PRZYPOWIEŚCI

P. 1946, 57. (Ciąg dalszy)

    W ROZDZIALE 12 Przypowieści jest dalej omawiane przeciwieństwo między sprawiedliwością a bezbożnością i między sprawiedliwym a bezbożnym. Miłośnik ćwiczenia ma dobrą wolę względem zdobycia mądrości; ale ten co nienawidzi karność jest brutalnym (1). Bóg daje Swoją łaskę dobrym; ale ten co knuje zło otrzyma potępienie Boże (2). Człowiek nie ugruntuje się nieprawością; ale fundament sprawiedliwych nie będzie poruszony (3). Żona stateczna jest chwałą męża swego; ale która go do hańby przywodzi jest jako zgnilizna w ciele jego (4). Plany sprawiedliwych są prawe; ale plany niezbożnych są błędem (5). Nauki idących na wtórą śmierć są śmiertelne; ale mowa zacnych wybawia ich (6). Ci, którzy idą na wtórą śmierć, doznają porażki w sporze i przestają istnieć; ale Kościół jest zwycięski (7). Człowiek bywa chwalony według miary jego roztropności; ale kto jest przewrotnego serca ma być wzgardzony (8). Lepiej być lekceważonym a mieć Pomocników, niż być poważanym ale nie mieć utrzymania (9). Sprawiedliwi są litościwi nawet dla zwierząt; ale najbardziej uprzejme uczynki tych, którzy idą na wtórą śmierć, są mordercze w celach i w skutkach (10). Kto jest pilnym w pracy, będzie miał dostatek; ale kto postępuje za ludźmi złymi, brak mu rozumu (11). Ci, którzy idą na wtórą śmierć, domagają się ofiar od swej klasy; ale fundament świątobliwych jest trwały (12). Idący na wtórą śmierć są usidleni błędem; ale świątobliwi wychodzą cało z utrapień. (13). Ze skutków swych nauk mąż Boży będzie zupełnie zadowolony i nagrodę za swą pracę odbierze (14). Rozumni myślą, że są na drogach właściwych; ale posłuszny prawdzie jest mądrym (15). Bezrozumny zaraz objawia swój kłopot; ale ten co ignoruje zniewagę jest roztropny (16). Krzewiący Prawdę objawia świątobliwość; ale nauczyciel błędu krzewi złudzenia (17). Mowa niektórych rani, jako miecz; ale Prawda wypowiedziana krzewi zdrowie i żywot (18). W sercach spekulantów jest błąd; ale ci, co rozpowszechniają pokój, sprawiają radość (20). Żadne duchowe zło nie przypadnie na świątobliwych; ale idący na wtórą śmierć będą pełni duchowego zła (21), Błędne nauki są wielce obrzydliwe Bogu; ale wierzący w Prawdę i czyniący ją są radością Bogu (22). Ostrożni wstrzymują od niedojrzałych twardy pokarm; ale bezrozumnym sprawia przyjemność wypowiadanie niestosownych i szkodzących rzeczy (23). Moc pilnych będzie panowała; ale leniwi będą podbici i poddani (24). Żal odczuwany w sercu sprawia ból; ale prawda trafnie wypowiedziana pociesza smucącego (25). Człowiek świątobliwy prowadzi bliźniego po właściwych drogach; ale nauki i praktyki tych co idą na wtórą śmierć zwodzą ich (26). Leniwiec chociaż zacznie pracę, to nie dokończa ją skutecznie; ale pilni wielce powiększają swoją majętność (27). Droga świątobliwych przynosi żywot; a na ścieżkach jej nie ma wtórej śmierci (28).

    W rozdziale 13 jest dalej omawiane to samo ogólne przeciwieństwo, między sprawiedliwością a bezbożnością, i między ludem świątobliwym, a członkiem wtórej śmierci, tak jak już było podane w rozdziałach 10-12. Prawdziwy członek Prawdy Epifanicznej daje baczenie na nauki posłańca Epifanicznego: ale naśmiewca nie zważa na strofowania jego (1). Nauczyciel Prawdy i ten, co ją w czyn wprowadza przyswaja sobie Ducha Prawdy jako owoc pochodzący z nauk Prawdy; ale zdradliwi w całej istocie przyswajają sobie ducha złego (2). Ten, co kontroluje swoje nauki w Prawdzie, strzeże swój żywot; lecz ten, co wylewa ładne wyrażenia jako powódź, przynosi zniszczenie na siebie i na drugich (3). Chociaż cała istota leniwca pragnie by się spełniły jej życzenia, nic jednak nie osiąga; ale wzbogacona będzie istota pracowita (4). Świątobliwi nienawidzą błędu; ale ci, co idą na wtórą śmierć, są bardzo obrzydliwi i odziedziczą hańbę (5). Świątobliwość strzeże świątobliwych w Prawdzie i jej Duchu; ale zły umysł grzeszników, grzeszących przeciw ich poświęceniu, wyrzuca ich z wysokiego powołania (6). Niektórzy przez pozyskanie ziemskich bogactw zubożeją w swoim nowym stworzeniu; a inni przez ofiarowanie wszystkiego swego mienia wzbogacą swoje nowe stworzenia. (7). Jeżeli ktoś ofiarowuje swoje całe człowieczeństwo jako ludzkie mienie, taki nabywa w zysku żywot wieczny; ale ci, którzy zubożeli w Prawdzie i jej Duchu, nie chcą słuchać karcenia (8). Prawda, którą sprawiedliwi posiadają, sprawia im wielką radość; ale Prawda, którą raz posiadali ci, którzy idą na wtórą śmierć, zamienia się w całkowity błąd (9). Ci, którzy pragną świecić przed drugimi i wywyższać się ponad drugich, wzbudzają złośliwe spory; ale w mądrych i skromnych jest Prawda (10). Bogactwo ducha zdobyte chciwością będzie zmniejszone; ale to, które jest zgromadzone właściwą pracowitością, będzie zwiększone (11). Ludzie często zniechęcają się, gdy długo czekać muszą za rzeczami upragnionymi i spodziewanymi, ale wypełnienie się nadziei pobożnych daje energię do więcej życia (12). Ktokolwiek z ludu Bożego gardzi Słowem Bożym, dozna ruiny; ale ten, co poważa przykazania Boże, będzie wielce wynagrodzony (13). Słowo Boże przyjęte do serca przez lud w Prawdzie, staje się dla nich źródłem obecnego i przyszłego życia i daje im możność ujścia błędu i grzechów, które prowadzą na wtórą śmierć (14). Prawda przyjęta do głowy i serca pomnaża łaskę Bożą; ale ten, co gwałci swoje przymierze ofiary, wprowadza siebie w trudne doświadczenie (15). Każdy kto ma znajomość niebiańskiej Prawdy zgodnie z nią postępuje; ale głupiec rozszerza błąd (16). Poseł wtórej śmierci wyrządza psoty sobie i drugim; ale święty ambasador Boży szerzy duchową żywotność i życie (17). Duchowe ubóstwo i hańba będzie cząstką tego, co odrzuca napomnienie; ale ten który poważa napomnienie, będzie poważany (18). Wypełnione pragnienie jest zadowoleniem istocie ludzkiej; ale porzucić błąd i grzech jest obrzydliwością głupim (19). Kto ma społeczność z pouczonymi Prawdą, poucza się Prawdą: ale kto towarzyszy z głupim jest głupim (20). Nieszczęście następuje po nieszczęściu dla gwałcicieli przymierza; ale świątobliwi będą wynagrodzeni (21). Małe Stadko zostawia dziedzictwo dla Młodocianych świętych i dla swoich późniejszych dzieci - klasy restytucyjnej; ale przywileje utracjuszy koron są dane wiernym członkom Małego Stadka, którzy otrzymali ich utracone korony (22). Leżąca odłogiem ziemia utracjuszy koron. gdyby była uprawiana., mogłaby wydać plon obfitego błogosławieństwa; ale błogosławieństwo było powstrzymane z powodu braku Prawdy i jej Ducha (23).Ojciec duchowy, który szczędzi rózgi karania swemu synowi duchowemu, wyrządza mu niesprawiedliwość zbliżoną do nienawiści; ale ojciec duchowy, który miłuje swego syna duchowego, bardzo ostrożnie poprawia go (24). Świątobliwi jedzą z duchowego pokarmu, aby nasycić pragnienia swoich nowych stworzeń, ale ci, co idą na wtórą śmierć, głodują (25).

