GŁÓWNE CELE POWROTU NASZEGO PANA
(E tom 17, rozdz. 1)
LISTA PISM ODNOSZĄCYCH SIĘ DO WTÓREGO POBYTU MESJASZA NA ZIEMI. OKREŚLENIE POGLĄDÓW PO JEGO OBECNOŚCI W TYSIĄCLECIU I PRZED-TYSIĄCLECIEM. ZBADANIE POGLĄDU PO-TYSIĄCLECIU. SIEDEM GŁÓWNYCH CELÓW POWROTU NASZEGO PANA: ZGROMADZA I WYSWOBADZA MAŁE STADKO, OCZYSZCZA I WYZWALA WIELKĄ KOMPANIĘ, ROZWIJA KLASĘ MŁODOCIANO GODNYCH, OBALA IMPERIUM SZATANA, USTANAWIA KRÓLESTWO BOŻE NA ZIEMI, USŁUGUJE I DOPOMAGA W SPOSOBNOŚCIACH RESTYTUCYJNYCH, DOŚWIADCZA I NAGRADZA KLASĘ NIE WYBRANĄ.
Rozbieranie przedmiotu o Tysiącleciu nie byłoby kompletne bez rozważenia nauki o Wtórym Przyjściu naszego Pana, ponieważ ten szczęśliwy wypadek jest bardzo blisko spokrewniony z Tysiącleciem. Poza tym cele Tysiąclecia i Wtórego Przyjścia są takie same. Możemy więc powiedzieć, że gdy omawiamy cele pierwszego, omawiamy jednocześnie cele drugiego. To wyjaśnia, dlaczego tak rozlegle omawiamy cele Wtórego Przyjścia naszego Pana w niniejszej rozprawie.
Wszyscy chrześcijanie zgadzają się, że Biblia uczy o Wtórym Przyjściu Mesjasza. Br. Dwight L. Moody powiedział, że jeden wiersz z każdych siedmiu w Nowym Testamencie odnosi się do wtórego pobytu naszego Pana na ziemi. Nawet większa ilość takich ustępów znajduje się w Starym Testamencie. Z tego powodu Żydzi przy Jego Pierwszym Przyjściu przeoczyli stosunkowo małą ilość proroctw odnoszących się do Jego Pierwszego Przyjścia oczekując, że przyjdzie tylko raz aby panować. Nie przygotowani na przyjęcie łagodnego i uniżonego Jezusa, niezdolnego do wypełnienia, według ich pojęcia, obietnicy zwycięskiego i panującego Mesjasza, odrzucili Go; w ten to więc sposób "stół ich" (prorocze Pismo Św.), jak było przepowiedziane, stał się dla nich "sidłem" (Ps. 69:23, 24; Rzym. 11:9, 10). Przypuszczając, że nasi czytelnicy chętnie chcieliby mieć wybór odnośników biblijnych, dotyczących drugiego pobytu naszego Pana na ziemi, przedkładamy następującą, która bynajmniej nie jest wyczerpująca: 1 Moj. 3:15; 22:18; 49:10; 4 Moj. 24:17-19; 5 Moj. 18:15, 18, 19; 1 Sam. 2:10; Ijoba 19:25; Ps. 22:28-30; 72, 98, 110; Iz. 2:1-4; 11:1-11; 25:6-9; 35; 42:1-4; 49:1-12; 52; 59:16-20; 60; 61:4-11; 62; 63; 65; 66; Jer. 23:5,6; 33:15-18; Ezech. 36; 37; 38; 39; Dan. 2:34, 35, 44, 45; 7:13, 14, 18, 22, 26, 27; 12:1-3; Ozeasz 2:14-23, 14; Joela 2:21-28; 3:9-21; Amos 9:11-15; Abdyjasz 17-21; Micheasz 4; Nah. 1:15; Abak. 3; Sof. 3:8-20; Agg. 2:6-9; Zach. 9:10; 8:20-23, 13, 14; Mal. 3:1-5, 4; Mat. 16:27; 23:39; 24; 25; 26:64; Marek 13:27, 32, 35, 36; Łuk. 9:26; 12:37-46; 17:20-37; 18:8; 19:12-27; 21:25-36; Jana 14:3; 16:16-22; Dz.Ap. 1:6, 7, 11; 3:19-21; 15:14-18; Rzym. 8:17-23; 1 Kor. 1:7, 8; 4:5; 11:26; 15:21-28; Filip. 3:20, 21; Kol. 3:4; 1 Tes. 1:10; 2:19; 3:13; 4:15-17; 5:1-5, 23; 2 Tes. 1:7-10; 2:1-12; 1 Tym. 6:14, 15; 2 Tym. 4:1, 8; Tyt. 2:13; Żyd. 9:28; Jak. 5:1-9; 1 Piotra 1:4-9, 13; 4:13; 5:4; 2 Piotra 1:16-19; 3:3-14; 1 Jana 2:28; 3:2, 3; Judy 14, 15, 24; Obj. 1:7; 3:11; 5:9, 10; 16:15; 19:11-21; 20; 21; 22:1-7, 17, 20. Proponujemy aby czytelnik odczytał te wszystkie odnośniki i starannie je przestudiował. Wiele innych możnaby dodać, lecz chwilowo te wystarczą. Wykazują one na pewno, że Biblia uczy o powrocie Chrystusa i Królestwie.
