DWIE KLASY PRZY ZMARTWYCHWSTANIU
Ze względu na fakt, że niektórzy nigdy nie osiągną stanu doskonałości określonego słowem zmartwychwstanie, byliśmy zapytywani jak należałoby rozumieć słowa Apostoła Pawła zapisane w Dziejach Ap. 24:15, że będzie zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych ? Ten tekst Pisma Św. jest jasny i prosty jeśli z uwagą go przeczytamy. Ci Żydzi, którzy byli obecni i słyszeli obronę Apostoła przed wielkorządcą Feliksem, której częścią są słowa wyjęte z Dz.Ap. 24:15 wierzyli, że wszyscy sprawiedliwi dostąpią zmartwychwstania i że ta sposobność będzie także dana niesprawiedliwym. Ta nauka była im przekazana od ich przodków. Teraz powtórzył ją Ap. Paweł jako przedmiot wiary, która była ich głębokim przekonaniem. Powiada on: "Będzie...zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych" co znaczy, że zmartwychwstanie, które Bóg przygotował i które dopiero będzie miało miejsce nie jest tylko zmartwychwstaniem dla dobrych, ale również dla tych, którzy obecnie są źli. Jednak ten tekst nie zawiera myśli, że ci którzy pozostaną w niesprawiedliwości dostąpią pełnego zmartwychwstania, on bynajmniej nie dowodzi, że wszyscy niesprawiedliwi zmartwychwstaną czyli przyprowadzeni będą do doskonałości żywota. Są już niektórzy usprawiedliwieni nawet teraz, którzy będą mieli udział w zmartwychwstaniu lecz są i tacy, którzy obecnie nie są usprawiedliwieni a jednak będą mieć udział w zmartwychwstaniu. Cała ludzkość będzie miała udział w Boskim zastrzeżeniu odnoszącym się do zmartwychwstania. Sprawiedliwi otrzymają specjalne zmartwychwstanie, które będzie nagrodą za ich specjalne posłuszeństwo, chociaż sposobność uzyskania żywota wiecznego przez Chrystusa będzie otwarta dla wszystkich w czasie nadchodzącego Wieku. Usprawiedliwieni z klasy Kościoła zostaną "przemienieni bardzo prędko w okamgnieniu" ze stanu ziemskiego do stanu niebieskiego - uczynieni doskonałymi istotami duchowymi. Ci zaś z przeszłych dyspensacji, usprawiedliwieni, którzy przez wiarę byli w łasce Bożej, będą przyprowadzeni do życia jako ludzie doskonali, zamiast stanu w jakim umarli. To się stanie wtedy gdy zasługa Chrystusa zostanie zastosowana do całego świata.
W ten sposób nastąpi zmartwychwstanie najwyższej klasy sprawiedliwych - Małego Stadka - na Boskim poziomie i zmartwychwstanie Wielkiego Grona na niższym poziomie duchowym, jak również zmartwychwstanie Starożytnych i Młodociano Godnych na ziemskim poziomie, czyli zmartwychwstanie czterech klas przechodzących przez próbę w obecnym życiu. Ale zostało również zarządzone w Boskim Planie, że i reszta ludzi może stopniowo zostać podniesiona ze słabości do doskonałości jaką miał Adam na początku. Oni są zatem obecnie niesprawiedliwymi, gdyż nigdy nie weszli w pokrewieństwo z Bogiem.
Celem Boskim jest aby śmierć Jezusowa uwolniła całą ludzkość od potępienia w ojcu Adamie. Dlatego też całe tysiąc lat rządów Chrystusa zostało przeznaczone na zmartwychwstanie świata. Ale jaka ilość ludzi skorzysta z tego sporządzenia to okaże się dopiero w przyszłości. Pismo Święte mówi, że w czasie przyszłego Wieku grzesznik stuletni grzeszący świadomie zostanie zupełnie pozbawiony życia. Ono podaje, że taki grzesznik będzie zaledwie w wieku dziecinnym w porównaniu do tego czym mógłby się stać gdyby wykorzystał sposobności dane mu w owym czasie (Iz. 65:20). Będzie więc całkowitą winą tych grzeszników jeśli nie skorzystają z błogosławieństw tego Dnia. Tylko dobrowolne i osobiste odrzucenie Boga i Jego miłosiernego zbawienia przez Chrystusa może skazać kogoś na wtórą śmierć.