PRZECIWIEŃSTWA DOBREGO I ZŁEGO

    W rozdziale 14-tym znajduje się ten sam ogólny temat, jak w rozdziałach 10-13, chociaż złożony z innych zastosowań, gdzie omawiane jest przeciwieństwo między sprawiedliwością a bezbożnością, i między świątobliwymi i nieświątobliwymi. Kościół składający się z mądrych panien, ćwiczy się w każdym dobrym słowie i pracy; ale Wielkie Grono gdy jest nieczyste, składające się z głupich panien, ściąga w dół swoich współczłonków, gdy jest w rękach Azazela (1). Ci, co postępują świątobliwie, boją się Boga; ale ten, co odwrócił się od prostej drogi w krzywą gardzi Bogiem (2). Mówcy głupców mają moc hardości; ale nauki pouczonych Prawdą zbawią ich (3). Gdzie niema nauczycieli Prawdy, tam niema duchowego pokarmu ; ale w mocnych nauczycielach Prawdy jest dużo duchowego wzrostu (4) Nauczyciele Prawdy nie będą nauczali błędu; ale fałszywi nauczyciele nauczają wiele błędu (6). Naśmiewca szuka, ale nie znajduje Prawdy; ale dla bystrych Prawda jest łatwą (6). Unikaj głupca, chociażby był bardzo cenionym nauczycielem, gdy zauważysz, że nie ma Prawdy (7).

    Mądrością roztropnego jest nauczyć się rozumieć drogę swego życia; ale błąd głupców jest zdradą dla Prawdy, gdyż ją fałszuje (8). Głupcy mało co sobie robią z grzechu; ale łaska jest wśród świątobliwych (9). Uczucia znają swój żal; a ktoś nie obznajomiony z nim, nie ma się wtrącać do niego z niewłaściwą radością (10). Zgromadzenie idących na wtórą śmierć będzie zniszczone; ale Kościół świątobliwych będzie miał powodzenie (11). Niejeden myśli, że droga jego jest właściwą; ale zakończenie jej jest drogą na wtórą śmierć (12). Są wypadki kiedy zewnętrznie człowiek zdaje się być wesołym, ale wewnętrznie jest w żalu, a wynikiem takiej wesołości jest smutek (13). Ci co chętnie opuszczają Prawdę i jej Ducha zostaną przesyceni swą drogą; ale owocem swoich wysiłków będą świątobliwi nasyceni (14). Nieostrożni są łatwowierni; ale roztropni są ostrożni we wszystkich swoich myślach, zamiarach, słowach i czynach (15). Roztropny jest ostrożny i unika złego; ale głupiec jest porywczy i za pewny (16) Ci, co się łatwo gniewają sprawują zło, a mąż złych myśli jest nienawidzony (17). Dziedzictwem nie nauczonych Prawdy jest błąd; ale mądrzy są ukoronowani Prawdą (18).

    Poniżeni przed świątobliwymi są ci którzy idą na wtórą śmierć poniżeni i w obecności świętych (19): Utracjusze koron nienawidzą nawet jeden drugiego; ale ci którzy są bogaci w łaskę, mają wielu miłośników (20). Kto gardzi bliźnim swoim grzeszy; ale błogosławiony jest ten, który sprzyja Boskiemu Małemu Stadku w jego utrapieniach (21) Izali nie błądzą ci, co wymyślali złe rzeczy? Ale łaska Boża i Prawda będzie z tymi, którzy planują rzeczy dobre (22).W każdej dobrej pracy jest pożytek; ale błędne wyrażenia służą do duchowego ubóstwa (23). Bogactwa łaski i prawdy są koroną nauczonych Prawdy, ale błąd głupców powiększa błąd (24). Świadectwo Prawdy wyzwala dusze; ale fałszywy nauczyciel krzewi błąd (26). Bojaźń Boża jest źródłem żywota, umożliwiająca ucieczkę przed zasadzkami wtórej śmierci (27). Jest to zacnym być wodzem licznego ludu w Prawdzie; ale brak ich sprowadza upadek wodzów (28).Cierpliwi są wielcy w wyrozumieniu; ale ci, którzy są prędcy do gniewu wykazują błąd (29). Zdrowe usposobienie prowadzi do życia; ale zazdrosne usposobienie psuje charakter (30). Ciemiężyciel ubogich czyni zarzuty Bogu; ale czci Boga ten, kto ma litość nad ubogimi (31). Rozmyślne grzechy odpędzają od Boga, od Prawdy i od ludu Jego tych, którzy idą na wtórą śmierć; ale świątobliwi nadzieję mają i przy śmierci swojej (32).. W usposobieniu mądrych Prawda zamieszkuje; ale błąd głupców daje się poznać (33) Świątobliwość Małego Stadka wywyższa je wysoko jako święty naród Boży; ale grzech jest pohańbieniem członkom Wielkiego Grona dopóki są w stanie nieczystym jako klasa, i klasie wtórej śmierci (34): Bóg jako najwyższy Król okazuje specjalną łaskę wiernemu słudze; ale się gniewa na niewiernego sługę, który przynosi hańbę Bogu i Jego sprawie (35).

    Chociaż rozdział 15-ty podaje inne zastosowania, to jednak znajdują się w nim te same ogólne przeciwieństwa, jakie były omawiane w rozdziałach 10-14. Danie łagodnej odpowiedzi rozgniewanej osobie uśmierza jej gniew; ale ostre słowa wzbudzają gniew (1). Nauki pouczonych Prawdą przyozdabiają Prawdę: ale mówcy głupich wylewają błąd (2). Wiedza Boża przenika wszystko, zwracając uwagę na złe i dobre w myśli zamiarze słowie i czynie (3). Zdrowe nauki dają życiodajny pokarm; ale oszustwo w nauczaniu szkodzi usposobieniu (4). Głupi syn gardzi naukami swojego duchowego ojca; ale ten, który daje dobre baczenie na potrzebne napomnienia postępuje roztropnie (5). W Kościele, jako w zgromadzeniu świątobliwych, jest wiele klejnotów Prawdy, jej Duch i jego usługiwanie ale zyskiem tych, którzy idą na wtórą śmierć, jest zamieszanie (6). Nauki pouczonych Prawdą krzewią Słowo Boże; ale usposobienie głupca nie jest właściwe (7). Usługiwania jakie ofiarują Bogu idący na wtórą śmierć są Mu obrzydliwe ale sprawiają Bogu przyjemność prośby świątobliwych (8) Droga jaką obierają, idący na wtórą śmierć jest obrzydliwa Bogu ale sprawiają Bogu miłą przyjemność ci, co postępują dobrze (9). Karanie srogie oczekuje tego, co opuszcza Prawdę, sprawiedliwość i świątobliwość: ale ten, który umyślnie nienawidzi napomnień Prawdy, umrze wtórą śmiercią (10). Bóg rozumie i ma w Swojej mocy Hades i Gehennę; jakoż daleko więcej usposobienia ludzi (11). Naśmiewca nie ma dobrej woli względem tego który go upomina; ani też będzie szukał pomocy od pouczonych Prawdą (12). Radość serca czyni twarz jasną; ale ciężki żal nie poruczony Panu zniechęca i doprowadza do rozpaczy (13) Pragnieniem roztropnych jest by obficie powiększyć swój zapas prawdy ale mówcy głupich przyswajają sobie błąd (14). Cały czas tych, którzy są w ucisku jest smutny: ale wesołe usposobienie ciągle karmi się Prawdą, jej Duchem i jej pracą (15). Jest lepiej mieć małą posiadłość łaski miłosierdzia i prawdy z bojaźnią Bożą niż mieć dużo skarbów ziemskich z kłopotem (16). Lepiej jest przyjąć trochę Prawdy z miłością ku wszystkim uczestnikom, niż przyjmować bardzo wiele nauk z sercem nienawistnym (17). Mściwe usposobienie wszczyna gorzkie swary; ale nierychły do gniewu uśmierza je (18).