OKREŚLENIE NAUK PO TYSIĄCLECIU I PRZED TYSIĄCLECIEM
Wszyscy chrześcijanie zgadzają się, że Biblia uczy, iż cały świat zostanie nawrócony do Boga i że Kościół będzie panował tysiąc lat nad nawróconym światem w błogich warunkach. Nie wszyscy chrześcijanie zgadzają się co do stosunku panowania i powrotu Jezusa. Niektórzy twierdzą, że panowanie poprzedzi powrót - inni, że nastąpi po powrocie Jezusa. Wyznawcy pierwszego poglądu zwani są nauczycielami Po tysiącletnimi, tzn. tymi, którzy uczą, że Chrystus przyjdzie po Tysiącleciu; a wyznawcy drugiego poglądu zwani są nauczycielami Przed Tysiącletnimi, tzn. tymi, którzy uczą, że Chrystus przyjdzie przed Tysiącleciem. Według pierwszego poglądu Chrystus powróci aby objąć panowanie nad światem, już nawróconym przez Kościół w ciele przez tysiąc lat, oraz aby zakończyć wszystkie ziemskie sprawy. Według drugiego poglądu, powróci On, aby panować tysiąc lat i nawrócić świat. Zbadajmy w świetle Biblii, rozsądku i faktów oba te poglądy, aby dowiedzieć się, który jest właściwy. Naprzód rozważmy pogląd dotyczący Po Tysiąclecia, tj. że Chrystus powróci po Tysiącleciu Kościoła, aby objąć nawrócony świat i zakończyć wszystkie sprawy ziemskie.
ZBADANIE NAUKI POTYSIĄCLETNIEJ
Z wielu przyczyn uważamy, że koncepcja Po Tysiąclecia jest błędna. Przede wszystkim Biblia nigdzie nie uczy, że Chrystus przyjdzie po nawróceniu świata, który był rządzony tysiąc lat przez triumfujący Kościół. Jeśli Biblia tego nie uczy, nie powinniśmy przyjmować tej nauki jako podstawy wiary, gdyż mamy wyraźny rozkaz nie wybiegania myślą poza to, co jest napisane (1 Kor. 4:6). I znowu, taki pogląd jest przeciwny Biblii, która uczy, że nikt nie zna dnia i godziny powrotu Pana, wszyscy więc powinni oczekiwać tego wydarzenia jako mogącego nastąpić w każdej chwili, aby nie zaskoczyło ich niespodziewanie (Mat. 24:42-44; 25:13; Marek 13:32-37; Łuk. 12:35-40). Jeśli przed powrotem Pana Kościół ma nawrócić świat i panować nad nim tysiąc lat, to żyjący przed nawróceniem świata i triumfującym tysiącletnim panowaniem Kościoła, wiedzieliby naprzód, że Wtóre Przyjście nastąpi co najmniej za tysiąc lat; dlatego byłoby nierozsądnym mówić im, aby czuwali, ażeby powrót Pana nie zaskoczył ich niespodziewanie. Tego rodzaju napomnienie byłoby nieużyteczne zanim tysiąc lat nie dobiegłoby do końca, a okres Po Tysiącletni byłby prawdziwy. Ponadto, biblijne opisy warunków powrotu Chrystusa nie są warunkami dotyczącymi nawróconego świata, lecz świata nie nawróconego, z narodami rozgniewanymi i w rewolcie przeciw Bogu, którego gniew jest na nich wylewany (Ps. 2:1-12; Obj. 11:18; 19:11-21). Biblia mówi nam, że ostateczne czasy będą specjalnie niebezpieczne z powodu wielkiego zepsucia (2 Tym. 3:1-8), że źli ludzie stawać się będą gorszymi (2 Tym. 3:13), że wielu odłączy się wówczas od wiary (1 Tym. 4:1), że z trudnością będzie można znaleźć wiarę na ziemi (Łuk. 18:8), że dobrzy i źli róść będą razem, przy czym