PRZEGLĄD FAŁSZYWYCH PRETENSJI WZGLĘDEM OBJ. 19:8

(P. '52, 34)

    NIEKTÓRZY spośród tych co roszczą sobie pretensje, że są Kapłanami pozostałymi na ziemi, podają Obj. 19:8 na dowód, że Małe Stadko jest jeszcze w ciele, podczas gdy Wielkie Grono głosi poselstwo z Obj. 19:6-9. Mówią oni, iż tekst ten pokazuje, że "Oblubienicy dano, by się oblekła w bisiór czysty i świetny, albowiem bisiór są usprawiedliwienia (w ang. Biblii "sprawiedliwość" [righteousness]) świętych". Na podstawie tego twierdzą, że sprawiedliwość świętych w tym tekście jest to szata sprawiedliwości Chrystusowej, która bywa dawana świętym, aby przykryć ich cielesne niedoskonałości. A wobec tego święci muszą być jeszcze w ciele w czasie gdy to poselstwo jest głoszone. W niniejszym artykule dokonamy przeglądu tych pretensji i dowiedziemy, że nie są one zgodne z Biblią, rozsądkiem i faktami. Ci, którzy wiernie trzymają się nauk Posłanników Parousii i Epifanii, nie będą mieli zbyt wielu trudności w zrozumieniu Obj. 19:8. Głos mówiący z tronu (T.P. 1951, 20 odnośniki do wydania francuskiego - przyp. red.) nie pozostawił żadnej kwestii co do czasu, kiedy poselstwo z Obj. 19:5-9 miało być ogłoszone, a mianowicie po śmierci brata Johnsona, czyli po uzupełnieniu Wesela. Brat Johnson wykazał nam, że Wesele miało być uskutecznione przez Pierwsze Zmartwychwstanie (P. '41, 81, 82) i że powołanie lub zaproszenie na wieczerzę Wesela Barankowego nie miało być dane, aż po zaczęciu się niszczenia cielesnego umysłu Wielkiego Grona doświadczeniami Azazela (P. '31, 157; T.P. 1949, 42). Krótko przed śmiercią, Anioł lub Posłannik Epifanii, "twój współsługa i twych braci", któremu było dane "świadectwo Jezusowe", zrozumiał, że według Pism miał być ostatnim Kapłanem, który ma opuścić ziemię (Efez. 4:11-13; T.P. 1950, 27; E. tom 10, 610, 655), że po jego śmierci Jan na Patmos już nie mógł przedstawiać Małego Stadka; i że rozkaz dany wszystkim sługom Bożym, którzy się Go boją, tak małym jak i wielkim (Obj. 19:5) nie był dany Małemu Stadku, lecz Wielkiemu Gronu i klasie Młodocianych Godnych, ponieważ po jego śmierci Małego Stadka już nie było w ciele. Z tej przyczyny powiedział on, że "braćmi pozostałymi na ziemi po jego śmierci będą członkowie Wielkiego Grona i klasy Młodocianych Godnych" (T.P. 1950, 19). Zgodnie z jego wytłumaczeniem, że Jan w Księdze Objawienia "przedstawia lud Pański w czasie wypełniania się rzeczy pokazanych w symbolach" (T.P. 1934, 21, kol. 1; 1951, 48) i rozumiejąc, że nie będzie członków Małego Stadka na ziemi po jego odejściu, jasno wykazał, iż w Obj. 19: 9 Jan przedstawia wielkie Grono i Młodocianych Godnych. Zauważmy, że nie ma żadnego rozporządzenia dla członków Małego Stadka, którzy mieliby być przedstawieni w Janie na Patmos po śmierci brata Johnsona. W swym ostatnim wytłumaczeniu Obj. 19:9 mówi on (T.P. 1951, 19): "I rzekł [Posłannik Epifanii] mi [Wielkiemu Gronu i klasie Młodocianych Godnych], napisz [ogłoś], błogosławieni, którzy są wezwani na wieczerzę Wesela Barankowego. I rzekł [Posłannik Epifanii] mi [Wielkiemu Gronu i Młodocianym Godnym], te słowa Boże są prawdziwe".

