NASZE SPRAWOZDANIE ZA ROK TRZYDZIESTY
PROSIMY drogich Braci o ponowne odczytanie sprawozdania za rok dwudziesty dziewiąty zanim zaczną czytać niniejsze sprawozdanie, gdyż przez to zaoszczędzimy sobie powtarzania tu niektórych rzeczy podanych w zeszłorocznym sprawozdaniu. Było od wielu lat naszym zwyczajem, że roczne sprawozdanie rozpoczynaliśmy krótkim przeglądem znaków czasu. W sprawozdaniach z roku 26-go i 27-go podaliśmy naszą opinię, że starcie pomiędzy państwami totalitarnymi a demokracjami będzie trwało prawdopodobnie dalej na czterech frontach bez wojny militarnej. Jesteśmy coraz więcej przekonani iż obecne starcie pomiędzy mocarstwami będzie ograniczało się do czterech frontów, tj. do frontu politycznego, gospodarczego, dyplomatycznego i ideologicznego. Jeszcze trzymamy się tej myśli, że mamy właściwe wyrozumienie dwójnasobu z księgi Objawienia 18:6. Rozumiemy że pierwsza część tego dwójnasobu rozpoczęła się w lutym 1929 i ciągła się przez trzy lata i cztery miesiące, tj. do czerwca 1932. Jego druga część skończyła się w październiku 1935. Na podstawie greckiego oryginału gdzie jest podane "podwójcie dwójnasoby" jeszcze wierzymy, że należy podwoić dwa wspomniane dwójnasoby, co daje nam 13 lat i 4 miesiące i przyprowadza nas do lutego 1949 r., kiedy to spodziewamy się wybuchu wielkiej rewolucji we Włoszech. Ale nie jesteśmy tego pewni czy to odnosi się do przygotowania planów walki, czy może do samej walki - tak czy owak jedno z dwojga ma się rozpocząć w lutym. 1949. Równocześnie jeszcze trzymamy się tej myśli, że według Ośmiu Wielkich Cudownych Dni, trzęsienie ziemi z Ew. Mateusza 28:2 odnosi się do wielkiej rewolucji, która rozpocznie się albo w przygotowaniu planów, albo w aktualnej walce, ale nie jesteśmy pewni co właśnie nastąpi. Również nie jesteśmy pewni, czy to symboliczne trzęsienie ziemi jest armagedonem, ani nie znamy żadnego wyjątku Pisma świętego, który by dowodził, że te dwie rzeczy są identyczne; chociaż skłaniamy się do myśli iż one są identyczne. Czas pokaże.
Państwo brytyjskie jest znamiennym wypełnieniem proroctwa, że góry jako wosk rozpłyną się przed obliczem Pańskim. (Ps. 97:5; Michajasz 1:4). I rzeczywiście iż państwo to rozpada się i w dalszym ciągu rozpadywać się będzie. Jest to aż nazbyt widoczne w tym co się dzieje w Indii. Co się zaś tyczy zabiegów Brytanii by nie dopuścić do masowego powrotu Izraela do Palestyny, to te sprzeciwy słabieją coraz bardziej i możemy być pewni, że w niedalekiej przyszłości oni tam zaczną powracać w wielkich liczbach. Zdaje się, że plan amerykański, co do podziału Palestyny na terytorium arabskie i żydowskie, zostanie doprowadzony do skutku. Wielka Brytania na tym punkcie sprzeciwiała się planom Bożym i dlatego musi ponieść pewną klęskę za jej usiłowanie przeprowadzenia swego programu palestyńskiego. Kiedy, ta klęska zostanie wykonaną tego nie wiemy, lecz mamy ufność w prorocze świadectwo o powrocie Żydów do Palestyny i w ich wielkie tam powodzenie przed nastąpieniem drugiej fazy ucisku Jakubowego. Nie należy zapominać, że ucisk Jakubowy składa się z dwóch faz. Pierwsza jego faza rozpoczęła się w roku 1881, kiedy podjęto wysiłki wykorzenienia żydów z różnych krajów europejskich, a która, wierzymy, skończy się w niedalekiej przyszłości. Druga faza ucisku Jakubowego ma przyjść po symbolicznym ogniu, jak to mamy zapisane w proroctwie Ezechiela w rozdziałach 38 i 39.
