OFIARY KSIĄŻĄT WIEKU EWANGELJI

4 Ks Moj. 7:78-83

(Ciąg dalszy z numeru 83 Ter. Pr.)

    Teraz będziemy badali ofiary książęcie z Naftalima, ostatniego pokolenia na północnej stronie Przybytku; i ta część naszego artykułu zakończy nasze badanie osobnych ofiar książąt Wieku Ewangielji. Naftali był drugim synem Bali służebnicy Racheli. To imię znaczy mocowanie i było dane drugiemu synowi Bali przez Rachelę, ponieważ mężnie się "mocowała" z siostrą swoją Liją i ponieważ przemogła ją. (1 Ks. Moj. 30:8.) Neftali reprezentuje unitarjouniwersalistów. Możliwie że byłoby lepiej użyć zamiast tej złożonej nazwy pojedynczą nazwę, unitarjanie, ponieważ uniwersaliści z sekty tak zwanej są wszyscy Unitarjanami, chociaż wszyscy Unitarjanie nie są uniwersalistami, ani też członkami sekty tak nazwanej. Z tego powodu sekta uniwersalistów ma być uważana, jako sekta denominacji unitarjanów. Dlatego w tym artykule będziemy używali nazwę unitarjanie w odnoszeniu się do obydwóch, zaznaczając, że tak jak kongregacjonalistom odnośnie ich zasad rządu kościelnego, tak unitarjanom udało się przekonać wielu kaznodziei i innych pozostających w swoich denominacjach o prawdziwości ich szafarskiej doktryny. Ponieważ unitarjanie musieli tak bardzo mocować się w sporach doktrynalnych z nauczycielami innych denominacyj, dlatego to figuralne imię Neftali pasuje im tak dobrze, jako pozafigurze Neftalima i pokolenia Neftalimowego. Nie mając całkowitej prawdy na swoją szafarską doktrynę i jej pokrewne doktryny, oni nie są przedstawieni przez dziecko Racheli - figurę na Prawdę wybranych i jej sług; ale będąc w ich względnych naukach bardzo zbliżeni do prawdy, oni są słusznie reprezentowani jako dziecko pozafiguralnej Bali, służebnicy pozafiguralnej Racheli. Unitarjanie są tak bardzo wzgardzeni i wyłączeni ze społeczności przez "ortodoksów", że nie są zaliczeni jako ewangieliczni - "mocowający".

    (2) Książę pokolenia Neftalimowego nazywał się Ahira, syn Enanów. Słowo Ahira jest złożone ze słów Ah i ra z i umieszczonego pomiędzy nimi dla lepszego brzmienia. Ah znaczy brat, a ra znaczy niepoczciwość lub zło. To imię więc znaczy brat niepoczciwości lub złego. To imię najpierw stosuje się figuralnie do wodzów utracjuszy koron z Kościoła unitarjańskiego z punktu widzenia ich przez tak zwanych "ortodyksyjnych'' teologicznych przeciwników, którzy tych pierwszych, co zaprzeczają trójcy, ludzkiej nieśmiertelności i wiecznym mękom, uważają za najgorszych heretyków, a niektórzy nawet nie chcą ich uznawać za Chrześcijan. Dla tych, którzy myślą, że trójca, nieśmiertelność i wieczne męki są podstawowemi prawdami Biblji, jak to tak zwani "ortodoksy" czynią, naturalnie wodzowie unitarjanów byliby bardzo złymi. Lecz tym, co są dziećmi pozafiguralnej Racheli, sprawa przedstawia się zupełnie inaczej. W innym kierunku niektórzy z tych wodzów udali się daleko w prawdziwy błąd, zaprzeczają okupowi, jako równoważnej cenie dla zadowolenia sprawiedliwości, twierdząc, że pojednanie nie znaczy, że Bóg musi przez zasługę Chrystusową stać się zadowolonym z człowieka i że Bóg nie trzyma człowieka zdala od Siebie w nieprzyjemności za jego grzech, ale, że człowiek przez swój grzech jest niezadowolony z Boga i, że pojednanie to tylko znaczy, że człowiek staje się zadowolonym z Boga, co oni mówią, co Jezus proponuje wyrobić w człowieku. Faktem jednak jest, że prawda o pojednaniu obejmuje te obydwie ideje. Jaki jednostronny i skrajny jest przeciętny człowiek religijny: "Ortodoksy" dawali nacisk na jedną stronę pojednania, a unitarjanie na drugą i jedni zbijali drugich, jako w błędzie, podczas gdy każdy miał tę prawdę, którą drugiemu brakowało. Imię Enan znaczy źródlisty, jak źródło, będąc przymiotnikiem od słowa ayan, oznaczając źródło, fontannę, studnię. To możliwie jest figurą na myśl, że ich przeczenie trzem głównym naukom denominacyj "ortodoksyjnych" wskazuje na nie, jako początek, źródło, tak zwanych nauk ortodoksyjnych.