    Ci, którzy odrzucają dojrzałą i czystą Prawdę Epifanii łącznie z tą sprawą, na pewno będą mieli różne trudności. Pan dał nam ten zarys Prawdy na czasie, aby utwierdzić nas wśród doświadczenia, które dozwolił aby na nas przyszło (5 Moj. 13:3; 32:29; 33:25; Efez. 6:13). Wszyscy, którzy wiernie postępują w świetle i właściwie używają błogosławioną Prawdę Epifanii daną nam przez naszego drogiego Pana za pośrednictwem Jego Posłannika Epifanii, będą ochronieni od błędów Szatana, jakie przedstawiane są w fałszywych pretensjach przeglądanych przez nas, którymi chce on jeszcze z innego punktu przeszkodzić pracy Pańskiej w ogłaszaniu poselstwa Obj. 19:5-9 przez wszystkich Jego sług, tak małych jak i wielkich (Wielkie Grono i Młodocianych Godnych). Zauważmy kilka punktów, które będą nam pomocne w tej sprawie:

    (1) Z wiersza 7 widzimy, że kiedy to poselstwo miało być ogłoszone w pełni, to Wesele Barankowe (Pierwsze Zmartwychwstanie) już miało być uzupełnione i Małe Stadko (Jego Małżonka) miało być gotowe, po zakończeniu swego biegu z radością. Nawet ci, którzy są przeciwni Prawdzie przyznają, że ta sprawa jest podana w czasie przeszłym, co wskazuje, że przygotowanie się Oblubienicy i Wesele są faktami dokonanymi w chwili, gdy poselstwo to jest ogłoszone w pełności przez wiernych sług Bożych. W Diaglocie Nowego Testamentu tłumaczenie podane jest w następujący sposób: "Wesele Barankowe przyszło, a Jego Małżonka nagotowała się". Powszechne tłumaczenie oraz inne tłumaczenia podają podobną myśl, że Wesele i przygotowanie się Oblubienicy są dokonanymi faktami w chwili, kiedy poselstwo miało być dane w jego pełni. Jest to zatem dodatkową wskazówką biblijną, że gdy Posłannik Epifanii mówił nam, iż czas na ogłoszenie tego poselstwa miał być po jego śmierci, wiedział on z Pism, że po jego odejściu nie będzie już więcej członków Małego Stadka na ziemi. Wiersz 7 jest podany w czasie przeszłym, co wskazuje, że Wesele i przygotowanie Oblubienicy są faktami dokonanymi i dowodzi, że już nie ma więcej członków Małego Stadka na ziemi, którzy czyniliby przygotowania do przyszłego Wesela. Pierwsze Zmartwychwstanie należy już zatem do przeszłości.

    (2) Brat Russell także wykazuje (Tom 3, 212), że przed ogłoszeniem poselstwa Obj. 19:7 przez Wielkie Grono, Wesele będzie rzeczą dokonaną, a przygotowanie Oblubienicy będzie ukończone: Kościół... jako Nowe Stworzenia zostanie we właściwym czasie odziany w Boskie szaty Jego Boskiej natury - "Jej szaty [po wywyższeniu Kościoła] są bramowane złotem" (złoto jest symbolem Boskiej natury). "W odzieniu haftowanym przywiodę ją do króla" - w pojedynczej białej szacie, dostarczonej przez Pana, w szacie sprawiedliwości, na której będzie obramowanie chrześcijańskich łask. A wielka radość będzie na ziemi i w niebie, kiedy Oblubienica wejdzie do Królewskiego pałacu (2 Piotra 1:5-8, 11); wiele ludzi (Wielkie Grono z Obj. 19:6) będzie mówić: "Weselmy się i radujmy się, a dajmy mu chwałę; bo przyszło Wesele Barankowe a małżonka jego nagotowała się". Jej przygotowanie się miało miejsce w czasie, gdy znajdowała się ona jeszcze w ciele (Tom 6, 754, par. 2; Tom 3, 218). Brat Russell (w Przedruku Strażnic, str. 148, par. 4) wykazuje także, że kiedy wierni członkowie Wielkiego Grona ogłoszą poselstwo Obj 19:5-9, oni "rozpoznają, że królowanie się zaczęło, że Oblubienica została zabrana i że zostali oni wyłączeni z Małego Stadka. Lecz Plan Boży zaczyna się przed nimi otwierać; oni dowiedzą się, że Pan jest o wiele więcej miłującym i łaskawym aniżeli się tego spodziewali".