ostatni będą mieć przewagę, aż do końca Wieku (Mat. 13:30, 39), że powstaną fałszywi nauczyciele tak przebiegli, że jeśliby można, zwiedliby nawet wybranych (Mat. 24:24), że w tym czasie ludzie będą się naśmiewać z obecności naszego Pana (2 Piotra 3:3,4), że bogaci zgarniając bogactwa ciemiężyć będą ubogich, stając się rozpustnymi i dogadzając sobie (Jak. 5:3-6). Te biblijne opisy na pewno dowodzą, że świat nie będzie nawrócony w czasie powrotu Chrystusa i dlatego odrzućmy naukę o Potysięcletnim Jego powrocie.
Gdyby obecna stopa nawróceń trwała w dalszym ciągu i gdyby jedynie obecne pomoce i siły były dostępne, świat nigdy nie zostałby nawrócony; bo w pogaństwie, na jednego nawróconego, od czasu, gdy zaczęła się wielka krucjata misyjna 160 lat temu, urodziło się więcej niż 70 pogan. Przy tej stopie, świat pogański w obecnych warunkach i z obecnymi pomocami i siłami, nigdy nie zostałby nawrócony. Nawet choćby świat pogański stał się zewnętrznie chrześcijański jak Chrześcijaństwo, byłoby prawdopodobnie 999 ludzi spośród każdego tysiąca, którzy potrzebowaliby nawrócenia; albowiem jest wątpliwe, czy jest więcej niż 500 000 prawdziwych chrześcijan pośród 500 000 000 podających się za takowych. To doprowadza do dalszej uwagi, tj., że liczba i siła chętnych pracowników oraz ich chętnych popleczników jest stanowczo niewystarczający aby podołać przeszkodom stawianym przez diabła, świat i ciało w pracy nawracania świata. A nawet gdybyśmy mieli wystarczającą siłę do pracy, nie byłoby dość czasu do wykonania tak olbrzymiego zadania, które wymagałoby wieków, aby je ukończyć; gdyż znaki prorocze jak również czas proroczy wskazują, że żyjemy teraz w czasie Wtórego Przyjścia Chrystusa. Stąd więc, nie ma tyle czasu, aby nawrócić świat, zanim Chrystus przyjdzie.
Dalej, gdziekolwiek nauka o Po-Tysiącleciu przeważa, prowadzi do obniżenia poziomu biblijnej doktryny i praktyki, i do światowości Kościoła. Skutki te dowodzą, że ta doktryna nie jest biblijną. Przyczyna jest jasna: stosunkowo niewielu ludzi dąży do świętobliwego życia, służby w samozaparciu i ochotnego cierpienia dla sprawiedliwości, których Biblia naucza świętych. Wieki temu skonstatowano to przez liczne doświadczenia. Stąd, aby pozyskać tych, których tak wzniosłe doktryny i przepisy odtrącały, posiadający mądrość światową duchowni dokonali kompromisu w swych zasadach, przystosowując swe nauki do ideałów tych, których starali się pozyskać; w rezultacie zaś obniżyli biblijny poziom wiary i życia. Ta polityka prowadziła do licznych błędów doktryny i praktyki; do światowości zamiast do świętobliwego życia, służby i cierpień; do zjednoczenia kościoła z państwem i do panowania papiestwa oraz pewnych Kościołów protestanckich utrzymywanych przez państwo. W ten sposób nauka o Po Tysiącletnim przyjściu Chrystusa zawsze prowadziła do tego zła. W konsekwencji jego złe owoce dowodzą, że jest to złe drzewo, pod którego cieniem nie powinniśmy przebywać.
