ODPOWIEDZI NA PYTANIA

    Pytanie: Jak się różni kapłańska społeczność od braterskiej?

    Odpowiedź: Kapłańska społeczność składa się z nowych stworzeń, którzy wspólnie widzą w świetle pozafiguralnego świecznika Prawdę na czasie dla kapłańskiej pociechy, wspólne branie udziału w pozafiguralnych chlebach obecności, w prawdach, które wzmacniają nas w każdej dobrej myśli, zdolności, słowie i uczynku w naszej podróży do niebios, ofiarowując i cierpiąc wspólnie na pozafiguralnym ołtarzu w pracy kapłańskiej. A więc społeczność kapłańska jest to wspólny udział w oświecających i wzmacniających prawdach, w ofierze i w cierpieniach wysokiego powołania. W tych względach nie mamy społeczności z Wielkim Gronem, Młodocianymi Świętemi i Tymczasowo Usprawiedliwionymi, chociaż wszyscy z nich są naszymi braćmi z różnych punktów zapatrywania. Są niektóre prawdy i działalności, które oni i kapłani mają wspólnie, tj., mniej więcej prawdy z tomów i pracę świadczenia o przyszłym Królestwie i przeciwko niektórym błędom itd. W tych rzeczach mamy z nimi większą lub mniejszą społeczność; lecz nie tak poufałą jak z Kapłanami. Jeżeli ktokolwiek z nich miesza błędy i zło z którąkolwiek z tych rzeczy, Kapłani nie mają mieć społeczności w tym z nimi. Kapłani mogą mieć bardzo mało braterskiej społeczności z członkami Wielkiego Grona, aż ci ostatni oczyszczą się. Ma się rozumieć, że po wpadnięciu w ręce Azazela, Kapłani muszą odciągnąć od nich wszelką braterską pomoc i łaskę aż zostaną oczyszczeni. P '21, 29.

 

    Pytanie: Jeżeli kapłańska społeczność, jest wstrzymana, czy mamy rozumieć, że braterska także?

    Odpowiedź: Nie, z wyjątkiem jak mamy zastosowane w powyższym pytaniu. P '21, 29.

 

    Pytanie: Czy mamy biblijne przykłady na to (tj. na wstrzymywanie braterskiej lub kapłańskiej społeczności)?

    Odpowiedź: W czasach biblijnych Wielkie Grono jako takie nie egzystowało. Dlatego w tych czasach było potrzeba Boskiego Objawienia do wykazania, że jakaś jednostka utraciła koronę. Trzy osoby są wspomniane w Biblii, które tak dalece pobłądziły, że dostały się w ręce Azazela i zostały odcięte od wszelkiej braterskiej pomocy i łaski (1 Kor. 5:1-13; 1 Tym. 1:20.) Nic nie jest wspomniane odnośnie społeczności względem Hymeneusza i Aleksandra; lecz z wypadku brata z Koryntu było powiedziane braciom ażeby zerwali z nim bratnią społeczność (1 Kor. 5:9-13); i też nie mieli z nimi żadnej społeczności aż się oczyścił. (2 Kor. 2:6-10). Prawdopodobnie iż grzech tego rodzaju ganiono nawet u pogan (1 Kor. 5:1), nic więc dziwnego, że sprawa Prawdy wymagała sroższego obchodzenia się z takowym, aniżeli z przeciętnym członkiem Wielkiego Grona. P. 1921, 29.

 

    Pytanie: Gdyby się kto zapytał: "jak możemy wiedzieć, że jesteśmy w Epifanii?" jaka byłaby najlepsza odpowiedź?

    Odpowiedź: Niektóre umysły mogą przyjąć jedna odpowiedź jako najlepszą, zaś drugie umysły mogą przyjąć drugą odpowiedź jako najlepszą. Myślimy, że dobra odpowiedź dla niektórych osób byłaby następująca: że Epifania i czas ucisku jest jednym i tym samym okresem, i że od roku 1914 znajdujemy się w ucisku. Innym możemy odpowiedzieć, co Apostoł Paweł pokazuje (2 Tym. 4:1), że rozłączenie ludu Bożego na Małe Stadko i Wielkie Grono miało odbyć się podczas Epifanii, i że rozdzielenie teraz postępuje. Dla niektórych byłoby znów dobrym argumentem, że "wierny sługa" dokończył dzieła Parouzji (Ezech. 9:11), i że dlatego od jego śmierci musimy znajdować się w Epifanii, która miała nastąpić po Parouzji. Dla niektórych umysłów praca Elizeusza, Jehu i Hazaela, a także objawienie "złego sługi" i "głupiego i niepożytecznego pasterza", mogą być najlepszymi dowodami, że jesteśmy w Epifanii. Dla niektórych znów, obchodzenie się Najwyższego Kapłana świata z Kozłem Azazela, po zadowoleniu sprawiedliwości przez Jezusa dla wszystkich Jego członków (3 Moj. 16:20) będzie najlepszym argumentem, że żyjemy w okresie Epifanii. Tak więc znajdują się różne argumenty, które mogą przekonać różne umysły i dać dowód, że jesteśmy w Epifanii - P.1926, 29.