    (3) Mąż, który najpierw przekręcił w sektę ruch Maluczkiego Stadka, rozpoczęty na podstawie jedności Boga Miłości, był Faustus (nie Laeliusz) Socinus, krótko po połowie szesnastego stulecia. Faustus Socinus był siostrzeńcem Laeliusza, i otrzymał swoje natchnienie w religijnem życiu i wierzeniu od Laeliusza Socinusa. Ten ostatni był głównym pomocnikiem Michała Serwetusa, członka pozafiguralnego Jakóba, który zaczął ruch Maluczkiego Stadka na podstawie jedności Miłości Boga. Faustus, tak jak jego wuj przed nim, musiał z powodu swej wiary uciekać przed terorem włoskiej inkwizycji. On najpierw udał się do Szwajcarji, a stamtąd do Polski, gdzie znalazł odpowiednich słuchaczy i zorganizował wiele zwolenników. Lecz wkrótce prześladowanie przez katolików i kalwinistów sprawiło spustoszenie między polskimi unitarjanami, i po ich stopniowem przytłumieniu nastąpiło zupełnie około polowy siedemnastego wieku. W Węgrzech uniwersalizm około tego samego czasu wzrastał i później przeżył prześladowanie. Głównym wodzem uniwersalizmu węgierskiego był Franciscus Davidis, zdolny, sprawmy i męczennik. Następny znaczny ruch unitarjanizmu był zorganizowany w Anglji i pozyskał do swej szafarskiej doktryny niektórych najzdolniejszych mężów siedemnastego i osiemnastego wieku, których większość jednak pozostała w Kościele anglikańskim, lub pomiędzy różnowiercami. Znaczna liczba baptyskich i presbyterjanskich kościołów i kaznodziei przyłączyła się do angielskich unitarjanów. Przodującym angielskim unitarjanem był znakomity uczony, wydawca i teolog, Dr. Priestly. Główni wodzowie amerykańskiego unitarjanizmu byli William E. Channing, Andrew Norton i Ezra Abbott. Ten pierwszy był bardzo zdolnym kaznodzieją i pisarzem; a drugi i trzeci byli profesorami Uniwersytetu Harvardzkiego i świat ich uznawał za bardzo wykształconych ludzi.

    (4) Tak jak ich imię Neftali, ci wodzowie unitarjańscy mieli dużo do czynienia w sporach i musieli znosić dużo pogardy od ich "ortodoksyjnych" przeciwników. Bardzo dużo dzielności Socinusa było poświęcone polemice (sporom piśmiennym) i jego pisma dały "ortodoksom" od pozafig. Naftalego więcej szafarskiej doktryny przeciw ludzkiej nie-śmiertelności i wiecznym mękom, aniżeli znieść mogli. Lista Powodów Nortona na Unitarjańskie Wierzenia, jest uważaną szczególnie jako silny opis. Pilne zbadanie biblijnych ustępów w oryginale przez Ezry Abbotta odnośnie ich szafarskiej doktryny, z powodu jego szczegółowej i aktualnej literackiej pracy, uczyniło jego dzieła na tle tych tekstów rzeczywiście klasycznemi. Mimo to, że wodzowie unitarjańscy byli tak wzgardzeni z powodu ich kładzenia nacisku na miłość ku Bogu i ludziom, to jednak byli bardzo łagodnego i miłego usposobienia w swych polemikach. Tak wiele się tego działo, że przez kontrast z szorstkością swych zwykłych przeciwników "ortodoksyjnych", oni byli bardzo pozyskiwającymi. Uczony i poważany Arcybiskup Tillotson Kościoła anglikańskiego mówił o nich: "Ażeby przyznać słuszność pisarzom po tej stronie, ja muszę powiedzieć, że zwykle oni są wzorem prawidłowej dysputacji i debatowania spraw religijnych, bez gorączki i bez nieprzystojnych nagan dla swych przeciwników. Oni zwykle prowadzą argumenty w sprawach z takiem usposobieniem, z taką powagą, i z taką wolnością od gniewu i zachwycenia, że stają się poważnym i ważnym argumentem; i po większej części rozumieją ściśle i jasno z nadzwyczajną czujnością i ostrożnością ; z wielką siłą i skromnością, a jednak z żwawością i dosyć chytrością, z bardzo łagodnem sercem i bardzo mało hardemi słowami; cnoty godne pochwały, gdziekolwiek się znajdują, tak, nawet ku nieprzyjaciołom, i bardzo godne naszego naśladowania." Dalej mówi, że w porównaniu z. nimi większość kontrowersjonistów była błądzicielami i partaczami, i że nie brakowało im logiki, bystrości i uczucia, lecz brakowało im dobrej sprawy. To było znacznym komplementem od przeciwnika teologicznego jak Arcybiskupa Tillotsona.

