NIEWOLA I WYZWOLENIE IZRAELA

2 Ks. Moj. 1:6-7:13; 10:24-15:22 (Ciąg dalszy; z ang. P. '31, 182-189)

    POPRZEDNIA część tegoż artykułu omawia fig. i pozafig. 2 Moj. 1:6-2:25. Obecna część zacznie się od 2 Moj. 3. Mojżeszowe pasienie trzody Jetra do czasu, kiedy Bóg się mu ukazał, (w. 1) reprezentuje pasterzenie ludu Bożego przez naszego Pana według mądrości i sprawiedliwości (Jetro) do końca Żniwa Żydowskiego aż do pewnego czasu podczas dnia przygotowania Jehowy, możliwie krótko przed zaczęciem się ruchu Millera (2 Moj. 4:14); gdyż ten wiersz wskazuje, że ruch Millera (1829-1844) był w toku podczas ostatniej części tej rozmowy. Ponadto, tak jak pozafigury wydarzeń 2 Ks. Moj. 4:20, 24-26 nastąpiły, pierwsze od 1844 do 1846 r., a drugie od 1846 do 1874 r., tak rozmowy pomiędzy Bogiem i Mojżeszem reprezentują rozmowy pomiędzy Bogiem i Chrystusem dawno przed 1844 r., jak to fakty, które będą później podane, pokażą. Mojżeszowe przyprowadzenie trzody na drugą stronę puszczy (tak w Hebr.), tj., na południową, a więc do dolnej części płaskowzgórza Półwyspu Synaj, reprezentuje przyprowadzenie ludu Bożego przez naszego Pana w tą część dnia przygotowania, poprzedzającą rozpoczęcie ruchu Millera w 1829 r Mojżeszowe zaprowadzenie ich do góry Bożej Horeb (puszcza), reprezentuje Jezusowe przyprowadzenie ludu Bożego do czasu i czynności ruchu Millera. 1829-1844 r., kiedy na sprawy Wtórej Obecności i Królestwa (góra Boża, Horeb, puszcza) jeszcze nie był właściwy czas, lecz były bardzo omawiane, jako mające wnet nastąpić. Ich doznanie zawodu w spodziewaniach dowodzi, że to było jeszcze częścią ich podróży po puszczy.

    (2) Tym aniołem Pańskim (w. 2) jako specjalny posłaniec Boży był nasz Pan w Jego duchowym stanie zanim stał się człowiekiem. (Dz. Ap. 7:30, 35, 38). Gdyby ktoś inny niż nasz Pan miał tutaj być rozumiany, to słowo anioł nie miałoby przedimka określającego w hebrajskim języku, i w takim razie odnosiłoby się do któregokolwiek anioła. (Łuk. 1:11, 19). W tym i w następnym rozdziale on przemawiał jako usta Boże, w pierwszej osobie, przeto reprezentuje Jehowę. Gorejący krzak reprezentuje Kościół w cierpieniach. Że się nie spalił wśród ognia, w jakim był, reprezentuje jak Kościół był zachowany wśród prześladowań, cierpień i prób. Anioł Pański ukazujący się Mojżeszowi w gorejącym krzaku reprezentuje Jehowę objawiającego się naszemu Panu w Jego cierpiącym Kościele, w którym, jako w Jego Świątyni, on przebywał przez Swego Ducha. (Efez. 2:19-22.) Pierwsze Mojżeszowe widzenie tego zjawiska reprezentuje zastanowienie się naszego Pana pomiędzy 1799 i 1829 r. nad Kościołem w jego cierpieniach, próbach i prześladowaniach, jako faktach widzianych, lecz nie jako rzeczach szczegółowo rozważanych w tym okresie, które następny wiersz określa z pełniejszym widokiem.

    (3) Mojżeszowe (w. 3) pójście, ażeby oglądać tę rzecz wystawioną przed oczyma jego, reprezentuje pilniejsze uważanie naszego Pana, kiedyś przed 1829 r., na cierpienia Kościoła, żeby nie niszczyły go. Figura była wielkim widzeniem, (w. 3), ale pozafigura była nawet większym; ponieważ jest to rzeczywiście dziwnym, że cierpienia Kościoła nie zniszczyły, ale raczej go zachowały. "Krew męczenników jest nasieniem Kościoła." Ten wypadek świadczy o bystrych władzach obserwacyjnych w figuralnym i pozafiguralnym Mojżeszu. Cała rozmowa następująca w pozafigurze jest mniej więcej Jehowy wyjaśnieniem naszemu Panu odnośnie zachowania i kształcenia się Kościoła w jego cierpieniach, próbach i prześladowaniu. Boskie wołanie (w. 4) Mojżesza, aby zwrócić jego uwagę na się reprezentuje wołanie Jehowy do Chrystusa, ażeby ściągnąć Jego uwagę. Powtórzenie imienia Mojżeszowego, służące jako nacisk, reprezentuje wielki nacisk, jaki Bóg uczynił w Jego ściągnięciu uwagi Jezusa. Z pewnością, drodzy Bracia, rozmowa pomiędzy Bogiem i Mojżeszem, podana w tym i następnym rozdziale jest godna podziwienia i zastanowienia się nad nią, a szczególnie nad jej pozafigura; bo jej pozafigura jest długa rozmowa pomiędzy Bogiem a Chrystusem od krótkiego czasu przed 1829 r. do 1844, w której Bóg dał Mu instrukcje odnośnie tego jak ma postąpić w wyzwoleniu Kościoła i świata z królestwa Szatanowego i z niewoli. Nigdzie indziej w Piśmie Św. nie ma nic podanego figuralnie lub faktycznie, co by nawet zbliżało się rozmiarom tej rozmowy pomiędzy Nimi. Pewnie, gdy rozpoczynamy ją badać, powinniśmy pozafiguralnie zzuć swoje buty; ponieważ ziemia, na której stoimy w takim badaniu, jest świętą. Odpowiedź Mojżeszowa (w. 4) na zawołanie ("Otom ja") reprezentuje gotowość naszego Pana być na baczności i służyć Jehowie. W tym Oboje dają nam bardzo piękny przykład dla naszego naśladowania.

    (4) Boskie kazanie Mojżeszowi (w. 5) zzuć jego pasterskie sandały, w przygotowaniu się do otrzymania objawienia o wyswobodzeniu Izraela z królestwa Faraonowego, reprezentuje Jehowy kazanie Swemu Synowi uczynić zmianę z jego pasterskiego postępowania (stopy i ich przykrycie przedstawiają postępowanie w symbolach Biblijnych) dotąd dokonywanego przez Niego, w przygotowaniu do Jego otrzymania objawienia o wyzwoleniu Kościoła i Świata z królestwa Szatana, na postępowanie zgodne z taką wykonawczą czynnością. Zabronienie Mojżeszowi przybliżyć się zanim to było uczynione reprezentuje, jak Bóg rozkazał naszemu Panu, żeby nie wszedł do sfery objawienia odnośnie obalenia królestwa Szatana i wyswobodzenia ludu Bożego aż puści w bieg inną serię przymiotów niż te należące do Jego pasterskiej pracy. Konieczność takiego postąpienia ze strony Mojżesza i naszego Pana jest widoczna. Ziemia, na której Mojżesz stał, będąc świętą, reprezentuje fakt, że sfera, w którą misja naszego Pana Go wprowadzała była odcięta od poprzedniej części Jego misji i była poświęcona Bogu dla zupełnie innego celu i pracy. W tej zabronię, "Nie przystępuj sam", mieści się także myśl usposobienia oddawającego cześć, wymaganą względem Boga w tej nowej sferze pracy od Mojżesza i Jezusa, zwracając uwagę każdemu, żeby pamiętał, że Bóg jest najwyższym, a oni są Jemu poddani, i przeto mają mieć wzgląd na Niego i poszanowanie do Niego. Zdanie (w. 6), "Jam jest Bóg ojca Twego", jest przypomnieniem o Amramie, jako przedstawiający Boga, jako Ojca Jezusowego. Jezus tutaj jest pozafigurą Mojżesza. Zdanie Boga do Mojżesza, że jest Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba, będące aluzją do Przymierza Abrahamowego w jego Izraelskich zarysach, reprezentuje Boskie przypomnienie Jezusowi, że On jest Sprawcą Przymierza Abrahamowego w jego pełniejszych zarysach. To patriarchalne przymierze, będące podstawą Boskiego wyswobodzenia ich potomków z Egiptu, reprezentuje, jak jego szersze objęcia są podstawą Boskiego wyprowadzenia rzeczywistego nasienia i przewidzianego nasienia z symbolicznego Egiptu. Abraham, tu jako odbiorca przymierza, przedstawiając Boga, szczególnie w Jego miłości, Izaak przedstawiając Chrystusa jako odbiorcę przymierza, a Jakub przedstawiając Kościół, jako odbiorcę, sugestionują Boga i Nasienie, Głowę i Ciało, jako odbiorcy obietnic, dla i przez których narody ziemi mają być błogosławione. Tym sposobem Bóg w Swojej mądrości, sprawiedliwości i mocy objawia się tu figuralnemu i pozafiguralnemu Mojżeszowi jako Ten, Który wykona Przymierze względem Boga i Jego specjalnego Nasienia na korzyść wszystkich. Mojżesz z szacunku odwracając swoją głowę, ażeby nie patrzeć ku Bogu, reprezentuje głęboki szacunek naszego Pana, który sprawił, żeby On stale nie spoglądał na Boga, gdy Bóg dawał się poznać Chrystusowi, jako Wykonawca obietnic Przymierza Abrahamowego.

