CZY DRZWI WEJŚCIA DO WYSOKIEGO POWOŁANIA SĄ ZAMKNIĘTE?

    "ZAISTE nic nie czyni panujący Pan, chyba żeby objawił [to jako] tajemnicę swoje sługom swoim, prorokom" (Amos 3:7). "Tajemnica Pańska objawiona jest tym, którzy się go boją [czczą], a przymierze swoje oznajmuje im" (Ps. 25:14). Czy mamy przypuścić, że nasz Ojciec Niebieski pozostawiłby Swoje "dzieci światłości" (1 Tes. 5:5) w ciemności na tak ważny przedmiot, jak ten o końcu żęcia w Żniwie i odnośnie zaniknięcia drzwi wejścia do Wysokiego Powołania? Właśnie tak, jak ważnym było dla ludu Bożego aby wiedzieć, kiedy Wysokie Powołanie zostało otwarte (Łuk. 16:16; Jana 9:4) i kiedy żęcie się rozpoczęło (Mat. 24:14, 31; 13:39-42), jeżeli chciał on służyć Bogu w sposób rozumny i przyjemny, tak samo jest ważnym dla ludu Bożego aby wiedzieć, kiedy ta praca żęcia będzie skończona i kiedy inne prace powinny być rozpoczęte (Iz. 30:21; 2 Tym. 2:15). Żydzi, którzy z powodu niewiary i niedbalstwa nie poznali zmiany w Boskich postępowaniach dyspensacyjnych za ich czasów, zostali surowo ukarani (Łuk. 19:44). Czyż więc nie powinniśmy starannie rozważyć i zbadać świadectwo Pisma Świętego odnośnie zmiany Boskich postępowań dyspensacyjnych w naszych czasach? Jeżeli będziemy mieli zaciekawienie na podobieństwo Natanaela (Jana 1:45-49), to nie odrzucimy lekko tego, co przychodzi budować nas na Piśmie świętym, rozumie i faktach. Zbadajmy zatem w świetle objawionej Prawdy i wypełnionych proroctw, Słowo Boże o końcu żęcia Małego Stadka, które niewątpliwie wskaże również czas, w którym drzwi wejścia do Wysokiego Powołania zostały zamknięte, bo na pewno nikt nie mógłby wejść do Ciała Chrystusowego, po zupełnym i ostatecznym zgromadzeniu tego Ciała, to jest po żęciu.

    (1) Według Izajasza 66:7 na każdym miejscu, gdzie znajdował się nominalny Syon (tj. Babilon), pierwej niż począł pracować ku porodzeniu (1 Tes. 5:3), Ciało Chrystusowe (mężczyzna) miał opuścić go. Jego pracowanie (wielki czas ucisku - Mat. 24:21) rozpoczęło się Wojną Światową w roku 1914 i szybko rozszerzyło się aż do wiosny 1916 roku, stając się powszechnym dla Chrześcijaństwa. To dowodzi, iż wtedy zarówno żęcie jak i pokłosie były skończone (zob. Przedruki Strażnic, str. 1648 i 1649).

    (2) Wybrańcy w każdym kraju mieli być wszyscy (pełne 144000) popieczętowani na czołach (zżęci) zanim ucisk (który rozpoczął się Wojną Światową - "wiatrem" - i Kró1. 19:11, 12) objął dany kraj (Obj. 7:1-3). Ten "wiatr" nie jest "wichrem", który dopiero nastąpi, gdy "cztery wiatry ziemi" (cztery klasy upadłych aniołów - Rzym. 8:38; Efez. 6:12) zostaną rozwiązane zupełniej niż wtedy, gdy spowodowały Wojnę i jako takie zetrą się w wielkich konfliktach między sobą, powodując wśród rodzaju ludzkiego symboliczny wicher - rewolucje i anarchie (Jer. 25:29-33, szczeg. w. 32; 2 Król. 2:1, 11 itd.). Wiatr, jak ten tekst pokazuje, musi poprzedzić wicher, który nastąpi jako wynik wrogiego spotkania się upadłych aniołów po "wiatrze" (1 Król. 19:11, 12) Każdy kraj chrześcijański został objęty wojną (chociaż niekoniecznie jako wojujący) na wiosnę roku 1916. Stąd wszyscy Wybrańcy zostali popieczętowani na czołach (zżęci na wiosnę 1916).

