PYTANIA BIBLIJNE

    Pytanie: Jezus powiedział do Saula w drodze do Damaszku, "trudno tobie przeciw ościeniowi wierzgać" (Dz.Ap. 9:5 i 26:14). Co znaczy to wyrażenie?

    Odpowiedź: Dz.Ap. 9:3-8 podają opis uderzenia Saula przez oślepiające światło i wynikającego z niego nawrócenia. W rzeczywistości, ostatniego zdania Dz.Ap. 9:5, które brzmi: "trudno tobie przeciw ościeniowi wierzgać" i pierwszej połowy wiersza 6 nie znajdujemy w najstarszych greckich manuskryptach. Jednakże, kiedy później Apostoł Paweł opowiadał to doświadczenie przed królem Agryppą, On użył tych słów (Dz.Ap. 26:14).

    Aby zrozumieć słowa naszego Pana do Pawła, powinniśmy przestudiować ich znaczenie w języku greckim. Słowo "wierzgać": zostało przetłumaczone z greckiego słowa laktizo i znaczy wykazywać uporczywy sprzeciw wobec i przeciwstawiać się czyjejś władzy lub przewodnictwu.

    Inne słowo, "oścień", jest tłumaczeniem greckiego słowa kentron. Synonimicznym określeniem jest ostry kij. W Biblii były to ostro zakończone pręty, zazwyczaj około 2,5m długości, używane głównie do popędzania bydła, chociaż były też skuteczną bronią (Sędz. 3:31). W pewnym sensie słowa mądrości są niczym pręty w tym, że odwołują się do faktów, dowodów i czyjegoś sumienia, i tak czyniąc, pobudzają myśl w kierunku prawdy, sprawiedliwości i świętości (Kazn. 12:11).

Nawrócenie grzeszników a nawrócenie Pawła

    Zazwyczaj myślimy o nawróceniu jako pokucie grzesznika i wejściu w nowe pokrewieństwo z Bogiem przez Chrystusa. Nawrócenie Pawła, chociaż spowodowało ogromną zmianę w jego życiu, miało zupełnie inny charakter.

    On urodził się i został wychowany jako Żyd, w sekcie zwanej Faryzeuszami - sekcie świętości, która była najbardziej dokładna i surowa w stosunku do Boskiego Prawa. Prawdopodobnie on był poświęcony Bogu od czasu swojej młodości i w czasie jego zetknięcia się ze zmartwychwstałym Panem, był gorliwym sługą Boga. Gdyby nie miał uczciwego i szczerego serca, to prawdopodobnie nie zostałby potraktowany w tak cudowny sposób.

    Nawrócenie Pawła było otwarciem oczu jego duchowego zrozumienia na prawdę dotyczącą Jezusa jako izraelskiego Mesjasza i Zbawiciela świata, pogląd, któremu on opierał się przez pewien czas. Chociaż lojalność Pawła wobec Boga pozostała, jego gorliwość została zwrócona w przeciwnym kierunku. Z głównego wroga i prześladowcy wczesnego Kościoła, on (ostatecznie) stał się jego głównym sługą pod zwierzchnictwem Pana.

"Szkodzisz wyłącznie sobie"

    Żywa Biblia parafrazuje słowa naszego Pana do Pawła w Dz.Ap. 26:14 w ten sposób, "Saulu! Saulu! dlaczego mnie prześladujesz? Szkodzisz wyłącznie sobie".

    Saul nie prześladował Jezusa osobiście, lecz pośrednio, przez prześladowanie Kościoła, bo Pan jest w zażyłym związku ze swymi naśladowcami. Czyniąc tak, Paweł działał przeciw sobie, gdyż stanął w opozycji do Pana. Wszelki sprzeciw wobec Pana i prawdy jest skazany na porażkę.

    Możemy być pewni, że Pan nie ingerowałby w życie Pawła, bez wcześniejszego przygotowania go. Jaki był charakter tego przygotowania? Najprawdopodobniej niektóre z tych "ościeni" lub "prętów", które Pan użył - i z którymi Paweł walczył przez pewien czas - obejmowały jego własną obserwację pięknych chrześcijańskich charakterów tych, których on prześladował. Bez wątpienia, to oddziaływało na jego sumienie i wywoływało niepokój.

    Nie mamy żadnego zapisu dotyczącego szczegółów kontaktów Pawła z chrześcijanami przed jego nawróceniem, z wyjątkiem sytuacji związanej ze śmiercią Szczepana. Paweł, jako członek Sanhedrynu, prawdopodobnie był obecny na procesie Szczepana, gdzie był świadkiem zachowania Szczepana przed jego oskarżycielami. Szczepan widocznie był tak napełniony miłością i radością, że jego twarz jaśniała niczym "twarz anioła" (Dz.Ap. 6:15).

    Saul słyszał kazanie Szczepana, gdy on opowiadał o Boskich obietnicach, Jego przeszłych dziełach, o postępowaniu z Jego ludem i jak to wszystko wskazywało na Jezusa. On słyszał ostre zarzuty Szczepana obciążającego żydowski kler odpowiedzialnością za śmierć proroków - że oni sami byli winni śmierci Jezusa. Saul był obecny, kiedy umierający Szczepan powierzył swą przyszłość Panu i modlił się za swoich oprawców (Dz.Ap. 7:59,60).

    Bez wątpienia, te wydarzenia wywarły piętno na sumieniu Pawła i wydały owoce w postaci jego nawrócenia i służby. Z tego powodu, wszyscy mamy dług wdzięczności.

SB ’03,81-82; BS '03,80.

Wróć do Archiwum