Zwolennicy nauki o Po Tysiącleciu starają się dowieść swej pozycji przez pewne Pisma, które jednak źle stosują. Twierdzą oni, jakoby oświadczenie Chrystusa, że Ewangelia będzie głoszona wszystkim narodom przed Jego powrotem (Mat. 24:14) dowodzi o słuszności ich twierdzenia, tymczasem prawda tkwi w tym, że ustęp ten nie mówi o nawróceniu świata. Mówi tylko, że Ewangelia głoszona będzie wszystkim narodom na świadectwo, lecz nie mówi ani słowem jak świadectwo będzie przyjęte. Z faktu, że Jezus nakazuje Swym uczniom powoływać uczniów, nie tylko jak dotąd czynili z Żydów, lecz ze wszystkich narodów (Mat. 28:18, 19). Tłumaczą, że ich teoria jest słuszna, ignorując fakt, że nakaz nie ograniczania się do nawrócenia jednego narodu, lecz wszystkich narodów, co nie znaczy, że wszystkie narody zostaną nawrócone. W podobny sposób oświadczenie Św. Pawła (Dz.Ap. 17:30), który mówi, że gdy dawniej Bóg nakazał pokutę tylko Żydom, to teraz oznajmuje ludziom wszystkim i wszędzie - Żydom i poganom - aby pokutowali, przekręcają oni w znaczenie, że wszyscy zostaną nawróceni w czasie Wieku Ewangelii. Zapominają oni, że nakazy nie zawsze są wykonywane, jak np. nakaz dany Żydom, aby pokutowali. Podczas, gdy Bóg dał te nakazy, przepowiedział On także, że nie będą one wykonane, jak na to wskazują cytaty powyżej wymienione. Nie możemy też dowodzić, że Pan nie dałby Swym uczniom tych nakazów o ile by nie zostały spełnione, ponieważ dał On wiele nakazów, które nie zostały spełnione, np. Dziesięć Przykazań. Musimy raczej wnioskować, że dał je Swym zwolennikom wiedząc, że ich wysiłki spełnienia tychże w rezultacie dadzą całemu światu świadectwo o nadchodzącym Królestwie (Mat. 24:14) i rozwiną w Jego uczniach szlachetne charaktery nadające się do Królestwa (1 Kor. 4:16-18). W ten sposób nasze roztrząsanie tezy Po Tysiąclecia dowodzi, że nie ma nic w Piśmie Św. - przyczyny lub faktu któreby tego dowodziły, podczas gdy jest dużo w Piśmie Św. przyczyn i faktów, które to odpierają.
SIEDEM GŁÓWNYCH CELÓW POWROTU NASZEGO PANA
Jak później będzie wykazane na podstawie Dz.Ap. 3:19-21 i innych pism, nasz Pan powraca na początku Tysiąclecia, w którym to czasie kończy On sprawy Wieku Ewangelii i wprowadza pracę Tysiąclecia. Czas Jego wtórego pobytu na ziemi, jak zauważymy, zbiega się z Tysiącleciem, podczas którego to czasu m.in. dokonuje On "restytucji wszystkich rzeczy", która jest głównym celem Jego powrotu (zob. Boski Plan Wieków, rozdz. 6). Lecz inne cele Jego powrotu są również bardzo ważne w związku z Tysiącleciem, a zatem wchodzą one w zakres tej rozprawy i będą traktowane według porządku. Z Pisma Św. dowiadujemy się, że nasz Pan powraca dla wielu celów, spośród których omówimy w tej rozprawie następujących siedem: (1) aby zebrać i wyzwolić z ziemi Małe Stadko; (2) oczyścić i wyzwolić Wielką Kompanię; (3) rozwinąć klasę Młodocianych Godnych; (4) obalić królestwo Szatana; (5) ustanowić Królestwo Boże; (6) błogosławić sposobnościami Restytucji cały rodzaj ludzki, tak żywych jak i umarłych; (7) wypróbować i wynagrodzić każdego członka rodzaju ludzkiego. Rozbierzemy pokrótce w tej rozprawie każdy z tych siedmiu celów, a w następnych rozprawach podamy więcej szczegółów odnoszących się do nich.