    (5) Boskie z naciskiem widzenie (w. 7) utrapienia Izraela w Egipcie, jako ludu Jego, reprezentuje pewną sympatyczną uwagę ze strony Boga na utrapienie pozafiguralnego Izraela, jako Jego ludu w symbolicznym Egipcie, teraźniejszym złym świecie. Jego słyszenie ich wołania z powodu ciemiężenia ich przez przystawów reprezentuje Jego sympatyczne rozumienie wołań pozafiguralnego Izraela z powodu wymagań i okrutności grzechu, błędu i śmierci. Jego doznanie (wiedza) boleści ich reprezentuje Jego sympatyczne ocenienie boleści Jego ludu pod przekleństwem. Tutaj, tak w figurze, jak i w pozafigurze, wielki umysł i serce Boże są otworzone figuralnemu i pozafiguralnemu Mojżeszowi, przez Boską wiedzę o ich boleściach i Jego współczucie z Jego trapionym ludem. Z pewnością względem obydwóch Izraelów, "we wszelakim uciśnieniu ich i On był uciśniony", i dlatego uplanował wysłać figuralnych i pozafiguralnych posłańców ze Swej łaski, ażeby ich wyswobodzić. (Iz. 63:9.) Wyrażenie "Przetóż zstępuję (literalne oddanie; w. 8), abym wybawił ich, " pokazując Mojżeszowi serie aktów, skutkiem których byłoby wybawienie Izraela z pod mocy Egipcjan, reprezentuje wyrażenie Boskie do Jezusa, że On przez przygotowanie i aktualność Jezusa Wtórej Obecności wprowadza w czyn serie aktów i wypadków, których wynikiem będzie wybawienie ludu Bożego od władzy Szatana i jego sług. Bóg używając czasu teraźniejszego w tym wyrażeniu pokazuje, że On już był zajęty dotyczącą pracą, tak jak Jego objawienie Siebie Mojżeszowi, figura i pozafigura, we wypadkach, nad którymi się tu zastanawiamy, i jak przeszłe czynności Jehowy dnia przygotowania dowodzą.

    (6) Nie tylko że Bóg zaczął figuralną i pozafiguralną pracę wybawienia przez wysłanie wybawcy w każdym wypadku, aby wybawił Jego lud od dotyczących Egipcjan i z Egiptów, ale także zlecił im wyprowadzić Jego lud do figuralnej i pozafiguralnej ziemi Chananejskiej. (W. 8). Ziemia Chananejska reprezentuje siedzibę Prawdy i ducha Prawdy, najpierw w teraźniejszym boju życia, a później w przyszłym życiu szczęśliwości bez końca i świętości. Że ona była zaludniona przez innych niż Izraelitów, jak w figurze, przedstawia ten zarys siedziby Prawdy i jej ducha, jako będący zdeptany, jak również w posiadłości rozmaitych form złego, błędu, samolubstwa i światowości. Sześć narodów będących tu wzmiankowanych, sześć będąc liczbą kompletnego zła i niedoskonałości, reprezentuje zupełność złego. Gdy tu jest siedem narodów Chananejskich wspomnianych (Gergesyci są tu opuszczeni; Joz. 3:10; 24:11), to możemy tutaj rozumieć, że to reprezentuje siedem głównych niecnot (grzechów), obejmujących w sobie niecnoty, jako przeciwne siedmiu głównym cnotom, które obejmują w sobie wszystkie inne cnoty, jak również błędy, jakie te niecnoty sprowadzają i popierają. Jednak, pomimo tych natrętników, obydwa Chanaany są dobrymi i żyznymi ziemiami, figuralna pod względem ziemskim, a pozafiguralna pod względem fizycznym, umysłowym, moralnym i religijnym. Obfite płynienie mleka tej pierwszej reprezentuje obfitość Prawdy, a jej miód reprezentuje obfitość radości i inne nagrody Prawdy w tym życiu i w życiu przyszłym. W figurze i pozafigurze ta dobra i wielka ziemia stałaby się własnością ludu Bożego prawem obietnicy od Dawcy jej i zdobycia jej w Jego imieniu. Podczas Wieku Ewangelii wierni wybrani wojują o tą posiadłość Prawdy i jej ducha i odziedziczą ją wiecznie po zdobyciu jej na duchowym poziomie w niebie; natomiast w Tysiącleciu niewybrani będą wojować o nią i wierni w niej przy końcu Małego Okresu odziedziczą ją na ludzkim poziomie w nowej ziemi.

IMIĘ BOŻE - JEGO PRZYMIOTY

    (7) W. 9 jest powtórzeniem z naciskiem rzeczy wyrażonych w figurze i pozafigurze w. 7 (jak również 2 Moj. 2:23-25), które to powtórzenie Bóg dał w figurze i pozafigurze, aby dać nacisk na Jego usposobienie względem obietnic i aby to usposobienie było zapamiętane przez figuralnego i pozafiguralnego posłańca. Boskie zachęcenie Mojżesza (w. 10) ze względu na cierpienia Izraela, aby przyjął posłannictwo od Boga, aby pójść do Faraona, jako Jego ambasador i wyprowadzić Jego lud, Izrael, z Egiptu, reprezentuje Boskie zachęcenie Chrystusa, ze względu na cierpienia ludzkości, aby przyszedł we Wtórej Obecności ze zleceniem od Boga, aby pójść do Szatana, jako Jego Ambasador i wyprowadzić pozafiguralny lud Boży z obecnego złego świata. Mojżeszowa pokorna odpowiedź (w. 11), bardzo niepodobna w duchu do tych, co wstępują tam, gdzie nawet aniołowie obawiają się wstąpić, reprezentuje pokorę naszego Pana, która wzbraniała się podjąć misję Wtórej Obecności, aby być Ambasadorem Bożym do królestwa Szatana i żeby wybawić lud Boży z królestwa ciemności. To usposobienie ze strony naszego Pana jest tym więcej uderzające, ponieważ On, jako Logos, już był zwierzchnikiem Lucyfera, a od Swego zmartwychwstania, wniebowstąpienia i uwielbienia był bardzo wiele jego zwierzchnikiem. W Jego wypadku byłoby zupełnie właściwie na sugestię od Boga bez dalszego korowodu przyjąć zaraz dane zlecenie Boże. Pokora rzeczywiście jest klejnotem i tutaj w naszym Panu ona świeci najjaśniejszym blaskiem. Pokora, którą On za dni Jego istnienia, jako człowiek, wyrobił w swoim charakterze, nie opuściła Go w Jego uwielbionym stanie. Z pewnością On jest w tym dla nas wzorem, abyśmy uniżali się i wzbraniali od ubiegania za władzą między ludem Bożym! Obietnica Boża (w. 12) że On będzie z Mojżeszem w tej misji, co znaczyło mieć Jego łaskę, poparcie, współdziałanie i kierownictwo, reprezentuje obietnicę Bożą, że On będzie z Chrystusem w tej misji, co znaczy, że będzie miał Jego łaskę, poparcie, współdziałanie i kierownictwo. Jako dowód (znak i pieczęć), że zlecenie Mojżeszowe było od Boga, miało być powodzenie, jakie on miał mieć po wybawieniu Izraela z Egiptu, w tym, że on przyprowadzi Izraela, aby służył Bogu przy górze Synaj; podobnie też Bóg dał Jezusowi, na dowód obietnic, że Jego misja była od Boga, zapewnienie, że mu się poszczęści w niej, że po wybawieniu ludu Bożego z królestwa Szatana, On przez Królestwo przyprowadzi lud Boży do wiecznej służby Bożej w doskonałej sprawiedliwości.

