INTERESUJĄCA WIADOMOŚĆ

Przedstawiciele izraelskich i palestyńskich władz twierdzą, że zmniejszyły się rozbieżności ich stanowisk w sprawie dalszego wycofywania izraelskich oddziałów z Zachodniego Brzegu, jednak pewne kwestie pozostają nie rozwiązane.

Negocjacje w tej sprawie zostały wstrzymane na wiele miesięcy po odmowie przyjęcia przez Izrael amerykańskiej propozycji oddania następnych 13% terytorium.

Palestyński przywódca Jasser Arafat, przemawiając w Oslo podczas ceremonii z okazji piątej rocznicy pierwszego izraelsko palestyńskiego porozumienia pokojowego, nazwał izraelską propozycję "początkiem". Palestyńczycy mówią, że pozostają kwestie związane z rozszerzeniem ich władzy, czego sobie życzą, na całe terytorium. Izraelczycy nie przestają się domagać, aby palestyński rząd bardziej ograniczył działania wojowników islamskich.

Zgodnie z proponowanym układem, terytorium palestyńskiej autonomii powiększyłoby się z 27 do 40 procent Zachodniego Brzegu. Samorząd obejmuje także 60% obszaru strefy Gazy.

Raport Radia BBC, z 26-go sierpnia 1998 roku.

[Uwaga Redaktora (18-go października 1998 roku): W Maryland trwają właśnie rozmowy pomiędzy amerykańskim Sekretarzem Stanu Madeline Albright oraz izraelskimi i palestyńskimi przywódcami, Premierem Benjaminem Netanyahu i Przewodniczącym Jasserem Arafatem. Prezydent Clinton bierze udział w strategicznych punktach rozmów. Chociaż Izrael zgodził się na oddanie 9-ciu procent ziem Zachodniego Brzegu, to oczywiście w trosce o bezpieczeństwo swej granicy, jest niechętny do rezygnacji z dodatkowych 4-ech procent, do których nakłania amerykańska propozycja. "Dokument końcowy" porozumienia z Oslo zakłada powstanie państwa palestyńskiego do 1999 roku. Pan Arafat wyraził zamiar ogłoszenia niepodległości niezależnie od przyjęcia przez Izrael warunków porozumienia.]

SB ’99,72; BS '98,87.

Wróć do Archiwum