    Wierni oczyszczeni Lewici nie pozwolą aby pycha, żądza stanowiska, samowola, lub cokolwiek innego, przeszkodziło im w zrozumieniu tego, "że Oblubienica jest zabrana i że oni są wyłączeni z Małego Stadka", tak jak to wykazuje brat Russell. Jest prawdą, iż na to potrzeba będzie pokory oraz lojalności względem Boga i Jego Słowa, lecz Bóg "daje łaskę pokornym". "Weselmy się i radujmy się, a dajmy mu chwałę: bo przyszło "Wesele Barankowe, a małżonka jego nagotowała się". Ci, którzy obecnie odrzucają prawdę w tej sprawie, jaką Pan dał nam przez Swych Posłanników Parousii i Epifanii, będą mieli Jemu wiele do wytłumaczenia. Jeżeli on tak surowo potępił Żydów dlatego, że nie poznali czasu nawiedzenia (Łuk. 19: 44), to co powie tym, których tak hojnie darzył prawdami Parousii i Epifanii, dając im wiele dowodów z Pisma Św., że Posłannik Epifanii miał być ostatnim członkiem Oblubienicy, zabranym do chwały, że przez niego powiedział im, iż poselstwo z Obj. 19:5-9 miało być ogłoszone po jego śmierci, że klasa Jana na górze Patmos, która miała napisać (ogłosić) to poselstwo, miała składać się z Wielkiego Grona i Młodocianych Godnych, oraz, że wszyscy słudzy jego, którzy się go boją, zarówno mali jak i wielcy - to bracia Wielkiego Grona jak i klasy Młodocianych Godnych "pozostawieni na ziemi po mojej śmierci" (T.P. 1951, 19); jeżeli oni pomimo tak wielu dowodów danych przez Boga stają się ślepymi względem czasu ich nawiedzenia, to co Pan im na to powie? On nie pozostawia żadnej wymówki tym, którzy pomimo tak wielu dowodów z Jego Słowa wykazującego przeciwnie do ich rozumowań i wbrew ostatniemu tłumaczeniu Obj. 19:5-9 przez Jego Posłannika, jeszcze ośmielają się dowodzić, że są kapłanami tu na ziemi, usiłując wcisnąć się pomiędzy tych, którzy obecnie boją się (czczą) Boga, nawet bez ogłaszania w pełności poselstwa z Obj. 19:6-9!

    (3) Zbadajmy teraz wiersz 8 jako część poselstwa, które ma być teraz ogłaszane (po śmierci brata Johnsona jako ostatniego członka Małego Stadka T.P. 1951, 19; 1950, 27; E. tom 10, 610, 665) przez wszystkich sług Bożych pozostających na ziemi, którzy Go czczą i którzy udają się do Niego nie spolegając na własnym zrozumieniu: "I dano jej aby się oblekła w bisiór czysty i świetny, albowiem bisiór przedstawia sprawiedliwe uczynki świętych" (Diaglott). Tutaj znowu jest użyty czas przeszły; albowiem wtedy, gdy wszyscy słudzy, wszyscy którzy Go czczą (Wielkie Grono i Młodociani Godni, ponieważ Małego Stadka już nie ma na ziemi) mieli ogłaszać to poselstwo (po śmierci ostatniego członka gwiazdy jako ostatniego członka Małego Stadka), Oblubienica już otrzymała wieczną nagrodą. Tym sposobem Jan w Objawieniu mówi o nagrodzie otrzymanej przez Oblubienicę w czasie przeszłym: "I dano jej, itd."

KONTEKST I WŁAŚCIWY PORZĄDEK MYŚLI W OBJ. 19:5-9

    (4) Szatan, będąc przeciwny Prawdzie na czasie, którą Pan chce aby Jego słudzy teraz głosili, radowałby się z tego gdyby mógł nas zwieść abyśmy wierzyli, że mamy teraz głosić jako część naszego poselstwa, danie Małemu Stadku szaty sprawiedliwości Chrystusowej w czasie poświęcenia celem przykrycia jego cielesnych niedoskonałości! Lecz samo przedstawienie takiej propozycji powinno wystarczyć aby odeprzeć ją, albowiem ona wytrąca to Pismo z naturalnego miejsca i źle stosuje tę myśl do całego Wieku Ewangelii począwszy od Zielonych Świątek, w ten sposób kończąc to dzieło przed, a nie po Weselu Barankowym, i ukończonej pracy w przygotowaniu Oblubienicy. Zauważmy kontekst i właściwy porządek myśli. Głos mówiący ze stolicy (ma się rozumieć mówiący przez ziemskie widzialne narzędzie mówcze - Posłannika Epifanii) dał nam kilka rzeczy do ogłaszania jako wiernym sługom Bożym po jego śmierci jako ostatniego członka Oblubienicy Chrystusowej, w którym to czasie, a z pewnością nie przedtem, takie poselstwo mogło być ogłoszone jako prawda, czyli "prawdziwe słowa Boże".