    (8) Mojżeszowe zapytanie się, jakie imię Boga on miał dać zapytującym Izraelitom nie odnosi się do nazwy Boga; bo Bóg był znany przez nazwę Jehowa, Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi; nawet przed potopem ludzie nazywali Go tym imieniem; więc Bóg nie mógł był chcieć dać do zrozumienia w 2 Moj. 6:3 przez imię Jehowa, Swoją godność. Jak to już poprzednio wykazaliśmy w tych kolumnach, słowo imię oprócz innych rzeczy znaczy także: (a) charakter (2 Moj. 33:18, 19; 34:5-7, 14; Ps. 34:3; 91:14; 111:9); i (b) naturę. (Ps. 83:18; 99:3; Iz. 42:8; 62:2; 63:16; Obj. 2:12). W odpowiedzi Bożej (w. 14) "Będę który Będę" (lub Jestem, który Jestem) i "Będę" lub "Ja jestem, " godność nie jest dana, lecz Jego charakter i natura jest wskazana. Jest to z różniącej się formy czasownika tutaj przetłumaczonego, "Będę", "Ja jestem", skąd mamy nazwę, którą wymawiamy Jehowa. Wyrażenie Jehowa jako godność Boga nie jest właściwe. Godność Boga bardzo prawdopodobnie powinna być wymawiana Jahweh. Z fałszywego poszanowania starsi i uczeni w piśmie nie chcieli wymawiać imienia Boskiego; i kiedykolwiek oni i ich uczniowie przyszli do tego słowa to użyli zamiast niego słowo adonaj (Pan). Żeby im przypomnieć aby nie wymawiali tego imienia, oni dodali do spółgłosek tego słowa, J-h-w-h, samogłoski słowa adonaj. z czego otrzymujemy wyrażenie Jehowah. Tym sposobem rozmyślanie, z fałszywego poszanowania, właściwy sposób wyrażenia godności Boga zaginął. Rozumie się, hebrajskie słowa przetłumaczone, Będę który Będę lub Ja jestem który jestem i Ja jestem, nie dają nam godności Boga; ponieważ te słowa w hebrajskim języku są: ehyeh asher ehyeh i ehyeh. One nasuwają charakter Boży i naturę, tj., one wykazują pewne jego przymioty charakteru i istoty.

PRZYMIOTY CHARAKTERU I ISTOTY BOŻEJ

    (9) Wyrażenie, Ja jestem, który jestem, jest właściwością języka hebrajskiego, która powtarza główny czasownik użyty w tym zdaniu i znaczy: Ja jestem kimkolwiek Mi się podoba być. Zacytujemy kilka przykładów takiego hebrajskiego wyrażenia, powtarzającego główny czasownik, tak jak tu się zdarza; a te wyjaśnią te formę mowy: "Poślij przez rękę tego, kogo Panie poślesz"(2 Moj. 4:13), tj., poślij przez rękę tego, kogokolwiek Panie obierzesz, lub będzie Ci się podobało obrać. Znów, "Oni poszli, gdziekolwiek poszli" (1 Sam. 23:13), tj., oni poszli, gdziekolwiek oni obrali, lub im się podobało. Znów, "Gdyż ja idę, gdzie idę" (2 Sam. 15:20) tj., Gdyż ja idę, gdzie sobie obiorę, lub mi się podoba. Jeszcze jedno, "Bądź gościem (zamieszkuj) kędy będziesz zamieszkiwać" (2 Król. 8:1), tj., Zamieszkuj gdzie sobie obierzesz, lub tobie się podoba. Powtórzenie czasownika tak, jak on się okazuje w powyższych czterech przykładach, daje nam ilustrację tego użytku w 2 Moj. 3:14, co zgodnie z tym znaczy to co następuje: Ja jestem kim Ja zechcę być. Wyrażenie "Będę" ("Ja jestem, ") w ostatnim zdaniu w. 14, odnosi się do Boskich przymiotów istoty; a wyrażenie, "Będę który Będę" lub "Ja jestem, kimkolwiek Ja zechcę, lub Mi się podoba być, " w pierwszej części zdania w. 14, odnosi się do Jego przymiotów charakteru. W. 15 przeto wyraża, o ile się tyczy przymiotów istoty Bożej. Boską samoistność, wieczność, nieśmiertelność, najwyższość, absolutność, niezależność, itd., a o ile się tyczy przymiotów charakteru, to mądrość Bożą, sprawiedliwość, miłość i moc; ponieważ one stanowią charakter, który On sobie życzy wprowadzić w czyn, lub według którego Mu się podoba postępować.

    (10) Przeto pytanie Mojżeszowe w w. 13 reprezentuje pytanie naszego Pana, względem tego co On miał powiedzieć ludowi Bożemu odnośnie przymiotów Boskiego charakteru i osoby. I rzeczywiście podczas Parousji i Epifanii On odpowiadał na takie pytania w Strażnicach, Tomach, broszurkach, gazetkach, kazaniach, w Teraź. Prawdzie i ang. Zwiastunie. Rozkazanie Mojżeszowi (w. 15), aby powiedział, że Izraelski Bóg Przymierza posłał go z takim oświadczeniem Jego przymiotów istoty i charakteru, dla wiecznej pamięci wszystkich narodów, reprezentuje Boskie rozkazanie naszemu Panu, przez okazanie wiecznego zamiaru Bożego - Planu - w Przymierzu, aby ogłosił Jego przymioty istoty i charakteru, dla wiecznego zapamiętania wszystkich narodów, co On uczynił podczas Parousji i Epifanii przez krzewienie Prawdy na czasie; ponieważ główne objawienie, dokonane przez Prawdę Parousji i Epifanii, było świętego charakteru Bożego i Jego cudownej osoby. I te przedmioty, jako pytania, były nade wszystko w umysłach ludu Bożego, które to fakty były znajome Jezusowi i z tego powodu było podane Jego pytanie, zobrazowane przez pytanie w. 13.

    (11) W w. 15 Boskie imię, Jahweh, trafia się w jego prawidłowej formie. Jako takie, ono pochodzi od prawidłowego czasownika havah, który w zupełności trafia się tylko dziewięć razy w hebrajskim Starym Testamencie, jako odmiana prawidłowa formy hayah czasownika być, który trafia się tysiące razy w hebrajskim Starym Testamencie. W w. 14 hebrajskie wyrażenia, zacytowane powyżej w parag. 8, są prawidłowej formy hayah. W formie Jahweh to słowo znaczy, On jest, tj., ono jest w trzeciej osobie, natomiast wyrażenia w. 14 są podane w pierwszej osobie, "Będę, który Będę", lub ("Jestem, który Jestem") i "Będę" lub ("Ja jestem"). To jest dlatego, że Bóg jest tam mówcą i mówi o Sobie w Swoich przymiotach istoty i charakteru. Naturalnie, to jest właściwym dla Boga, gdy On mówi o Sobie w pierwszej osobie, tak jak jest właściwym, gdy my mówimy o Nim w trzeciej osobie, chociaż On zwykle używa formy trzeciej osoby, gdy mówi o Sobie. Boskie mówienie o Sobie, jako o Bogu Abrahamowym, Izaakowym i Jakubowym, ma to samo figuralne i pozafiguralne znaczenie w w. 15, co w w. 6, wyjaśnione powyżej. Przeto nie potrzeba tu tego powtarzać. Boskie powtórzone rozkazanie Mojżeszowi, żeby oznajmił, że otrzymał to zlecenie od Boga, gdy będzie mówił do Izraela, służy w celu uczynienia nacisku i reprezentuje Boski powtórzony nacisk, dany naszemu Panu, żeby odwoływał się na Niego podczas Swej Wtórej Obecności, gdy będzie mówił do ludu Bożego, jako Posłaniec Boży do nich. Boskie powiedzenie Mojżeszowi, żeby zapewnił Izraela o Jego przymiotach istoty i charakteru, jako wieczne i jako rzeczy do zapamiętania dla wszystkich narodów, reprezentuje Boskie powiedzenie Jezusowi, żeby przedstawił pozafiguralnemu Izraelowi Jego przymioty istoty i charakteru, jako wieczne i do zapamiętania wszystkich narodów.