GORSZA STRONA TEGO KSIĄŻĘCIA

    (5) W większości wodzów unitarjańskich pojawiał się zawsze duch, skłaniający się ku wyższym krytykom. Wielu z nich zaprzecza, że nasz Pan poprzednio istniał jako osoba : wielu z nich przeczy Jego narodzeniu się z panny, twierdząc, że Józef, albo jakiś inny człowiek był Jego ojcem. Wszyscy z nich zdawają się zaprzeczać okupowi, jako równoważnej cenie na zakupno rodzaju ludzkiego. Wykazaliśmy już, że oni zaprzeczają potrzebie zadowolenia sprawiedliwości przez równoważną cenę. Ich usposobienie ku Pismu Św. jest rów-nież niedowiarskie. Większość z nich przeczy temu, że Pismo Św. jest wolne od błędów i zupełnie natchnione, ale twierdzi, że chociaż ono nie jest Boskiem objawieniem, to ono zawiera w sobie Boskie objawienie, a to, co w niem jest lub nie jest objawieniem, musi być zadecydowane przez rozum ludzki. Buntując się przeciwko kalwinistycznemu błędowi, że człowiek jest zupełnie skażony, oni udali się do przeciwnej skrajności, zaprzeczając temu, że człowiek jest skażony umysłowo, moralnie i religijnie z natury, twierdząc, że on jest z natury samą dobrocią, tylko nie wyćwiczoną. Nie ma przeto się co dziwić temu, że prawie wszyscy unitarjanie są wyższymi krytykami, co do Biblji, a modernistami, co do naszego Pana. Ale ich nacisk na miłość w Boga pobudziła ich do nacisku na miłość do człowieka ; i przeto bardzo chętnie popierają pracę ludzką i dobroczynną. Dlatego wielu pomiędzy nimi było filantropistami, czynnymi w rozmaitych reformach i szczodrymi dawcami na każdą sprawę ludzką, uczynną. Ponieważ byli tak bardzo wzgardzeni przez "ortodoksów", było to więc powodem ich niebrania więcej wydatnego udziału w ogólnych ruchach Chrześcijaństwa, gdziekolwiek działali.

    (6) Nie ma żadnej trudności w odnalezieniu szafarskiej doktryny unitarjanów. Ich imię sugestjonuje ją. Ona jest, rozumie się, spokrewnioną z jednością Bożą. Możnaby wyrazić się tem i słowami: Bóg jest tą jedną najwyższą osobą,. Którego głównym przymiotem jest miłość. Oni mogą również podać ją jak następuje: Bóg jest to jedną najwyższą istotą, Którego głównym przymiotem jest miłość. Jest to z powodu tego, że nominalny kościół mataczy ze słowem istota, twierdząc, że Bóg jest jedną istotą, ale w trzech osobach, a więc, aby uniknąć nieporozumienia, oni wolą używać wyrazu osoba zamiast istota, w tej definicji. Unitarjanie przeto zaprzeczają, że Jezus jest Bogiem, albo częścią Boga. Również zaprzeczają, że Duch Św. jest osobą i jest Bogiem. Dla nich Bóg jest pojedynczą, a nie złożoną, jednością. Ta pojedyncza osoba Boska jest, według nich, najwyższą istotą, której najwyższym przymiotem nie jest mądrość, albo moc, albo sprawiedliwość, lecz miłość. Ten przymiot Boski, na który oni kładą większy nacisk, niż na którekolwiek inne przymioty Boskie, dowodzi, że słusznie są na północnej stronie pozafiguralnego Przybytku. A niektórzy z nich tak bardzo jednostronnie kładą nacisk na miłość, jako przymiot Boskiego charakteru, że nauczają, że Bóg zbawi wszystkie istoty-ludzi i djabłów, tak, nawet samego Szatana. Słusznie rozumują, że Bóg miłości nie torturowałby żadnej istoty na zawsze. A to pobudziło niektórych z nich, którzy nie stali się uniwersalistami, aby zaprzeczyć temu, że dusza jest niezniszczalna, dlatego wszyscy z nich zaprzeczają Wiecznym mękom. Przeto, tacy z nich uczą, że w przyszłej próbie, co też wszyscy z nich nauczają, iż ci, którzy się nie naprawią, będą zniszczeni. Wszyscy z nich nie wierzą, że przyszła próba będzie w Tysiącleciu, jak to Biblja uczy, ale wierzą że będzie w stanie śmierci, który, oni uważają, że jest przytomnym, ale nie wiecznie trwałym, tak dla dobrych jak i dla złych. Zatem ich doktryna o duszy nie była czysta.