 

    Pytanie: Ponieważ wejście do Wysokiego Powołania jest już zamknięte, czy Przymierze Sary już zakończyło się? Bo możemy zauważyć, że we figurze Sara umarła zanim nastąpiło wesele Izaaka i Rebeki.

    Odpowiedź: Izaak w swoim pokrewieństwie do Sary wyobraża Jezusa i Kościół (Rzym. 9:7-9; Gal 4:26-31); narodzenie Izaaka wyobraża pierwsze zmartwychwstanie. Sara, żyjąc po urodzeniu Izaaka wyobraża, że Przymierze Sary nie ustanie aż po przejściu Chrystusa i Kościoła poza wtóra zasłonę. To by dowodziło, że Przymierze Sary nie miało przestać działać, gdy ostatni z spłodzonych przeszedł do Wysokiego Powołania. Dlatego ono jeszcze egzystuje i będzie egzystować w celu przyprowadzenia Nasienia Obietnicy do zupełnego Narodzenia. Po narodzeniu Izaaka mamy podane o nim inne serie obrazów, podczas gdy Sara pozostawała jeszcze przy życiu, Lecz te obrazy nie przedstawiają wydarzeń poza zasłoną, ale wydarzenia z ziemskiej kariery Jezusa i Kościoła. (Gal. 4:26-31; Żyd. 11:17-19.) A nieco później po śmierci Sary były podane inne serie obrazów, aby ilustrowały inne pozafiguralne poglądy; a między niemi (Moj. 23:1-19; 24:1-67) obraz zaręczyn i wesela Izaaka i Rebeki jest podany jako typ zaręczyn i wesela Jezusa i Kościoła. To pozafiguralne zaręczenie (Ps. 45:10, 11) zaczęło się w dzień Zielonych świątek R. P. 33, i zakończyło się w jesieni 1914, w czasie spłodzenia ostatniego próbnego członka Chrystusowego, który otrzymał spłodzenie, ślub zaczął się w 1878 i zakończy się kiedy ostatni członek Chrystusowy przejdzie poza zasłonę. Gdyby ten fakt, że ślub Izaaka i Rebeki wydarzył się po śmierci Sary, dowodził, że przymierze Sary teraz nie egzystuje, to na tej samej zasadzie równoległości, ten fakt, że ich zaręczyny odbyły się po śmierci Sary, dowodziłyby, że poświęcenie (zaręczyny) Małego Stadka nie wydarzyło się aż po ustaniu Przymierza Sary, a to by znaczyło, że Przymierze ustało przed Dniem Zielonych świątek R. P. 33. Widzimy zatem, że nie możemy dowodzić, że porządek chronologiczny figur musi zawsze następować w swoich pozafigurach. Oprócz tego, musimy pamiętać, jak powyżej było pokazane, że ta sama osoba nie zawsze przedstawia tą samą osobę lub klasę; ponieważ znajdujemy tu Izaaka samego przedstawiającego w niektórych wypadkach Głowę i Ciało, w innych zaś razach przedstawia on Jezusa samego, a Rebeka jest użyta do przedstawienia Kościoła. Izaak, co najmniej w jednym wypadku, przedstawia Jehowę, (1 Moj. 27:1-28:6.) Ta sama zasada stosuje się i w innych wypadkach, np.: Abraham w pokrewieństwie ze Sarą i Izaakiem wyobraża Boga, lecz w pokrewieństwie z Lotem wyobraża Małe Stadko; Mojżesz, w powrocie do Egiptu wyobraża Chrystusa, Głowę i Ciało poza zasłoną w czasie Wtórego Przyjścia; w prowadzeniu Izraela do Ziemi Chananejskiej wyobraża Jezusa; w dawaniu prawa Zakonu wyobraża Głowę i Ciało; przy poświęceniu Kapłaństwa wyobraża sam Zakon; a w dwukrotnym uderzeniu skały wyobraża klasę Wtórej śmierci. Te fakty powinny nas nauczać ostrożności przy zastosowywaniu figur. Jest godnym uwagi, że mało z ludu Bożego posiada zdolność do wykazywania i tłumaczenia figur. P '21, 29.