    (12) Rozkaz Boży (w. 16) Mojżeszowi, żeby wpierw zgromadził starszych Izraela (zob. 2 Moj. 4:29 i 30, pierwszą część) reprezentuje rozkaz Boży do Jezusa w Jego pracy Wtórej Obecności, żeby najpierw objaśnił Prawdę o Jego misji wodzom wśród ludu Bożego, a potem ona miała być wyjaśniona ludowi. (2 Moj. 4:30, druga część.) Potem, odniesienie się do Boga, jako Boga Abrahamowego, Izaakowego i Jakubowego, ma to samo znaczenie co w w. 6 i 15. Rozkaz Mojżeszowi, żeby zapewnił starszych, jako przedstawicieli Izraela, o Boskim współczującym spoglądaniu na nich i na rzeczy im czynione w Egipcie, a to dla zachęcenia starszych, a przez nich ludu, reprezentuje rozkaz Boży do Jezusa, żeby zapewnił w Swojej Wtórej Obecności wodzów, jako przedstawicieli ludu Bożego, o współczującym spoglądaniu Bożym na nich i na rzeczy im czynione w teraźniejszym złym świecie, a to w celu zachęcenia wodzów i przez nich ludu Bożego. Myśli w. 17, w figurze i pozafigurze, są takie, jak te, dane w w. 8, lecz są tu powtórzone, jako poselstwo, które ma być dane starszym i ludowi. Przeto nie potrzebujemy więcej mówić o tej figurze i pozafigurze, gdyż to byłoby powtarzaniem naszego wyjaśnienia w. 8. Boskie zapewnienie Mojżesza, że starsi i lud przyjmą jego poselstwo reprezentuje Boskie zapewnienie, że wodzowie ludu Bożego, jak również sam lud Boży, uwierzą temu poselstwu o wybawieniu Kościoła i świata z królestwa Szatana. 2 Moj.4: 31 potwierdza wypełnienie się tego proroctwa w figurze; a fakty od 1874 r. dowodzą to w pozafigurze. Zlecenie dane w w. 16, 17, i proroczo obiecane w pierwszej części w. 18, jako mające się wypełnić, obejmuje w pozafigurze prywatną pracę, wykonaną między ludem Bożym odnośnie danych przedmiotów począwszy od 1874 r.; i to zlecenie, dane Mojżeszowi i starszym, żeby przedstawili się Faraonowi wypełniło się pozafiguralnie przez publiczną pracę Jezusa i wodzów ludu Bożego od 1874 r. Więc praca względem braci i praca względem publiczności od 1874 r. i nadal jest podana figuralnie w w. 16-18 według rozkazu Bożego. Tym sposobem publiczne poselstwo w czasopismach Prawdy, w tomach, broszurkach, gazetkach, kazaniach, wykładach, rozmowach, itd., wychodziło także do Szatana, jako pozafigury Faraona.

    (13) Zawartość poselstwa do Faraona, figura i pozafigura, jest podana w drugiej części w. 18. Mówienie o Jehowie, jako o "Jehowie, Bogu Hebrejczyków", co łączy ich z Abrahamem, Hebrejczykiem (ten, który przybył, tj., Abram przybył ze wschodu do Jordanu), a tym sposobem z Izaakiem i Jakubem, będące mniej niż zwykłą, jasną aluzją do Przymierza Abramowego, reprezentuje jak poselstwo publicznej pracy o wybawieniu Kościoła i świata z królestwa Szatana, było dane, jako pochodzące od Boga, jako Twórcy i przewidywanego Wykonawcy tego Przymierza, chociaż nie tak jasno, jak dane ludowi Bożemu, jako takie, a takie postąpienie jest naturalnym i właściwym takiej okoliczności. Oznajmienie, że On spotkał się z Mojżeszem i starszymi reprezentuje publiczne nauczania o Boskim zleceniu Chrystusowi i wodzom ludu Bożego, żeby mówili za Niego, jako za Jehowę, Boga Przymierza Jego ludu. Więc po odwołaniu się na ich upoważnienie, oni mieli oznajmić żądanie Jehowy, tak w figurze, jak w pozafigurze. Zauważyć można, że ta prośba miała być grzecznie oznajmiona, tak w figurze, jak w pozafigurze, - "niech pójdziemy proszę". I prawdą jest, że w figurze i pozafigurze żądanie z początku było grzecznie oznajmione bez gróźb - które nastąpiły tak w figurze i pozafigurze, tylko potem, gdy figuralny i pozafiguralny Faraon zuchwale odmówił żądanie, swarzył się z tymi, co mu je oznajmili i powiększył ciemiężenie ludu Bożego. (2 Moj. 5:1-23.) Jądrem tego żądania było, "niech pójdziemy, " "puść lud Mój, " tj., uwolnij nas, jako lud Boży od twego ciemiężenia i twego zwierzchnictwa. Zlecone im było, żeby prosili o pozwoleństwo iść trzy dni drogi, co reprezentuje Chrystusa i wodzów ludu Bożego podczas Parousii i Epifanii, mając zlecone, aby pytali się o pozwoleństwo wykonać symboliczną podróż z królestwa Szatana do warunków królestwa, istniejących w pełnym toku. Te trzy dni w figurze przedstawiają (ł) Dzień Ewangelii w tej części, którą jest Parousja i Epifania, (2) Dzień Tysiąclecia, i (3) Dzień-Wiek następujący po Tysiącleciu, tj., ta część, nazwana Małym Okresem.

    (14) U Hebrajczyków wyrażenie trzy dni, nie znaczy zwykle trzy okresy każdy po 24 godziny długi, ale zwykle jakikolwiek przeciąg czasu, który zachodzi na trzy dni długie po 24 godziny każdy. Przeto mówienie, że Chrystus był w sercu ziemi przez trzy dni i trzy noce, nie znaczy, że to było 72 godziny, lecz był to czas, zachodzący na piątek, sobotę i niedzielę, podczas którego On był w sercu ziemi. Faktem jest, że On tam był od 18 do 21 godzin mniej niż 72 godziny, tj., od Jego pojmania w Getsemane do Jego zmartwychwstania. Ale chociażby te trzy dni i noce tylko były dotknięte aktualnym czasem dotyczącym, to według hebrajskiej mowy właściwym byłoby powiedzieć trzy dni i trzy noce. Tak więc jest z tymi trzema dniami, nad którymi się zastanawiamy. Pozafiguralna podróż-bieg poświęconego życia - był przeto (1) podczas okresu końca Wieku Ewangelii, będąc więcej niż 82 lata od 1874 r. do czasu ustanowienia ziemskiej fazy Królestwa, podczas którego okresu Maluczkie Stadko, Wielkie Grono i Młodociani św. aktualnie opuszczą królestwo Szatana i jego niewolę, a przybędą do swej części Królestwa, wiecznie służąc Jehowie, i podczas którego świat będzie aktualnie wyswobodzony z królestwa Szatana i niewoli, lecz jeszcze nie od skutków ich, i przybędzie do czasu w Królestwie, kiedy ono będzie gotowe panować nad nimi w celu wyswobodzenia ich z tych skutków; (2) podczas okresu wykorzeniania przekleństwa, gdy rodzaj ludzki będzie wstępował na gościniec świętobliwości do doskonałości; i (3) podczas Małego Okresu (przy końcu Tysiąclecia) kiedy przez ofiarowanie się bezpośrednio Jehowie i kiedy przez wierne wykonanie go wśród ostatecznej próby tego okresu pozafiguralni Izraelici wykonają ofiarę, zobrazowana, jako prorocze żądanie, w w. 18.