UNITARJANIZM, POTRZEBNYM PROTESTEM

    (7) Jest to zadziwiającem, że unitarjanizm jest protestem przeciw trzem najstarszym i najfundamentalniejszym błędom nominalnego kościoła - nauce o trójcy, nieśmiertelności i wiecznych mękach. Te błędy powstały w Sardyjskim okresie Kościoła, 70-313 R. P. Justin Martyr, który umarł około 150 R. P., był wprowadzicielem błędu o niezniszczalności duszy i wiecznych mękach. Był on Platońskim filozofem, przed przyjęciem wiary Chrześcijańskiej, i jako Chrześcijanin nadal trzymał się poglądu Platona o duszy. Zaczął pracę połączenia doktryn Chrześcijańskich z filozofją grecką. On był także tym, który zaczął nauczać o ubóstwianiu Chrystusa w taki sposób, że zapoczątkował pierwszą skłonność myśli ku doktrynie, która stopniowo w następnych dwóch stuleciach wzrosła od teorji Bosko-ludzkiej, jako podstawa trynitarjanizmu - nauki o trójcy. Chociaż on był jednem z najrychlejszych obrońców Chrześcijaństwa drugiego stulecia, to jego filozofją - mądrość światowa - była powodem wiele zła doktrynalnego, lecz jego dwa dzieła obrony są bardzo pożyteczne w dowodzeniu, że wszystkie cztery Ewangielje były pospolicie w użytku pomiędzy Chrześcijanami rychło w drugiem stuleciu Ewangelja Jana napisana przy końcu pierwszego stulecia. Że unitarjanie mają być tymi, co usunęli pierwsze i podstawowe błędy nominalnego kościoła nie powinno nas wcale dziwić, gdy pamiętamy o ich pokrewieństwie do pozafiguralnej Racheli. Ich szafarska doktryna logicznie doprowadziła ich do odrzucenia i zbijania tych pierwszych trzech t. j. podstawowych błędów nominalnego kościoła. Słusznie nazywamy te trzy błędy podstawowemi błędami nominalnego kościoła, ponieważ większość jego błędów doktrynalnych i wiele jego praktycznych błędów wypływa z nich, lub jest oparta na nich, nawet tak jak wszystkie prawdziwe doktryny wypływają z okupu, lub są oparte na nim - piasta koła objawienia.

    (8) Członek pozafiguralnego Jakóba, którego Bóg użył, aby zaczął ruch Maluczkiego Stadka, którego później wodzowie - utracjusze koron przekręcili w Kościół unitarjanów, był Michał Serwetus, który urodził się w Toulouse, aby się uczył praw, i tam, w 1528 znalazł opiekuna w Juanie de Quintana (Kwintana), zakonniku franciszkańskim. Gdy ten ostatni w 1530 r. był uczyniony spowiednikiem Karola V, cesarza niemieckiego i króla hiszpańskiego, Serwetus towarzyszył mu jako dworzanin. Był on świadkiem ukoronowania Karola w Bolognie, we Włoszech, w lutym 1530 r.. tego samego roku był na zjeździe w Augzburgu, gdzie Wyznanie Augzburgzkie było czytane, i możliwie odwiedził Lutra w Koburgu, najbliższem mieście do Cesarza, do którego Luter, jako banita, i ekskomunikat odważył się przybliżyć, gdy radził Książęciom protestanckim i teologom w Augzburgu. Adoracja papieża, widziana przez Serwetusa w Bolognie, 1530 r., zapoczątkowała w nim kierunek antypapieski. Opuścił Kwintana, zwiedzał kolejno Lyons, we Francji, i Genewę w Szwajcarji. Z Genewy pojechał do Basel, aby odwiedzić Oecolampadiusza, a stamtąd pojechał do Strassburga, aby naradzić się z Bucerem i Kapitoem. Jego pierwsze dzieło, wydane 1531 r. było zatyt. "O Błędach Trójcy." Tą książką on zaczął ruch Maluczkiego Stadka, który był pozafigurą Jakóbowego spłodzenia Neftalima.

    Miał on tylko 20 lat, gdy wydał tę książkę, i na jego wiek książka ta była rzeczywiście znakomitą. Jego traktowanie tego przedmiotu było poważne i oryginalne i dowiodło, że jego przygotowawcze oczytanie było na ogromnej skali. Materjał przedmiotowy był tak nadzwyczajny i logiczny, że najzdolniejsi myśliciele ówcześni byli zmuszeni do zwrócenia pilnej uwagi na to i byli w wielkiej trudności, chcąc odpowiedzieć na jego argumenty. Melanchthon tak powiedział o tej książce: "Czytałem Serwetusa wiele razy." Kwintana, jego dawniejszy opiekun, mówił o nim, jako o bardzo wielkim genjuszu i wielkim sofiście, twierdząc, że sposób myślenia jest niezawodnie Serwetusa, ale myślał, że książka ta była za dobrze pisana, ażeby była jego dziełem. W 1532 roku Serwetus poprawił swoje poglądy i wydał je w formie dialogu. Pisać przeciwko trójcy naonczas było bardzo niebezpieczną rzeczą, więc Serwetus był zmuszony uciec dla bezpieczności z Niemiec do Francji, gdzie był mało znany.