    (3) W Ew. Jana 9:4 czytamy: "Jać [w najstarszych manuskryptach Watykańskim i Synaickim jest podane my] muszę sprawować sprawy onego, który mię posłał, pokąd dzień jest; przychodzi noc, gdy żaden nie będzie mógł nic sprawować". (Ostatnie zdanie w ang. Biblii brzmi: "gdy żaden nie będzie mógł pracować", a zatem słowo "nic" jest tutaj dopiskiem). Praca jaką Jezus i Apostołowie wtedy wykonywali, była pracą żęcia. Stąd praca o jakiej w tym wierszu jest mowa, to praca żęcia, której nie można by więcej wykonywać z nastaniem nocy. Jezus nie mógł odnosić się do wszystkich zarysów pracy Żniwa, która w dodatku do żęcia i po zżęciu obejmowała wiązanie w snopy, suszenie, młócenie, przewiewanie, przesiewanie i gromadzenie do spichrza, ponieważ jest niemożliwym by nastał czas, w którym Kościół będąc w ciele, gdy współbracia członkowie obcując z sobą, mieliby nie móc nic uczynić jeden dla drugiego po skończonym żęciu, lecz przed dokonaniem sześciu pozostałych zarysów Żniwa. Noc jest czasem ucisku, którym zakończył się Wiek Żydowski i którym kończy się także Wiek Ewangelii (Iz. 21:11, 12; Joela 2:2; Amos 5:20; Daniel 12:1; Mat. 24:21, 22). Ta noc składa się z trzech znamiennych etapów: wojny, rewolucji i anarchii (1 Król. 19:11, 12) - przeplatanych głodem i morem (Ezech. 14:21). W każdym kraju Chrześcijaństwa noc rozpoczęła się z chwilą, gdy został on objęty Wojną Światową. Stąd po Wojnie, która zgubnie dotknęła całe Chrześcijaństwo, noc objęła je. To było prawdą na wiosnę 1916 roku (chociaż każdy rząd nie wypowiedział wojny, to jednak każdy był objęty i dotknięty nią). Przeto po tym czasie nie ma więcej pracy żęcia.

    (4) Według Amosa 9:13 oracz (czas ucisku - zob. Bereańskie Komentarze; C 238; Przedruki Strażnicy str. 2627 i 5761) i ten, który tłoczy winogrona (Obj. 14:18-20) dogonili żniwiarza (obejmując pokłośnika) i siewcę (tych, którzy siali Słowo Boże dla wytworzenia większej liczby członków Małego Stadka) oraz uczynili koniec ich pracy. To stało się faktem wszędzie, skoro tylko całe Chrześcijaństwo zostało objęte Wojną Światową, co nastąpiło wiosną 1916. Zatem około tego czasu cała praca żęcia i pokłosie Małego Stadka zostały skończone. Człowiek usiłujący żąć w czasie, gdy literalny oracz dogonił go i rozpoczął swoją pracę, wyglądałby prawdziwie głupio. Drodzy bracia, nie wyglądajmy i my głupio pod względem duchowym, w wyniku nalegania aby kontynuować żęcie od roku 1916, gdy oracz w wielkim czasie ucisku wszędzie rozpoczął swoją pracę.

    (5) Biblia uczy, że wszyscy święci, całe 144000, mieli otrzymać zaszczyt wykonywania (duchowej) pomsty nad narodami oraz (duchowej) kary nad ludem, wiążąc królów i książąt, oraz wykonując nad nimi sąd opisany w Psalmie 149:5-9. Rodzaj tej pracy, która była wykonywana od jesieni 1914 do jesieni 1916, jest opisany w Przedrukach Strażnicy na stronach 5451 i 5803. Wskutek tego, wszyscy święci musieli być popieczętowani na czołach przed październikiem 1916, aby mieć udział w tej pracy.

    (6) Ostatnią pracą pozafiguralnego Eliasza (zob. "Ostatnie Pokrewne Czynności Eliasza i Elizeusza") zanim stracił swój płaszcz, było uderzenie Jordanu (2 Król. 2:8), które było w trakcie od jesieni 1914 do jesieni 1916 (Przedruki Strażnic, strona 5846, 5772). Aby być członkiem pozafiguralnego Eliasza (Chrystusa w ciele - Mal. 4:5) trzeba było posiadać Prawdę (trzeba było być zżętym) na czas, aby uczestniczyć w jego ostatniej pracy z płaszczem. Stąd wszyscy byli zżęci przed jesienią 1916.

