzący do wyższego stanowiska (Rzym. 5:2), a mianowicie do biegu o nagrodę wysokiego powołania (Filip. 3:14) lub uczestnictwa w klasie Młodocianych Godnych, stali spokojnie. Nie chciało im się pójść śladami Mistrza (1 Piotra 2:21), aby całkowicie się poświęcić Bogu (Rzym. 12:1), zaprzeć się własnej woli wobec siebie (Mat. 16:24) i wobec świata (Mat. 10:37-39) i przyjąć Boską wolę za swoją własną (Mat. 26:39; Żyd. 10:7).

    Ale choć nie oddali się w poświęceniu Panu, trwali jednak w wierze w Okup i postępowali sprawiedliwie, aż do końca życia. Rozumiemy, że tacy będą zaliczeni do drugorzędnego nasienia ziemskiego, które (pod kierunkiem Starożytnych i Młodocianych Godnych, jako pierwszorzędnego nasienia ziemskiego) będzie błogosławiło wszystkie rodziny ziemskie, nawracając je do Królestwa Bożego.

    (c) Trzecia klasa (najwyższa z quasi-wybranych) składa się z Poświęconych Obozowników Epifanii. Członkowie tej klasy poświęcają się od jesieni 1954 roku, czyli od zamknięcia okresu, w którym powoływani byli Młodociani Godni, a ich stanowisko w Obozie Przybytku jest różne od stanowiska zajmowanego na Dziedzińcu. Typem na tę klasę są Netynejczycy, którzy pomagali Lewitom w służbie na rzecz świątyni (Ezdr. 8:20; Neh. 10:28). Wielu z Poświęconych Obozowników Epifanii, jako jednostki, ukończą swój bieg przed rozpoczęciem się Pośredniczącego Panowania. Wierzymy, że ci ostatni zostaną wzbudzeni na początku Pośredniczącego Królestwa. Może się zdarzyć, że inni przeżyją czas ucisku i przejdą do tego okresu.

"Córki wasze" z Joela 2:28

    Czwarta klasa i ostatnia ze zbawionych klas, o których mówi Joel w 2:28, jest nazwana "córki wasze" lub niezbawieni. My uznajemy, że pod nazwą "córki" rozumie się pogan (patrz Ezech. 16:61). Wyższość Izraela nad poganami w czasie Tysiąclecia wzięła się z wyższości synów nad córkami w wielu krajach, ale pozostaje to w harmonii z interpretacją reprezentowania pogan przez córki. Poganie przedstawiają te narody i ludy, które nie pozostają w stosunku przymierza z Bogiem.

    Jednakże, ci Izraelici, którzy zarówno w Wieku Żydowskim, jak i Wieku Ewangelii okazali ujemną stronę charakteru, rezygnując z wiary w obietnice Abrahamowe i Przymierze Zakonu, nie otrzymają tych szczególnych łask przypisanych Izraelowi, wzmiankowanych powyżej. Będą traktowani w Tysiącleciu jak poganie ze względu na swe odstępstwo czyniące z nich realnie, jeśli nie cieleśnie, pogan. Stąd wszyscy, którzy nie są cielesnym lub duchowym Izraelem są, z Boskiego punktu patrzenia, poganami.

    Można rzec, że poganie nie pragną wielbić Boga, jako Boga, i dlatego On pozostawił ich własnemu losowi, który - co zarazem i Biblia, i historia zaświadcza - w wielkiej mierze był zły (Rzym. 1: 21-32). Szatan i upadli aniołowie zwiedli ich na punkcie czczenia fałszywych religii, wierzeń i złych praktyk (1 Kor. 10:20; Efez.2:2).

    Tak więc na historię ludzkości składają się w wielkiej części upadlające wydarzenia, religie, instytucje i dążenia do osiągnięcia czegoś. Intrygi, rewolucje, wojny i grabieże w wielkim stopniu charakteryzują historię narodów, podczas gdy przemoc, brutalność, nieuczciwość, niemoralność i samolubstwo przeważnie znamionują historię społecznych stosunków człowieka. Potężne imperia powstały jedynie, aby upaść przed właśnie rozwijającymi się imperiami, a jeśli nie upadły w taki sposób, to rozpadły się z powodu wewnętrznej korupcji. Więcej lub mniej ignorancji, rozpusty i przesądów, jak śmiertelny całun, spadło na świat pogański.

    Niech Bogu będą dzięki za to, że Joel 2:28 mówi o synach i córkach prorokujących, tzn. nauczających Prawdy tych z rodzaju ludzkiego, którzy o niej nie słyszeli. Ostatecznie w taki sposób wszystkie te klasy zostaną wyzwolone od grzechu i potępienia do doskonałości i wiecznego życia.

    O, jakże wspaniałe jest to, że Bóg przygotował dla tylu klas możliwość odziedziczenia życia wiecznego, jeśli będą wierne.

    Jakże radośni możemy być, mając możliwość kontemplowania szerokości, długości, głębokości i wysokości "Boskiej i Chrystusowej wielkiej miłości" (Efez. 3:18,19).

SB ’95,21-24; PT '94,82-86.

Wróć do Archiwum