Spoglądając na Włochy widzimy jawne znaki szybkiego przybliżania się do symbolicznego trzęsienia ziemi, które, jeśli nasz proroczy pogląd na sytuację jest właściwy, ma przyjść w tym roku. Niechaj nikt z tego nie wyciąga wniosku, że chcemy prorokować - nie jesteśmy prorokiem w znaczeniu jasno-widza i nie rościmy sobie pretensji do nieomylności. Jesteśmy tylko studentem Boskiego programu i wierzymy, iż nasze wyrozumienie tego przedmiotu jest właściwe, jak dowodzą przepowiednie z lat przeszłych. Ani nie mamy zamiaru podawania szczegółów, na które Pan nie dozwala, aby były zrozumiane aż się wypełnią. Zauważmy jak niektóre z naszych przepowiedni odnośnie wojny światowej wypełniły się tak jak było podane w naszych rocznych sprawozdaniach ze stycznia 1945 i stycznia 1946. Dobrze uczynimy, najmilsi, jeśli nie będziemy wspominali o tych datach do obcych. Obcy w każdym razie źle zrozumią te daty, tak jak zwykle źle rozumieją nasze tłumaczenia Prawdy, lecz można o tym mówić braciom w różnych grupach lewickich.
Hierarchia rzymska w dalszym ciągu trzyma się kierunku pozornego sprzyjania demokracjom, podczas gdy. w rzeczywistości jest ona najbardziej autokratyczną instytucją na ziemi i częścią pozaobrazowego Hazaela, który częściowo jest przedstawiony przez państwa komunistyczne. Jej oklepane głoszenie o godności człowieka, patrząc na nie z punktu historii papiestwa, jest nazbyt widoczne, iż jest obłudnym oświadczeniem podawanym w celu zdobycia poparcia krajów demokratycznych, ponieważ papież wie dobrze, iż to mu więcej pomoże, aniżeli przychylność krajów totalitarnych. Niedawno rozpoczął się ruch w Ameryce wśród autorów i kleru protestanckiego, który ma na celu sprzeciwianie się wysiłkom Rzymu, pragnącego uformować coś na kształt związku z różnych krajów i Stanów Zjednoczonych, włączając tu i zabiegi naszego prezydenta pod tym względem. Ubiegając się o drugi termin najwyższego urzędu, nasz prezydent nie chciał sprzeciwiać się rzymsko katolikom przez odwołanie swego osobistego przedstawiciela z Watykanu, lecz dla uspokojenia drugich obiecał, że odwoła pana Taylora po zawarciu pokoju. Wprawdzie odwołał go chwilowo, lecz posiał go nazad do Watykanu z powodu presji papieskiej. Polityka doprowadziła do tego, że najwięcej demokratyczny kraj na świecie zostaje wspólnikiem najbardziej autokratycznego systemu w świecie. Wprawdzie dziwnie to wygląda, że Stany Zjednoczone jako kraj najwięcej demokratyczny staje się pewnego rodzaju sprzymierzeńcem rzymskiej hierarchii, lecz to pokazuje do czego polityka może doprowadzić. Hierarchia wytęża wszystkie swoje siły jakie posiada, ażeby mogła wnijść do krajów demokratycznych w celu pozyskania ich na swoją stronę, by stały się jej zabezpieczeniem i pohamowały komunizm w krajach komunistycznych na podobieństwo tego jak zostało dokonane we Włoszech i Francji. Ale wiemy, że dni papiestwa są policzone, albowiem ten system, który w połączeniu z kościołem mianuje się jego towarzyszem i wspólnikiem spotka go to, co jest o nim przepowiedziane w Objawieniu 19:20.
W wysiłkach różnych sekt protestanckich i sekt katolickich by połączyć się na tych punktach na których się zgadzają, a nie dbać o te punkty na które nie mogą się zgodzić, widzimy znamienne pełnienie się proroctwa, że niebiosa zwiną się jako księgi. - Obj. 6:14. Zebrali się w tym celu przedstawiciele tych sekt w Amsterdamie, Holandii i w Genewie, Szwajcarii. Jak wiadomo, jest prawie tyle sekt katolickich co sekt protestanckich. Jest to właśnie bardzo zna-mienny znak czasów i wypełnienie się przepowiedni naszego drogiego Pastora Russella, opartej na tym cytacie z Objawienia 6:14, a która pełni się tuż przed naszymi oczyma.