    (7) 3 Moj. 16:20-23 pokazuje, że ostatnią ogólną pracą Arcykapłana Świata podczas gdy był jeszcze w szatach ofiarniczych miała być czynność z Kozłem Azazela, przez wyznawanie nad nim grzechów Chrześcijaństwa, wyprowadzanie go do Bramy, oddanie człowiekowi na to naznaczonemu i pozostawienie go Azazelowi. Stąd, zanim pierwsza z tych czynności - wyznawanie grzechów - mogłaby być ukończoną, to wszyscy członkowie Arcykapłana Świata musieli otrzymać Prawdę aby uczestniczyć w tej czynności, ponieważ w Jego ostatniej pracy wszyscy członkowie mieli brać udział. To wyznawanie grzechów rozpoczęło się w jesieni 1914 a skończyło się w jesieni 1916. Przeto ostatni członek Kapłaństwa otrzymał Prawdę - był zżęty - przed jesienią 1916 (co do szczegółów zob. art. "Kozioł Azazela").

    (8) "On Sługa" miał pieczę nad całym domostwem (Mat. 24:45-47; Łuk. 12:42-44). Zatem wszyscy byli zżęci i służyli pod jego kierownictwem przed 31 października 1916 - datą pod jego kierownictwem, to oczywiście, według oświadczenia Jezusa podanego tutaj, było niemożliwym aby od tego czasu wprowadzić kogokolwiek do Małego Stadka.

    (9) Pierwsze rozdanie Grosza (Mat. 20:8, 9 - zob. art. "Wezwania, Przesiewania, Broń ku Zabijaniu"), udzielające specjalny zaszczyt Królestwa uczestniczenia w pierwszym uderzeniu Jordanu, miało być kompletne przed jesienią 1916, gdy praca ta skończyła się. Stąd wszyscy musieli być zżęci przed tym czasem, gdyż ich zżęcie poprzedzało otrzymanie przez nich Grosza.

    (10) Wieczór Przypowieści o Groszu zakończył żęcie, ponieważ przy jego nadejściu szafarz począł dawać Grosz żeńcom, jako ich zapłatę za ukończony dzień pracy. Lecz Groszem był przywilej uderzania Jordanu, który rozpoczął się 20 września 1914; zatem żęcie skończyło się przed dniem 20 września 1914.

    (11) Tylko pięć przesiewań w czasie żęcia jest opisane w 1 Kor. 10:6-11, jako przykłady dla nas (w greckim - typoi; typy - Diaglott). Przeto tylko pięć przesiewań nastąpiło podczas końca (Żniwa) Wieku Ewangelii. Tym sposobem żęcie w Żniwie musiało się skończyć zanim szóste przesiewanie (szósta broń ku zabijaniu - Ezech. 9:2) rozpoczęło się w październiku 1916.

    (12) Zamknięta brama widziana u Ezechiela 44:1, 2 przedstawia ożywione usprawiedliwienie, którego doświadczali tylko ci, którzy mieli być spłodzeni z Ducha Św. Wieczne zamknięcie tej bramy przedstawia koniec spłodzenia z Ducha Św., dla celów Wysokiego Powołania. Ponieważ ostatni raz "on Sługa" (mąż z laską ku rozmierzaniu) ponownie podjął przedmiot o ożywionym usprawiedliwieniu na początku roku 1916 i trwało to prawie do jego śmierci (zob. Wstęp do Tomu 6), jakiś czas przedtem, zanim sposobność spłodzenia z Ducha Św., które jest poprzedzone przez ożywione usprawiedliwienie, ustała, tj. gdy brama symbolizująca wejście do ożywionego usprawiedliwienia została zamknięta. "Ta brama zamkniona będzie, nie będzie otworzona [pomimo rozpaczliwych wysiłków ze strony niektórych aby ją otworzyć], a żaden nie wnijdzie [odtąd] przez nią [dlaczego?]; bo Pan Bóg izraelski przeszedł [w Swoim skompletowanym Chrystusie - Głowie i Ciele] przez nią przetoż będzie zamkniona".

    (13) Jako wódz klasy ("my" klasy z Obj. 7:3) przedstawiony przez męża z kałamarzem pisarskim (Ezech 9:2-5, 11), nasz Pastor w scenie z togą 30 października 1916, rozpoczął sprawozdanie tego symbolicznego męża pokazując, że jego praca była skończona, tj. pomazując symbolicznym atramentem wszystkich tych, którzy wzdychali i narzekali w mieście pieczętując Wybranych, zżynając ich wszystkich. Zatem przed 30 października 1916, żęcie i pokłosie skończyło się.

