WYBRANE

    Lekcja, do której zaczerpnęliśmy podstawę z tej okoliczności, jest bardzo pocieszająca, mianowicie, że Bóg nie jest niechętny, aby pewne okruchy Jego łaski trafiły do tych, którzy obcują z Jego świętymi - nie dlatego, że oni znają Go lub szukają Jego łaski, lecz dlatego iż Bóg tak umiłował świat, że On nie tylko dał swego Syna, by ich odkupił, lecz On posyła im swych żyjących świadków, aby świadczyli o Jego miłości i łasce oraz wzywali ich do pokuty, aby w ten sposób mogli przyjąć postawę właściwą do otrzymania Jego łaski. Ta niezwykła interwencja na rzecz Pawła i jego towarzyszy podróży, była lekcją wywołującą głębokie wrażenie, która nigdy nie będzie zapomniana - świadectwem mocy i miłości Bożej. Zważywszy na wyrażoną w ten sposób gotowość Boga do okazania łaski tym, którzy są związani z Jego ludem, pomimo, że Go nie znają, naszym przywilejem jest prośba o tę łaskę dla naszych bliskich, którzy jeszcze są obcymi wobec społeczności duchowego Izraela, a nawet jej wrogami.

    Lecz czyniąc tak, nie zapominajmy, że surowe kary wobec nich, z konieczności są często jedynymi oznakami łaski, której Boska mądrość może udzielić dla dobra tułających się i błądzących. I dlatego powinniśmy za nie okazywać wdzięczność i nie szemrać przeciw życzliwej Opatrzności, która dostrzega taką potrzebę. Chociaż ciężkie chłosty spadają na błądzących w celu ich naprawy, dzieci Boże, przez wstawiennictwo których oni są przyprowadzani pod szczególny Boski nadzór, patrząc na ich utrapienia, powinny przyjmować Boski punkt widzenia i z wdzięcznością mówić, Amen! na wszystkie Jego mądre, chociaż często dotkliwe środki zaradcze.

SB ’03,80.

Wróć do Archiwum