Trzy Rzeczy Niezbędne do Zwycięstwa
Nadzieja, Cierpliwość w Utrapieniu i Modlitwa
NADZIEJA
"W nadziei się weselący, w ucisku cierpliwi, w modlitwie ustawiczni" - Rzym 12:12.
"Albowiem nadziejemy zbawieni. A nadzieja widoma nie jest nadzieją; bo co Jęto widzi, przecz się tego spodziewa? Ale czego nie widzimy, tego się spodziewamy i tego przez cierpliwość oczekujemy" - Rzym. 8:24,25.
Definicja Nadziei
Czym jest nadzieja?
Ważne jest, byśmy mieli poprawną definicję wszystkiego, co chcemy jasno zrozumieć. Pewna dobra definicja brzmi: "zaleta serca, dzięki której pragniemy i oczekujemy przyszłego dobra." Musimy mieć zarówno pragnienie, jak i oczekiwanie. Zbadajmy tę kwestię dalej, korzystając z jednej lub dwóch ilustracji.
Przypuśćmy, iż pewien człowiek został skazany na śmierć za morderstwo. A teraz przypuśćmy, iż jest niewinny i jego przyjaciele wiedzą, że jest niewinny - został skazany na podstawie dowodów poszlakowych. Jednakże jego przyjaciele wyciągają na światło dzienne dalsze dowody poszlakowe, które wskazują na to, iż nie jest on winny i że został niesprawiedliwie skazany. Kontynuują swoje poszukiwania aż znajdują tego, który popełnił to przestępstwo i który ostatecznie się do niego przyznaje. I co teraz?
Udają się do prokuratora, który mówi: "No cóż, jeśli się myliłem i nowe dowody przemawiają na jego korzyść i mamy przyznającego się do winy prawdziwego winowajcę, opowiadam się za wypuszczeniem go na wolność."
Następnie udają się do gubernatora stanu, do ławy przysięgłych, do sędziego - wszyscy przychylni są sprawie wypuszczenia na wolność tego człowieka. Teraz więc odwiedzają swego przyjaciela w więzieniu i podają mu dobrą wiadomość. Naturalnie on pragnie wyjść na wolność, ale teraz także oczekuje wyjścia na wolność.
Następnie rozważmy innego człowieka, podobnie oskarżonego i skazanego na śmierć. Jego przyjaciele przystępują do działania. Jednakże im więcej dowodów odkrywają, tym bardziej się wydaje, że ich przyjaciel jest winny. Tak więc przychodzą do niego z tą wiadomością. Wszystkie dowody poszlakowe wskazują na jego winę. Czy on ma nadzieję? No cóż, on oczywiście pragnie uwolnienia, ale go nie oczekuje.
Obydwie ilustracje odnoszą się do wyzwolenia. Obecnie rozważymy taką ilustrację, która odnosi się do egzekucji.
Załóżmy, że w odniesieniu do egzekucji skazaniec, oczywiście, jej nie pragnie, on jej oczekuje. I tak on nie ma żadnej nadziei.
W naszej pierwszej ilustracji wystąpiły zarówno pragnienie, jak i oczekiwanie. W drugiej było pragnienie, ale nie było oczekiwania. W trzeciej oczekiwanie, ale nie pragnienie. Tak więc tylko w pierwszym przypadku była prawdziwa nadzieja w tym znaczeniu, w jakim jej tu używamy.
Biblijna nadzieja
"Dar z łaski Bożej jest żywot wieczny" (Rzym. 6:23). Czy mamy nań nadzieję? O tak, mówicie, iż go pragniecie. Czy go oczekujecie? O tak, mówicie, że chcecie życia wiecznego i oczekujecie go opierając się na Słowie Bożym, iż po śnie w śmierci nastąpi przebudzenie i życie wieczne. Nasz werset nawet zachęca nas, byśmy radowali się w tej nadziei.
Istnieją dwa sposoby, jakimi Słowo nadzieja jest używane w Biblii, jak i w potocznej mowie. Używamy tego słowa jako czasownika i rzeczownika. Zastanówmy się nad dwiema ilustracjami w Biblii. W Psalmie 31:25, w języku angielskim, jest ono użyte w formie czasownikowej: "Zmacniajcie się a posili Bóg serca wasze wszyscy, którzy nadzieję macie w Panu."
Odnosi się to do czynności serca, które pragnie i oczekuje. My pragniemy, my oczekujemy - tym sposobem mamy nadzieję.