    (9) Serwetus następnie ukazał się w Lyons, Francji, w 1535 r., nie używając nazwiska Serwetusa, ale Willanowanus, uzasadnione na nazwie miejscowości, gdzie się jego ojciec urodził. Używał tego nazwiska dopóki nie był aresztowany w Genewie 1553 r. W Lyonie on zajął się redagowaniem naukowych dzieł dla firmy Trechsel. Tutaj znalazł drugiego opiekuna, Dra Champiera. To stowarzyszenie się z Champierem doprowadziło go do zadecydowania, aby uczyć się medycyny. W tym celu udał się do Paryża (1536 r.) i tam uczył się pod najzdolniejszymi profesorami medycyny. Tutaj, także w 1536 r. spotkał Kalwina, który w pośpiechu i po ostatni raz zwiedzał Paryż, jego protestantyzm czyniąc dłuższe pozostanie we Francji dla niego niebezpiecznem. Kalwin starał się, według jego własnego wyrażenia, sprostować Serwetusa w jego poglądzie na trójcę. W tym celu proponował debatę z ostatnim; lecz z obawy, że Kalwin wyda go władzom, jako heretyka, Serwetus nie przyszedł na miejsce debaty. Serwetus stał się asystentem swego głównego profesora. Ten ostatni bardzo chwalił jego wykształcenie i jego zdolność w dyssekcji (rozbieraniu trupa) i mówił, że on posiadał taką znajomość najwyższego autorytetu medycyny, jaką posiadał którykolwiek najlepszy znawca. Ukończył naukę sztuki i medycyny, wydał sześć wykładów o cyropach, dawał wykłady w Uniwersytecie o geometrji i astrologji. Za ostatnie był skarżony przez wydział medycyny. W 1538 był w Uniwersytecie Louvainskim, jako student. Tam uczył się teologji i hebrajskiego języka. Potem na krótki czas, praktykował jako lekarz w Avingnonie Francji, i przez dłuższy czas w Charlieu. We wrześniu, 1540 roku wstąpił, jako student do szkoły medycyny w Montpellier, w celu dalszego ćwiczenia się. Jako ilustracja zdolności, do której on dopiął w profesji medycyny, może posłużyć to, że wynalazł fakt małego krwiobiegu - krążenie krwi z prawej komory serca do lewego przedsionka serca przez płuca, tętnicę płucną i żyłą; i jej dalsze krążenie z lewej komory serca do tętnic całego ciała; dwa fakty, które były podstawowemi do wynalazku Harvey'a o zupełnem krążeniu krwi blisko sto lat później.

SERWETUS W VIENNE, FRANCJI

    (10) Gdy dawał wykłady w Paryżu, jeden z jego studentów był Pierre Paulmier, który był od 1528 r. arcybiskupem Vienne, Francji. Wr 1541 r. zaprosił Serwetusa, aby przyjechał do Vienne, jako jego prywatny lekarz, którym on był od 1541 do 1553 r. Tutaj zajął się zarówno ogólną praktyką medycyny, jak i także redaktorską pracą dla wydawców w Lyons. Chociaż zewnętrznie wszystkim zdawał się być katolikiem, to prywatnie badał Pismo Św. Odrzucając chrzest niemowląt i wierząc, że tak jak Jezus był ochrzczony, gdy miał lat 30, tak on powinien być ochrzczony, więc przyjął ten symbol w 1541 r. Późno 1545 roku, lub rychło 1546, zaczął korespondencję z Kalwinem, która miała się tak tragicznie zakończyć dla Serwetusa. Posłał Kalwinowi kopje swych powiększonych i poprawionych dzieł. Ich listy były długiemi debatami. Serwetus proponował odwiedzić Kalwina w Genewie. Ten ostatni odmówił (13 lutego, 1546 r.) mówiąc, że to byłoby więcej, niżby znieść mógł. Tego samego dnia Kalwin napisał do swego przyjaciela (kaznodziei) Farela: "jeżeliby miał przyjechać i jeżeli moja władza mi pozwoli, nigdy nie pozwolę na to, aby odjechał żywym.'" Podobnie wyraził się w liście do Pierra Vireta, drugiego przyjaciela, kaznodziei. Ktoś ostrzegł Serwetusa, żeby nie ufał Kalwinowi w Genewie; ponieważ Serwetus, pisząc od swego przyjaciela, Abla Pouppina około 1547 r., skarży się, że Kalwin nie zwró-cił mu jego rękopisu, dodając : "Wiem napewno, że będę musiał umrzeć za tę sprawę." Potem znowu zmieniając swoją książkę, ofiarował ją dwom wydawcom w Basel, którzy za radą Kalwina, odmówili wydania takowej. Książka ta była zatytułowana ''Przywrócenie Prawdziwego Chrześcijaństwa". Serwetus ostatecznie w Vienne znalazł wydawcę, który zgodził się wydać ją sekretnie, która była gotowa do cyrkulacji 3 stycznia 1553 r.; i większość kopij była wysłana prywatnie do Lyons i Frankfortu. Serwetus uczynił tę pomyłkę, że kopję tej książki wysłał Kalwinowi, gdyż ten ostatni po udzieleniu informacji oskarżającej Serwetusa przed Katolicką Inkwizycją w Lyons w 1550 r., zdradził zupełnie przed trybunałem autora tej książki, nawet dostarczając inkwizytorom rękopisma Serwetusa, wymawiając im, że brak im gorliwości, jeżeli pozwa-lają takiemu wielkiemu heretykowi żyć, po otrzymaniu tylu dowodów, i że jest on winny, już od trzech lat. Generał Inkwizytorski w Lyons zajął się tą sprawą 12 marca, wypytał się Serwetusa 16 marca, zaaresztował go 4 kwietnia i egzaminował go w następne dwa dni. Wiedząc, że napewno będzie skazany na spalenie, przygotował się nań, lecz udało mu się uciec rychło rano 7 kwietnia z więzienia, w którym był trzymany. Przez cztery miesiące ukrywał się we Francji, nieśmiąc pokazać się nigdzie.

