PYTANIA DLA OGÓLNEGO ZAINTERESOWANIA

    PYTANIE: Jeżeli Bóg postanowił, aby było 60 grup Lewitów Epifanicznyeh, jako pozafiguralnych słupów dla Dziedzińca Epifanicznego Przybytku, dlaczego ty strofujesz wodzów lewickich za stwarzanie tych rozmaitych grup, czyli pozafiguralnych słupów na okres Epifanji? Czyż oni tym sposobem nie wykonują tego, co się Bogu podoba?

    ODPOWIEDŹ: że pytający nie rozumi tej sprawy jest widoczne z kilku ustępów Pisma Św., i faktów. Każda jedna z takich grup powstaje podczas przesiewania, jako przesiewający ruch; a Bóg żadnego ruchu przesiewającego nie potwierdza (2 Tes. 2:1-11). Wszyscy przesiewacze z nowych stworzeń plugawią Świątynię Bożą; przeto ich końcem będzie zniszczenie. (1 Kor. 3:17; proszę zauważyć, że ten ustęp znajduje się wśród dyskusji, gdzie między innemi rzeczami mówi o wodzach z nowych stworzeń, którzy są przesiewaczami; - jedną z rzeczy, o których tu jest mowa są doświadczenia zachowanych członków Wielkiego Grona; Ezech. 9:7). Potem przynależne figury dowodzą to o wszystkich przesiewaczach z nowych stworzeń, którzy plugawią świątynię Bożą; np., Janes i Jambres 2Moj. 7:11, 12; 2 Tym. 3:1-9); Nadab i Abiju (3 Moj. 10:1-5, 8-11) zob. notatkę w Cieniach Przybytku u dołu str. 119 (ang.) w wydaniach od 1909 r. i później; W polskich Cieniach Przybytku ta notatka powinna znajdować się na str. 136 u dołu, jako objaśnienie słów "Wtóra śmierć" w górnym paragrafie. Notatka brzmi: Gdy przychodzimy do jasnego wyrozumienia co za wysokie osiągnięcie charakteru jest wymagane od wszystkich, którzy kiedyś otrzymają życie wiecznie na którymkolwiek poziomie, a jak bardzo mało zdaje się wyznawać na serio lub usiłuje osiągnąć doskonałą, miłość, jako zasadę rządzącą w ich życiu, to ciekawi jesteśmy czy czasem dwaj synowie Aarona, którzy byli zniszczeni przez Pana, nie byli zamierzeni jako figura na wielka proporcje poświęconych i spłodzonych z ducha, którzy nie osiągną tego koniecznego wysokiego stanu serca, i którzy przeto nie będą godni życia, lecz przeciwnie, pójdą w niwecz, na Wtóra śmierć.] Mojżesz i Aaron uderzając skałę (4 Moj. 20:10-13; porównaj z 1 Kor. 10:4; Do Żyd. 6:6; 10:29) i pierworodni [wodzowie] pojmanej, co była w więzieniu podziemnym [Wielkim Gronie], (2 Moj. 12:29; porównaj z listem do Żydów 2:15; Ps. 107:10, 14, 16; 69:33.) Przeto, jeżeli w którym z tych przesiewających ruchów, wódz z nowych stworzeń splugawi Świątynię Bożą, co dzieje się przez jego zwiedzenie nowych stworzeń w jego ruch przesiewający swymi błędami, to nie tylko iż nie wykonuje pracy potwierdzonej od Boga, lecz wykonuje pracę, którą Bóg potępia. Jak więc możemy pogodzić tę naukę z myślą, że Bóg chce, aby było 60 słupów epifanicznych około Dziedzińca Epifanicznego Przybytku? Odpowiadamy, przez trzymanie następujących rzeczy osobno i odrębnie w naszych umysłach: Bóg nie pozwala, aby grupy Wielkiego Grona w ich nieczystym stanie były postawione jako pozafiguralne słupy około Dziedzińca Epifanicznego; ponieważ jako takie cne nie służą Bogu, lecz Azazelowi. Jest to tylko wtedy, gdy te grupy są oczyszczone (po równoległą myśl proszę zobaczyć 3 Moj. 14:49-53; a podobną myśl w 3 Moj. 8:1-36), że one będą postawione jako pozafiguralne słupy około Przybytku Epifanicznego. Przez zastanowienie się nad figuralnymi słupami możemy zauważyć, że tak było we figurze. Gdy drzewa, z których te słupy były zrobione wyrosły jako drzewa równały się grupom sformowanym przez przesiewaczy z nowych stworzeń. Gdy one były ścięte, to jeszcze nie były słupami na dziedzińcu, ścinanie drzew we figurze, z których jeszcze nie zrobiono słupów, równa się otrzymaniu pierwszych wrażeń przez przesiane grupy pod przewodnictwem przesiewających wodzów z nowych stworzeń, iż one maja być pozafiguralnymi słupami. Prawdziwi słudzy Boży ścinają te pozafiguralne drzewa przez zastosowanie pierwszych prawd, tyczących się tych przesianych, jako osób i grup. Potem ścięte drzewa były przeniesione (2 Moj. 31:1-6) do Besaleela (naszego Pana), Acholijaba (członków gwiazd) i ich towarzyszy (szczególnie, lecz nie wyłącznie, powszechnych starszych, którzy nie byli członkami gwiazd), którzy odcięli te części, co potrzebowały być odcięte, a wygładziliśmy te części tych ściętych drzew, które potrzebowały wygładzenia, aż one aktualnie więcej nie były drzewami, lecz słupami stosownymi do postawienia na Dziedzińcu Przybytku Epifanicznego. Robienie słupów z tych ściętych drzew reprezentuje pracę, jaką nasz Pan, posłańcy Parousji i Epifanji z ich pomocnikami wykonują na końcu Wieku przy Wielkim Gronie jako jednostkach i grupach, przygotowując ich jako grupy i jednostki takich grup do zajęcia swoich miejsc, jako oczyszczone jednostki w takich grupach około Epifanicznego Przybytku. Stawianie pozafiguralnych słupów jest pracą przyszłości. Praca, która teraz się odbywa, składa się po części z hodowania i ścinania takich symbolicznych drzew (zgromadzania przesianych do ich przynależnych grup i dawania im ich pierwszej pobudki, odnośnie ich misji w przyszłości), a po części z piłowania i gładzenia sterczących części tych symbolicznych drzew (wyganianie z tych grup niezdatnych wodzów i zwolenników, obcinanie ich błędnych nauk, pracy, zarządzeń i organizacyjnych zarysów). Praca, która jeszcze pozostaje do wykonania około tych symbolicznych drzew i słupów jest ukończenie powyżej - wymienionych rzeczy: danie właściwych nauk, pracy, zarządzeń i organizacji tym grupom, jak również dozorowanie ich oczyszczeniem, według figury 3 Moj. 8 i 14. A w końcu, gdy te rzeczy będą wykonane, to te słupy będą postawione naokoło Epifanicznego Przybytku, tj., postawione w ich właściwych sferach służby. Wierzymy, iż wkrótce zobaczymy zbliżającą się ku ukończeniu pracę hodowania i ścinania drzew, a mówiąc literalnie o tych innych zarysach, pozbywania zła tych grup i dania im pewnych potrzeb i stanowisk na ich prawdziwą pracę Lewicką. To wyjaśnienie dopomoże nam zauważyć błędność wnioskowania w tym pytaniu, nad którym się zastanawiamy. Przeto odpowiadamy na to pytanie: Chociaż Bóg postanowił, żeby 60 słupów Epifanicznych było postawionych naokoło Epifanicznego Dziedzińca, to On potępia jako złą pracę wodzów Lewickich, formowanie grup z nieczystych Lewitów, jako zabronioną pracę przesiewającą.