Następnie w Liście do Żyd. 6:17-19: "... Bóg chcąc dostatecznie okazać dziedzicom obietnicy nieodmienność rady swojej, uczynił na to przysięgę, Abyśmy przez dwie rzeczy nieodmienne, (w których niemożebne, aby Bóg kłamał) warowną pociechę mieli, my, którzyśmy się uciekli ku otrzymaniu wystawionej nadziei, Którą mamy jako kotwicę duszy ..."
Nadzieja występuje tutaj jako rzeczownik, oznaczając rzecz, której pragniemy i której oczekujemy. Ponadto udajmy się do 1 Piotra 3:14,15: "... Pana Boga poświęcajcie w sercach waszych. A bądźcie zawsze gotowi ku daniu odpowiedzi każdemu domagającemu się od was rachunku o tej nadziei, która w was jest, z cichością i z bojaźnią."
Widzimy zatem, iż są przynajmniej dwa sposoby użycia słowa nadzieja w Biblii: jako działalność - ta zaleta serca i umysłu, dzięki której pragniemy i oczekujemy przyszłego dobra oraz jako treść tego, czego pragniemy i oczekujemy.
Obietnica dana Abrahamowi
Jesteśmy upoważnieni przez Pismo Święte do skupienia naszej nadziei na tych celach, jakie Bóg wystawił przed nami i które, zaiste, są nam bardzo drogie.
W
1 Mojżeszowej, rozdziale 12, dostrzegamy pełnię bogactwa Przymierza Abrahamowego
(wersety 1-3). W tej obietnicy jest siedem zarysów. Uwydatniamy je numerami
w kwadratowych nawiasach.
"I rzekł Pan do Abrama: Wynijdź z ziemi twej, i od rodziny twojej, i
z domu ojca twego, do ziemi, którąć pokażę. [1] A uczynię cię w naród wielki,
i [2] będęć błogosławił, i [3] uwielbię imię twoje, i [4] będziesz błogosławieństwem.
[5] I błogosławił błogosławiącym tobie; a [6] przeklinające cię przeklinać
będę: i [7] będą błogosławione w tobie wszystkie narody ziemi."
Siedem wspaniałych obietnic w tym fundamentalnym przymierzu, Przymierzu Abrahamowym - siedem jest Boską cyfrą doskonałości. Na tym przymierzu zostało założone Przymierze Związane Przysięgą.
Wszechogarniające Przymierze
Przymierze Abrahamowe jest wszechogarniającym przymierzem - wypływają z niego wszystkie inne obietnice Boga. Obietnice Przymierza Abrahamowego odnoszą się do tych wszystkich, którzy zostali zaliczeni do nasienia Abrahama - tych wszystkich z wiary.
W tym znaczeniu ma ono ogólne zastosowanie. Pewne zarysy tej pierwotnej obietnicy zostały rozwinięte w tym, co nazywamy Przymierzem Związanym Przysięgą - pierwsza, druga i siódma obietnica - zostały powiększone i rozwinięte w przymierzu, kiedy Bóg związał je swą przysięgą (zobacz "Związane Przysięgą", na tej stronie).
Zapowiedź Czterech Klas Wybranych
Cztery główne klasy rozwinęły się pod Przymierzem Abrahamowym i jego szczególnymi zarysami. Pewne zarysy stosują się wyłącznie do klas niebiańskich, inne wyłącznie do klas ziemskich, a niektóre do obydwu. (Zobacz "Dwie kobiety - Dwa Przymierza", na tej stronie.)
Pismo Święte pokazuje nam, iż Starożytni Godni - wierni słudzy okresu Starego Testamentu - także będą pomagać w błogosławieniu narodów ziemi. Tak samo Wielka Kompania, która będzie Jemu służyć we dnie i w nocy przed tronem jako antytypiczni Lewici (Obj. 7:14-17). A na ziemi będą służyć Młodociani Godni - współcześni odpowiednicy Starożytnych Godnych. Te trzy klasy, jako antytypiczni Lewici, zostały przeszkolone w celu błogosławienia ludu Izraelskiego. Odziedziczenie bramy nieprzyjaciół, zwycięstwo nad światem, ciałem i przeciwnikiem przez wierność w poświęceniu, a ostatecznie błogosławienie narodów ziemi - wszystkie te obietnice stosują się do większej liczby klas, niż tylko do klasy Chrystusowej.