Zwracając się teraz do ludu w Prawdzie, widzimy zachęcające stosunki jakie objawiają się między nimi. Np. niektórzy z angielskich zwolenników Brzasku (The Dawn) wyrażali się do braci zebranych na konwencji w Chicago, że nauki i praktyki brata Johnsona mają większe podobieństwo do nauk i praktyk "wiernego sługi", aniżeli innych wodzów pośród ludu Prawdy. Z Polski bracia donoszą, że wielu zwolenników Towarzystwa przyłącza się do ruchu Epifanii, a mniejsze liczby z pośród innych grup czynią to samo. Niezadługo, prawdopodobnie wkrótce po rozpoczęciu się symbolicznego trzęsienia ziemi, rozpocznie się pomiędzy ludem w Prawdzie ucieczka do Prawdy Epifanii i do warunków epifanicznych. Teraz widzimy tylko przebłyski tego co dzieje się w Ameryce, a także w Polsce, Niemczech i Francji. W ciągu naszego zbliżania się do tego czasu, niewątpliwie wielu innych będzie wyrażało się w ten sposób, jak figury tego dowodzą, szczególnie figury Józefa, Mardocheusza i Estery.
SPRAWY W DOMU BIBLIJNYM.
Nie będziemy podawali dłuższego opisu o sprawach należących do głównego sprawozdania, gdyż już nieraz opisywaliśmy jak praca jest wykonywana w Domu Biblijnym; a zatem nie potrzebujemy tego powtarzać, ale odsyłamy naszych czytelników do sprawozdań z lat od 1944-1946. W dodatku do tych samych współpracowników, którzy byli z nami od lat, mamy w Domu Biblijnym czterech nowych pomocników. Dwoje przesiewaczy opuściło nas i dziękujemy Bogu żeśmy się ich pozbyli. Napsocili się nam tyle ile tylko mogli złymi czynami. Ich usiłowania by mieć kontrolę nad nami i nad całą pracą Świecko Misyjnego Ruchu "Epifania'', musieliśmy zwalczać, ażeby zatrzymać nasze miejsce jako opiekun wykonawczy, i to ciągłe opieranie się im było powodem, że straciliśmy na wadze z 195 do 140 funtów. Ich miejsce zostało zajęte przez drogiego Brata i Siostrę Hedmanów z Chicago, którzy przybyli tu przy końcu października, mieszkają w domu biblijnym i zostali przyłączeni do sztabu biurowego, oddając cenną i skuteczną usługę. Brat R. Markett jest naszym buchalterem i rewidentem, a Siostra Markett zajmuje się drobną pracą w domu biblijnym, włączając i nieco pracy w dyktacie przy korespondencji. Lichy stan naszego zdrowia wymaga tego, by mieć więcej pomocników jak poprzednio. Siostra Markett zajęła miejsce Siostry Clem, która, jak wierzymy, jest teraz z Panem, gdyż opuściła ziemię przeszło rok temu. Czujemy się szczęśliwi, że pomiędzy członkami w biurze mamy Siostrę Hochbaum, która będąc dyplomowaną pielęgniarką, pomaga nam swoją znajomością do ulżenia w bólach artretycznych. Siostra Wright zajmuje się pakowaniem i wysyłką waszych zamówień.
W zeszłym roku dodaliśmy kilka rozdziałów do książek, jakie zamierzamy wydać, gdyż rozumiemy iż taką jest w tym wola Boża. Cztery z tych książek są już ukończone, a również pewne części innych książek zostały dokończone. Wierzymy, że zanim przejdziemy wtórą zasłonę w październiku 1956, wszystkie książki jakie mamy zamiar wydać zostaną ukończone; nie wiemy jednak, czy może niektóre będą tylko w manuskryptach w tym czasie. Czas to pokaże. Te jedenaście tomów jakie teraz są w przygotowaniu nie będą prędzej wysyłane, aż dziesięć tomów Badań Epifanicznych będą w rękach większości pozafiguralnego Jakuba czyli Maluczkiego Stadka, i jego pozafiguralnych synów, jedenastu grup ludu w Prawdzie, tych samych jedenastu, o których jest wspomnienie przy końcu drugiego rozdziału Ezdrasza. Mamy zapewnienie wiary, że ukończymy te książki. Prosimy nie przesyłać zamówień na te książki, aż zostanie podane zawiadomienie w Present Truth, że już są do nabycia, a co prawdopodobnie będzie dopiero za kilka lat.