    Podajemy je jak następuje: (a) Chwalcie Boga naszego [To jest podstawowy rozkaz pierwszy i najprzedniejszy (Mat. 6:9); to "symbolizuje wychodzący rozkaz Boży potem gdy Lewici zaczną się oczyszczać, ażeby wszystek lud Boży głosił Słowo Boże, przez co przyniósłby Mu chwałę" (T.P. 1949, 42)]; (b) Ujął Królestwo Pan Bóg wszechmogący [Jezus przyszedł jako ukoronowany Żniwiarz w roku 1874 (Obj. 14:14, 15) i zaczął czynnie ujmować Swoją królewską moc w roku 1878 (Tom 2, 106, par. 2). Członkowie nóg (Izajasz 52:7) Ciała Chrystusowego mieli przywilej od roku 1878 głosić to poselstwo; lecz teraz, kiedy Chrystus (Głowa i Ciało) jest uzupełniony w chwale, wiersz 6 wykazuje, że Wielkie Grono i klasa Młodocianych Godnych wchodzą w nową fazę radosnego głoszenia poselstwa Królestwa, albowiem jest ono obecnie ustanawiane w jeszcze więcej ukompletowanym sensie]; (c) Weselmy się i radujmy się, a dajmy Mu chwałę. [Wszyscy słudzy Boga pozostali na ziemi po śmierci Posłannika Epifanii, tj. Wielkie Grono i Młodociani Godni, mają radosne poselstwo dla swych braci - "weselmy się i radujmy się, a dajmy Mu chwałę" przez czynienie woli Bożej dla nas i drugich, zamiast czynienia woli własnej]; (d) [Dlaczego?] Bo przyszło Wesele Barankowe. [Zauważmy czas przeszły. Nie jest napisane "które ma przyjść", jak gdyby jeszcze było kilku Kapłanów na ziemi po ostatnim wskazanym przez Pana! Wesele naturalnie po tym nastąpiło, albowiem chociaż ukoronowany Żniwiarz przyszedł w roku 1874 i zaczął ujmować Swój królewski urząd w roku 1878, jak np. w obudzeniu Swych śpiących Świętych., Wesele nie zaczęło się aż po roku 1878, kiedy byli oni połączeni ze swym Oblubieńcem jako członkowie Jego Oblubienicy (Tom 3, 345, par 1)]; (e) Małżonka jego nagotowała się [Ta deklaracja naturalnie następuje po porządku, albowiem przygotowanie dobiegło końca w dniu 22 października 1950, jak mamy poświadczone przez naszego Pana w liście do Efezów 4:11-13, u Mateusza 23:35, w świątyni Zorobabela i Salomona, w Piramidzie, Przybytku, Jakubie i Józefie, równoległościach, Średniej Miniaturze Wieku Ewangelii itd.]; (f) I dano jej aby się oblekła w bisiór czysty [jasny] i świetny [biały, czysty]; albowiem bisiór są [przedstawiał usprawiedliwienia [raczej "sprawiedliwość" - sprawiedliwe uczynki] świętych. [Tu trzeba zauważyć, że wyraz "usprawiedliwienia" w Obj. 19:8 powinien być zastąpiony wyrazem "sprawiedliwość", ponieważ w angielskich przekła-dach Biblii jest użyty wyraz righteousness (sprawiedliwość), a nie justification (usprawie-dliwienie). Ten wiersz jest umieszczony we właściwym porządku myśli, albowiem dopiero po przygotowaniu się Oblubienicy i zakończeniu jej ziemskiej pielgrzymki, mogła być przywiedziona do pałacu Króla jako chwalebna Oblubienica Jezusowa, ubrana w bramowane złoto i w odzienie haftowane (Ps. 45:14-16) - bisiór (jej sprawiedliwe uczynki, jasne i czyste)]; (g) Błogosławieni, którzy są wezwani na wieczerzę Wesela Barankowego. [To naturalnie byłoby następną częścią chronologicznego porządku, albowiem błogosławione wezwanie panien, jej towarzyszek, na niebiańską ucztę weselną, jest teraz na czasie do ogłaszania]. Te siedem poselstw danych wszystkim sługom Bożym pozostałym na ziemi w celu ogłoszenia ich po zupełnym zabraniu do chwały Oblubienicy Chrystusowej, po śmierci jej ostatniego członka, są rzeczywiście "prawdziwymi słowami Bożymi". Dziękujemy Bogu za Jego ostateczne zapewnienie w tej sprawie, albowiem ona pokazuje, że dlatego, iż On ma tak wielką ku nam miłość, chce, abyśmy nie mieli żadnej wątpliwości co się tyczy prawdziwości tych siedmiu poselstw, które głos mówiący ze stolicy rozkazał, abyśmy ogłosili teraz, ku Jego czci i chwale. Chwalmy naszego Boga!

