JAK DŁUGO POTRWA EPIFANIA
(P. 21, 150)
Wielu drogich braci i sióstr z Pańskiego ludu daje zapytanie, jak długo trwać będzie Epifania. To nasuwa myśl, że Epifania jest okresem czasu. Możemy też widzieć, że to jest myślą Biblijną, jaką również nasz drogi brat Russell nauczał. (2 Tym 4:1; 1 Tym. 6:14, 15). Epifania jest więc okresem czasu, który składa się z mniejszych okresów (czasów). To można zauważyć, gdy przeczytamy poprawne (oryginalne) tłumaczenie 1 Tym 6:14, 15 z greckiego: "Zachowaj to przykazanie, będąc bez zmazy, bez nagany, aż do Epifanii Pana naszego Jezusa Chrystusa który czasów (sezonów) Swoich, On błogosławiony i Sam możny Król Królujących i Pan Panujących, okaże". Ile takich czasów (sezonów) będzie w Epifanii, tego my jeszcze nie wiemy. Pierwszy czas (sezon) już przeminął, a jego dzieło było objawieniem osiem grup lewitów w prawdzie pod złym dowództwem. Prawdopodobnie następny sezon zakończy się objawieniem dobrych lewitów. Czas pokaże. Pytanie, ile jeszcze więcej innych sezonów będzie w Epifanii, musi również na przyszłość być pozostawione do odpowiedzi, ponieważ światło na ten i na inne przedmioty będzie bezwątpliwie postępować.
Epifania jest w niektórych ustępach Biblijnych nazwana dniem: "Takci też będzie w on dzień, którego się Syn człowieczy objawi". (Łuk. 17:30) "Każdego robota jawna będzie, bo to dzień pokaże" (1 Kor. 3:13) "Stało się w dzień gdy Mojżesz dokończył i wystawił przybytek (kościół) i pomazał go i poświęcił go... że Książęta... przynieśli sześć wozów (w pozaobrazie: organizacji)... i Mojżesz oddał je lewitom". 4 Moj. 7:1-3, 6). Ta transakcja wyobraża fakt, że w Epifanii Pan miał dać Wielkiemu Gronu sześć organizacji, co w pewnym tego słowa znaczeniu już się wypełniło. Parousya w niektórych ustępach Biblijnych jest również nazwana dniem: "Lecz kto będzie mógł znieść dzień Przyjścia (Parousyi) Jego" (Mal 3:2) "Będziecie żądać, abyście widzieli jeden dzień z dni Syna człowieczego" (specjalny dzień Syna człowieczego, którego uczniowie chcieli widzieć, był dzień Jego Przyjścia, Jego Parousyi) "tak będzie i Syn człowieczy w dzień Swój" (Łuk 17:22, 24). Biblia w tej samej łączności mówi jeszcze o Parousyi i o Epifanii jako o dniach: "A to wiedz, że w ostateczne dni (w dniu Parousyi i w dniu Epifanii) nastaną czasy trudne (ponieważ pozaobrazowy Jannes (klasa wtórej śmierci) miał być czynnym mianowicie w Parousyi, a pozaobrazowy Jambres (wielkie Grono) miał być czynnym mianowicie w Epifanii)" 2 Tym 3:1, 8, 9). "Zgromadziliście skarb na ostatnie dni (w dniu Parousyi i w dniu Epifanii, kiedy najwięcej bogactw miało być nagromadzonych)". (Jakub 2:3) "To najpierwej wiedząc, że przyjdą w ostateczne dni naśmiewcy. mówiący, gdzież jest obietnica przyjścia Jego" (ci naśmiewcy są czynnymi w czasie Parousyi i Epifanii (2 Piotra 3:3, 4) "A jako było za dni Noego, tak będzie i za dni Syna człowieczego" (Łuk. 17:26). Stosownie do tych ustępów możemy widzieć, że Parousya jest nazwana dniem, jak również i Epifania jest także dniem, i że oba okresy w tych samych łącznościach są nazwane "dniami", i "ostatecznymi dniami". Wieku Ewangelii. Jak ten fakt, że każdy okres jest nazwany dniem, dopomoże nam, aby dowiedzieć się, jak długo będzie trwać Epifania? Odpowiadamy, że wiemy to z wielu ustępów, iż dzień Parousyi, oprócz schodzenia się w dzień Epifanii (od 16 września 1914 do 16 października 1916) jest dniem z 40 lat. (P. 21, 86 par 1, 2) Ponieważ w tej samej łączności epifania jest nazwana dniem, mianowicie u Łuk. 17:22-30, i że wygląda, że jest tak długim okresem jak Parousya, wnioskujemy, że Epifania jest także okresem z 40 lat, a ponieważ Parousya, oprócz tych dwóch lat i jednego miesiąca czasu schodzenia się w Epifanię, zakończyła się w 1914 myślimy, że jest rozumną rzeczą wnioskować, że Epifania zacznie kończyć się w 1954 i prawdopodobnie przez 2 lata i jeden miesiąc schodzić się będzie w Basileą, czyli w Królestwo.