    Drogą, jaką chodzi leniwy przynosi mu kłujące poświadczenia; ale droga Maluczkiego Stadka jest bezpieczna i jasna (19) Prawdą oświecony symboliczny syn rozwesela tego, który zaczął rozwijać go w duchowym życiu; ale błądzący symboliczny syn gardzi tymi, którzy starają się go wzmocnić w łasce, znajomości i służbie (20) Błąd weseli tych którzy są bez Prawdy, co wiele wypadków w wielkim i małym Babilonie dowodzi tego; ale wiernie pouczeni Prawdą żyją świątobliwym życiem (21). Plany wychodzą źle gdzie nie masz rady; ale zwykle udają się dobrze, gdy gromada braci pouczonych Prawdą radzi (22) Radością człowiekowi jest, gdy da pomocną odpowiedź pytającym w potrzebie; a porada lub zdanie udzielone w odpowiednim czasie, sprawia wiele dobrego (23). Wąska droga jest ta, która wciąż wznosi się w łasce, znajomości i owocności w służbie dla wiernych, dając im możność uniknięcia Gehenny, do której się schodzi drogą prowadzącą w dół (24). Pan zniszczy wielki i mały Babilon, które są produktem pysznych ludzi; ale wiecznie strzec będzie Kościół wychowany przez symboliczną wdowę (25). Nauki idących na wtórą śmierć są bardzo obrzydliwe Panu; ale nauki oczyszczonego Maluczkiego Stadka pobudzają do radości i są rozkoszne (26). Grabieżcy władzy i panujący nad dziedzictwem Bożym niepokoją sekty, które oni ćwiczą; ale ci wodzowie, którzy nie mogą być przekupieni bezbożną ambicją ofiarowaną im, otrzymają żywot (27). Postanowieniem świątobliwych jest ostrożne obmyślenie swoich odpowiedzi na pytania jakie powstają do załatwienia; ale bez właściwego namysłu idący na wtórej śmierć wyrażają zło w naukach i życiu (28). Pan trzyma się z dala od tych co idą na wtórą śmierć; ale wysłuchuje modlitwy wiernych (29). Uweselająca znajomość czyni swego posiadacza i innych wesołymi; a poselstwo Ewangelii czyni główne łaski (cnoty) bogatsze (30). Wyrozumienie wiary, przyjmujące usługę napomnienia żywota, pozostaje z pouczonymi Prawdą (31). Ci, co odrzucają Prawdę aktualnie mało myślą o swej własnej istocie, ale ten, kto przyjmuje potrzebne napomnienie wzrasta w wyrozumieniu Prawdy (32). Nauki Prawdy wzbudzają w prawdziwym sercu bojaźń Bożą; i jeżeli kto chce osiągnąć prawdziwą sławę, musi wpierw być napełniony pokorą wśród poniżenia i wywyższenia (33).

    Rozdział 16-ty podaje w dalszym ciągu przeciwieństwa, lecz z odmiennymi zastosowaniami niż te w rozdziałach 10-15. Będąc pod łaską Bożą jest naszym przywilejem wyrobienia naszych usposobień; ale od Boga przychodzi Prawda z której pochodzą właściwe odpowiedzi (1). Ludzie zarozumiali uważają swoje postępowanie zgodne z właściwością; ale Bóg nieomylnie przez doświadczenia życiowe próbuje ich usposobień (2). Jeżeli kto podda swoje czyny pod wolę Pana, to jego plany będą zachowane w szczęściu (3). Bóg sprawuje wszystkie rzeczy ku wypełnieniu Jego planu; tak, nawet idący na wtórą śmierć są przez niego przygotowani na wielki ucisk (4). Pyszni są bardzo obrzydliwi Bogu; i chociaż mają bardzo wiele sprzymierzeńców, Bóg nie uzna ich bez winy (5). Gdy ofiarowani postępują według Prawdy i jej Ducha, ich upadki są coraz więcej oczyszczone z ich usposobień; a bojaźń Boża prowadzi do reformacji od złego (6). Gdy droga w życiu człowieka podoba się Bogu, to nawet przeciwnicy takiej drogi stają się coraz mniej przeciwnymi, aż w końcu godzą się na nią (7). Lepsze jest trochę z sprawiedliwością, niż wiele dochodów niesprawiedliwych (8). Usposobienia ludu Bożego nakreślają ich postępowanie; ale Bóg zezwala lub usuwa ich doświadczenia (9). Wykonawca Boży powinien ogłaszać sąd Boży jako wyrocznię Bożą, w tym celu aby, jako specjalne mówcze narzędzie Boże, nie błądził w swoich branych pod uwagę opiniach (10). Jest to od Pana, że mamy drugim czynić sprawiedliwie, gdyż wszystka sprawiedliwość jest w Bogu (11). Uczynki grzeszne są obrzydliwością dla wykonawców Bożych; ponieważ ich władza ma być używana tylko w sprawiedliwości (12). Nauki zgodne z charakterem Bożym są przyjemnością dla wykonawców Bożych; a miłujących Prawdę oni miłują (13). Gniew wykonawcy Bożego na zło, może być powodem ogłoszenia, że zło jest objawem wtórej śmierci; a pouczony Prawdą uśmierza taki gniew (14). Przez Prawdę jaką wykonawca Boży uprzejmie objawia, przychodzi żywot; a jego nauki są pozafigurami późniejszego deszczu (15).

LEPSZY SPRAWIEDLIWY NIŻ BEZBOŻNY

    Bez porównania lepiej jest nabyć Prawdę niż złota; a nabyć roztropności lepiej niż srebra (16). Postępowanie świątobliwych unika złego; a ten kto strzeże drogi swej zachowa istotę swoją (17). Pycha przynosi zniszczenie; a wyniosłe usposobienie przynosi upadek (18).Lepiej jest być uniżonego ducha z pokornymi, niżeli dzielić korzyści z pysznymi (19). Taktowny wykonawca sprawi dobre skutki; a w łasce są ci, którzy mają wiarę w Boga (20). Usposobienie pouczone Prawdą jest uważane za roztropne; a ocenienie prawdziwych nauk powiększa zapas Prawdy (21). Roztropność, wypływająca z Prawdy, staje się żywotem temu, który ją posiada; ale napomnienia jakie błądziciele dają są błędem (22). Usposobienia pouczonych Prawdą strzegą swych wyrażeń, i przydają nauki do swoich nauk (23). Uweselające nauki Prawdy są niezmiernie słodkie istotom ludu Bożego i udzielają zdrowotności ich charakterom (24). Niepoprawni grzesznicy myślą, że ich postępowanie jest właściwe; ale ono kończy się wtórą śmiercią (25). Apetyt pobudza człowieka do pracy, ażeby mógł zaspokoić swój głód (26). Idący na wtórą śmierć wynajdują bezbożność; a w ich naukach jest zupełne zniszczenie (27). Przewrotna osoba pobudza do zaciętych sporów, a tajemny krzewiciel złych podejrzeń rozdziela najlepszych przyjaciół (28). Bezlitosny grzesznik przywabia bliźniego swego i wprowadza go na złą drogę (29). On usuwa Prawdę ze swego usposobienia, ażeby zmyślać zło; i przedstawia swoje nauki w złym celu (30). Być pełnym mądrości jest wielce zaszczytnym, jeżeli mądrość trwa w Prawdzie, sprawiedliwości i świątobliwości (31). Długo cierpliwi są lepsi niż wielcy bojownicy; a ci, którzy panują nad sobą niż ci, co zdobyli miasta (32). Lud Boży w niepewności obiera drogę w sprawie, która wymaga ich czynności, według ich najlepszego rozsądku odnośnie tego, co jest wolą Bożą; a Bóg zarządza w dozwoleniu lub usunięciu tegoż dla ich dobra (33).