    (11) W niedzielę, 13 sierpnia 1553 r. przybył do Genewy, spodziewając się wyjechać tego dnia okrętem w kierunku Zurycha, w drogę do Neapoli. Ponieważ nie było gotowego okrętu w ten dzień, poszedł do kościoła, gdzie go poznał Kalwin po 17 latach i który natychmiast dał go zaaresztować i uwięzić. Jego proces, w którym był oskarżony o herezję zaczął się 14 sierpnia, na podstawie kodeksu Justiniana, który nie był legalnym w Genewie, dlatego, że przedtem był znie-siony w Genewie, i gdzie nie było żadnego statutu , tyczącego się takiej sprawy. Ponadto, nie był obywatelem Szwajcarji, ale tylko podróżnym przejeżdżającym do innego miejsca, i nie popełnił też żadnego zła na ziemi Szwajcarskiej. Te fakty pokazują okropne nadużycie prawa i sprawiedliwości w aresztowaniu, osądzeniu i skazaniu go. Najpierw sługa Kalwina przedstawił się jako oskarżyciel i prokurator; potem, zrzucając z siebie maskę, którą nosił, Kalwin otwarcie wystąpił jako jego oskarżyciel i prokurator. Proces trwał do 26 października - blisko dwa i pół miesiące, i składał się prawie wyłącznie z teologicznych debat pomiędzy Serwetusem i Kalwinem. Na tle, że Bóg jest tylko jedną osobą i, że Chrystus nie jest Bogiem, Serwetus zupełnie zbił Kalwina; lecz ostatni zarówno zbił zupełnie Serwetusa na tle Chrystusowej przedludzkiej egzystencji. Serwetus zaprzeczając, że nasz Pan istniał osobiście przedtem zanim stał się człowiekiem. Jako Chrześcijanie ubolewamy nad krwi pragnącym duchem, jakim zdradzał się Kalwin podczas całego procesu. Była tam znaczna partja mniejszości między sędziami, sprzyjająca uwolnieniu Serwetusa. Radzono się kilku szwajcarskich Kościołów Zrefermowanych o ich opinję czy Serwetus jest heretykiem. Chociaż Kościoły te wydały nieprzychylny wyrok, i były tej myśli, że wygnanie będzie wyrokiem, Kalwin jednak nie był tej myśli. Stanowczo planował na osiągnięcie wyroku śmierci, nawet tak jak w 1546 r. powiedział Farelowi, że wytęży swoją władzę do ostateczności, aby tego osięgnąć, jeżeli mu się kiedy uda położyć rękę na niego. Większość sędziów na naleganie Kalwina wydała wyrok śmierci, według prawa, które nie było ważne w tej ziemi, za czyn niepopełniony w ich kraju i na osobę, która nie podlegała ich władzy. Kalwin ujął się nieco, aby zmienić wyrok spalenia na ścięcie; lecz większość sądu nie chciała go zmienić, będąc zapewnioną, że to nie było wielce pożądane.

    (12) Dnia 27 października 1553 r. dzień po skazaniu, Serwetus był spalony. Farel, który nie był obecny podczas procesu, na zawołanie przyjechał i był naznaczony, aby usłużył i towarzyszył Serwetusowi do słupa w celu otrzymania od niego zrzeknięcia się i przygotowania na śmierć, wszyscy genewscy kaznodzieje, jako włączeni do osiągnięcia jego skazania, byli uważani za nieprzychylne osoby do takiej roboty. Farelowym wysiłkom nie udało się; ale przy końcu tego smutnego wypadku, owładnięty heroicznym duchem męczennika podobnym Chrystusowemu, wyraził się, iż on uważa, że Serwetus był prawdopodobnie Chrześcijaninem i jest zbawiony. Najpierw przyprowadzono Serwetusa przed jego sędziów, którzy kazali przeczytać wyrok w jego obecności i licznie zgromadzonych. Następnie odrzucili jego prośbę, aby zmienić wyrok na ścięcie. Potem był wzięty na pole w Campel, gdzie przymocowano go do kloca, na którym zmuszono go usiąść wśród złorzeczenia mnóstwa. Zamiast suchych wiązanek drzewa, które paliłyby się prędko i wnet zakończyłyby ciepienie jego, zielone drzewo było użyte. Ponadto, zamiast kłaść drzewo blisko niego w około, aby przyśpieszyć śmierć, kładzono w oddaleniu od niego, wskutek czego, według ich zamiaru, był pieczony więcej niż pół godziny. W naigrawaniu - tak jak korona cierniowa, która była włożona na skroń naszego Pana - wianek z słomy i zielonych gałęzi, posypany siarką, był mu włożony na głowę. Płomień najpierw był podłożony pod drzewo i potem posunięty mu do twarzy, co zapaliło siarkę na jego głowie i wywołało jęk bólu z ofiary, że wzbudziło strach w sercach przypatrujących się temu. To było jedynym jego jękiem, resztę męki zcierpiał w milczeniu, odwagą zrodzoną z wiary. Jego ostatnie słowa były: "Jezu, Synu Boga Wiecznego, miej miłosierdzie nademną!" Słowa te były wyznaniem wiary, utrzymanej do końca szkaradnej śmierci męczeńskiej. Zauważcie dobrze: on nie modlił się, Jezu, Wieczny Synu Boży, jak modliliby się trynitarjanie,. lecz jego ostatnia modlitwa była wyznaniem wiary, którą, on posiadał i nauczał - że Ojciec jest jedynym Bogiem, i że Jezus Chrystus jest Jego Synem, nie Samym Bogiem.