 

    Pytanie: Proszę zharmonizować podania, że lewici wyobrażają (1) Usprawiedliwionych z wiary, (2) Wielkie Grono i (3) Starożytnych Świętych, Wielkie Grono i Młodocianych Świętych?

    Odpowiedź: Badacze Pisma świętego wiedzą, że w "Cieniach Przybytku" jest podane, że lewici wyobrażają usprawiedliwionych z wiary; w VI tomie Wykładów Pisma św. wyobrażają Starożytnych Świętych, Wielkie Grono itd., a w Strażnicach po roku 1907 wyobrażają Wielkie Grono. Te różne obrazy sprawiają niektórym trudność, bo wygląda, jak by nie były w harmonii jedne z drugimi. Harmonię w tych różnych podaniach można zauważyć, jeżeli Słowo Prawdy dobrze rozbierzemy, tak jak nasz brat Russell, z punktu zapatrywania na wiek Ewangelii, wiek tysiąclecia i okres między tymi wiekami. Rozumiemy więc, że te trzy myśli, które brat Russell podał, są właściwe. Wiek Ewangelii ma pozaobrazowych lewitów, usprawiedliwionych z wiary; wiek tysiąclecia a mianowicie jego koniec ma swoich lewitów, to jest Starożytnych Świętych, Wielkie Grono i Młodocianych Świętych; a okres między tymi wiekami, to jest żniwo, a mianowicie okres Epifanii, ma również swoich lewitów, to jest Wielkie Grono. Dlatego też rozumiemy, że te trzy oddziały lewitów harmonizują. Nie musimy tych oddziałów mieszać, lecz zastosować, każdy do swego okresu czasu, wtenczas będą wszystkie myśli w harmonii. Fakt, że obrazowi lewici wyobrażają trzy różne oddziały na pozafigurę, nie ma być brany wyjątkowo. Takie rzeczy często podaje biblia, jak np. Samson, Jozue itd. są typami na różne rzeczy w pozafigurze. Przez takie używanie jednego typu do wyobrażenia różnych pozaobrazów, Bóg pokazuje przez to Swoją wielką mądrość.

    Mówiąc o pozaobrazowych lewitach, możemy sobie spamiętać, że ci lewici, którzy w czasie Epifanii przychodzą do specjalnej uwagi Kościoła (4 Moj. 8:9) jak Wielkie Grono, mogą być nazwani lewitami międzywiekowymi. W procesie przesiewania, przez który przechodzą, wykazuje się, że będą podzieleni na osiem klas. Cztery z nich będą równać się czterem familiom Kaatów, to jest Amramitów (pokolenie Amrama przez Mojżesza), lecz nie przez Aarona którego familia stanowiła Kapłanów - (1 Kron. 23:12-17) Izaarytów, Hebronitów i Husyjelitów; dwie z nich stosują się do dwóch familii Merarego; to jest Nahelitów i Musytów; a pozostałe dwie stosują się do dwóch familii Gersona, to jest do Lobnitów i Semeitów. (4 Moj. 3:17-21). Podług 4 Moj. 7:9, pozaobrazowi Kaaci nie będą mieli symbolicznych wozów, organizacji, do wykonania ich służby; gdy zaś ci inni pozaobrazowi lewici w tym przełomowym okresie będą mieli takie organizacje jako ich wozy dla ich służb. (4 Moj. 7:3-8). Oprócz osiem podziałów, w które Wielkie Grono w tym czasie się dostanie, będą znajdować się jeszcze dwa inne podziały między ludem prawdy, to jest Maluczkie Stadko i klasa wtórej Śmierci. Dlatego możemy spodziewać się dziesięć podziałów między ludem Prawdy!

 

    Pytanie: Czy bracia Wielkiego Grona są latoroślami winnej Macicy, czy są odciętymi?

    Odpowiedź: Wielkie Grono jako takie nie jest wcale przedstawione w tym obrazie Winnej Macicy i latorośli. Wiemy, że utraciciele koron przez cały wiek byli przez Boga liczeni jako zarodki Chrystusa, aż w jesieni 1916 Pan zaczął prowadzić ich od Miejsca świętego na dziedziniec. Z tego samego stanowiska byli oni w winnej Macicy jako latorośle podczas wieku Ewangelii. Dlatego nie są oni tymi latoroślami, które zostały odcięte i spalone. Tymi jest klasa Wtórej Śmierci, których Wtóra Śmierć symbolizowana jest przez ogień i zniszczenie odciętych latorośli (gałęzi).

TP ’38, 47-48.

Wróć do Archiwum