    (5) Mało mają wymówki ci, którzy posiadają znajomość i twierdzą, że są wierni Słowu Bożemu, jeżeli tak lekkomyślnie odrzucają je. Chronologiczny porządek powyższych siedmiu poselstw nie tylko demonstruje, że przywdzianie białej i czystej szaty przez Małżonkę Baranka nie może odnosić się do dostarczenia kandydatom do Wysokiego Powołania szat sprawiedliwości Chrystusowej na pokrycie ich upadłego stanu (które to szaty posiada i Wielkie Grono - Obj. 7:14), lecz reszta wiersza 8 mówi nam jasno co właściwie bisiór (biała tkanina lniana) tutaj reprezentuje a mianowicie, "sprawiedliwe uczynki świętych" (Diaglott). Tak więc Bóg nie pozostawia żadnej wątpliwości w tej sprawie, albowiem On daje nam akuratne tłumaczenie co znaczy bisiór. Jak prawdziwy lud Boży może zaprzeczać Słowu Bożemu przez dowodzenia, że bisiór w tym tekście nie przedstawia sprawiedliwych uczynków świętych, ale raczej szatę sprawiedliwości Chrystusowej, którą się nosi tymczasowo w usprawiedliwieniu poprzedzającym poświęcenie, a dawaną w znaczeniu ożywionym wszystkim spłodzonym z Ducha w czasie poświęcenia, a zatem przed "sprawiedliwymi uczynkami" Małego Stadka, gdy święci byli rozwijani? Ci, którzy obecnie ogłaszają, że są Kapłanami i używają tak wielkich sprzeczności aby ujść od jasnych wniosków Słowa Bożego, nie tylko objawiają, że nie są Kapłanami, ale także objawiają się jako szemrzący kontradykcjoniści, którzy utracili swe stanowisko pomiędzy dobrymi Lewitami, a będąc obecnie w stanie nieczystym i buntowniczym znajdują się w niebezpieczeństwie Wtórej Śmierci.

MYŚL POSŁANNIKA PAROUSJI

    (6) Zobaczmy teraz, czy Posłannicy Parousji i Epifanii byli w harmonii ze Słowem Bożym tj., że bisiór w Obj. 19: 8 przedstawia "sprawiedliwe uczynki świętych", lub czy też przeciwnie popierali myśl tych, którzy obecnie twierdzą, że wiersz 8 odnosi się do Małego Stadka znajdującego się jeszcze w ciele i noszącego szatę sprawiedliwości Chrystusowej w czasie gdy Wielkie Grono ma głosić poselstwo Obj. 19:5-9. Najpierw weźmy pod uwagę oświadczenie brata Russella. W Przedruku Strażnic na stronie 2169 mówi on: "Sprawiedliwość tych, których Pan przyjmuje za Swój lud, jest wszędzie w Słowie Pańskim przedstawiona pod symbolem białej szaty. Ich sprawiedliwość w przyszłym stanie będzie osobistą sprawiedliwością czyli świętobliwością; a gwarancją tego jest obietnica, że wszyscy, którzy są uznani jako godni, jako zwycięzcy świata aby byli współdziedzicami z Chrystusem w Królestwie Niebieskim, tacy przy Zmartwychwstaniu otrzymają nowe, doskonałe, duchowe ciała, wolne od grzechu i różnej nieczystości, w zupełnej harmonii z nową wolą lub charakterami rozwiniętymi podczas doświadczeń obecnego życia. Będzie to czas, o którym Apostoł mówi: "Ale gdy przyjdzie to, co jest doskonałego, tedy to, co jest po części zniszczeje". Ci, którzy osiągną ten chwalebny stan są w symbolu przedstawieni jako ubrani w bisiór, przedstawiający ich osobistą czystość, zupełność i doskonałość w owym czasie, jak mamy napisane: "I dano jej [Oblubienicy, zwycięskiemu Kościołowi] aby się oblekła w bisiór czysty i świetny; albowiem bisiór są usprawiedliwienia (w ang. sprawiedliwość) świętych" (Obj. 19:8). Z tego punktu zapatrywania, Kościół w chwale będzie stał obleczony we własnej sprawiedliwości - sprawiedliwości świętych; lecz obecnie (pisane w roku 1897) święci nie mają własnej sprawiedliwości, w której mogliby przystąpić do tronu łaski. Jak prorok się wyraża: "jako szata splugawiona są wszystkie sprawiedliwości nasze". (Iz. 64:6).