    Rozdział 17-ty podaje ciąg dalszy tych samych ogólnych przeciwieństw jak w rozdziałach 10-16 w zastosowaniu do innych kierunków myśli i czynności. Jest lepiej żyć ubogo w spokojnej atmosferze, niż mieć wiele, a połączone ze swarem (1). Sługa roztropny będzie postawiony przez swego pana nad hańbiącym synem, co można zauważyć w sprawie posłańców w Parousji i Epifanii; i będzie współdziedziczył z synami (2). Jak tygiel srebro a piec złoto oczyszcza, tak Bóg doświadcza Swoje dzieci z Wielkiego Grona i Maluczkiego Stadka (3). Idący na wtórą śmierć są posłuszni fałszywym naukom ; a fałszywi nauczyciele słuchają przewrotnych nauk (4). Ci którzy się naśmiewają z ubogiego uwłaczają Bogu; a kto się raduje z upadku czyjego odniesie karę winowajcy (5). Zaszczytem najgłębiej pouczonych Prawdą - np. Pawła, naszego Pastora - jest, że byli duchowymi ojcami dla drugich np. Tymoteusza i Epifanicznego Posłańca - a zaszczytem tych ostatnich jest, że mieli na ziemi takich duchownych ojców (6). Nie przystoi Prawda błądzącym; tym więcej nie przystoi błąd wodzowi wśród ludu Bożego (7). Urząd w Kościele oceniany przez tego, który go posiada, jest darem , jak jedna z dwunastu łask Ducha, gdyż taki urząd daje sposobność wyrobienia w sobie wszystkich łask, a właściwie użyty daje dobre rezultaty (8). Ci, którzy ukrywają przewinienia drugich, czynią to, bo chcą by ich oceniali; ale kto zdradza wady czyje, rozłącza przyjaciół (9). Napomnienie dane wiernemu pouczanemu Prawdą więcej skutkuje ku jego reformie, niż sto batów dane głupiemu (10).Ten co idzie na wtórą śmierć obmyśla bunt przeciwko Panu, Prawdzie i braciom; dlatego okrutny poseł zniszczenia będzie wysłany przeciw niemu (11). Mniej należy się lękać fizycznego zniszczenia, niż człowieka rozsiewającego błędy (12). Kto oddaje złem za dobre, jak członkowie wtórej śmierci, taki ze swymi zwolennikami przechodzić będzie nieszczęście (13). Utracić Prawdę jest początkiem wielu kłótni; dlatego spory powinny być zaniechane, żeby nie powodowały utraty Prawdy (14). Ten co usprawiedliwia idących na wtórą śmierć i ten co winuje świątobliwych obydwaj jednakowo są obrzydliwością Panu (15). Co za pożytek głupiemu poświęcać się niby w celu osiągnięcia Prawdy gdyż jest głupstwem bezrozumnemu szukać Prawdy (16) ? Prawdziwy brat w Prawdzie zawsze postępuje według miłości z braćmi, i jest właśnie tym, który udzieli sympatii i pomocy w wielkiej potrzebie (17). Ci, którym brak rozsądku, obiecują stronniczą pomoc swoim zwodzicielom, i gwarantują to przed swoimi braćmi (18). Kto miłuje zwadę, miłuje grzech; a kto się nader wynosi szuka wielkiej szkody (19). Przewrotni w sercu nie postępują błogosławieństwa, a ci, którzy przekręcają swoje nauki wpadną w zło (20). Kto spłodził głupiego, na smutek swój spłodził go, a nie na radość (21). Radość powiększa duchowe i fizyczne zdrowie; ale głęboki żal jest szkodliwy obydwom zdrowiom (22). Idący na wtórą śmierć, potajemnie biorą dary, aby podwrócić nauki Prawdy (23). Prawda strzeże roztropnego; ale wiadomości głupca zawierają w sobie społeczne zepsucia (24). Głupiec sprawia żal swemu duchowemu ojcu i wielki zawód swej duchowej matce (25). Chłostać świątobliwych nie jest dobrze; ani też właściwem uderzyć człowieka szlachetnego umysłu za jego dobroć (26). Kto ocenia rozsadek ten strzeże zasobu swoich słów; a rozsądny człowiek ma szlachetne usposobienie (27). Nawet głupiec, który milczy za mądrego poczytany bywa; a który zatula usta swoje kiedy nie czas jemu mówić, za rozumnego (28).

PRZECIWSTAWNOŚĆ DOBRYCH ZE ZŁYMI

    Jak poprzednie osiem rozdziałów, tak też rozdział 18-ty przeciwstawia dobrych ludzi ze złymi i dobroć ze złem, chociaż z odmiennymi zastosowania od tych jakie były podane w poprzednich rozdziałach. Ażeby zaspokoić swoje własne pragnienia i przesiać siebie i drugich, złoczyńcy spekulują i wtrącają się w rozmaitą wiedzę (1). Głupiec nie ma przyjemności w rozsądku, ale lubi wystawiać się ze swoim własnym usposobieniem (2). Gdy idący na wtórą śmierć przyjdą między lud Boży, to wzgarda jest im okazywana; a z oszukaństwem jakie oni wprowadzają przychodzi nagana (3). Nauki mówczych narzędzi Bożych są głębokimi prawdami i drogą Boskiej prawdy jako potok szumiący (4). Jest to zapewne od złego mieć wzgląd dla tych co idą na wtórą śmierć, a odrzucać świątobliwych w sprawach prawdy (5). Nauki głupców pobudzają do ostrych sporów ; a ich wypowiadania wołają o zasłużoną karę (6). Jego wyrażenia powodują jego ruinę, a jego nauki usidlają jego własną istotę (7). Zdradziecka mowa obmówców sprawia głęboki żal przenikający do wnętrzności serca (8). Leniwi marnują talent, czas siłę, majętność zdrowie reputację, charakter, sposobność - słowem, życie (9). Charakter i stanowisko Boże są fortecą do której świątobliwi idą z ufnością w ucisku i znajdują bezpieczność (10) Człowiek zarozumiały względem swego duchowego lub fizycznego bogactwa uważa je za pewną protekcję i za swoją wielką moc (11). Usposobienie człowieka staje się zarozumiałem zanim wstępuje na drogę wtórej śmierci; ale upokorzenie poprzedza wywyższenie (12).