    (15) Ta podróż jest nazwana figuralnie podróżą po puszczy, ponieważ w każdej z jej trzech części - poświęcenie - znaczy odłączenie się od królestwa Szatana faktycznie i w duchu. Zlecenie, aby prosić o pozwoleństwo, żeby ofiarować Panu przy końcu tej podróży trzeciego dnia, reprezentuje zlecenie Jehowy Chrystusowi, żeby On i wodzowie ludu Bożego podczas Wtórej Obecności przedstawili w publicznych usługach żądanie, żeby pozwolono ludowi Bożemu tak postąpić, ażeby oni wszyscy mogli przyjść do stanu zupełnie poświęconego życia wiernie dotrzymanego, które będzie ukompletowane w nich wszystkich przed skończeniem się Małego Okresu. To żądanie w pozafigurze nie było uczynione słowami, lecz aktem kazania poselstwa z sercem pragnącym tego wybawienia głoszonego. Zauważyć można, że niektórzy kończą taką podróż w pierwszym z tych dni - Maluczkie Stadko i Wielkie Grono; niektórzy, o ile się tyczy ich człowieczeństwa - Starożytni i Młodociani św. - kończą go i to rychło w drugim dniu; a o ile się tyczy nowych stworzeń tych dwóch ostatnich klas, i w ich człowieczeństwie wszyscy, niektórzy poczytalnie, reszta aktualnie, podczas trzeciego dnia. To wyrażenie, trzy dni, przeto nie znaczy, że żaden rzeczywiście nie ofiaruje Bogu aż dopiero trzeciego dnia, ale że do tego czasu wszyscy z nich to uczynią, tj., ta sprawa jest przedstawiona z punktu zapatrywania się na skończony obraz, tak jak to często Pismo święte podaje.

BIORĄCY ŁUPY OD EGIPCJAN

    (16) Boskie mówienie (w. 19) Mojżeszowi, że On wiedział, że Farao nie pozwoli ludowi pójść tylko z przymusu potężnej władzy reprezentuje Boskie przepowiedzenie Jezusowi czasu przed 1829 r. do 1844 r., że Szatan nie wypuści lud Boży chyba, że będzie zmuszony do tego przez moc Bożą. Boskie powiedzenie (w. 20) Mojżeszowi, że On użyje Swej mocy i uderzy Egipt wielu cudami, które będzie czynił w pośrodku niego dziesięcioma plagami, jak również innymi aktami Mojżesza i Aarona, tj., w ich potyczce z Jannesem i Jambresem reprezentuje Boskie powiedzenie naszemu Panu o Jego używaniu wielu cudów w teraźniejszym złym świecie tj., trzy biady, siedem ostatnich plag i inne potyczki Jezusa i Kościoła z fałszywymi nauczycielami w Prawdzie i nie w Prawdzie. Tak w figurze, jak i w pozafigurze dotyczące akty wyzwoliłyby lud Boży (w. 20). Obietnica (w. 21), że Bóg da łaskę ludowi u Egipcjan, żeby przy swoim wyjściu nie wyszli próżni, tj., bez ziemskich klejnotów i odzieży, reprezentuje Boską obietnicę, że On tak poszczęści sprawom Jego ludu z sługami Szatana, że gdy będą wychodzić, to nie wyjdą próżni, bez pozafiguralnych klejnotów i odzieży, co wkrótce zobaczymy.

    (17) Boskie przepowiedzenie Mojżeszowi, że każda. niewiasta będzie się pytać swej Egipskiej sąsiadki i Egipskiej niewiasty, zamieszkującej w domu takiej sąsiedniej gospodyni o srebrne i złote klejnoty i odzież, reprezentuje Boskie przepowiedzenie Jezusowi, że Prawda i jej słudzy (każdy dom Izraelski przedstawia dom wiary (F 569, par. 1), żona (gospodyni) (Iz. 54) przedstawia symboliczną żonę Jehowy, Prawdę i jej sług) przez swój charakter, pracę i usposobienie otrzymają od (sąsiadek) Nominalnego Kościoła i niewiast (denominacji), przebywających w nim, Boskie prawdy (klejnoty z srebra i złota 1 Kor. 3:12-15), otrzymane z ich wyznań, i cnoty (odzież) otrzymane z ich dotyczących doświadczeń z tymi symbolicznymi niewiastami. Boskie przepowiedzenie Mojżeszowi, że matki Izraelskie włożą je na swoje syny i córki przedstawia, jak Bóg przepowiedział Chrystusowi, że Prawda i jej sługi przez swoje nauki, przykłady, itp., ozdobią tych, których będą matkami - synami są poświęceni czasu Parousji i Epifanii, a córkami będą ci, co staną się ludem Bożym w następnym wieku, lecz teraz okazują przyjaźń do Prawdy - syny proroków. Boskie przepowiadanie Mojżeszowi, że Izraelici tym sposobem złupią Egipcjan reprezentuje, jak Bóg przepowiedział Chrystusowi, że powyżej określonym postępowaniem, Prawda i jej słudzy złupią sług Szatana z Prawdy Bożej i dobrych przymiotów, które oni mieliby, pozostawiając im ich błędy i wady. Znów jeszcze dwa razy jest nadmienione o tej sprawie w historii o Wyjściu z Niewoli (2 Moj. 11:2; 12:35, 36), raz, jako zlecenie, a drugi raz, jako akt historyczny. Będziemy omawiali te szczegóły pod 2 Moj. 12:35, 36.

    (18) Teraz zaczynamy omawiać 2 Moj. 4. Tłumaczenie (w. 1): nie uwierzą mi; nie usłuchają głosu mego, bo rzeką: Nie ukazał się tobie Pan, widocznie nie pasuje tutaj w tej łączności, chociaż samo w sobie ono jest gramatycznie dość poprawne. Byłoby zarówno gramatycznie właściwym tu przetłumaczyć to, mogą nie uwierzyć mi. Mogą nie uwierzyć lepiej pasuje tu, ponieważ nie możemy sobie wyobrazić, żeby nasz Pan, po zapewnieniu od Boga, że duchowy Izrael da przychylny posłuch (2 Moj. 3:18), miałby powiedzieć Jehowie, że oni tego nie uczynią. Wyrażenie mogą nie uwierzyć nasuwa możliwość ich powątpiewania aż dostateczny dowód będzie im dany, a wtedy oni uwierzą; a ponieważ tak rzeczywiście ta sprawa się miała, wyrażenie mogą nie uwierzyć, jest właściwym przetłumaczeniem w tym wypadku. Ze względu na łączność, to tłumaczenie również rzuca przychylniejsze światło na Mojżesza, którego zaledwie przypuszczanoby, żeby zaprzeczył Panu, chyba, że mu wyraźnie było powiedziane, żeby tak uczynił. Odpowiedź Boska pokazuje, że tak w figurze, jak w pozafigurze posłaniec chciał, żeby mu było dostarczone takie silne uwierzytelnienie, co by przekonało lud, że Jego misja jest od Boga, bo inaczej mogliby słusznie wątpić. Przeto podajemy myśl, żeby użyć wyrażenia mogą nie uwierzyć zamiast nie uwierzą.

    (19) Zauważyć możemy, że Bóg mu dał na to trzy znaki. Przy końcu pierwszego i drugiego znaku Bóg mówił, że jeżeli Izraelici nie uwierzą przy pierwszym znaku, drugi miał być dany. a jeżeli ten ich nie przekona, trzeci miał być dany, który przekona. Ten powtórzony cel tych znaków dalej potwierdza myśl, że wyrażenie mogą nie uwierzyć ma być użyte w w. 1 zamiast nie uwierzą. Gdy spoglądamy na pozafigurę to znajdujemy, że niektórzy byli przekonani przez głos pierwszego znaku, ale inni nie byli. Z tych ostatnich niektórzy byli przekonani przez głos drugiego znaku, a drudzy nie byli. Reszta przekonanych była przekonana głosem trzeciego. To także było prawdą w figurze, dowód czego mamy w słowach w. 8: "Jeślić nie uwierzą i nie usłuchają głosu znaku pierwszego, tedy uwierzą głosowi znaku pośledniego". Będzie zbytecznym nam tłumaczyć w. 2-9, bo nasz Pastor dał nam wykład głosu tych trzech znaków bardzo pięknie i szczegółowo. Prosimy przeczytać Z '07, 276-281. Krótkie streszczenie wyjaśnień tych znaków jest podane w komentarzu na 2 Moj. 4:2-9, co również może być przeczytane z korzyścią. Prosimy znowu zauważyć przytoczenie o Przymierzu z Abrahamem w w. 5, które jest siódmym odniesieniem się do tegoż od 2 Moj. 2:24 do końca 4-go rozdziału.