PAN ZBIERA I WYZWALA MAŁE STADKO
(1) Przybywa On, aby zebrać przez Słowo Prawdy i wyzwolić Swą mocą, Swoją przyszłą Oblubienicę, z którą jest zaręczony, to znaczy Kościół - Małe Stadko (2 Kor. 11:2). W świętej czystości trzymała się z dala od wszelkich światowych afiliacji i związków, dając świadectwo i pragnąc Jego Królestwa, gdy Mu zostanie zaślubiona. Jej wierność dla Niego kosztowała ją dużo; ba, wszystko na tym świecie. Ta wierność podoba się jej Panu; a wracając, zbiera ją przede wszystkim przez Prawdę i dla Prawdy, tj. "pokarm na czasie" (Mat. 24:28, 31, 45; Łuk. 12:36, 37, 42). Ta uczta Prawdy jest jej pożegnalnym bankietem przed zaślubinami i sprawia jej wielką radość, uczta, którą On Sam jej wyprawił. Potem, jako część dzieła Jego Wtórego Przyjścia, przychodzi jej wyzwolenie w Pierwszym Zmartwychwstaniu, przez które On zamienia ją z natury ludzkiej do natury Boskiej, ze słabości do mocy, z niesławy do chwały, ze skazitelności do nieskazitelności, ze śmiertelności do nieśmiertelności (2 Piotra 1:4; 1 Kor. 15:42-54). W ten sposób przybywa On znowu, aby ją przyjąć do Siebie i dać jej miejsce, które dla niej przygotował, aby tam gdzie On jest, mogła także ona być (Jana 14:2,3). Śpiąca w śmierci część Kościoła poprzedza w Zmartwychwstaniu część żywą (1 Kor. 15:51, 52; 1 Tes. 4:15, 16). Potem, gdy jeden po drugim z żyjących świętych skończy swą wędrówkę, w chwili śmierci, przez udział w Pierwszym Zmartwychwstaniu, łączy się z Panem w powietrzu i w ten sposób będzie z Nim na zawsze (1 Tes. 4:17). Ubrana jako Jego chwalebna Oblubienica i jako Miasto Boże (religijny rząd Boży), Kościół będzie jaśniał w blasku i w pełni chwały (Obj. 21:9-22:5; Ps. 45:14).
OCZYSZCZA I WYZWALA WIELKĄ KOMPANIĘ
(2) Drugim celem powrotu naszego Pana jest oczyszczenie i wyzwolenie Wielkiej Kompanii, "towarzyszek" Oblubienicy. Co do Wielkiej Kompanii, to przez częściowe samolubstwo, światowość, grzech i błąd, klasa ta omieszkała przysposobić się do godności Oblubienicy Chrystusa. Plamy, które na ich szatach nagromadziły się (Ps. 107:10, 11; Judy 23) muszą być oczyszczone. Dlatego podczas okresu Epifanii, Jego Drugiego Przyjścia (Malachiasz 3:2, 3; Mat. 25:10, 12; 1 Kor. 3:13), prowadzi ich przez niektóre bardzo ciężkie doświadczenia w "Wielkim Ucisku" (Mat. 7:26, 27; 1 Kor. 3:13, 15; Ps. 107:12; PnP. 5:6, 7; Obj. 7:13, 14), przez które poznawają głupotę ich ubiegłego życia i oczyszczają się, tracąc wszelkie bałwany, które wznosili ubóstwiając siebie, świat, grzech i błąd, którym się kłaniali (Obj. 7:14; Mal. 3:3; Ps. 107:13-16; 1 Kor. 3:15). Po oczyszczeniu nastąpi ich wyzwolenie, w którym będą się bardzo radować jako w zbawieniu Pańskim (Ps. 45:15, 16; 1 Kor. 3:15; Obj. 19:7-9) gdy zostaną wpuszczeni do Pałacu królewskiego, aby być druhnami Oblubienicy, Małżonki Baranka.