Zauważmy jednak, że Pismo Święte nie mówi, że wszyscy będą mieli udział w zmartwychwstaniu. Co będzie z tymi, którzy dostąpili ożywionego usprawiedliwienia a później powrócili do grzechu? Czy oni zmartwychwstaną? O nie! Będą tacy co byli usprawiedliwieni lecz pójdą na wtórą śmierć. Podobnie stanie się ze światem albowiem ktokolwiek po otrzymaniu zupełnej sposobności pod jasnym światłem będzie dalej grzeszył dobrowolnie przeciwko temu światłu, taki otrzyma karę - śmierć wieczną czyli wtórą śmierć. Lecz niczego nie będzie brakowało w samym rozporządzeniu Bożym. Pan nasz powiedział: "Przyjdzie godzina, w którą wszyscy będący w grobach usłyszą głos Syna człowieczego i wyjdą; ci, którzy dobrze czynili na zmartwychwstanie żywota, a ci którzy źle czynili na zmartwychwstanie sądu" (Jana 5:28, 29 R.V. i Diaglott).
Ci, którzy podobali się Bogu z powodu ich wiary, którzy poświęcili się Panu i słuchali wskazówek Jego Opatrzności i Jego Słowa, są tymi którzy czynili dobrze. Bóg bowiem nie żąda od nich niczego więcej ponad okazanie lojalności aby starali się czynić najlepiej jak mogą aby starali się żyć w zgodzie z Jego wolą stosownie do swych zdolności niezależnie od tego czy żyli w czasie Wieku Ewangelii, czy też podczas wieków poprzednich. Abraham, Izaak, Jakób i wszyscy prorocy (a także wszyscy mniej znakomici), o których wspomina Św. Paweł w liście do Żydów 11 rozdz. wszyscy pomarli w wierze. Ci Starożytni Godni podobali się Bogu jak On sam oświadcza i dlatego dostąpią "lepszego zmartwychwstania" (Żyd. 11:35). Ta wyższość ich zmartwychwstania polegać będzie na tym, iż zostaną oni przebudzeni jako doskonałe istoty, podczas gdy świat będzie musiał przejść przez okres tysiąca lat aby osiągnąć doskonałość.
Ci co czynili dobrze wyjdą na zmartwychwstanie żywota. Niektórzy z nich otrzymają to zmartwychwstanie żywota na ludzkim poziomie, inni na poziomie duchowym, a jeszcze inni na najwyższym duchowym poziomie jako istoty Boskiej natury. Lecz Jezus także mówi o jeszcze innej ogólnej klasie ludzi - o tych, którzy czynili źle. Ta klasa obejmuje tych wszystkich, których Bóg nie może uznać i przyjąć. Ci zaś, którzy nie są przyjęci to ci, którzy nie czynili dobrze według Boskiej miary, oni czynili źle i są nieusprawiedliwionymi. Wielu z nich było poważnymi, moralnymi ludźmi, którzy jednak nie zasługują na "lepsze zmartwychwstanie". Oni także wyjdą aby mogli uzyskać - jeśli zechcą - całkowite powstanie do żywota, będąc wzbudzeni z hadesu - z grobu, tj. ze stanu śmierci lecz ich obudzenie z grobu będzie zaledwie początkiem zmartwychwstania. Niektórzy będą wzbudzeni na to tylko, aby umrzeć znowu z powodu nie przyjęcia warunków Bożego błogosławieństwa.
Proces samego zmartwychwstania będzie trwał dzień po dniu, tydzień po tygodniu i rok po roku w czasie tego tysiąca lat - tego Wielkiego Dnia Zmartwychwstania, tego Ostatniego Dnia - w czasie którego każdy będzie miał możliwość uzyskania życia wiecznego. Ten jednak kto nie będzie czynił postępów w życiu duchowym, będzie uważany za niegodnego pełnego zmartwychwstania. Ci tylko, którzy będą uznani za godnych wiecznego życia na warunkach Bożych, dostąpią go. W ten więc sposób będzie zmartwychwstanie - doprowadzenie do życia doskonałego zarówno dla sprawiedliwych jak i niesprawiedliwych. Wszyscy ci, którzy są w grobach wyjdą z nich, dojdą do znajomości Prawdy aby mogli być przywróceni o ile będą chcieć tego i będą posłuszni, do tego wszystkiego co zostało stracone w Adamie, a odkupione przez Zbawiciela świata - Jezusa Chrystusa. Powyższe przedstawienie zmartwychwstania jest w całkowitej zgodzie z dosłownym tłumaczeniem ostatnich słów z Dziejów Apostolskich 24:25: "Będzie...zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych".
H 51, 16; TP ’58, 89-92.