    (14) Ogłoszenie Wielkiego Grona o skończonym żęciu (Obj. 16:17) 27 marca 1918 roku wraz z poprzedzającymi wypadkami dowodzi, że żęcie zostało dokonane przed jesienią 1916.

    (15) Praca Wielkiego Grona opisana w Objawieniu 19:1, 2, która rozpoczęła się w roku 1917 przez Tom 7 itd. dowodzi, że jakiś czas przedtem całe Małe Stadko zostało zżęte.

    (16) Pierwsza walka Pozafiguralnego Gedeona, po skompletowanym wyborze i spłodzeniu z Ducha jego 300 (ostatnich członków Małego Stadka) i wydaleniu ostatniego członka Chrystusa do Wielkiego Grona na skutek niepomyślnej próby (Sędziów 7:6, 7), rozpoczęła się w roku 1914 przy końcu pozafiguralnych siedmiu lat (Sędziów 6:1) Czasów Pogan i skończyła się jesienią 1916. Tym sposobem wszyscy prawdziwi Wybrańcy byli spłodzeni z Ducha Św. do jesieni 1914 i otrzymali Prawdę umożliwiającą im branie udziału w Pierwszej Walce Gedeona do października 1916.

    (17) Pozafiguralni Meraryci i Gersonici (przedstawiając różne grupy ludu w Prawdzie - 4 Moj. 7:1-8) otrzymali sześć symbolicznych wozów (organizacji), które rozpoczęto im dawać w roku 1917. Pozafiguralny Przybytek musiał być więc poprzednio ukończony i pomazany (w. 1), a przeto drzwi były zamknięte.

    (18) Czas żęcia w szerszym znaczeniu tego słowa, które obejmuje również pracę pokłosia, jest opisany jako "godzina" (Obj. 14:15 - Diaglott; Mat. 24:36; 25:13); jest to więc 1/24 część dnia 1000 - letniego, tj. 41 lat i 8 miesięcy, co dowodzi, że do końca wiosny 1916 żęcie zostało skończone.

    (19) Podobnie "godzina pokuszenia" (próby - Obj. 3:10 - Diaglott), od której Filadelfijski okres Kościoła, który skończył się w roku 1874, został zachowany, trwała 41 i 2/3 lat. Ta godzina rozpoczęła się na Wielkanoc 1878 pierwszym przesiewaniem Żniwa a skończyła się w grudniu 1919, podczas którego to czasu wszyscy przeszli przez szczególną próbę; stąd żęcie i pokłosie były skończone jakiś czas przedtem.

BOSKA ODPOWIEDŹ DLA ABRAHAMA

    (20) 1 Moj. 15:7-21 daje nam dowód czasu, który pokazuje 18 kwietnia 1916, tj. 15 Nisan, pierwszy dzień Święta Przejścia, jako datę popieczętowania na czole ostatniego członka klasy Chrystusowej. Według Strażnicy (zob. Przedruki Strażnic, str. 3957 i Komentarz Bereański odnośnie w. 9), dni lat ofiarowanych zwierząt i ptaków przez Abrahama wynosiły 3960 i przedstawiają tę liczbę lat. Przymierze było uczynione z Abrahamem 15 Nisan, 2045 lat przed Chrystusem, dokładnie 430 lat co do dnia przed wyjściem Izraela z Egiptu (2 Moj. 12:41), które nastąpiło 15 Nisan 1615 roku przed Chrystusem. To było 2044 lat 8 1/2 miesiąca do pierwszego stycznia Roku Pańskiego 1. Różnica między 3960 latami a 2044 i 8 1/2 miesiąca wynosi 1915 lat i 3 1/2 miesiąca, które licząc od 1 stycznia 1 Roku Pańskiego, skończyłyby się (według czasu księżycowego) 18 kwietnia 1916 roku (a nie 1915, jak to Clayton Woodworth pokazuje w Komentarzu Bereańskim). Zatem 3960 pełnych lat od 15 Nisan 2045 przed Chrystusem, skończyłoby się 15 Nisan 1916. W 1 Moj. 15:8 Abraham nie pytał się co do tego, kiedy odziedziczyłby ziemię, lecz "po czemże poznam, iż ją odziedziczę?" - on pragnął pewnego upewnienia. Bóg dając mu to zapewnienie, niewątpliwie wskazał na Nasienie obietnicy. Przeto gdy ostatni członek klasy Chrystusa byłby znaleziony i położony na ołtarzu ofiarniczym, i dowiódłby, że ofiarę tę złożył prawdziwie przez opuszczenie symbolicznego Egiptu w czwartym symbolicznym pokoleniu [tj. (1) Wiek Patriarchalny, (2) Wiek Żydowski, (3) Wiek Ewangelii, (4) Wiek Tysiąclecia, w którym jesteśmy od roku 1874, jak to jest pokazane w w. 13-16], wtedy podstawa zapewnienia byłaby zupełną, gdyż Nasienie byłoby wytworzone, które dałoby Abrahamowi i innym, którzy są mu podobni dziedzictwo (Dz. Ap. 7:5). Ustęp ten dowodzi zatem, iż w Dniu Przejścia, tj. 18 kwietnia 1916 ostatni członek klasy Chrystusa dowiódł, że jego człowieczeństwo było ofiarowane przez opuszczenie symbolicznego Egiptu, czyli przez posiadanie wystarczającej ilości Prawdy (popieczętowany na czole) aby odłączyć się od tego obecnego złego świata.