    Brat Russell postępuje dalej, aby pokazać różnicę między sprawiedliwością Chrystusową, która jest przypisana Wybranym podczas ich poświęcenia, a lnianymi szatami danymi im w nagrodę w chwale. W Przedruku Strażnic na stronie 2161, kol. 2 pisze on: "Szata, która była nam tylko pożyczona na początku, a która stanowiła nasze zaproszenie na wesele, do współdziedzictwa z synem Króla, nie była naszą własną, lecz była nam pożyczona lub przypisana. Ale szata ta stała się wiecznym darem od Oblubieńca dla tych, którzy przyjęli zaproszenie do połączenia się z Nim; a przypatrując się jej pilnie, znajdują odcisk pięknych wzorów, odpowiadających bogato wyhaftowanej szacie Syna Królewskiego. Wzmianka o symbolicznym haftowaniu na podobieństwo Jego szaty była nie tylko domyślna, ale także jasno wypowiedziana, że wszyscy którzy staną się godnymi i Jego wybranymi towarzyszami, mają być pod każdym względem podobni Oblubieńcowi (Rzym. 8:29)... a w Zmartwychwstaniu On da im idealne ciała z idealnymi władzami i idealnymi charakterami wyhaftowanymi na nowej szacie, która będzie nasza przez Jego łaskę".

    Sprawę tę jasno wyraża brat Russell w Przedrukach Strażnic na stronie 5377, par. 7 (pisane w roku 1914), przy objaśnianiu Obj. 3:5; "Kościół w chwale jest przedstawiony nie jako zdejmujący szatę sprawiedliwości, ale jako postępujący w dalszym ciągu w białym odzieniu. Lecz ta szata już nie będzie przypisaną szatą sprawiedliwości, ale będzie to nasza własna sprawiedliwość. Obleczenie się wtedy w białe szaty będzie oznaczać, że członkowie Kościoła będą uznani jako czyści - nie jak teraz, w szacie przypisanej sprawiedliwości, ale w szacie aktualnej sprawiedliwości". Tak więc brat Russell jest w zupełnej zgodzie z Obj. 19:8 i 3:5 twierdząc, że Oblubienica jest obleczona w białe szaty po skończeniu ziemskiej pielgrzymki i po jej zwycięstwie; albowiem lniane szaty są reprezentacją sprawiedliwości świętych. Ta szata nie jest już więcej sprawiedliwością Jezusa "tylko im pożyczoną albo przypisaną", ale ich własną aktualną sprawiedliwością "sprawiedliwymi uczynkami świętych".

MYŚL POSŁANNIKA EPIFANII

    Weźmy teraz pod uwagę oświadczenie Posłannika Epifanii na ten temat. W angielskiej Teraźniejszej Prawdzie 1930, 159, kol. 1, jak również w E. tomie 6, 289 mówi on: "Ciało, które jest grzeszne, a nie Nowe Stworzenie będące bez grzechu, jest przykryte szatą sprawiedliwości ochraniającą Nowe Stworzenie od upadków ciała, aż do czasu gdy ciało zostanie zupełnie złożone w śmierci przez Nowe Stworzenie". "Szata jest zatem sprawiedliwością, która przykrywa nasze ludzkie niedoskonałości" (E. tom 6, 287). Wtedy Małżonka Baranka, chwalebna Oblubienica, składająca się z Nowych Stworzeń uwolnionych od upadłego ciała nie mogłaby być obleczona w szaty lniane, przedstawiające szatę sprawiedliwości Chry-stusowej, przykrywającą tylko upadłe, grzeszne ciało. Zaś w ang. Teraźniejszej Prawdzie 1937, 63 brat Johnson na podstawie 1 Kron. 15:27 dowodzi, że "Lewici nosili białe szaty, tymczasowo przedstawiające sprawiedliwość Chrystusową; a w tym obrazie, który przedstawia Lewitów Wieku Ewangelii, przedstawiają oni klasę, która nigdy nie była w Chrystusie". Jak obcym w stosunku do nauk brata Johnsona jest twierdzenie, że nagroda dana Małżonce Baranka w Obj. 19:8, była szatą sprawiedliwości Chrystusowej na przykrycie upadłego, grzesznego ciała, która także była dana w sposób tymczasowy lub ożywiony Wielkiemu Gronu, klasie Młodocianych Godnych i nie poświęconym lecz przez wiarę usprawiedliwionym ludziom w Wieku Ewangelii. Te dwie ostatnie klasy nigdy nie były w Chrystusie! I ostatecznie, brat Johnson nie pozostawia wiernych, którzy pozostają w zgodzie z Prawdą Epifanii, w powątpiewaniu co do jego zupełnej zgody ze Słowem Bożym odnośnie Objawienia 19: 8, albowiem w E. tomie 5, 406 pisze on: "Czyste, białe szaty przedstawiają dobre przymioty i charaktery (Obj. 19:8; 3:4, 5)"; a w E. tomie 5, 349 czytamy: , W symbolach biblijnych bisiór przedstawia sprawiedliwe uczynki świętych (Obj. 19:8)". Następnie przystosowuje to dane od Boga określenie, do czystego lnianego prześcieradła, w które Józef z Arymatei owinął ciało Jezusowe; i ani razu nie nadmienił, że wiersz ten odnosił się do szaty sprawiedliwości Chrystusa, która przykrywa upadłe, grzeszne ciało wszystkich usprawiedliwionych przez wiarę, lecz ogranicza swe zastosowanie płótna do "sprawiedliwych uczynków świętych". Faktem jest, że samo wyrażenie "sprawiedliwość świętych" albo "sprawiedliwe uczynki świętych", jak podaje tłumaczenie greckie, dowodzi, że nie ma mowy o szacie sprawiedliwości Chrystusa w Objawieniu 19:8.