Prosimy o dalsze przesyłanie nam nazwisk i adresów braci w Prawdzie, które nie były jeszcze nam podawane, w celu wysyłania im ochotniczej Teraź. Prawdy, podając, jeśli możliwe, grupę, do której należą. Ta forma służby jest najskuteczniejszą o jakiej wiemy względem braci pozostających w różnych grupach. Ona wiąże zwolenników stronniczo usposobionych coraz ciaśniej jeden do drugiego, a to jest tym, co Pan sobie życzy i dopomaga tym, którzy pragną pomocy do uwolnienia się od lewickich złudzeń. Dopomaga niektórym braciom, z czego radzi jesteśmy, do trzymania się tym silniej tych prawd parouzyjnych jakie niektórzy z ich wodzów odrzucają; i w końcu przyprowadza niektórych do Prawdy Epifanii. Otrzymujemy dobre rezultaty z wysyłania braciom nazwisk i adresów tych prenumeratów, którym upłynął termin odnowień prenumerat naszych pism, prosząc ich, by postarali się o zachęcenie takich prenumeratorów do odnowienia prenumerat, co było dotąd dobrą formą służby dla drogich braci. Podczas gdy nie spodziewamy się nowej publikacji gazetek Nr. 18, 23 i 121, to mamy nadzieję, że bracia którzy mają te gazetki, rozdadzą je, szczególnie w okolicach protestanckich.
Wierzymy, że praca w domu biblijnym postępuje zgodnie z wolą Bożą. Z powodu naszych cielesnych niedomagań, bracia ogólnie starają się, aby nam ulżyć w niepotrzebnej korespondencji, co wielce oceniamy, ponieważ mamy bardzo wiele pracy do wykonania. Listy spekulacyjne i listy z pytaniami, na które można znaleść odpowiedź w przeszłych wydaniach Teraź. Prawdy lub otrzymać od starszych lub pielgrzymów, nie są nam więcej przysyłane, co również oceniamy, gdyż to nam oszczędza wiele niepotrzebnej pracy. Gdy jakie części Pisma świętego nie były dotąd wyjaśnione, to prosimy by się o nie wcale nie pytać, bo gdy przyjdzie czas na ich wyjaśnienie to ukażą się w Present Truth lub Herald i będą w swoim czasie przetłumaczone na obce języki. Odpowiadanie na rzeczy dotąd nie poruszane daje nam tylko niepotrzebną pracę i jest przeszkodą dla braci do dalszego badania tych rzeczy jakie już były wytłumaczone. Są jeszcze pewni bracia w Prawdzie Epifanii, którzy dotąd nie sprowadzili sobie dziesięciu tomów Epifanicznych Badań Pisma św. (w jęz. ang.), które można nabyć po tych samych cenach i na tych samych warunkach co dawniej. Prosimy by przy zamawianiu, używano jednej z trzech ofert podanych w Present Truth i zastasowano się do tego, że do pełnej ceny dopłaca się 5 procent w Ameryce, a 20 procent w krajach obcych na opłacenie kosztów przesyłki. Bracia, którzy nie mogą zapłacić pełnej ceny, płacą tylko tyle ile mogą, ci zaś, którzy z_ powodu ubóstwa nie mogą wcale zapłacić, otrzymają je na żądanie darmo, jeżeli nas zawiadomią, że poprzednie tomy nie tylko przeczytali, ale i przestudiowali. Ta ostatnia oferta, rozumie się, jest tylko dla braci będących w Prawdzie Epifanii, a nie dla braci pozostających w grupach.
Sprawia nam przyjemność podać do wiadomości, że praca pielgrzymia, ewangeliczna i konwencyjna jest największą jaka była dotąd raportowana i wierzymy, że była obfitym błogosławieństwem. Jest bardzo wątpliwym czy z powodu naszej słabości będziemy mogli udzielać braciom w Ameryce pielgrzymskich wizyt, z wyjątkiem wizyt podczas konwencyj. Nasza słabość powinna być tym większą zachętą dla wszystkich braci, ażeby sami czynili większe wysiłki i wier-nie trwali w wierze. Praca pielgrzymia i ewangeliczna w Polsce i polska część tej pracy we Francji zwiększa się. Bracia francuscy i skandynawscy później złożą swe sprawozdanie, jak to czynili w przeszłości. Zawsze wliczaliśmy polski raport w naszym regularnym Rocznym Sprawozdaniu, albowiem bracia polscy uznają nasz ruch jako ten, w którym oni są szczególnie brani pod uwagę. Z powodu że niektórzy z naszych braci w Polsce mieli żony pochodzenia serbskiego, dlatego zostali wygnani z Polski do krajów serbskich. Bracia w Polsce urządzili w zeszłym roku co najmniej dziesięć konwencyj, na których ewangeliści brali udział w sympozjach, a pielgrzymi w wykładach. Najliczniejsza z konwencyj była w Poznaniu, gdzie zgromadziło się około 900 braci. Była to jedna z największych z naszych konwencyj w historji; 450 jest największą dotąd liczbą uczestników jacy się zgromadzają na konwencjach we Filadelfii, Los Angeles i Chicago.