    (20) Tak jak pokora Mojżeszowa (w. 10) dostarczyła mu powodu na myślenie, że on jest niestosowny do tej misji, co jest uzasadnione na trzech faktach braku wymowności, tj., że on nie jest oratorem, jego trudności (niewłaściwie przetłumaczone w angielskim powolnych) (w polskim ciężkich) ust i w wypowiedzeniu się i jego trudności w myśleniu (język w znaczeniu nauczania, myślenia); tak pokora naszego Pana dostarczyła Mu powodu na uważanie Siebie za niestosownego do podjęcia tej misji, który to powód jest uzasadniony na trzech faktach, uczynionych takimi przez to, iż On jest Duchową istotą - Jego braku łatwości, aby jako Duchowa istota, być oratorem do ludzi. Jego trudności w mówieniu do ludzi i jego trudności w myśleniu, przez Samego Siebie, rzeczy Boskich dla ludzi. Wyrażenie przetłumaczone przedtem w hebrajskim języku jest, od wczoraj, ani od trzeciego dnia. Mówienie Szczepana, że Mojżesz był wyuczony i był możny w mowach i w uczynkach (Dz. Ap. 7:22) dowodzi, że przed jego ucieczką stan Mojżesza nie był taki, jaki jest określony w w. 10. On widocznie stał się takowym od czasu swej ucieczki z Egiptu do ziemi Madyjańskiej. Więc, jako ludzka istota, nasz Pan nie miał tych trzech braków, zobrazowanych w tym wierszu. "Trzecim dniem" Mojżesza był prawdopodobnie okres jego ucieczki od Faraona do ziemi Madyjańskiej, równając się czasowi zmartwychwstania naszego Pana i wniebowstąpienia. Mojżeszowym "wczoraj" był prawdopodobnie okres jego przebywania w ziemi Madyjańskiej zanim mu się Pan ukazał, równając się okresowi przebywania naszego Pana w niebie od Zesłania Ducha Św. do 1799 r.; a czas, w którym Bóg ukazał się Mojżeszowi ("odtąd, jakoś mówił do sługi Twego") równa się początkowej części dnia przygotowania, możliwie do 1844 r. Podczas tych trzech okresów nasz Pan, jako Duchowa istota, miał te trzy braki, co do obcowania z ludźmi, zobrazowane w tym wierszu.

    (21) Boska odpowiedź Mojżeszowi, przypominając mu przez pytanie i odpowiedź o Jego mocy dania wymowy, niewymowy, lub głuchości, wzroku lub ślepoty, przedstawia odpowiedź Jehowy do Jezusa, że On ma wszelką potrzebną władzę, aby Go uzdolnić, lub uczynić niestosownym do niej. Boskie obiecanie Mojżeszowi, że On da mu potrzebną wymowę i myśli (w. 11) reprezentuje Boskie zapewnienie Jezusa, że On Mu da słowa i myśli, które ma mówić. To zdanie dowodzi, że nawet w Jego uwielbionym stanie Jezus nie może rozumieć rzeczy, które jeszcze nie były Mu objawione, aż Bóg wypuści je ze Swej tajemnej zachowawczej mocy (Dz. Ap. 1:7; Obj. 1:1); co On pokazał, że tak było także, gdy On był człowiekiem. (Marka 13:32.) Przeto możemy być pewni, że tak jak słowa i myśli Mojżeszowe, wyrażone w Egipcie, były Boskie, tak też poselstwo naszego Pana w Jego Wtórej Obecności składa się z własnych słów i myśli Bożych, co dowodni, że Bóg jest Jego nauczycielem nawet teraz w chwale.

BOSKA RÓŻNIĄCA SIĘ PRZYJEMNOŚĆ W JEGO WŁASNYCH

    (22) Mojżeszowe (w. 13) wahanie się tak długo, aby podjąć tę misję i proszenie, żeby Bóg posłał kogoś (rzekomo) zdatniejszego, zdaje się przedstawiać wzbranianie się naszego Pana przed trudnościami tej pracy i pytanie się, czyby Bóg nie wolał posłać kogoś możliwie więcej stosowniejszego, niż On do podjęcia tej pracy. Tutaj znowu Mojżesz i nasz Pan okazują pokorę i cichość, której jest brak tym, którzy w ubieganiu się za władzą cisną się tam, gdzie aniołowie obawiają się wstępować, co jest widoczne, np., z tak wielu Lewickich wodzów teraz. Zapalenie się gniewu Bożego przeciw Mojżeszowi (w. 14) bardzo możliwie znaczy, że On miał mniej przyjemności w Mojżeszu, niż byłby miał, gdyby Mojżesz nie był tak długo wahał się w zadecydowaniu, czy podjąć tę misję. Podajemy tę uwagę ponieważ jest nie do pomyślenia, żeby w pozafigurze gniew Boży się palił (takie jest literalne znaczenie tego słowa hebrajskiego) przeciw naszemu uwielbionemu Panu. Są stopnie w przyjemności Bożej z Jego wiernym ludem i także stopnie w Jego przyjemności w rozmaitych czasach z tą samą wierną jednostką. Jest to prawdopodobnie ten ostatni fakt, który jest wykazany w pozafigurze, tj., że Bóg nie miał przyjemności w takim samym stopniu wahania się naszego Pana podjąć przedstawioną Mu misję, w jakim byłby miał, gdyby to wahanie nie było takie długie. Możemy jednak być pewni, że Bóg stanowczo nie był niezadowolony z postąpienia naszego Pana; ponieważ to byłoby znaczyło, że nasz Pan zgrzeszył, o czym rozumie się, ani nie ma myśli. Wytłumaczenie Boskiego gniewu, palącego się, jest przeto podobne temu, jaki jest w nienawidzeniu ojca i matki, itd. (Łuk. 14:26; zob. notę w Diaglocie), jako miłowanie ich mniej, a nie stanowczo nienawidzenie ich. (Dalsze omawianie wzbraniania się Jezusa podjąć misję Wtórej Obecności znajduje się w trzech pytaniach i odpowiedziach po za bereańskimi pytaniami do obecnego artykułu.)

    (23) Myślimy, że słowa w. 14-16 dają nam wątek do tego wyrażenia o mniejszym stopniu przyjemności Boskiej względem figuralnego i pozafiguralnego Mojżesza w tym, że to pozwala im na więcej ograniczony przywilej służby. Tak jak Bóg wolał, żeby pozafiguralny Eliasz pomazał pozafiguralnego Jehu i Hazaela, a jednak pozwolił na to, co Jemu było mniej przyjemne, tj., pozafiguralnemu Elizeuszowi pomazać ich; tak widocznie Bóg byłby miał więcej przyjemności, gdyby był Mojżesz mówił do Izraela i Faraona bez Aarona, jako jego mówczego narzędzia, jednak dopuścił to, co było mniej przyjemnym dla Niego. Podobnież Bóg wolałby, żeby Jezus mówił do pozafiguralnego Izraela i Faraona bez pozafiguralnego Aarona, jako Jego mówczego narzędzia, a jednak pozwolił na to, co było dla Niego mniej przyjemnym. Podajemy tę uwagę ponieważ w. 14 uczy, że z mniejszą przyjemnością Bóg zarządził, żeby Aaron był mówczym narzędziem Mojżesza. Tak jak Bóg zwrócił uwagę Mojżeszowi na fakt, że Aaron z pokolenia Lewiego był bratem Mojżesza, tak Bóg zwrócił uwagę Jezusowi na fakt, że wierny lud Pański w pozafiguralnym Lewim jest bratem Jezusa, nawet tak, jak wszystek pomazany lud Pański, żyjąc w tym samym okresie jest razem nazwany Chrystusem (Ps. 2:1, 2; Dz. Ap. 4:26) i Synem Bożym. (Mat. 2:15; Oz. 11:1.) Boskie mówienie Mojżeszowi, że Aaron jest wymownym, przedstawia Jego mówienie Jezusowi, że Kościół w ciele podczas Wtórej Obecności będzie mógł dobrze mówić to, co będzie potrzeba. Boskie mówienie Mojżeszowi, że Aaron jest w drodze, aby spotkał go. reprezentuje Boskie zwrócenie uwagi Jezusowi na ruch Millera (1829 - 1844). jako będący w tedy w toku i jako będący w drodze na spotkanie naszego Pana w Jego Wtórej Obecności. (Mat. 25:1-4.) Ten fakt, jak również te, podane w wierszach przy końcu rozdziału 2 - go, dał nam możność oznaczyć czas tej rozmowy pomiędzy Bogiem a Chrystusem, jako będącej pomiędzy 1799 i 1844 r. Boska przepowiednia Mojżeszowi o Aaronowej wielkiej i szczerej radości ze spotkania go przedstawia Boską przepowiednię Jezusowi o wielkiej i szczerej radości Kościoła gdy zauważy Jego Wtórą Obecność.