Inne wersety Pisma Świętego także wskazują na te cztery klasy:
2 Tym. 2:20: "... A w wielkim domu nie tylko są naczynia złote i srebrne, ale też drewniane i gliniane, a niektóre ku uczciwości, drugie zasię ku zelżywości."
Klasy wybrane są wybierane przed Wiekiem Tysiąclecia, a naczynia ku uczciwości i zelżywości zostaną objawione podczas Tysiącletniego wieku restytucji.
Naczynia złote i srebrne przedstawiają odpowiednio dwie klasy niebiańskie - Maluczkie Stadko i Wielką Kompanię. Naczynia drewniane i gliniane oznaczają odpowiednio dwie ziemskie klasy - Starożytnych Godnych i Młodocianych Godnych. (O sposobie postępowania farbiarza ze złotem i srebrem w powiązaniu z proroctwem Malachiasza 3:1-3 można przeczytać w Sztandarze Biblijnym, Listopad-Grudzień 2000, "Oczekiwanie na Mesjasza.")
1 Piotra 3:20: "... Boża cierpliwość oczekiwała za dni Noego, kiedy korab gotowano, w którym mało, to jest ośm, dusz zachowane są w wodzie" [przez wodę - Biblia Warszawska]."
Apostoł Piotr zauważa w tym miejscu, iż osiem dusz zostało zbawionych przez wodę. Greckim słowem "przez" jest dia i oznacza ono "poprzez" - Diaglott oddaje je "bezpiecznie poprzez." Chrzest jest obrazem odpowiadającym temu. O tych, którzy są poświęceni Bogu, można powiedzieć, iż są w arce i zostaną zbawieni, poprzez - nie przez - przekleństwo Adamowe i doświadczenia, jakie są jego wynikiem; pozostali zanurzają się w - zostają zatopieni przez - klątwę.
Obrazy Potopu - Typ i Antytyp
Tylko osiem dusz - cztery pary - zostało zbawionych: Noe i jego żona, Sem i jego żona, Jafet i jego żona oraz Cham i jego żona. Noe przedstawia naszego Pana Jezusa Chrystusa, żona Noego przedstawia Maluczkie Stadko jako oblubienicę Chrystusową. Dokładnie tak samo, jak pouczono rodzinę Noego, by odnowiła ziemię i ją napełniła, Jezus - z klasami wybranymi - da życie światu ludzkości w wielkiej Odnowie, jaka ma nastąpić (Dz. Ap. 3:19-21).
Sem, najstarszy z synów, przedstawia wodzów pośród Starożytnych Godnych; jego żona przedstawia resztę Starożytnych Godnych;
Jafet i jego żona przedstawiają Wielką Kompanię, wodzów i pozostałych członków; Cham i jego żona przedstawiają Młodocianych Godnych, wodzów i pozostałych członków.
Czyste zwierzęta w arce przedstawiają wierzących - czystych, ponieważ zostali usprawiedliwieni przez wiarę. Nieczyste obrazują niewierzących. Niemniej jednak będzie wielu z pogan, którzy zostaną usprawiedliwieni w Wieku Tysiąclecia i zostaną zbawieni, jak to wcześniej pokazaliśmy (Gal. 3:8).
Ci, którzy utonęli, przedstawiają różne jednostki z klas wierzących, które świadomie niewierne, idą na Wtóra Śmierć i bezpowrotnie giną, zarówno w Wieku Ewangelii, jak i Tysiąclecia.
Szersze Zastosowanie
Wszyscy usprawiedliwieni z wiary, jako część nasienia Abrahamowego, mają być rozwinięci do przyszłego dzieła błogosławienia narodów ziemi. Mówiąc prostym językiem, jeśli mamy wiarę, jesteśmy dziećmi Abrahama (Gal. 3:7). Chociaż nie w klasie Chrystusa, jesteśmy policzeni jako nasienie Abrahamowe. Jako lud wiary jesteśmy częścią tego Przymierza. Cenne obietnice tego Przymierza - wyjąwszy te, które rozwijają z tego nasienia "gwiazdy na niebie" - stosują się do wszystkich objętych Przymierzem Abrahamowym.