 

    PYTANIE: Czy Obraz bestii otrzymał już życie?

    ODPOWIEDŹ: Było to w r. 1880, kiedy nasz Pastor przepowiedział sformowanie się Federacji Kościołów [protestanckich] i jej otrzymanie "ducha" - tchu życia, jako wypełnienie się Obj. 13:14, 15. Rozumiał, że dwurożna bestia reprezentuje Kościół Anglikański w Anglii i Irlandii; a że ożywiona bestia jest Federacją Kościołów, ożywiona przez kościół Episkopalny. Rozumiał, że danie życia bestii przez dwurożną bestię reprezentuje kościół Episkopalny udzielający wyświęcenia kaznodziejom z Federacji Kościołów. Zauważył, że takie wyświęcenie mogłoby nastąpić w dwojaki sposób: przez wyświęcenie wszystkich od razu. lub przez wyświęcenie każdego z osobna. Chociaż przyznawał, że to jest możebnym, to jednak on wątpił, iż to nastąpi jako indywidualne wyświęcenie. Od 1880 r. i nadal on pilnował wypełnienia się Obj. 13:14. 15, aż w r. 1908, gdy zobaczył początek dawania jej życia przez wyświęcenie wszystkich razem przez Dom Biskupów kościoła Episkopalnego w Ameryce. Dokonali tego wyświęcenia w następujący sposób: Potwierdzili ukazywanie się nie-Episkoalnych kaznodziei z Federacji Kościołów w kazalniach Episkopalnych jako właściwie wykwalifikowanych kaznodziei Ewangelii. Szczegóły o tej czynności i o opozycji Hierarchii ku temu w kościele Episkopalnym można znaleźć w ang. Strażnicy z r. 1908, 196, 13-197, 2. W roku 1909 biskupi kościoła Anglikańskiego przyjęli ustawę uchwalona w Parlamencie, a to uczyniło taką samą rzecz kaznodziejom protestanckim nie-Episkopalnego państwa brytyjskiego. Po szczegóły odsyłamy do ang., S. 09, 163, 12-164, 1. Pisząc na temat w S. '13, 342, 9-344, 1. nasz Pastor wskazuje że Dom Biskupów upoważnił Episkopalnych misjonarzy zagranicznych zamieniać się w głoszeniu z kazalnic z misjonarzami wysyłanymi przez denominacje połączone z Federacją Kościołów, co znowu było wspólnym wyświęceniem takich misjonarzy. Nasz Pastor wnioskował, że powyżej podane fakty stanowiłyby danie życia obrazowi. Czy co więcej jeszcze miało nastąpić on nie był pewny. Od tego czasu wprowadzanie w czyn tych zarządzeń kościoła Episkopalnego wzrastająco postępowało. Obraz bestii już od dłuższego czasu teraz miał życie. On także zabrania ludowi Bożemu zamieniać swoje religijne idee w jego gronie. On niezadługo zatrzyma ich pracą zupełnie Salomea żądając i otrzymując głowę Jana Chrzciciela na misie - zabraniając nam dawać świadectwa.

TP ’37, 31-32.

Wróć do Archiwum