    (Ciąg dalszy nastąpi).

 

Bereańskie Pytania do Powyższego Przedmiotu

(1) O czem omawiała poprzednia część tego artykułu? Od czego zacznie się obecna część? Co przedstawia Mojżeszowe pasienie trzody Jetra od czasu tej rozmowy z Bogiem przy Górze Synai? Jak 2 Moj. 4:15 udowodnią to? Jakie jeszcze dwa wydarzenia dowodzą, że rozmowa pomiędzy Bogiem a Chrystusem odbyła się przed 1844? Co reprezentuje Mojżeszowe przyprowadzenie trzody do dolnej części płaskowzgórza Półwyspu Synai? Do góry Bożej Horeb?

(2) Kto był tym Aniołem Pańskim w figurze i w pozafigurze? Dlaczego to jest prawdą o figurze? Dlaczego On przedstawia Jehowę? Co przedstawia gorejący krzak? że się nie spalił? Anioł Pański, ukazujący się w gorejącym krzaku? Pierwsze Mojżeszowe widzenie gorejącego krzaka?

(3) Co reprezentuje pójście Mojżeszowe, żeby oglądać gorejący krzak? Co było dziwnego o tym gorejącym krzaku, w figurze i pozafigurze? O czem świadczy ten wypadek w figurze i pozafigurze? Czego wyjaśnieniem jest ta rozmowa w figurze i pozafigurze? Co przedstawia Boskie wołanie, aby ściągnąć uwagę Mojżeszową? Powtórzenie imienia Mojżeszowego? Jaką charakterystykę w figurze i w pozafigurze miała ta mowa? Dlaczego? W czem ona jest niezrównana? Jak powinniśmy postępować do badania jej? Co przedstawia odpowiedź Mojżesza na zawołanie Boże? Co to nam sugestionuje?

(4) Co reprezentuje kazanie Jehowy Mojżeszowi zzuć jego pasterskie sandały? Na co to było przygotowaniem w figurze i pozafigurze? Co reprezentuje zabronienie Mojżeszowi przybliżyć się zanim to uczynił? Co przedstawia, że ziemia na której Mojżesz stał była święta? Jaki jeszcze powód jest na powyższe zabronienie? Co reprezentuje zdanie Boskie, Jam jest Bóg ojca Twego? Co reprezentuje aluzja Boska do przymierza Abrahamowego w jego zarysach Izraelskich? Że to przymierze jest podstawą wyswobodzenie Izraela? Co reprezentuje iluzja do Abrahama, Izaaka i Jakóba w tej łączności? W jakich zarysach Bóg objawił Się Mojżeszowi i Jezusowi w aluzji do Przymierza? Co reprezentuje Mojżeszowe odwrócenie swej głowy z szacunku?

(5) Co reprezentuje Boskie widzenie z naciskiem utrapienia Izraela? Jego słyszenie ich wołania, spowodowane przez przystawów? Jego ocenienie ich smutków? Co przez to jest objawione o Bogu? Komu? Do czego to Go pobudziło? Co obejmupje wyrażenie, "Przetóż zstępuję," w figurze i pozafigurze? Użycie czasu teraźniejszego w tym wyrażeniu?

(6) Jakie dwie rzeczy On zlecił figuralnymu i pozafiguralnymu Mojrzeszowi? Co Chanaan reprezentuje? Pod jakimi dwiema względami? Co przedstawia, że one była zaludniona nie-Izraelitami? Co reprezentuje te sześć narodów tu wymienionych? Co to przedstawia, gdy siedem narodów jest wymienionych? Co to przedstawia, że Chanaan płynął mlekiem i miodem? Jakim prawem mógł figuralny i pozafiguralny Chanaan być wzięty? Kiedy wybrani walczą o niego i odziedziczą go? Wierni nie-wybrani?

(7) Co czyni w. 9 względem w. 7 i 2 Moj. 2:23-25? Dlaczego, w figurze i pozafigurze? Co przedstawia Boskie zachęcanie Mojżesza, ażeby podjął pracę względem Faraona i Izraela? Mojżeszowa pokorna odpowiedź? Do czyjego ducha ona nie jest podobna? Dlaczego to pokorne usposobienie naszego Pana jest tym więcej uderzające? Co czyni tą pokorę tak uderzającą? Jako co ona świeci? Kiedy ona była wyrobiona na wieczność? Jakiej lekcji to nas uczy? Co reprezentuje i obejmuje obietnica Boża, dana Mojżeszowi? Co miało być świadectwem powodzenia w zleconej pracy figuralnego i pozafiguralnego Mojżesza?

(8) Do czego nie odnosi się słowo imię w w. 13 i 2 Moj. 6:3? Dlaczego nie? Oprócz innych znaczeń, jakie dwa znaczenia ma słowo imię? Jak Pismo św. w zacytowanych ustępach udowodnią je? Co nie jest dane, a co jest wskazane przez odpowiedź Bożą? Z którego czasownika pochodzi teraz wymawiane słowo Jehowa? Jak powinna, być prawdopodobnie wymawiana godność Boża? Co nie jest, a co jest wskazane w odpowiedzi Bożej na pytanie Mojżeszowe? Z którego słowa pochodzi godność Boża? Które wyrażenie imienia Jehowy nie jest właściwe? Które jest podobne właściwemu wyrażeniu? Jakie właściwe wyrażenie zaginęło? Które słowo zastąpiło je w głośnym czytaniu? Jak samogłoski tego wyrazu były użyte z imieniem Boga? Które hebrajskie słowa, użyte w odpowiedzi Bożej, nie są Jego godnością? Co one sugestionują?

(9) Czem jest językowo, wyrażenie. Ja jestem, który jestem? Jak to można przetłumaczyć na język Polski? Jak te cztery zacytowane ustępy udowodniają to? Co one pokazują odnośnie 2 Moj. 3:14? Do czego odnosi się wyrażenie, "Będę", lub " Ja jestem" w ostatniej części zdania 2 Moj. 3:14? Wyrażenie, "Jestem, kimkolwiek Ja zechcę," w pierwszej części zdania 2 Moj. 3:14? Do których specjalnych przymiotów istoty odnosi się wyrażenie, "Ja jestem"? A do których specjalnych przymiotów charakteru, przez wyrażenie, "Jestem, kimkolwiek ja zechcę"? Dlaczego?

(10) Co więc reprezentuje pytanie Mojżeszowe w w. 13? Kiedy nasz Pan miał takie pytanie do odpowiedzenia? Przez jakie czasopismo, książki itd., On dał te odpowiedzi? Co reprezentuje rozkazanie Mojżeszowi, żeby powiedział, że Izraelski Bóg Przymierza posłał go z takim oświadczeniem przymiotów istoty i charakteru? Jak długo one potrwają? Czem one mogą być dla wszystkich narodów? Jakim sposobem ogłosił to nasz Pan? Dlaczego ta odpowiedź jest prawdą? Dlaczego Jezus podał pytanie, zobrazowane przez pytanie Mojżeszowe?

(11) Gdzie Boskie imię Jahweh trafią się w swej prawidłowej formie? Z którego czasownika ono pochodzi? Ile razy ten czasownik trafia się w hebrajskim Starym Testamencie? Którego czasownika jest ono odmienną formą? Jak często prawidłowa forma trafia się w hebrajskim Starym Testamencie? Z jakiej formy czasownikowej są hebrajskie słowa w. 14, zacytowane w parag. 8? Co ten czasownik znaczy w formie Jahweh? W której osobie jest ta forma? W której osobie formy w. 14? Dlaczego tak? Dlaczego było właściwym, że Bóg użył obie formy, jako mówca? Jak byłoby właściwym dla nas mówić? Jakie jest spokrewnione znaczenie pomiędzy zdaniami w. 15 i 6 o Bogu Przymierza? Co reprezentuje powtórzony nacisk Boski na Mojżeszowe odwołanie się na zlecenie od Niego, gdy będzie mówił do Izraela? Boskie powiedzenie Mojżeszowi, żeby zapewnił Izrael o Jego przymiotach istoty i charakteru, jako wieczne i jako pamiątki dla wszystkich narodów?