    Błędnym jest i zasługującym na zarzut jeżeli ktoś osądza sprawę zanim ją wysłucha (13). Określone usposobienie człowieka zniesie dobrze jego słabość; ale bardzo mało osób może znieść przygnębione usposobienie (14). Ci, którzy miłują rozsądek nabywają go; tak, ich rozsądek goni za prawdą aby ją pozyskać (16). Dobroczynność daje człowiekowi wpływ i stanowisko, i daje mu przystęp do wodzów wśród ludu Bożego (16). Usprawiedliwiony bywa ten, kto jest pierwszy w sprawie wymagającej rozstrzygnięcia a egzaminator poddaje go pod śledcze badanie (17). Wyrok Boży kładzie koniec ostrym sporom, i rozsądza pomiędzy mocnymi przeciwnikami (18). Urażenie bliskiego krewnego czyni go trudniejszym do zdobycia niż forteca; i jego nie uśmierzone spory są mocniejsze od najsilniejszych zabezpieczeń fortecznych (19). Przez usta człowieka w Prawdzie otrzymujemy duchowy posiłek; a przez skutki jego nauk napełnienie serca (20). Mocą prawdziwych nauk zdobywa się żywot, a mocą nauk nieprawdziwych śmierć; i przez jakiekolwiek nauki, które ktoś miłuje zdobędzie owoc według ich gatunku (21). Nasz Pan przez pozyskanie Kościoła zdobywa wielkie błogosławieństwo, przez które Bóg okazuje Mu Swoją specjalną łaskę (22). Zazwyczaj pokorni stawiają uniżone i litościwe prośby; ale pyszni odpowiadają hardo (23).Ażeby pozyskać prawdziwych braci trzeba postępować jako prawdziwy brat; a Jezus jest bratem trzymającym się bliżej nas niż wszyscy inni bracia (24). Rozdział 19-ty podaje dalej te same przedstawienia, cokolwiek inaczej zastosowane od tych w rozdziałach 10-18. Pokorny postępujący wiernie jest lepszy niż ten, który jest przewrotny w swoich naukach, i jest głupcem (1). Nie dobrze być bez Prawdy; a ten którego postępowanie jest za pochopne błądzi w wierze i praktyce (2). Błąd człowieka czyni krzywą jego drogę życia, a jego usposobienie nie jest zadowolone z Boga (3). Duchowe i ziemskie bogactwa czynią człowiekowi przyjaciół; ale ci w duchowym i fizycznym ubóstwie zwykle tracą odnośnych przyjaciół (4). Fałszywe nauczanie w imieniu Pańskim przyniesie zasłużoną karę, a wynalazca błędów nie uniknie gniewu Bożego (5). Wielu będzie prosiło pokornie o łaskę wodzów między ludem Bożym; ale ci, którzy są przekupieni będą okazywać łaskę tym co ich przekupili (6). Bracia tego, który jest pozbawiony wysokiego powołania, gardzą nim; a jego poufali przyjaciele stoją tym bardziej z dala od niego; on błaga ich, idąc za nimi, ale go nie słuchają (7). Kto miłuje istotę swoją, nabywa rozumu a ten, który strzeże rozsądku, jest w łasce (8). Fałszywe nauczanie w imieniu Pańskim przynosi zasłużoną karę; a wynalazca błędów nie uniknie gniewu Bożego (9). Głupiemu rozkosz nie przystoi, a tym mniej poddanemu panowanie nad wodzami ludu Bożego (10). Mądrość naucza człowieka być długo cierpliwym; i jest to wzniosłym z jego strony gdy przeocza i przebacza zło mu wyrządzone (11). Gniew Parousyjnego lub Epifanicznego Posłańca był silną groźbą ale odświeżającą była łaska jednego i drugiego (12). Błądzący syn jest pogrążonym w nieszczęściu dla swego ojca duchowego; a ciągłym ciężarem jest opozycja jego popleczników (13). Klasowe stanowisko i obfitość duchowych majętności dziedziczy się od swego duchowego ojca.; ale mądrzy zwolennicy przychodzą od Boga (14). Lenistwo czyni człowieka bardzo niepamiętnym swoich otoczeń; a duchowo leniwi będą duchowo łaknęli (15). Kto jest posłuszny Słowu Bożemu zachowuje swoją istotę; ale kto gardzi ścieżkami Bożymi przestanie istnieć (16). Tego, kto lituje się nad ubogim, Bóg traktuje, jakoby On stał się jego dłużnikiem, który wynagrodzi jego dobroczynność (17). Póki jest nadzieja, że syn może być zreformowany, niech Ojciec go karze, dla jego dobra, nie zważając na jego prośby, żeby mu folgować (18). Bardzo mściwy człowiek musi być karany; bo jeśli mu sfolguje, to będzie trzeba go znowu karać (19). Wszyscy powinni słuchać dobrej rady i zważać na karność, ażeby w późniejszych latach mogli postępować jako pouczeni Prawdą (20). Plany kolejno zastępujące poprzednie plany przychodzą do umysłów ludzi; ale Boski plan pozostanie, aż się wypełni (21). To co czyni człowieka pożądanym jest jego miła łaskawość; i jest lepiej być oczyszczonym członkiem Wielkiego Grona niż nauczycielem błędu z wielu zwolennikami (22). Bojaźń Pańska prowadzi do żywota, a kto ją posiada, pozostanie zupełnie zadowolonym i nie spotka go duchowe nieszczęście (23). Leniwego ręka jest nieczynna, i nie będzie pracował, aby mógł jeść (24). Jeśli kto strofuje naśmiewcę, to nie utwierdzeni unikać będą jego błędów; ale jeżeli kto poprawi rozumnego człowieka, to on przyjmie naukę (25). Kto przynosi stratę swojemu duchowemu ojcu i wypędzi swoją duchową matkę, ten przynosi im wstyd i złą reputację (26). Niechaj duchowe dzieci epifanicznego posłańca nie słuchają nauk błądzących wodzów, którzy odwodzą od nauk Prawdy (27). Ci, którzy idą na wtórą śmierć, jako świadkowie, gardzą Prawdą; a ich mówcy przyswajają grzech i błąd (28). Kary sądowe są zgotowane dla naśmiewców, a ciosy dla wprowadzających błędy (29).

LICZNE OSTRZEŻENIA I NAPRAWY

    W rozdziałach 20-29 jest podanych dużo ostrzeżeń i napraw i prawie w każdym wypadku poprzednie różnią się od następnych. Przeto nowy rozdział Przypowieści zaczyna się z 20-tym rozdziałem. Mały błąd jest naśmiewaniem się z Boga, a wielki błąd jest głośnym chełpieniem się przeciw Bogu; a wiedzeni nie są pouczeni Prawdą (1). Sprawiedliwy gniew posłańca Parousyjnego, lub posłańca. Epifanicznego był wielką groźbą; a ktokolwiek go spowodował naraził się na niebezpieczeństwo utraty nadziei żywota (2). Poprzestać sporów jest godnym wysokiego ocenienia dziecka Bożego; ale błądziciel będzie się w spory wdawał (3). Leniwy nie będzie pracował w porę, lub nie w porę ; przeto gdy drudzy mają dostatek, on będzie żebrał i będzie ubogim (4). Głęboką Prawdą jest Boski plan w sercu; i człowiek rozumny nabierze jej, aby miał dla drugich (6). Ktoś może nazwać uczynnego człowieka wielkim; ale wiernych ludzi jest mało; tak bardzo mało, że przez więcej niż 1900 lat w Wieku Ewangelii było ich tylko 144 000 z 20,000 000,000 istot ludzkich (6). Świętobliwe Maluczkie Stadko postępuje według swej wierności, i klasa restytucyjna będzie na-prawdę szczęśliwą (7). Obaj posłańce Parousyjny i Epifaniczny, postępując według stanowiska danego im od Boga, oddalili ze swojej wiedzy Prawdy wszystek błąd (8). Żaden z upadłych dzieci Adamowych nie może prawdziwie twierdzić, że udoskonalił w sprawiedliwości swoje usposobienie i że jest aktualnie wolnym od grzechu (9). Nieczyste nauki i postępowania są zarówno obrzydliwe Panu (10). Nawet charaktery dzieci są objawione przez ich uczynki, czy one są prawdziwe i sprawiedliwe (11). Bóg uczynił wiedzę, która rozumie, i wyrozumienie, które pojmuje (12). Nie powinno kochać się w spaniu, by snać nie zubożeć w łasce, znajomości i służbie; raczej niech się zaznajomi ze sposobnością pracowitości i wnijdzie w służbę ich a one mu przyniosą dostatek wszelkiej potrzeby (13). Samolubni kupcy ganią wartość artykułów, które chcą kupić, w celu zniżenia ceny ich a potem, gdy je dostaną po niższej cenie, chełpią się swoją zdolnością kupiecką (14). Naturalne bogactwo często jest w formie złota i drogocennych kamieni, ale nauki Prawdy są prawdziwą ozdobą (15).