    (21) Fakt, że symboliczny czas zimy ucisku rozpoczął się w roku 1914, obejmując częściowo, aż w roku 1916 objął całe Chrześcijaństwo, dał znać, iż wówczas tylko utratnicy koron nie byli jeszcze wybawieni z błędu i dowodzi, że poprzednio całe Małe Stadko zostało wybawione z Babilonu, tzn. zżęte (zob. Jer. 8:20).

    (22) Czterdziestodniowa służba naszego Pana poprzedzająca Jego Wniebowstąpienie, a świadcząca o rzeczach Królestwa (Dz. Ap. 1:3), przedstawia 40 lat służby Kościoła w żęciu z poselstwem Królestwa, która to praca skończyła się dla Małego Stadka w roku 1914, ponieważ natychmiast potem, zamiast głosić poselstwo Królestwa, jako poselstwo żęcia, pozostawili oni to poselstwo Wielkiemu Gronu i klasie Młodocianych Godnych. Te dwie klasy dokonały tej pracy w pokłosiu, podczas gdy Małe Stadko zaczęło uderzać Jordan, wyznawać grzechy Chrześcijaństwa nad Kozłem Azazela, wykonywać sąd zapisany, tj., ogłaszać wyrok zniszczenia Chrześcijaństwa, oraz prowadzić walkę w Pierwszej Pozafiguralnej Walce Gedeona. Stąd koniec czterdziestodniowej służby naszego Pana przed Wniebowstąpieniem, przedstawia koniec pracy Kościoła w żęciu w roku 1914.

    (23) Fakt, że pokłosie było dokonywane przez Wielkie Grono ("ubogiego"; Wielkie Grono jest takim z powodu pozbawienia go bogactw Wysokiego Powołania) i przez klasę Młodocianych Godnych ("przychodnia"; Młodociani Godni są takimi z powodu nienależenia do Duchowego Izraela - nie są Nowymi Stworzeniami - 3 Moj. 19:9, 10), podczas gdy Małe Stadko czyniło inne prace wymienione w § 22 od jesieni 1914 do jesieni 1916 dowodzi, iż żęcie, jako odrębne od pokłosia trwało 40 lat i skończyło się w jesieni 1914.