ROZWIJA KLASĘ MŁODOCIANYCH GODNYCH
(3) Jezus powraca także aby rozwinąć klasę Młodocianych Godnych. Oni tak są nazwani, ponieważ tak jak klasa Starożytnych Godnych weszła w działalność na scenie Planu Bożego zanim dana była sposobność komukolwiek wejść do Wysokiego Powołania Boskiej natury i współdziedzictwa z Chrystusem, tak Młodociani Godni wchodzą w działalność na scenie Bożego Planu po zakończeniu sposobności wejścia do Wysokiego Powołania Boskiej natury i współzawodnictwa z Chrystusem. Według Biblii sposobność wejścia do Wysokiego Powołania miała być zamknięta po wejściu "zupełności pogan" (pełnej liczby Wybranych spośród pogan) - Rzymian 11:25. To synchronizuje z końcem żęcia obecnego Żniwa. Lecz jak przed otwarciem sposobności wejścia do Wysokiego Powołania wielu z klasy Starożytnych Godnych pragnęło i służyło Bogu wiernie, tak odkąd skończyła się sposobność wejścia do Wysokiego Powołania, wielu pragnie i służy Bogu wiernie. Ponieważ okazują tego samego ducha oddania się Bogu jak ci Godni ojcowie Starego Testamentu i to w bardzo podobnych warunkach, Bóg zmierza do zjednoczenia ich z nimi w nagrodach i służbie Tysiąclecia i po Tysiącleciu. Stąd więc podobieństwo i przeciwieństwo w nazwach tych dwóch klas.
Rozumiemy, że jak w 2 Tym. 2:20 naczynia złote i srebrne odnoszą się do Małego Stadka i Wielkiej Kompanii, tak naczynia drewniane i gliniane odnoszą się do powyższych dwóch klas - Starożytnych i Młodocianych Godnych. W Ps. 72:3 Jezus ze swym Kościołem i Starożytnymi Godnymi, jako dwoma głównymi rządzącymi władzami w Królestwie Bożym, są symbolizowani przez dwie góry Jeruzalemskie, a Wielka Kompania i Młodociani Godni jako dwie podrzędne rządzące władze w Królestwie Bożym symbolizowani są przez dwa małe pagórki Jeruzalemskie. Tę klasę Godnych symbolizuje także "bukszpan" (Iz. 60:13). Symbolizuje ją również Abednego (hebr. - służący posłańca) w ks. Dan. 3:12. Ponadto Pan w obrazie Przybytku przedstawił te cztery klasy: Kapłani na wschód od Przybytku symbolizują Jezusa i Kościół, Kaatyccy Lewici na południe od Przybytku symbolizują klasę Starożytnych Godnych, Meraryccy Lewici na północ od Przybytku symbolizują Wielką Kompanię i Gersoniccy Lewici na zachód od Przybytku symbolizują klasę Młodocianych Godnych (4 Moj. 3:6-8; 1:49-54; 3:23, 29, 35, 40-51; Żyd. 12:23) Podczas gdy Izrael, którego Obóz otaczał z dala Przybytek przedstawia świat ludzkości, klasę Restytucji.