    Kto trzyma stronę za zwolennikiem z innej klasy niż swej własnej, utraci swoje łaski i urzędowe władze; taki jest odpowiedzialny za wszeteczną sektę (16). Zwodniczy pokarm duchowy jest smaczniejszy takiemu, ale później staje się bardzo niesmacznym, jak popiół zgrzytający w zębach jego (17). Lud Boży powinien formować plany według Słowa Bożego; i przystępować do sporu tylko na zdrowych zasadach (18). Obmówca zdradza zaufanie; przeto lud Boży nie ma mieć nic do czynienia z tymi którzy krzewią pochlebne nauki (19). Ktokolwiek mówi źle o swoim duchowym ojcu, lub matce, dowie się, że Biblia przestanie dawać mu światło i pozostawi go w głębokiej ciemności (20). Niewłaściwie i prędko z początku nabyte rzeczy skończą się w przekleństwie (21). Niech lud Boży nie mówi, że pomści się za zło. Niech raczej oczekuje na Pana, aby oddał za złe; a jeśli tak uczyni, to On wybawi go od złoczyńców (22). Fałszywe praktyki są bardzo obrzydliwe Bogu; i fałszywe zasady praktyk są złe (23). Droga ludu Bożego, jako droga wiary, jest nakreślona przez Boga; dlatego nie mogą czasami widzieć znaczenia jej różnych kroków (24). Sidłem jest człowiekowi uczynić pochopne wyznanie poświęcenia; a potem pytać się, czy on ma dotrzymać swoje śluby (25). Posłańce Parousji i Epifanii, działając w mądrości Bożej, oddzielili od ludu Bożego członków klasy wtórej śmierci i przywiedli na nich Prawdę planu Bożego (26) Usposobienie ludu Bożego, mające w sobie Prawdę Bożą, jest światłem Bożym w nich które egzaminuje każda część ich umysłów, serc i woli (27). Miłościwość i Prawda Boża zachowały posłańca Parousyjnego i posłańca Epifanicznego; i ich stanowiska były wspierane przez ich miłościwość (28). Ozdobą wojowników Bożych jest Prawda będąca ich siłą; a ozdobą starszych jest ich mądrość (29). Karania są oczyszczeniem złego, jak również są silne razy, przenikające aż do najgłębszych części wewnętrznego człowieka (30). Serca posłanników z Parousji i Epifanii przez moc Bożą, spoczywały nad strumieniami Prawdy; i Bóg je skierował na takie drogi, jakie Sobie obrał (21:1). Ludzie pozwalają na wszystkie kierunki swych usposobień; ale Pan jest ten, który próbuje serca (2). Bogu więcej się podoba nasze postępowanie według Prawdy i sprawiedliwości, niż nasze ofiary niezgodne i nie połączone z nimi (3). Wyniosłość poglądów i wywyższenie w sercu, które są dziełem idących na wtórą śmierć, są grzechem (4). Plany pracowitych ludzi zamienione w czynność przynoszą obfity dobrobyt; ale nierozważny pośpiech ludzi sprowadza na nich nędzę (5). Gromadzenie mniemanego duchowego skarbca przez oszu-kańcze nauki jest niekorzystną rzeczą ze strony tych, którzy będąc na drodze szukania ich, wpadają tylko do wtórej śmierci (6). Gwałtowność tych co idą na wtórą śmierć przyprowadza ich do zniszczenia, bo nie chcieli czynić tego, co jest Prawdą (7). Droga bezbożnych jest przewrotna i obca drogom Bożym; ale praca czystego serca jest sprawiedliwa (8). Lepiej jest mieć mały obręb służby, niż służyć kłótliwym sektom wśród wielkiej liczby członków (9). Sama istota, idących na wtórą śmierć, miłuje grzech; i staje się niełaskawą dla tych, którzy kiedyś byli jej braćmi (10). Gdy karanie przypada na naśmiewcę, to niedojrzali stają się pouczeni Prawdą; ale gdy pouczony Prawdą jest karany, to czyni postęp w Prawdzie (11). Bóg, On Sprawiedliwy, pilnie bada zgromadzenie, na którym się zgromadzają członkowie wtórej śmierci; i jest gotów zesłać nieszczęście na nich (12). Ktokolwiek nie zwraca uwagi na wołania nieszczęśliwych przyjdzie w nieszczęście, i jego prośby nie będą wysłuchane (13). Dar potajemnie dany uśmierza gniew, jak również wielką zapalczywość (14). Rozkoszą świątobliwych jest postępowanie według Prawdy; ale zniszczenie będzie cząstką zupełnie dobrowolnych grzeszników (15). Dziecko Boże, które zupełnie odstąpi od drogi prawdziwej, będzie zgromadzone razem z tymi, którzy idą na wtórą śmierć (16).

    Lud Boży, który ma przyjemność w dogadzaniu sobie, wypadnie z wysokiego powołania do Wielkiego Grona; a ci z nich, którzy mają upodobanie w ziemskich przepychach nie będą bogatymi względem Boga (17). Ci, którzy idą na wtórą śmierć będą, jak Haman, zastępować w karze Maluczkie Stadko, jak widzimy w Mardocheuszu; i będą zdrajcami, zamiast świątobliwymi (18). Lepiej jest dla ludu Bożego być w odosobnionym stanie puszczy, niż być w spornym i gniewliwym systemie nominalnego kościoła (19). Pożądane skarby Prawdy i jej Duch są w Kościele, przybytku Boskiego ludu pouczonego Prawdą; ale głupiec niszczy je wszystkie (20). Kto wyrabia charakter na podobieństwo Boże osiągnie żywot, Ducha Prawdy i zaszczyt od Boga (21). Prawdą pouczona dusza zwycięża władze rządu kościelnego, prowadzonego przez mocarzy, i obala jego ufną potęgę (22). Kontrolowanie swoich wyrażeń i nauk zabezpiecza osobę przed uciskiem (23).Ten co postępuje złośliwie i pysznie, ma charakter osoby hardej i pysznej (24). Pragnienie próżnowania niszczy tego, który je ma; bo nie lubi pracować (25). Taki charakter ciągle błędnie i samolubnie pożąda czyichś rzeczy; ale świątobliwy daje bez szczędzenia ze swej majętności potrzebującym (26). Usługi członka wtórej śmierci są bardzo obrzydliwe, szczególnie jeśli służy z rozmyślnie złą intencją (27). Nauczyciel błędu zaginie; ale kto słucha Prawdy będzie mówił Prawdę skutecznie (28). Ten, który idzie na wtórą śmierć rozśmiela swoją twarz; ale świątobliwy strzeże swoich nauk i praktyk właściwie (29). Nie ma prawdy, rozsądku, ani planu, któremu by się powiodło przeciw Pańskiej opozycji (30). Nauki są zgotowane na czas sporu; ale Jehowie należy się zwycięstwo (31).