(12) Co reprezentuje rozkaz Boży do Mojżesza, żeby najpierw zgromadził starszych Izraela? Jakie znaczenie ma odniesienie się do Boga Przymierza w w. 16? Co reprezentuje rozkaz, żeby zapewnić starszych i lud o Boskim współczującym spoglądaniu na ich cierpienia? Dlaczego to było uczynione w figurze i pozafigurze? Jak figuralne i pozafiguralne myśli równają się z tymi w w. 8? Dlaczego one są tu powtórzone? Co reprezentuje Boskie zapewnienie Mojżesza, że starsi i lud przyjmą jego poselstwo? Co potwierdza, że tak się stało w figurze i pozafigurze? Co rozkaz w. 16, 17, przepowiedziany, jako wypełniony w w. 18. obejmuje? Jak wypełnił się pozafiguralnie rozkaz do Mojżesza i do starszych, żeby przedstawili się Faraonowi? Jakie prace są przeto figuralnie podane w w. 16-18? Co to znaczy odnośnie pozafigury Faraona?

(13) Co jest podane w ostatniej części w. 18, figura i pozafigura? Jak jest uczyniona aluzja w w. 18 do Boga Przymierza? Co to przedstawia? Dlaczego ta aluzja jest mniej jasną w tym wypadku, niż w innych? Co reprezentuje zdanie, że Bóg Przymierza spotkał się z Mojżeszem i starszymi? Co oni mieli czynić w figurze i pozafigurze po przedstawieniu swego upoważnienia? Jakimi słowami ta prośba miała być oznajmiona w figurze i pozafigurze? Jak to było wykonane? Co było jądrem tego żądania? Co reprezentuje żądanie pozwoleństwa, aby iść trzy dni drogi? Co te trzy dni przedstawiają?

(14) Co w hebrajskim języku wyrażenie, trzy dni, nie znaczy? Co ono znaczy? Co to udowodnią? Co było tą pozafiguralną podróżą? Kiedy był jej pierwszy dzień? Kto był jej podróżnymi? Kiedy ich podróż zaczęła się i skończyła? Kto jeszcze miał być wyswobodzony z królestwa Szatana w tym dzień? Do czego oni przybędą przy końcu tegoż? Kiedy będzie drugi dzień tej pozafig. podróży? Co się stanie w nim? Kiedy będzie jej trzeci dzień? Co się stanie w nim? Jak to jest figuralnie przedstawione?

(15) Dlaczego ta figuralna i pozafiguralna podróż jest nazwana podróżą po puszczy? Co reprezentuje zlecenie, aby prosić o pozwoleństwo, żeby można ofiarę złożyć Panu dnia trzeciego? W jaki sposób to żądanie nie było uczynione? Jak ono było uczynione? Kto kończy tę podróż i ofiaruje dnia pierwszego? Drugiego? Trzeciego? Jak więc mamy uważać wyrażenie, ofiarować po trzech dniach drogi?

(16) Co reprezentuje Boskie przepowiedzenie, że On wiedział, że Faraon zgodzi się na tę prośbę tylko z przymusu? Boskie mówienie Mojżeszowi, że Jego moc uderzy Egipt i Egipcjan Swoimi cudami? Jakie to były w figurze i pozafigurze? Co one miały uczynić dla Izraela, w figurze i pozafigurze? Co reprezentuje obietnica Boża, że Izraelici znajdą łaskę u Egipcjan i że nie wyjdą bez klejnotów i odzieży?

(17) Co reprezentuje Boskie przepowiedzenie Mojżeszowi, że każda niewiasta będzie się pytać swej Egipskiej sąsiadki i niewiasty, zamieszkującej w jej domu, o klejnoty ze złota i srebra i odzież? Że włożą je na swoje syny i córki? Co reprezentuje Boskie przepowiedzenie, że wskutek tego złupią Egipcjan? Ile razy i gdzie jeszcze jest mowa o tej sprawie? Pod jakim ustępem będziemy omawiali dotyczące szczegóły?

(18) Co teraz zaczynamy? Co trzeba powiedzieć o tłumaczeniu czasowników czasu przyszłego w w. 1? Co byłoby lepszym przetłumaczeniem? Dlaczego niepowinniśmy to użyć nie wierzą, chociaż samo w sobie gramatycznie jest dosyć poprawne? Dlaczego powinniśmy to użyć mogą nie uwierzyć, zamiast nie uwierzą? Co nasuwa na myśl odpowiedź Boska? Co więc uczynić ze względu na te rozumowania?

(19) Ile uwierzytelniających znaków dał Bóg? Jak odpowiedź Boska wskazywała na różniącą się potrzebę jednego, dwóch, lub trzech znaków dla celów przekonywujących? Co ten powtórzony cel tych znaków dalej potwierdza względem użytku wyrażenia, mogą nie uwierzyć w w. 1? Co pozafigura udowodnią odnośnie uwierzenia znakom? Jak to jest również pokazane przez słowa w. 8? Czego nie będziemy tutaj czynić z w. 2-9? Dlaczego nie? Gdzie jego tłumaczenie tychże jest podane w skróceniu? Co powinniśmy uczynić z tymi dwoma opisami? Do czego nasz Pan odnosi się w w. 5? Ile odniesień jest uczynionych do tegoż od 2 Moj. 2:24 do końca rozdziału 4-go?

(20) Co reprezentuje pokora Mojżeszowa, dostarczająca mu powodu uzasadnionego na trzech faktach, na myślenie, że on nie jest zdatnym podjąć misji ofiarowanej nu? Które to były trzy figuralne i pozafiguralne fakty? Na czem były uzasadnione pozafiguralne? Jakie jest literalne tłumaczenie słowa, oddanego słowem przedtem w w. 10? Co słowa Szczepana odnośnie Mojżesza (Dz. 7:22) obejmują względem jego trzech braków, zanim uciekł z Egiptu? Co z tego wynika? Co z tego wynika w pozafigurze? Co znaczy i co przedstawia Mojżeszowy trzeci dzień? Wczoraj? "Odtąd jakoś mówił do sługi Twego"? Jakie trzy braki miał nasz Pan podczas tych trzech okresów? Dlaczego?

(21) Co przedstawia odpowiedź Boska? Co przedstawia obietnica Boska do Mojżesza, żeby mu dał potrzebną wymowę i myśli? Co to zdanie udowodnia odnośnie uwielbionego Jezusa? Jaki był dotyczący stan, gdy On był człowiekiem? Co więc wnioskujemy z tego odnośnie Mojżeszowych i Jezusowych dotyczących słów i myśli? Co to udowodnia?

(22) Co reprezentuje Mojżeszowe wahanie się, aby przyjąć to zlecenie i proszenie Boga, żeby obrał kogoś innego do tego? Jakie cnoty w Mojżeszu i Jezusie ukazują się tutaj, a których jest brak śmiałym ubiegawcom za władzą? Co bardzo możliwie znaczy zapalenie się gniewu Bożego przeciw Mojżeszowi, figura i pozafigura? Dlaczego tak? Jakie jeszcze wyrażenie wyjaśnia to?

(23) Jak następujące słowa potwierdzają tę myśl? Jaki podobny wypadek wyjaśni to? Jak może ta sama zasada być zastosowana do Boskiej mniejszości przyjemności w Mojżeszowym i Jezusowym czynieniu ich pracy przez mówcze narzędzie? Dlaczego tak mówimy? Co przedstawia Boskie zwrócenie uwagi Mojżeszowi, że Aaron jest wymowny? Boskie mówienie Mojżeszowi, że Aaron jest w drodze, aby go spotkać? Co ten fakt i ten przy końcu 2 Moj. pozwala nam czynić odnośnie czasu tej rozmowy pomiędzy Bogiem a Chrystusem? Co reprezentuje Boskie mówienie Mojżeszowi o radości Aaaronowej ze spotkania się z nim?

TP ’39, 35-42.

Wróć do Archiwum