Biblia mówi nam mniej o klasie Młodocianych Godnych niż o innych trzech panujących klasach Królestwa. Jest to z powodu, że mają wiarę Abrahama, iż będą z nim błogosławieni mając przywilej błogosławienia wszystkich narodów (Gal. 3:6-9). Ci, mając wiarę, przyjmują poselstwo głoszące pokutę wobec Boga i wiarę w naszego Pana Jezusa, i dlatego są usprawiedliwieni przez wiarę. Bacząc na zaproszenie do poświęcenia, oddają Mu swe serca (Przyp. 23:26). Ponieważ nie mają oni sposobności uzyskania korony z Chrystusem, dlatego nie otrzymują spłodzenia z Ducha, lecz Pan im daje nowe ludzkie serce, aby mogli miłować Prawdę i sprawiedliwość, oraz służyć Mu. Oni także, jak Małe Stadko umierają dla siebie i świata, a żyją dla Boga, czuwają i modlą się, studiują, szerzą i praktykują Słowo Boże i cierpią dla wierności względem tego Słowa. W ten sposób oni także muszą być wiernymi Panu aż do śmierci, a nawet ponieść śmierć, jeśliby On uważał to za konieczne. Ze Starożytnymi Godnymi będą oni brać udział potem w "lepszym zmartwychwstaniu" (Żyd. 11:35) od zmartwychwstania świata, lecz będzie ono niższe aniżeli Zmartwychwstanie Kościoła i Wielkiej Kompanii. W ten sposób z początkiem Tysiąclecia będą wskrzeszeni jako doskonałe istoty ludzkie i ze Starożytnymi Godnymi uczynieni zostaną książętami po całej ziemi. Podczas Tysiąclecia zostaną natchnieni przez Boga i będą mieli "widzenia" Jego Planu rozwijającego się w tym czasie (Joela 2:28), oraz będą współpracować ze Starożytnymi Godnymi w podniesieniu rodzaju ludzkiego z upadku. Z końcem Tysiąclecia zostaną ze Starożytnymi Godnymi uczynieni istotami duchowymi za swą wierność i otrzymają niebo za wierną siedzibę. W ten sposób trzeci cel powrotu naszego Pana będzie wypełniony.
OBALA KRÓLESTWO SZATANA
(4) Czwartym celem Powrotu naszego Pana jest obalenie królestwa Szatana. Szatan króluje nad rodzajem ludzkim jako książę i bóg tego świata, książę, który ma władzę na powietrzu i władca jego królestw (Jana 16:11; 2 Kor. 4:4; Efez. 2:2; Łuk. 4:6, 7). Jego królestwo ma trzy działy przez które on, choć niewidzialny, trzymał rodzaj ludzki w uległości dla siebie: 1) fałszywe religie, 2) uciskające rządy i 3) grabieżne arystokracje. Zaiste złe było jego panowanie jak o tym świadczy cała historia. Straszliwie obchodził się on z rodzajem ludzkim, swymi zaślepionymi i oszukanymi poddanymi; albowiem przez błąd oszukiwał ich i gnębił, przez grzech zdeprawował ich fizycznie, umysłowo, moralnie i religijnie, przez złe warunki na ziemi pod przekleństwem, zubożył ich, przez swych upadłych aniołów, swych złych towarzyszy, uwiódł ich, przez proces śmierci zmiażdżył ich, przez stan śmierci zrujnował ich, przez gnębiące rządy tyranizował ich, przez fałszywe religie upodlił ich, przez grabieżne arystokracje wyzyskiwał ich, przez wojny zniszczył ich domy i kraje i wymordował ogromne ich liczby, przez głody, zarazy, wylewy, orkany, wulkany, trzęsienia ziemi, upały, zimna, powodzie, posuchy - dręczył ich, przez prześladowania sprawiedliwych i wyniesienie złych - ujarzmił ich. Biblia słusznie zowie go ciemiężcą, pozafigurą Faraona (Ps. 72:4; Iz. 9:4; Żyd. 2:14). Ale dni jego królestwa są policzone. Biblia zapewnia nas, że zostanie on obalony przez wielki Czas Ucisku (który zaczął się dwoma fazami wojny światowej i będzie postępował), że to będzie dokonane przez naszego Pana w Jego Wtórym Przyjściu (Iz. 35:3, 4; Obj. 11:15, 18; 14:4-27; 19:11-21; 16:18, 19; 18:8-10, 18-21; 17:4, 5, 16, 18; 2 Tes. 2:8, 9; Dan. 2:34, 35, 44, 45; 7:9-14, 17, 26; 12:1; Sof. 3:8, 9; Joela 2:1-11; 3:9- 14); oraz że Szatan zamiast nadal ciemiężyć rodzaj ludzki będzie związany na tysiąc lat panowania Chrystusa i nie będzie mógł oszukiwać wtedy narodów (Obj. 20:1-3).