CIERPLIWOŚĆ W UTRAPIENIU
W 4 Mojżeszowej, rozdziale 32 czytamy, iż lud przeszedł przez Jordan do Ziemi Obiecanej. Dwa pokolenia, Ruben i Gad, plus połowa pokolenia Manasesa powiedziały do Mojżesza (parafrazując ich słowa): "Podoba nam się tutaj po wschodniej stronie Jordanu. Ziemia Galaad stanowi wspaniałe pastwisko dla bydła. Czy musimy przeprawiać się przez Jordan i mieszkać po jego drugiej stronie? Czy nie moglibyśmy mieć tej pięknej ziemi po wschodniej stronie Jordanu ?"
Mojżesz odpowiedział (parafrazując jego słowa): "Tak, lecz musicie pozostawić swoje dzieci i swoje żony, wszystko swoje bydło i wszystkie swoje rzeczy tutaj po wschodniej stronie i przejść na drugą stronę Jordanu, by pomóc waszym braciom prowadzić walkę i zdobyć w posiadanie swoją ziemię. Dopiero wtedy będziecie mogli powrócić tutaj i radować się waszym dziedzictwem."
W tym obrazie Ruben, pierworodny, przedstawia klasę Chrystusa - tych, którzy utrzymują, że ich dziedzictwo nie jest w krainie ziemskiej restytucji, lecz w Niebiesiech - to znaczy po "wschodniej" stronie Jordanu. Gad przedstawia Wielki Lud, klasę liczniejszą, niż Maluczkie Stadko. Oni także ubiegają się o dziedzictwo po wschodniej stronie.
Połowa pokolenia Manasesa przedstawia Młodocianych Godnych i - przez związek oraz implikację - Starożytnych Godnych. Ostatecznie obie te klasy osiedlą się na wschodzie - będą miały niebiańskie dziedzictwo.
Antytypiczny Mojżesz, nasz Pan Jezus Chrystus, mówi nam w Słowie Bożym, iż jako lud Boży musimy pomóc światu ludzkości w uzyskaniu jego posiadłości w restytucji. Jest to zadanie, które da nam zajęcie przez większą część 1000-letniego Królestwa!
Jak zatem pomagamy rodzajowi ludzkiemu? To jest właściwe pytanie. Bóg nas obecnie przygotowuje. Uczymy się przezwyciężać zło w naszym własnym usposobieniu, a w restytucji ludzkość poprosi nas, byśmy im pokazali jak to czynić.
Mając za sobą nasze własne boje, w przezwyciężaniu upadłych skłonności naszego ciała, będziemy w stanie powiedzieć światu ludzkości: "Współczujemy wam, wiemy przez co przechodzicie, ponieważ sami przez to przeszliśmy."
Jest jeszcze jedna klasa związana z tymi czterema - quasi-wybrani, a zwłaszcza Poświęceni Obozownicy Epifanii. Oni są zobrazowani w drugiej połowie pokolenia Manasesa, która osiedliła się na zachód od Jordanu. Stanowią piątą klasę, która składa się z tysięcy chrześcijan w i poza denominacyjnym Chrześcijaństwem - wszystkich wierzących w Pana Jezusa Chrystusa jako swojego Zbawiciela. Oni będą w stanie pomóc poganom i niewierzącym. W istocie wielu z nich wykonuje tę pracę właśnie teraz. Przy końcu restytucji zostaną im przyznane specjalne zaszczyty. Jak Mojżesz i Aaron oraz starsi w Izraelu przygotowali pieśni zwycięstwa, aby Miriam i pozostałe kobiety mogły je śpiewać, tak samo antytypiczna Miriam (Poświęceni Obozownicy Epifanii i inni członkowie quasi-wybranych) poprowadzą odnowiony rodzaj ludzki w potężnym "Chóralnym Alleluja" (2 Moj. 15:1-21; Obj. 5:11-13).
Nasi Wrogowie
Kim i czym są nasi wrogowie ? Jednym z nich jest ciało. Jest ono zobrazowane jako miasto, ufortyfikowane, obwarowane dookoła uprzedzeniem, ignorancją, przesądami, a także upadłymi warunkami, jakie odziedziczyliśmy po ojcu Adamie (Rzym. 3:9-12). Starożytne miasto było otoczone murami. Jeśli jakaś armia mogła zdobyć bramę, miała w swoim ręku całe miasto, bowiem wejście do miasta było najmocniej bronionym punktem.