    (24) Równoległości Żniw od roku 29 do roku 69 po Chrystusie i od roku 1874 do 1914 dowodzą, że żęcie jako odrębne od pokłosia było skończone w październiku 1914. Żęcie rozpoczęło się w latach 29 oraz 1874 po Chrystusie. Jezus jako pierwsze ziarno pszenicy (Jana 12: 24) był zżęty na jesieni roku 29 po Chrystusie; krótko potem (Jana 4:34-38) Jezus mówił, że nie tylko byli w czasie Żniwa, lecz, że uczniowie dokonali już pewnego żęcia: "Jam was posłał, żąć to, około czegoście wy nie pracowali; insić pracowali, a wyście weszli w pracę ich", 1335 dni Daniela (Daniel 12:12), jak wiemy, skończyło się w październiku 1874. Od tego czasu sierp Prawdy, według tego ustępu, nader błogosławił Wiernych oświeceniem radującym ich serca, gdy ich żął. W październiku 1874 brat Russell zaczął zrozumiewać Sposób Powrotu naszego Pana; z tą i innymi doktrynami jako sierpem, natychmiast zaczął pracę żęcia. Zatem 1335 dni Daniela oraz ich wypełnione fakty dowodzą, że żęcie rozpoczęło się w październiku 1874, gdy Ukoronowany Żniwiarz zaczął zapuszczać Swój sierp i żąć (Obj. 14:14-16). Po 40 latach żęcia Żniwo Wieku Żydowskiego skończyło się, gdy bracia (Łuk. 21:20-22) uciekli z Judei i Jeruzalemu w październiku roku 69 po Chrystusie. Były dwa oblężenia Jeruzalemu: (1) z daleka, przez które Rzymianie wzięli w posiadłość obszar w promieniu około 30 mil od Jeruzalemu jesienią roku 69, co pozostawiło wystarczającą ilość przejść dla Chrześcijan, aby mogli uciec na góry Pella, po drugiej stronie Jordanu, oraz (2) na wiosnę roku 70, które w małej odległości od miasta było tak szczelne, że uniemożliwiało ucieczkę. Równoległość 40 lat żęcia Żniwa Wieku Ewangelii, która rozpoczęła się na jesieni 1874, skończyła się zatem na jesieni 1914, tj. w datę równoległości roku 69 po Chrystusie.

    (25) 40 dni oczyszczenia matki po urodzeniu syna (3 Moj. 12:2-4) przedstawiają 40 lat (od 1874-1914). podczas których Prawda rozwijająca Małe Stadko i słudzy Prawdy, którzy stosowali ją do Małego Stadka, zostali oczyszczeni. To oczyszczenie rozpoczęło się w październiku 1874, przez oczyszczenie pierwszej Prawdy Żniwa i brata Russella - pierwszego ziarna pszenicy, z błędu o Wtórym Przyjściu Chrystusa w ciele, w wyniku dania mu zrozumienia odnośnie sposobu Powrotu naszego Pana. To dowodzi, że żęcie rozpoczęło się w roku 1874 a skończyło w roku 1914.

    (26) 40 dni leżenia Ezechiela na boku za dom Judzki (Ezech. 4:6) symbolizuje 40 - letnie oblężenie Protestantyzmu przez prawdziwy Kościół, tak jak 390 dni leżenia na drugim boku za dom Izraelski symbolizuje poprzednie oblężenie Rzymianizmu przez prawdziwy Kościół podczas 390 lat. Te 40 dni ("dzień za rok") przedstawiają czas żęcia, podczas którego, przez oblężenie Protestantyzmu prawdziwy Kościół (Ezechiel) pozyskał z niego zżętych braci (jako odrębnych od tych, którzy byli zebrani w pokłosiu). Oblężenie rozpoczęło się przez przeciw-stawienie Protestantyzmowi pierwszej Prawdy Żniwa odnośnie sposobu Powrotu naszego Pana, która stała się jasna naszemu Pastorowi w październiku 1874. Z tą chwilą rozpoczął on natychmiast używać jej (jako cześć sierpa Żniwa) przeciwko Wtóremu Przyjściu naszego Pana w ciele, jak tego nauczał Protestantyzm. To dowodzi, że wspomniane 40 lat oblężenia czyli żęcia, skończyły się w roku 1914.

    (27) Według Ob j. 6:9-11, wszyscy święci mieli być pobici pod ołtarzem (poświęceni w Chrystusie ich Głowie) zanim pomsta miała przyjść na Chrześcijaństwo. Lecz pomsta rozpoczęła się wojną okopową 21 września 1914. Stąd przed 21 września 1914, wszyscy z klasy Chrystusa byli poświęceni i spłodzeni z Ducha Św., co zakończyło żęcie, jako odrębne od pokłosia. Zatem około 21 września 1914, wszyscy święci byli pobici przed ołtarzem w zupełnej i całkowitej liczbie.

    (28) Pierwszy pobyt Mojżesza przez 40 dni na górze Synaj, przedstawia 40 - letnie posiadanie przez Chrystusa władzy Królestwa, którą otrzymał tuż przed Swym Wtórym Przyjściem (Ps. 45:3-6). Zejście Mojżesza na dół przy końcu 40 dni przedstawia, jak Chrystus przez wojnę okopową jako początek gniewu rozpoczął osłabiać Chrześcijaństwo aż do zupełnego zniszczenia. Lecz żęcie (jako odrębne od pokłosia) miało się skończyć przed rozpoczęciem gniewu. W związku z tym przed 21 września 1914, gdy wojna okopowa rozpoczęła się, żęcie było skończone.