 

BEREAŃSKIE PYTANIA DO POWYŻSZEGO PRZEDMIOTU

(1) Jak daleko zaszliśmy w naszem badaniu 4 Ks. Moj. 7? Co obecna część tego artykułu uczyni? Kim był Naftali? Co znaczy to imię? Dlaczego ono było dane? Kogo Neftali reprezentuje? Co za imię będzie lepiej użyć dla nich? Dlaczego? Jak więc uniwersaliści byliby uważani? Co udało się unitarjanom uczynić z kaznodziejami i innymi z innych kościołów? Dlaczego imię NEFTALI pasuje im jako figuralne imię? Dlaczego oni nie są dzieckiem pozafiguralnej Racheli? Dlaczego oni są przedstawieni jako dziecko pozafiguralnej Bali? Do jakiego stopnia są oni wzgardzeni przez tak zwanych "ortodoksów"?

(2) Kto był książęciem pokolenia Neftalimowego? Z których słów to imię było złożone? Co one znaczą? Co słowo Ahira znaczy? Jak to imię stosuje się figuralnie do wodzów utracjuszy koron unitarjanów? Którem trzem naukom oni zaprzeczają? Jak to oddziaływa na ich przeciwników względem nich? Jak dzieci pozafiguralnej Racheli zapatrują się na nich? Jakim prawdziwym naukom niektórzy z wodzów unitarjańskich zaprzeczają? Jaki jest ich pogląd na pojednanie, negatywnie i pozytywnie? Jak prawda obchodzi się z temi dwoma poglądami na pojednanie, które unitarjanie i "ortodoksy" przeciwstawiają jeden drugiemu? Co ta sytuacja cbjawia o przeciętnym człowieku? Co słowo ENAN znaczy? Na co ono jest figurą w wodzach unitarjańskich?

(3) Kto najpierw przekręcił w sektę unitarjanów ruch Maluczkiego Stadka? Jak byli Laeliusz i Faustus Socinus pokrewnieni według ciała i ducha? Czyim pomocnikiem był Laeliusz Socinus? Co oboje Socinusów musiało uczynić? Do których dwóch krajów Faustus się udał? Co on uczynił w drugim z tych dwóch krajów? Określ historję polskiego unitarjanizmu. Węgierskiego unitarjanizmu. Kto był jego głównym wodzem? Kto był głównym wodzem angielskiego unitarjanizmu? Wymień trzech głównych unitarjanów amerykańskich. Określ każdego z nich w krótkości.

(4) Co imię NEFTALI nasuwa o tych wodzach. Jaki był charakter i skutek pism Socinusa? Jaki jest charakter Listy Powodów Nortona? Abbotta zbadania względnych tekstów w greckim oryginale? Jak oni zachowywali się w kontrowersji? Jak oni w tern przedstawiali się w kontraście do swych zwykłych przeciwników? Co za skutek to miało? Jak Arcybiskup Tillotson zcharakteryzował ich ducha w ich dysputowaniu? Jak on porównuje ich z innymi kontrowersjonistami? Co oni mieli, a czego im brakowało, według tego arcybiskupa?

(5) Jaki duch pojawiał się w większości wodzów unitarjańskich? Co wielu z nich zaprzecza odnośnie poprzedniego istnienia naszego Pana? Co do narodzenia się z panny? Co do okupu? Co do natchnienia Pisma Św.? Jak oni uważają Pismo Św.? Co oni stawiają ponad Pismo Św.? Jaki jest ich pogląd na zupełne skażenie? Do jakiej skrajności to ich doprowadziło? Co ich stanowisko pod temi względami uczyniło z nich teraz? Co ich nacisk na miłość Bożą pobudził ich nauczać? Co za skutek to miało dla nic? Co wstrzymywało ich od wzięcia więcej wydatnego udziału we wiele ogólnych kierunkach humanitarnych?

(6) Jak można odnaleźć szafarską doktrynę unitarjanizmu? Z czem ona jest spokrewniona? Jakiemi dwoma sposobami ona może być wyrażona? Które z tych jest lepsze? Dlaczego? Co oni zaprzeczają o Jezusie? o Duchu Św.? Co według ich pojęcia jest Bóg, i Jego najwyższym przymiotem? Co ich kładzenie nacisku na ten przymiot dowodzi o ich miejscu przy pozofiguralnym Przybytku. Co niektórzy z nich nauczają z powodu kładzenia bardzo jednostronnego nacisku na miłość Bożą? Jak oni rozumują z tego przymiotu o wiecznych mękach? Co kładzenie nacisku na tę zaletę pobudziło ich uczynić z nauką o nieśmiertelności duszy? Co oni uczą o przyszłej próbie i jej wyniku dla niepoprawnych?