Podobnie jest ze złymi cechami naszej upadłej natury - pychą, zazdrością, złośliwością, zawiścią, obmową, tchórzostwem, strachem i tak dalej. Musimy z nimi walczyć i zniszczyć ich najsilniejszy punkt oporu; wtedy zdobyliśmy bramę miasta. Nasienie twoje odziedziczy [zdobędzie - Nowy Przekład BiZTB] bramy nieprzyjaciół swoich - nie ma co do tego wątpliwości. Tak więc ta obietnica stosuje się do każdego z nas. Bóg zajmuje się każdym z nas, przygotowując do tej wielkiej pracy, jaką mamy wykonać. Musimy także walczyć wspólnie. Nasienie w połączonym znaczeniu odziedziczy bramy nieprzyjaciół swoich. Musimy ze sobą współdziałać.
Bóg wykorzystuje nasze utrapienia, by nas zbawić, by nas wzmocnić. Szatan używa dokładnie tych samych utrapień, by nas zniszczyć. To, czy w naszych utrapieniach pójdziemy w jedną lub w drugą stronę, zależy od naszej decyzji. Jeśli szemramy i narzekamy, pomagamy szatanowi i zadajemy samym sobie klęskę.
MODLITWA
"Skąd miał być we wszystkiem podobny braciom, aby był miłosiernym i wiernym najwyższym kapłanem w tem, co się u Boga na ubłaganie za grzechy ludzkie dziać miało. Albowiem że sam cierpiał będąc kuszony, może tych, którzy są w pokusach, ratować" - Żyd. 2:17,18.
Jezus ofiarował Bogu swoje człowieczeństwo w ofierze. Jako Nowe Stworzenie przez trzy i pół roku uczył się posłuszeństwa poprzez to, co wycierpiał. Został rozwinięty zwłaszcza w miłosierdziu i wierności.
Uwielbiony, żyje na wieki, aby wstawiać się za nami u tronu Sprawiedliwości. Jesteśmy bez potępienia dzięki Jego miłosierdziu, które rozpostarł nad nami. On prosi Ojca o błogosławieństwa dla nas. W swoim miłosierdziu On daje nam takie błogosławieństwa, jakich potrzebujemy. Jego miłosierdzie śpieszy nam z pomocą, kiedy jesteśmy w potrzebie. Jezus udziela nam tego wszystkiego, czego potrzebujemy. Chociaż oszczędza nam tego, co byłoby ciężarem zbyt ciężkim, byśmy mogli go unieść, daje każde potrzebne nam doświadczenie, by doprowadzić do naszego zwycięstwa. Tym sposobem jest wierny.
Czasami pytacie: "Dlaczego Pan daje mi to doświadczenie?" Ponieważ go potrzebujecie. Jak Jezus nauczył się posłuszeństwa? Przez to, co wycierpiał. Nie możemy uzyskać zwycięstwa bez cierpienia.
Karanie Pana jest dobre
Kogo Pan miłuje, tego karze (Żyd. 12:1-11). Nie uskarżajmy się na to. Przechodzimy przez trudy? Mamy znosić trudy jako dobrzy żołnierze Jezusa Chrystusa (2 Tym. 2:3). Czy kiedykolwiek brakuje nam czegoś, co naszym zdaniem jest nam potrzebne? Udajmy się z tym do Pana w modlitwie - być może chce On nauczyć nas, jak się uniżać oraz jak obfitować.
"W modlitwie ustawiczni", lub, jak oddaje ten fragment American Standard Version, "Stale trwający w modlitwie." Nie popełniaj błędu polegającego na toczeniu walki o własnych siłach. Stale oddawaj się modlitwie. Nie możemy polegać na cielesnym orężu ani chwalić się własnymi osiągnięciami. To Bóg sprawuje w nas pragnienie wykonywania Jego woli (Fil. 2:13).
Nauczmy się modlić więcej, niż obecnie i żyć życiem modlitwy. Pamiętajmy, iż najświętsi z ludu Bożego to ci, którzy się modlą. Równie dobrze moglibyśmy próbować żyć bez modlitwy, jak i bez oddychania. Jak długo możecie żyć bez oddychania? Jak długo możecie żyć bez modlenia się?
Oby każdy z nas był wierny w przygotowaniu, jakie Bóg nam daje, abyśmy mogli się radować w tej nadziei nie tylko teraz, ale po jej urzeczywistnieniu, na wieki wieków. Amen.
___________________________
Adaptacja wykładu wygłoszonego przez profesora Raymonda G. Jolly'ego, Redaktora
Sztandaru Biblijnego od 1950 r. do 1979 r.
SB ’01,10-14.