PYTANIA BIBLIJNE

    Pytanie: Jakie jest wasze stanowisko w sprawie zalegalizowanego hazardu, takiego jak loterie? Czy poświęcony chrześcijanin powinien w nich brać udział?

    Odpowiedź: W ostatniej dekadzie nastąpił znaczny wzrost zalegalizowanego hazardu. Wiele krajów ma obecnie loterie państwowe, w których wygrywający otrzymują ogromne sumy (zwykle miliony dolarów). Największa z takich loterii znajduje się w Wielkiej Brytanii, gdzie ponownie ustanowiono hazard państwowy po zakazaniu go w XIX wieku.

    Oprócz tego istnieje wiele innych form hazardu -duża część z nich jest nielegalna - w różnych głównych dyscyplinach sportu na całym świecie. Stany Zjednoczone nie mają loterii narodowej, lecz pojedyncze stany utworzyły swoje własne. Zyski organizatorów takich loterii są olbrzymie, chociaż prawdą jest, iż część zysków jest przeznaczana na godne cele lub polepszenie standardów życiowych uboższych członków społeczeństwa.

    Oczekiwanie możliwej wygranej i związane z tym podekscytowanie działa na wielu ludzi jak narkotyk. Uzależnienie od hazardu pojawiło się jako poważny problem społeczny. Nie ma to oznaczać, iż każdy, kto kupuje los lub próbuje szczęścia na loterii jest skazany na stanie się nałogowym hazardzistą. Lecz dla niektórych zajmowanie się takimi rzeczami może być niebezpieczne, wysysając dochody, które byłyby lepiej wydane na wartościowsze rzeczy.

    Wielu hazardzistów w mniejszym lub większym stopniu czyni z "Damy Szczęścia" boginię i zjednuje sobie jej pomoc w wygraniu. Mają oni mentalność "wzbogać się szybko" i pożądają dobrobytu, który, jak sądzą, czeka na nich przy następnym rzucie kostką lub pociągnięciu za rączkę automatu do gier hazardowych. Odnosi się do tego tekst Izajasza 65:11:

    "Ale was, którzyście opuścili Pana, którzy zapominacie na górę świątobliwości mojej, którzy gotujecie temu wojsku stół, a którzy oddawane temu pocztowi mokre ofiary:"

    Fragment, który podkreśliliśmy kursywą jest przetłumaczony według ASV (American Standard Yersion): "którzy przygotowujecie stół dla Fortuny i którzy napełniacie zmieszane wino Przeznaczeniu" [którzy bóstwu szczęścia zastawiacie stół, a bogini losu podajecie kielichy pełne przyprawionego wina - Nowy Przekład BiZTB]. Słowo "wojsko" jest tłumaczeniem hebrajskiego Gad, i zarówno jak oczywisty jest związek z plemieniem Gada w Izraelu, wydaje się również, że jest związane z Baalem (Jozue 11:17; 12:7). W tym znaczeniu zawiera ono myśl o "Fortunie".

    Pod hasłem "Gad" "Ilustrowany słownik i konkordancja biblijna" mówi:

    Gad odnosi się także do "obcego bóstwa dobrego losu czczonego przez niektórych Izraelitów w okresie po Wygnaniu (Iz.65:11). W dwujęzycznym aramejskogreckim napisie z Palmyry bóstwo to jest w grece utożsamiane z "fortuną". (Ilustrowany słownik i konkordancja biblijna, 1986, G.G. Jerusalem Publishing House Ltd.)

Poświęceni pod rozwagą

    Jednak omawiane pytanie dotyczy głównie poświęconych.

    Świat chodzi swoimi drogami i nie rządzi się zasadami, jakimi musi się rządzić poświęcony chrześcijanin. W ogólności hazard oparty jest na samolubstwie, pragnieniu poprawienia swojego losu w życiu, i w ten sposób sugeruje niezadowolenie. Ta właśnie zasada dotyczy istoty życia chrześcijańskiego.

    Chrześcijanin jest napominany do tego, by był zadowolony z tych rzeczy, które ma (Żyd. 13:5). Życie poświęcone w założeniu jest życiem samozaparcia; wywyższanie samego siebie nie pasuje do tego modelu. To Bóg chrześcijan panuje nad wzlotami i upadkami życia (Ps.75:7,8). Dla chrześcijanina próbowanie wyznaczania sobie losu jest wypieraniem się tego panowania. Jest to zasada, która odnosi się do wszystkich aspektów życia chrześcijańskiego - z hazardem włącznie.

    A co z uczestniczeniem w bezpłatnym losowaniu nagrody o znacznej wartości, takiej jak samochód czy łódź?

    Tutaj znowu wchodzi w grę ta sama zasada. Zwykle próbowanie poprawienia naszego losu odnośnie rzeczy materialnych jest oznaką niezadowolenia z naszego losu. Musimy uważać na tę skłonność. Ale musimy także być rozsądni w naszych poglądach. Jak we wszystkich rzeczach, należy zasięgać rady uświęconego sumienia; w przypadku wątpliwości, zrezygnować.

    W życiu Pańskich poświęconych nie ma przypadków. On zadba o to, aby nie zabrakło nam rzeczy niezbędnych, chociaż może nie uczynić nas bogatymi.

SB ’01,21-22.

Wróć do Archiwum