USTANAWIA KRÓLESTWO BOŻE NA ZIEMI
(5) Piątym celem powrotu naszego Pana jest ustanowienie Królestwa Bożego na ziemi. Bóg w niezliczonych cytatach Pisma Św. obiecał ustanowić Swe Królestwo sprawiedliwości i pokoju na ruinach królestwa Szatana, które zostanie zniesione, aby uczynić miejsce Królestwu Chrystusa. W pierwszej części tej rozprawy odwołaliśmy się do niektórych Pism obiecujących takie Królestwo. W czasie przed Wiekiem Ewangelii, Jehowa przygotował klasę Starożytnych Godnych, którzy będą głównymi książętami Królestwa jako ziemscy przedstawiciele naszego Pana Jezusa i Jego Kościoła (Ps. 45:17; Iz. 1:26; 32:1; Mat. 11:11; Żyd. 11:39, 40); a w czasie Wieku Ewangelicznego przygotował w osobach Jezusa i Jego Kościoła Królów Swego Królestwa (Żyd. 1:3, 8, 9; 12:2; Rzym. 8:17; 2 Tym. 2:12; Obj. 1:6; 5:10; 11:15; 19:16; 20:4-6). Przyjście tego Królestwa było nadzieją i modlitwą wiernych od czasu gdy zostało przyobiecane (1 Moj. 12:3; 22:16-18; Żyd. 11:13-16; Mat. 6:10; 2 Tym. 4:8; Tyt. 2:13; Obj. 22:20). Pismo Św. bardzo jasno uczy, że Chrystus wraca celem ustanowienia tego chwalebnego Królestwa, w którym będzie panował z Kościołem jako Swym współdziedzicem (Dan. 7:13, 14, 18, 22, 26, 27; 2:44; 12:1-3; Abdyjasz 21; Iz. 35:4-10; Mat. 25:31; Łuk. 19:15, 17, 19; Dz.Ap. 15:14-18; Rzym. 8:17; Kol. 3:4; 2 Tym. 2:12; Obj. 20:4-6).
To Królestwo będzie monarchią absolutną; stąd więc, rząd jej nie będzie od ludzi lub przez ludzi, lecz jak najdobitniej dla ludzi. Ponieważ władcy jego będą doskonali w mądrości, władzy, sprawiedliwości i miłości, gwarantuje to dostatecznie, zarówno godność posiadania przez nich urzędu, jak i zdolność rządzenia. Urządzenia, które ustanowią dla ludzkości, przyczynią się do utrwalenia Prawdy i Sprawiedliwości, a ujemnie wpłyną na błąd i grzech. To odwróci zupełnie warunki dominujące w królestwie Szatana. Ziemia zamiast znajdować się pod przekleństwem zamieni się w raj. Zamiast panowania grzechu i błędu, panować będzie sprawiedliwość i Prawda. Zamiast fałszywych religii, ciemiężących rządów i grabieżnych arystokratów dzierżących władzę, prawdziwa religia Boga, nauczanie doskonałej Prawdy i prawości, opiekuńczy rząd Chrystusa Jezusa i Kościoła błogosławić będzie każdego, a wierni słudzy Jehowy jako dobroczynna arystokracja stwarzająca dobrobyt wszystkim dzierżyć będzie władzę. Zamiast strat, rozczarowań, trosk, łez, płaczu, choroby, słabości, umierania i śmierci - będzie dobrobyt, nadzieja, radość, przyjemność, śmiech, uzdrowienie, siła, zdrowie i życie w obfitości dostępne dla wszystkich. Zamiast Szatana i jego upadłych aniołów mających władzę prawie nad każdym, Jezus i Kościół będą kierować wszystkim. Zamiast wojen między narodami i nienawiści człowieka do człowieka, będzie "pokój na ziemi ludziom dobrej woli". Zamiast prześladowania ludzi sprawiedliwych nastąpi ich wywyższenie. Zamiast wyniesienia ludzi złych i nagradzania ich złych czynów, będą oni poniżeni i wysmagani dla ich poprawy. Te warunki z pewnością przyczynią się do utrwalenia Prawdy i prawości, a ujemnie będą wpływać na błąd i grzech. A więc, Chrystus powraca, m.in. i z tej przyczyny, aby ustanowić takie Królestwo. Ten piąty cel Jego powrotu na ziemię jest jak najbardziej pożądany. /cdn/
TP ’59, 137-148.