SZCZĘŚLIWOŚĆ DOBRYM; BIADA ZŁYM

    Dobry charakter jest lepszy niż wielkie bogactwa wiedzy; a łaska Boża i ludzka lepsza niż Prawda trzymana tylko w głowie (22:1). W Kościele Bożym ci z małą i ci z wielką wiedzą chodzą w braterskiej jedności, gdyż Bóg jest Ojcem ich wszystkich (2). Wierni przewidzieli nadchodzący ucisk i ukryli się przed nim przez Prawdę i jej Ducha; ale niedojrzali szli w nieświadomości o jego nadchodzeniu i teraz doświadczają jego skutków (3). Przez poniżenie samego siebie i bojaźń Bożą przychodzi wielkie bogactwo i łaska, wiedza, owocność w służbie, wywyższenie teraz i po śmierci, i żywot wieczny (4). Bolesne doświadczenia i deluzje są na drodze przewrotnych; ale kto strzeże się przeciw złemu, dla dobra będzie trzymany z dala od nich (5). Wyrób w dziecku dobry charakter; a gdy będzie dobrze wyrobiony, ono nie straci go (6). Bogaci w łasce są postawieni nad Wielkim Gronem, zubożałem przez utratę wysokiego powołania; i członek Wielkiego Grona zadłużony kapłaństwu jest poddany mu, jako jego dłużnik (7). Kto grzeszy i błądzi będzie żąć niekorzyść, a łaska której gniew on wzbudził, nie minie go (8). Wiedza, która pobudza do hojności, będzie w łasce; ponieważ ona daje podporę żywotowi dla Wielkiego Grona (9). Jeżeli naśmiewca jest odrzucony, nierozsądny spór ustanie tak, bijatyka i wstyd przeminą (10). Posłannicy z Parousji i Epifanii udzielili swoich nauk tym, którzy miłują dobre zamiary (11). Wiedza Pańska zachowuje Prawdę; przeto On zbija nauki zdradliwych (12). Człowiek leniwy myśli, że ze wszystkich stron grozi robotnikowi niebezpieczeństwo i śmierć (13). Słowa sekciarskich systemów są głębokimi sidłami; a ten, którego Bóg Sobie obrzydzi wpada w nie (14). Błąd trzyma się uczuć osób niedojrzałych; ale karcenia Boże oddalają go (15). Kto dla osobistego zysku ciemięży słabych braci, i ci co wolą mocnych, a są przeciw słabym braciom, zarówno będzie im brak łaski, miłosierdzia i prawdy (16). W wierszach 17-21 jest instrukcja podobna tym w rozdziałach 1-9. Niechaj człowiek będzie pokorny co do swego wyrozumienia rzeczy i da baczenie naukom pouczonych Prawdą, i bada mile i pilnie Prawdę Pańską (17). Bo one uweselają tych, którzy je wewnętrznie strawią; i one są dobrze stosowane do ich nauk (18). Epifaniczny posłaniec podczas Epifanii udzielił Prawdy braciom, żeby im dopomóc w pokładaniu ich ufności w Panu (19), od pewnego czasu pisze on dla nich rzeczy wyższe w praktyce i nauce (20), aby zaznajomić braci z dowodami nauk Prawdy, i przygotować ich, aby mogli odpowiedzieć naukami Prawdy na przysyłane im nauki albo w celu nauczania albo zbicia (21). Teraz następuje powrót do ogólnego planu nauk zaczętych w rozdziale 20-tym. Niechaj nikt nie zabiera zubożałym utracjuszom koron Prawdę, jaką oni mają, tak jak ich wodzowie to uczynili w różnej mierze, ani publicznie niech nie panuje nad uciśnionym ludem Bożym (22), gdyż Jehowa stawi się za nimi i zubożeje umysł, serce i wola tych, którzy ich uciskają (23). Niechaj nikt nie towarzyszy z niezadowolonym człowiekiem; ani z popędliwym (24), aby snać nie przyzwyczaił się do tych samych charakterystyk i usidlił swoją istotę (25) Niech nikt nie staje się stronniczym poplecznikiem drugich, ani gwarantuje ich zobowiązań (26), bo jeżeli ktoś nie może dotrzymać warunków takiego poparcia i gwarancji, przeto nie ma powodu na oddanie swego odpoczynku w wierze (27). Ani nie powinniśmy zarzucać starych prawd, które przyszły do nas przez nauki onego Sługi i jego wiernych pielgrzymów (28). Gdy ktoś zauważy kogoś, że jest wierny w swej służbie dla Pana, Prawdy, braci i wszystkich innych z którymi ma do czynienia, to niech uzna, że taki cieszył się względami posłańców Parousyjnego i Epifanicznego, i nie jest z wodzów lewickich grabiących władzę i panujących nad dziedzictwem Pańskim (29). Jeśli ktoś bada błędne nauki zwodzicielów, to niech bada ostrożnie co przez nich jest postawione przed niego (23) ; i niech zaniecha takiego badania, jeżeliby miał zamiłowanie do tego błędu, który powinno się badać tylko w celu pobicia go i odrzucenia (2). Niech nie miłuje nawet najdroższego ze swego błędu; ponieważ każdy błąd jest zwodzącym pokarmem (3). Niechaj nikt ambitnie nie stara się być wielkim w oczach drugich i niechaj nie będzie mądrym sam u siebie (4). Niechaj nie pożąda tego, co nie należy do niego; ponieważ posiadłości w taki sposób nabyte, na pewno będą w takich warunkach, że o wiele prędzej znikną, niż je posiędzie (5). Niech nikt nie przyjmuje rzekomego duchowego pokarmu od tych, którzy posiadają błędną znajomość nauk, ani rozmiłowuje się w ich najlepszych rzeczach jakie oni podają na swoich ucztach (6) ; ponieważ oni aktualnie tym są czym ich ulubione teorie; albowiem gdy zapraszają kogoś do brania udziału w ich głębokich i płytkich myślach, to nie mają dobrych intencji względem swoich ofiar (7). Ponieważ zaproszony odrzuci to coraz przyjął, jakkolwiek było małem, i utraci te dobre prawdy, których się niegdyś nauczył (8). Niech lud Boży ma się na baczności, aby nie próbował oświecać ustalonego błądziciela ponieważ on wzgardzi zdrowym rozsądkiem ich nauk (9). Nie powinni pozbywać się starych prawd ani pustoszyć małej prawdy, jakie pozostały po ich duchowych ojcach, pomimo faktu, że w małej prawdzie zawiera się pewna domieszka błędu (10) ; albowiem Bóg jest ich silnym Wybawcą i stanie po ich stronie jako Obrońca (11). Niech raczej zwrócą swoją miłość do poprawy i do wyrozumienia nauk Prawdy (12). Lecz niech duchowi ojcowie nie ustają w poprawianiu swoich duchowych dzieci; ponieważ przez strofowania ich i przez swoje urzędowe władze, ochronią ich od wtórej śmierci (13). Tak, mają ich chłostać urzędowymi władzami i tym sposobem zachować ich od Gehenny (14). Epifaniczny posłaniec zapewnia swoje duchowe dzieci, że jeżeli ich uczucia i wola są pouczone Prawdą, to jego uczucia będą się radowały, gdy ich nauki będą zwiastowały rzeczy sprawiedliwe (16). Ponadto, on radzi im nie zazdrościć członkom Wielkiego Grona, którzy gwałcą swoje przymierze ofiarowania, bez względu na to jak im się dobrze powodzi; ale raczej mają postępować w bojaźni Bożej zawsze (17), gdyż jest przyszłość, której się ich nadzieja trzyma (18).