To jednakowoż nie ma znaczyć, że Kościół tu będzie aż do 1954 lub do 1956 roku. Przeciwnie, wiemy, że całe Maluczkie Stadko będzie zabrane przed zakończeniem się Epifanii (Kol. 3:4) choć nie wiemy akuratnej daty. Z wielu jeszcze niewypełnionych proroctw, które muszą wypełnić się przed zabraniem Kościoła, jesteśmy upewnieni, że wyzwolenie (zabranie) Maluczkiego Stadka odbędzie się kilka lat po 1925 roku, po dacie, którą bracia w Towarzystwie podali, że w tym czasie powrócą Starożytni Święci, ponieważ nie można było spodziewać się Anarchii w tak krótkim czasie, do 1925, ponieważ Rewolucja miała jeszcze uprzedzić Anarchię. Jeżeli będziemy pamiętać o tym, że Epifania objawi Chrystusa nie tylko Wielkiemu Gronu jako ich Oczyściciela i Wyswobodziciela, lecz w dodatku objawi Go światu, jako Ustanowiciela Boskiego Królestwa (2 Tes. 1:7, 8; Kol. 3:4) i jeżeli będziemy pamiętać o tym, że ziemska faza Królestwa będzie najprzód ustanowiona wśród zgromadzonego i nawróconego Izraela nim pogańskie narody uznają Jego obecność (Zach 12:7; 8:20-22; 14:16; Iz 2:3) możemy widzieć, że Epifania w szerszym tego słowa znaczeniu będzie jeszcze trwać po zmartwychwstaniu Wielkiego Grona które uprzedzi zmartwychwstanie Starożytnych Świętych. A jeżeli, co jest prawdopodobnym, okres czasu schodzenia się Epifanii w Basileę (Królestwo) będzie tak samo długiem okresem (2 lata i jeden miesiąc) jak okres schodzenia się Parousyi w Epifanię możemy spodziewać się, że do uznania Bazylei, czyli Królestwa przez Pogan weźmie okresu dwóch lat i jednego miesiąca czasu. Zdaje się również być rozumna myślą, że jak 40 lat były użyte dla specjalnej usługi Maluczkiego Stadka, to prawdopodobnie będzie także 40 lat użyte do specjalnej usługi Wielkiego Grona, z tą różnicą, że gdy pierwsze 40 lat zakończyły spłodzenie z Ducha, to następne czyli drugie 40 lat zakończą prawdopodobnie narodzenie z Ducha, po którym czasie prawdopodobnie nastąpi powrót Starożytnych Świętych i ustanowienie Królestwa w Izraelu, a trochę później może w jesieni 1956 nastąpi uznanie Królestwa przez pogan, w którym to czasie schodzenie się Epifanii w Basileę prawdopodobnie się skończy.
Mojżesz szedł dwa razy na górę Synaj i był tam każdy raz po 40 dni. Dla celów mających łączność z końcem wieku Ewangelii, Mojżesz tu wyobraża najprzód Chrystusa, Głowę, a powtóre Ciało z Nim. Góra wyobraża Królestwo. W 1874 Głowa poszła naprzód a potem od 1878 Ciało w Jego zmartwychwstałych członkach, poszło do Królestwa za drugą zasłonę. Pierwsze czterdzieści lat na górze wyobraża okres Parousyi, od 1874-1914; a drugie czterdzieści lat tam wyobraża okres Epifanii, od 1914 do 1954. Tylko gdy Mojżesz stąpił z góry drugi raz, skóra jego twarzy błyszczała tak mocno, że Izraelici nie byli wstanie patrzeć na nią i dlatego musiała być zakryta przez zasłonę. To światło wyobraża chwałę klasy Chrystusowej w Boskiej naturze, której świat nie może widzieć (2 Kor. 3:8-11; II Tom str. 146) Zasłona wyobraża Starożytnych Świętych (IV tom str. 777 par. 1) którzy podług tego podania, nie mogą prędzej działać jako ziemska faza Królestwa, aż zakończą się drugie pozaobrazowe czterdzieści dni, a to będzie w roku 1954.
Tak więc możemy widzieć, że na niektóre fazy tego przedmiotu nie możemy jeszcze mówić z upewnieniem. Ten przedmiot tylko "po części" znamy (1 Kor. 13:12). Ufamy, że później będziemy mieli do-skonalsze wyrozumienie na tę linię myśli. Dlatego w prowadzeniu dyskusji na ten przedmiot między nami, bądźmy ostrożnymi, ażebyśmy nie byli za pewnymi w naszych zdaniach. Gdy postępujące światło jeszcze nie usprawiedliwia pewniejszego podania, bądźmy skromnymi w naszych mowach względem szczegółów na te zarysy czasu i podawajmy je tylko tak, jak tu podane w naszym przedmiocie, jak powyżej żeśmy nadmienili, że to są tylko wnioski a nie żadne pewne dowody. Będzie to mądrą rzeczą wcale nie mówić na ten przedmiot tym, którzy nie przyjmują Prawdy Parousyi. a bardzo mało mówić tym, którzy nie są w Prawdzie Epifanii.
TP ’26, 38-39.