CIEKAWOSTKI

    Pionierzy do spraw energii zwodowali na pełne morze pierwszą na świecie turbinę wykorzystującą energię fal pływowych, jedną milę od wybrzeża Devon w Anglii. Turbina, która kosztuje 3 miliony funtów (5 milionów dolarów) ma obecnie pojedynczy, 11-metrowej długości wirnik, który może wytworzyć 300 kilowatów energii elektrycznej. Inwestorzy projektu mają nadzieję na podłączenie turbiny do krajowej sieci przed końcem sierpnia.

    Obecna turbina morska wygląda jak mniejsza wersja współczesnego wiatraka i zasada działania jest ta sama. Lecz podczas gdy wiatrak czerpie energię z ruchu powietrza, turbina morska wykorzystuje prąd wody. Zwolennicy turbiny wierzą, że ona będzie mogła konkurować z siłą wiatru, ponieważ prądy oceaniczne są bardziej niezawodne niż wiatr, a także dlatego, że turbina mniej rzuca się w oczy: konstrukcja jest zbudowana na dnie morza i wystaje tylko kilka metrów nad powierzchnię wody. Poza tym, stanowi jedynie niewielkie zagrożenie dla ryb, ponieważ jej łopatki wirują dość wolno - około 20 obrotów na minutę. Jeżeli turbina będzie działać zgodnie z oczekiwaniami, konsorcjum ma nadzieję na zbudowanie całego zespołu turbin na tym obszarze - farmy pływowej.

- Brytyjskie Radio (BBC)


    Wysokiej rangi naukowcy i ekonomiści z Rady Bioetyki w Nuffield opublikowali badania zbiegające się w czasie z narodową debatą o żywności genetycznie modyfikowanej (GM) w Wielkiej Brytanii, dotyczące technologicznych możliwości produkcji zbiorów modyfikowanych, które zwiększą wydajność upraw i poprawią poziom egzystencji ludzi biednych. Potrzeba wyżywienia ciągle wzrastającej populacji naszego globu jest silnym argumentem w ręku lobby żywności modyfikowanej, dla którego kraje europejskie powinny inwestować w GM i otwierać drogę produktom GM do swoich supermarketów. Konsumenci europejscy są niechętni do kupowania żywności GM i zwolennicy tej technologii obawiają się, że to może opóźnić dobroczynne skutki dla rozwijających się, potrzebujących krajów. Liczne towarzystwa pomocy wyrażają sceptycyzm, utrzymując, że taki "techniczny montaż żywności" odwraca uwagę od zasadniczych problemów powodujących ubóstwo.

    W międzyczasie oczekuje się, że uprawa na skalę przemysłową genetycznie modyfikowanego ziemniaka zawierającego składniki, których brakuje w diecie najuboższych, zostanie zaaprobowana w Indiach w ciągu kilku miesięcy. W ramach rządowego programu, posiłki z modyfikowanych ziemniaków będą rozdawane za darmo milionom biednych dzieci w szkołach, w celu zredukowania niedożywienia w kraju. "Ziemniak proteinowy", jak go nazwano, zawiera trzy razy więcej białka niż normalny, włączając składniki o wysokiej wartości odżywczej, i powstał przez dodanie genu z bogatej w białko rośliny o nazwie amarant. Zespół, który opracował proteinowego ziemniaka planuje wykorzystać inżynierię genetyczną do produkcji zbóż, owoców i innych warzyw bogatych w białko.

- Brytyjskie Radio (BBC)

SB ’03,80.

Wróć do Archiwum