    On mile napomina ich, aby zważali na jego nauki i stali się przez to pouczonymi Prawdą, i skierowali swoje uczucia i wolę na wąską drogę (19); ale żeby nie byli pijanicami i nie upijali drugich błędem, ani nie byli towarzyszami tych, co obżerają się błędnymi władzami (20). Ponieważ ci, którzy są upici błędem i obżarci błędnymi władzami, staną się duchowymi nędzarzami; a nie czuwając nad tym będą mieli za okrycie szmaty swojej własnej niesprawiedliwości (21). On zachęca ich, aby dawali mu posłuch, jako ich duchowemu ojcu i aby nie gardzili tymi, którzy ich duchowe życie podtrzymywali, gdy byli w duchowej niemocy (22), i żeby oddawali z wysiłku swoje najlepsze władze serca, umysłu i woli jako cenę pozyskania Prawdy, i za żadną cenę nie zdradzali jej, ani jej taktownego użytku, karcenia i przenikliwości (23). Duchowy ojciec ludu świątobliwego będzie się wielce radował, że spłodziciel pouczonego Prawdą syna, będzie miał radość w nim (24) ; tak, ten co go spłodził i wychował będzie wesoły, nawet jego duchowy wychowawca będzie się cieszył (25). Posłaniec Epifaniczny, jako usta Boże napomina swoje usprawiedliwione symboliczne dzieci, ażeby dali Bogu swoją wolę i rozmyślali o naukach i czynnościach danych od Boga (26) ; ponieważ wszeteczne sekty wielkiego i małego Babilonu są pogrążone w błędzie i w złym ; i pełne oszukańczych oszczerstw (27); one szukają swych ofiar i powiększają liczbę zdrajców między ludem (28). Którzy to są, co doświadczają tych sześć biad: Nieszczęścia, smutku, sporów, daremnego gadania, niepotrzebnego bólu i głupiej wiedzy (29) ? Są to ci, którzy długo trwają w błędzie, i czynią wiele poszukiwań za mieszaniną prawdy z błędem (30). Lud Boży nie powinien studiować powabnych błędów, gdy w ustach mówców zdają się być pociągające i dające orzeźwienie (31). ponieważ skutki jakie wypływają z nich to boleści grzechu i napady nieprawości (32), oraz wzbudzają miłe usposobienie względem wszetecznej sekty i zmuszają swoje uczucia i wolę do wypowiadania przewrotności Prawdy (33) ; Zaiste, oni będą jako ci, którzy są wystawieni na niebezpieczeństwo zanurzenia pod buntujący się w grzechu rodzaj ludzki, albo na niebezpieczeństwo wielkiego upadku między tych, którzy mają z tym coś do czynienia organizacyjnie (34). Strofowanie tych wszetecznych sekt nie będzie ich bolało; nie zauważą nawet swojej chłosty, tak zatwardziałymi będą; chociaż się ich przebudzi, udadzą się zaś w poszukiwaniach za sektami (35).

    Lud Boży nie powinien życzyć powodzenia tym którzy idą na wtórą śmierć, ani życzyć sobie ich towarzystwa (24:1); ponieważ z silną intencją rozmyślają o zniszczeniu drugich (2). Kościół Boży jest wyćwiczony przez Prawdę, a roztropnością umocniony (3); jego urzęda są pełne mądrości i wszelkich duchowych cennych i pięknych przymiotów (4). Prawdą pouczony syn Boży jest mocny; a mądry syn Boży dodaje do swej siły (5); ponieważ przystępuje do sporu, mając znajomość Prawdy; a przez mnóstwo doradców obmyśla bezpieczny kierunek (6). Prawda jest wzniosłą dla błądziciela i nie może pouczyć publiczności (7). Kto skleca teorie, będzie nazwany mistrzem złych wymysłów (8). Błąd powoduje grzech; a naśmiewca jest obrzydliwym prawdziwie wielkim ludziom (9). Jeśli ktoś nie ma dość siły by znieść przeciwności, to niema żadnego znaczenia (10). Jeżeli ktoś wstrzymuje się od ratowania tych, którzy są wciągani do wtórej śmierci; a nawet są już nad jej brzegiem (11), i jeśli we wymówce on udaje nieświadomość, czy Bóg, który śledzi serca i który jest Stróżem duszy, nie będzie wiedział tego i nie odpłaci każdemu według jego pracy (12)? Epifaniczny posłaniec mile zachęca swoje duchowe dzieci, aby przyswoiły sobie nadzieję wysokiego powołania, ponieważ to jest dobre, albo nadzieje stania się książętami według stanowiska każdego, ponieważ jest słodkie temu co to ocenia (13). Mądrość jaką pouczony Prawdą posiędzie będzie jego nagrodą; ponieważ w tym jest nagroda, a nadzieja nie skończy się w zawodzie (14). Posłaniec Epifaniczny ostrzega członków wtórej śmierci, żeby nie szkodzili Kościołowi świątobliwych i nie niszczyli Prawdy, jako miejsca jego odpocznienia (15); ponieważ świątobliwi w każdej epoce Kościoła odpadali od poprzednio danej Prawdy, ale powstawał i po każdym upadku; ale idący na śmierć wtórą wpadną w najgorsze nieszczęście i więcej nie powstaną (16). Niechaj członkowie wtórej śmierci którzy uważają wiernych za swoich nieprzyjaciół, nie radują się z ich upadków i potknięć (17) ; ponieważ Bóg wnet zauważy takie radowanie, które Go obrażą i pobudzą do tym rychlejszego wykonania Swego gniewu na nich (18). Lud Boży nie powinien się kłopotać z powodu zła Wielkiego Grona, ani zazdrościć członkom wtórej śmierci ich rzekomego szczęścia (19) ; ponieważ pierwsi nie otrzymają nagrody za ich zło; a Biblia nie da tym drugim żadnego światła (20).

    Posłaniec Epifaniczny zachęca lud Boży do bojaźni Bożej i do poważania Boskich przedstawicieli, i żeby nie towarzyszył z niedostatecznymi (21); ponieważ nagłe nieszczęście ich spotka; i nikt nie może przewidzieć ich klęski (22). Te rzeczy są wiadome pouczonym Prawdą: że nie jest dobrze być stronnym w sądzie (23), Ten, który usprawiedliwia członka wtórej śmierci, tego ludzie potępiają, a narody go przeklną (24). Ale do tych, którzy go napominają, przyjdzie szczęście i błogosławieństwo dobrego (25). Wszyscy będą miłowali tego, który odpowiada dobrze na pytania (26). Niech lud Boży czyni odpowiednie przygotowania, które byłyby dla nich stosowne; a potem wyćwicza Kościół (27). Nie powinien niepotrzebnie świadczyć jeden przeciw drugiemu gdyż może być zmuszony powiedzieć za wiele (28). Nie powinni postępować z drugimi tak, jak oni postąpili z nimi, ale postępować z każdym tak, jak sobie zasłużył (29). Posłaniec Epifaniczny zastanawia się nad zakresem działalności leniwego i bezrozumnego (30), i znalazł wzrost złych chwastów, a Prawda i jej Duch marnowane (31). Uwaga ta wyszła mu na korzyść i nauczył się z tego potrzebnej naprawy (32). Jeżeli ktoś oddaje się lenistwu (33), to ubóstwo jego przyjdzie jak rozbójnik po drogach, a potrzeby jego jak zbrojny bandyta (34).

    (C. d. n.)

TP ’46, 62-68.

Wróć do Archiwum