(7) Przeciw którym trzem błędom jest ta szafarską doktryna protestem? Kiedy te błędy powstały? Kto wprowadził nauki o nieśmiertelności duszy i wiecznych mękach pomiędzy chrześcijan? Jakim sposobem to się stało? Jaki jeszcze błąd on zapoczątkował? Jak? Co za zła wynikły z jego dzieł w obronie chrześcijaństwa, a co za dobro? Dlaczego unitarjanie powinni walczyć przeciwko tym trzem błędom? Dlaczego my słusznie nazywamy te trzy błędy fundamentalnemi błędami nominalnego kościoła? Co jest fundamentalną doktryną Prawdy?

(8) Kto spłodził pozafiguralnego Neftalima? Kiedy i gdzie on się urodził? Kiedy i gdzie on umarł? Co było głównymi faktami w jego życiu do 1530 r.? Jakie on miał doświadczenie w roku 1530? Jaki miało tytuł jego pierwsze dzieło i kiedy było wydane? Co ono zaczęło? Ile on miał lat wtedy? Co jest właściwem ocenieniem tej książki? Jak on i jego książka była uważana przez Melanchthona i Kwintana? Co on uczynił z nią w 1532 r.? Co pociągało naonczas pisanie przeciw trójcy? Wskutek tego, co Serwetus musiał uczynić?

(9) Gdzie Sarwetus ukazał się następnie w 1535 r.? Pod jakiem nazwiskiem? Jak długo on używał to nazwisko? Co on robił w Lyons? Co on tam znalazł? Do czego to stowarzyszenie go doprowadziło? Gdzie on się udał na studja medycyny? Kogo on tam spotkał? Dlaczego Kalwin tam był? Co Kalwin starał się uczynić z Serwetusem? Na co oni zgodzili się pomiędzy sobą? Dlaczego Serwetus nie pokazał się? W jakie stanowisko on wstąpił względem swego głównego nauczyciela? Jak ten ostatni go oceniał? Jakie były jego czynności do 1538 r.? Gdzie on wtedy się udał? Dlaczego? Co on czynił w Avignonie i w Charlieuowie? Co on uczynił we wrześniu, 1540 r.?

(10) Kto był jeden z jego studentów? Do czego to doprowadziło 1541 r.? Jak długo on pozostał tam jako taki? Co jeszcze on tam robił? Czem on był z powierzchownego wyglądu? Co on robił prywatnie? Jaki był jego pogląd na chrzest i co on uczynił pod tym względem? Co on uczynił z Kalwinem? Co Kalwin uczynił z jego sugestją, że odwiedzi go w Genewie? Jak Kalwin odpowiedział jemu i jak wyraził się do drugich o Serwetusie? Co było mówione Serwtusowi odnośnie usposobienia Kalwina? O co on narzekał? Co się stało z jego wysiłkami, aby wydać swoją książkę, "Przywrócenie Prawdziwego Chrześcijaństwa"? Dlaczego tak było? Gdzie on ostatecznie znalazł drukarza? Jak jego książka była drukowana i jak wysłana? Co za pomyłkę Serwetus uczynił? Co Kalwin uczynił w tej sprawie? Co generał inkwizytorski uczynił wtedy? Dlaczego? Gdzie i jak on spędził następne cztery miesiące?

(11) Kiedy Serwetus przybył do Genewy? W jakim celu? Jak on był zawiedziony? Co wtedy się stało? O co on był oskarżony? Co za trzy wielkie niesprawiedliwości były popełnione na nim w tym procesie? Kto najpierw wystąpił, jako jego oskarżyciel i prokurator? Kto potem zajął jego miejsce? Jak długo proces trwał? Z czego przeważnie on się składał? W czem był Serwetus zwycięski, a w czem był Kalwin zwycięski w tej debacie? Nad czem musimy ubolewać w Kalwinie? Ile sędziów stosunkowo sprzyjało Serwetusowi? Kto jeszcze ogłosił Serwetusa heretykiem? Jakiego wyroku oni się spodziewali? Co było planem Kalwina? Jaki wyrok był wydany? Co za trzy rzeczy nie powinny były pozwolić na tę całą sprawę, począwszy od aresztu Serwetusa? Jaką zmianę we wyroku starał się nieco Kalwin osiągnąć?

(12) Kiedy Serwetus był spalony? Dlaczego Farel był zawołany na ostatnie sceny? Z jakim skutkiem co do Serwetusa i siebie samego? Co sędziowie uczynili 27-go października? Dokąd był wzięty Serwetus wtedy? Co było uczynione, gdy przyprowadzili go na miejsce, gdzie on miał być spalony? Jakie wiązanki drzewa były użyte? Jak one były pokładzione? Jaki był skutek tego? Jak mu naigrawano? Jak jego spale-nie było zaczęte? Co jego pierwsze bóle wywołały? Jak on potem cierpiał? Jakie były jego ostatnie słowa? Czem były te słowa? Co one znaczyły?

(Ciąg dalszy nastąpi)

TP ’36, 76-80.

Wróć do Archiwum