Bracia powinni mieć na uwadze, że główną rzeczą nie jest zewnętrzne służenie, ale rozwijanie charakteru podobnego naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi; a jeżeli to czynić będą to napewno będą więcej miłymi Panu aniżeli ci, co są wielce poważani w Babilonie. A poza pracą jaką mamy przed nami pamiętajmy o naszych braciach w innych wybranych klasach, których Bóg błogosławić będzie Swoim Słowem i dziełem. Jeżeli to czynić będziemy, to napewno iż prawdziwie chwalebny będzie widok.
Z funduszu amortyzacyjnego są opłacane koszta publikacji naszych książek, tak tomy parouzyjne jak i Epifaniczne Wykłady Pisma Świętego. Obecnie mamy zamiar wydać pierwszy tom i Mannę w języku polskim. Te dwa dzieła będą dane do druku jak tylko tłumaczenie i poprawianie zostanie ukończone. Nad poprawianiem komentarza parouzyjnego do Manny i nad tłumaczeniem jej komentarza epifanicznego pracują w wolnych chwilach dwaj bracia, tj. brat A. Wojnarowski i jeszcze jeden brat.
Poniżej podajemy zsumowanie naszej pracy za rok fiskalny, który zaczął się 1-go listopada 1947, a zakończył się 31-go października 1948.
ZSUMOWANIE PRACY ŚWIECKO MISYJNEGO RUCHU "EPIFANIA"
Od 1-go listopada 1947, do 31-go października, 1948
Listów i pocztówek
otrzymano 4,211
Listów i pocztówek wysłano 2,365
Cyrkulacja Literatury
Dobrowolnych
wysyłek Teraźniejszej Prawdy 3,545
Prenumerat Teraźniejszej Prawdy 25,740
Razem 29,285
Prenumerat Zwiastunów
(Herald) 15,024
Sprzedaż podwójnych Zwiastunów 12
Razem 15,036
Gazetek Ochotniczych
200,000
Parouzyjnych Wykładów Pisma św. 530
Epifanicznych Wykładów Pisma św.. 519
Książek pt. Żywot-śmierć-życie Przyszłe 727
Broszur o Piekle 172
Broszur o Spirytyźmie 108
Śpiewników 217
Mannien 151
Broszur Cienie Przybytku 55
Innych wydań 57
Razem książek 2,538
Obsługa Pielgrzymska
Pielgrzymów
12
Pielgrzymów posiłkowych 26
Ewangelistów 55
Mil odbytych w podróżach 180,995
Zebrań publicznych i pół-publicznych 1,043
Osób biorących udział w zebraniach 49,238
Zebrań domowych 3,714
Osób biorących udział w tych zebraniach 59,874
Finanse - Fundusz Prawdy
Dochód:
Datki i prenumeraty
$52,824.89
Nadwyżka z zeszłego roku 1,162.04
Razem $53,986.93
Rozchód:
Pielgrzymi,
Ewangeliści, Konwencje $34,769.51
Wydatki biurowe, literatura, poczta 14,230.01
Razem $48,999.52
*Nadwyżka w Funduszu Prawdy $ 4,987.41
Fundusz Książkowy
Dochód:
Datki $19,330.00
Ze sprzedaży książek 787.16
Nadwyżka z zeszłego roku 4,713.74
Razem $24,830.90
Rozchód:
Drukowanie,
płyty, podatki $ 6,069.97
Opłata za skład książek 807.00
Razem $ 6,876.97
**Nadwyżka w Funduszu Książkowym 17,953.93
Nadwyżka w Funduszu Prawdy 4,987.41
Nadwyżka w obu funduszach $22,941.34
*Nadwyżka, która będzie oddana do funduszu książek.
**Nadwyżka, która będzie użyta na drukowanie nowych książek.
TP ’49, 20-22.