    (7) Na koniec weźmiemy dodatkowo pod uwagę Boskie wyjaśnienie cienkiego płótna (bisióru) danego Małżonce Baranka do jej ozdoby w chwale, a mianowicie iż ono wyobraża "sprawiedliwe uczynki świętych" i wierne stosowanie się do tego wytłumaczenia Posłanników Parousii i Epifanii, oraz do czasu zastosowania tego. Weźmy teraz pod uwagę Boski opis bisióru. Bóg mówi przez Jana w Objawieniu, że bisiór jest "świetny [jasny] i czysty" (zob. Diaglott i podobne tłumaczenie brata Johnsona w T.P. 1951, 19). Greckie słowo z którego przetłumaczono świetny jest lampros. Konkordans Stronga tłumaczy je na promienisty, albo w przenośnym znaczeniu, na wspaniały lub okazały (w wyglądzie) Angielskie słowo lamp (lampa) pochodzi z tego samego pierwiastka co słowo lampros w języku greckim. W Obj. 22:16 to samo słowo lampros jest przetłumaczone na jasne, w odniesieniu do Jezusa jako gwiazdy porannej; a w Dziejach Apostolskich 10:30 to samo słowo przetłumaczono na jasne w opisaniu odzienia anioła. Jak stosownym jest więc to, że Bóg ma odziać Małżonkę Baranka we wspaniałą, promienistą, jasną i okazałą szatę podobną do szat zastępów niebiańskich i naszego Pana - "jaśniejszą od słońca w południe"! W Objawieniu 19:8 greckie słowo z którego pochodzi wyraz czysty jest katharos, co znaczy czysty lub przezroczysty. Angielskie słowa catherize i cathartic (odnoszące się do leków na przeczyszczenie żołądka) pochodzą od tego samego słowa greckiego i oznaczają "zupełnie oczyścić", oraz "mające właściwości oczyszczenia". To samo słowo katharos jest w Obj. 21:18 przetłumaczone na czyste, przy opisaniu miasta świętego, zgotowanego jako oblubienicę ubraną mężowi swemu (w. 2) i jako "złoto czyste, podobne szkłu czystemu [przezroczystemu]". Zaiste, święci obecnie chodzą z Panem w swych własnych białych szatach aktualnej sprawiedliwości, "albowiem są godni" (Obj. 3:4)!

CZAS OGŁOSZENIA OBJ. 19:5-9

    Kiedy ma być ogłaszane siedmiorakie poselstwo z Objawienia 19:5-9? W jakim momencie wszyscy słudzy Boga, wszyscy, którzy Go czczą, mają między innymi ogłosić, że Wesele Baranka przyszło a Jego Małżonka nagotowała się i że jest chwalebnie przyobleczona swoją własną sprawiedliwością? W książce Pytań i Odpowiedzi pod nagłówkiem Józef (str. 381 w ang.; str. 197 w polskim wydaniu) brat Russell podaje: "Będzie to w czasie, gdy Małe Stadko zostanie już przemienione, a Wielkie Grono pozostanie jeszcze na pewną miarę ucisku, że rozpoznają Małe Stadko" - co oczyszczone Wielkie Grono, znajdujące się w ucisku, już poznaje. Zauważmy, że brat Russell nie mówi, iż Wielkie Grono pozna Małe Stadko przed jego przemienieniem, lecz po jego przemienieniu. Inaczej pomieszalibyśmy jego członkostwo z drugimi, którzy nie są istotnie w Małym Stadku, lecz w Wielkim Gronie lub klasie Młodocianych Godnych. My teraz poznajemy, że "Oblubienica jest zabrana" (Przedruki Strażnicy, str. 148, par. 4) w jej ostatnim członku, którego nam Pan objawił jako takiego. W Tomie 3 na str. 251 brat Russell mówi jasno, "że wszyscy członkowie ciała będą w zupełności wybawieni, wywyższeni do chwalebnego stanu, zanim przyjdzie najsroższy ucisk, kiedy już całe ciało będzie skompletowane i drzwi zamknięte".

    Znajdujemy także, że świadectwo brata Johnsona jest zgodne ze świadectwem brata Russella, Pomimo jego częściowo niejasnej myśli, że on jako przez Biblię udowodniony ostatni członek Małego Stadka mógł możliwie (jak się wyraził w E. tomie 4, 51) pozostać na ziemi do 1956 roku, przy czym opierał swą niewłaściwą myśl na równoległościach Parousji i Epifanii za które nie możemy go winić, to jednak oświadczył zgodnie z bratem Russellem i listem do Kol. 3:4, że "wszyscy święci (i to przed końcem Epifanii) będą z Panem w chwale" (E. tom 6, 482). W T.P. 1946, 11, kol. 2 mówi on, iż Wielkie Grono ogłosi poselstwo z Obj. 19:6-9 "prawdopodobnie podczas Armagedonu". A w E. tomie 10, 672 znajdujemy jego wyrażenie, że to stanie się w "Epifanii" i "głównie łącznie z pracą publiczną dania świadectwa o Królestwie i uzupełnieniu Kościoła w celu zbawienia ich życia [teraz jest czas na zbawienie dusz, jak nauczał brat Russell] aż będzie uzupełniony Dziedziniec Epifanii". Podobnie w E. tomie 4, 95 czytamy: "Pośród tego wielkiego ucisku [zauważmy, jak on zgadza się z bratem Russellem!] będą mieli błogosławiony przywilej ogłoszenia chwalebnego poselstwa - "Alleluja! iż ujął królestwo Pan Bóg wszechmogący!" Pomimo ich smutku i cierpień zmierzających do zniszczenia ciała i ich oczyszczenia się, będą się radować przez łzy, że Oblubienica, Małżonka Baranka, będzie już uzupełniona w świątobliwości [w lnianej szacie sprawiedliwości świętych, ich ostatecznej nagrodzie, pełnej czystości i świetnej okazałości] i liczbie [zupełnej liczbie 144000 w chwale, a więc żadnych Kapłanów już nie ma w ciele] i ogłoszą jej uwielbienie z Panem (Obj. 19:6-8). "Chwalmy Boga za zadziwiającą zgodę między Posłannikami Parousji, Epifanii i Słowem Bożym, które coraz więcej przyświeca podczas Pańskiego objawiania tajemnic tym, którzy Go czczą (Ps. 25:14; Amos 3:7).

    Z powyższego widzimy, że przeglądane przez nas pretensje, nie są zgodne z ogólnym przedstawieniem tej sprawy przez specjalne mówcze narzędzia Pana i jawnie przeciwne samemu Słowu Bożemu. One są jeszcze jednym oszustwem Przeciwnika, aby przeszkodzić, jeśli byłoby możliwe, specjalnemu poselstwu Pana na obecny czas, względem którego głos mówiący z tronu zachęca wszystkich sług Bożych, wszystkich, którzy Go czczą, tak małych jak i wielkich, aby je ogłosili po śmierci pozafiguralnego Józefa i Zacharyjasza jako ostatniego Kapłana na ziemi (T.P. 1950, 27; E. tom 10, 610, 665; T.P. 1951, 19) A w jakiej sytuacji znajdują się ci, którzy odmawiają ogłaszania tego poselstwa i teraz wycofują swe poparcie modlitwą, finansami i osobiście, a nawet starają się sposobami przesiewawczymi namawiać drugich aby czynili to samo? Widocznym jest, że oni usuwają się spomiędzy wszystkich sług Bożych i już nie znajdują się wśród tych, którzy czczą Jego ponad wszystko, ponad własną wolę, ponad samowywyższenie, uzurpację, pychę, stanowisko i zagrabianie władzy. Znów z prawdziwą, tęskniącą serdeczną miłością, zachęcamy takich aby nawrócili się i pokutowali zanim będzie za późno. (T.P. 1953, 55-62)

TP ’61, 82-87.

Wróć do Archiwum