    (29) 40-dniowa podróż Eliasza do Góry Bożej (1 Król. 19:5-8) po drugim przebudzeniu i jedzeniu, figuruje 40 lat żęcia (jako odrębne od pokłosia) sięgając czasu, gdy ostatni członek został spłodzony z Ducha Św., a tym sposobem pozafiguralny Eliasz zupełnie i niewzruszenie, chociaż w przypisany sposób dotarł do pozafiguralnej Góry Bożej - Królestwa Bożego. Było ono więc osiągnięte 40 lat po jego drugim przebudzeniu mającym miejsce w jesieni 1874, tj. w jesieni 1914.

STRÓŻOWIE WIDZIELI OKIEM W OKO

    (30) Izajasz 52:8 podaje nam, że podczas gdy Pan gromadzi Małe Stadko z niewoli Babilonu, co zostało dokonane przez pracę żęcia i pokłosia, to stróżowie (Pielgrzymi, Posiłkowi Pielgrzymi, Ewangeliści i Starsi) podnieśli głos tj. ogłaszali Prawdę na czasie. Oni razem zgodnie śpiewali to poselstwo, jako Pieśń Mojżesza i Baranka, co znaczy, iż ogłaszali je w zupełnej zgodzie ze sobą. Oni nie śpiewali niewłaściwych nut, lecz śpiewali razem melodyjnie - byli w zupełnej zgodzie w ogłaszaniu ich poselstwa żęcia, w zupełnej zgodzie jeden z drugim oni widzieli "okiem w oko". Lecz zauważmy, kiedy ta zupełna zgoda miała być: "gdy zasię Pan Syon przywiedzie" (Swoje Małe Stadko - Obj. 14:1). A kiedy Pan przyprowadził Syon "zasię"? Syon znajdował się w dwóch niewolach. Pierwsza była w żydostwie i rabinizmie, której prawdziwie doświadczyli cieleśni Izraelici; w Żniwie Wieku Żydowskiego Bóg wyprowadził Syon z tej niewoli. Druga niewola miała miejsce w symbolicznym Babilonie, z której Bóg wyprowadził Swój Syon (Obj. 18:4) podczas 40 lat Parousii, Żniwa czasu żęcia ("zasię Pan Syon przywiedzie"). Proszę zauważyć, że wiersz ten oświadcza, że w czasie gdy Bóg uwalniał Syon z jego drugiej niewoli, tj. wyzwalał go z Babilonu, co oznacza pieczętowanie Wybrańców Żniwa na ich czołach, to Pielgrzymi, Posiłkowi Pielgrzymi i Starsi mieli być w zupełnej zgodzie z sobą w ogłaszaniu Prawdy. Lecz rozpoczynając, krótko przed śmiercią naszego Pastora, tak w Ameryce jak i w Wielkiej Brytanii nastąpiła wśród nich niezgoda, stopniowo objawiająca się w sporach dotyczących doktryn i zarządzeń aż rozwinęli 60 grup pod kierownictwem pierwszych Pielgrzymów, Posiłkowych Pielgrzymów i Starszych znajdujących się w niezgodzie z sobą. Zatem żęcie i pokłosie musiało być skończone przed śmiercią naszego Pastora.

    Co więc będą czynić ci, którzy od roku 1914 w zgodzie z Rzym. 12:1, uczynili poświęcenie Bogu, oraz uczciwie i szczerze stosowali do siebie nadzieje Wysokiego Powołania? Przede wszystkim powinni oni zrozumieć, że przyjemne poświęcenie jest uczynione Bogu a nie jakiejś nagrodzie. Rozkoszą naszą jest czynienie woli Bożej (Ps. 40:9), lecz nie sposobem sługi gorliwie oczekującego cienia nocy aby skończyć swoją pracę, ani też na podobieństwo najemnika wyglądającego za nagrodą (Ijoba 7:2). Przeto staranne badanie czasów i okresów w których żyjemy, winno być ciągle praktykowane. Nie tylko wyżej wymienionych 30 biblijnych wskazań należy pilnie zbadać, ale również wiele innych świadectw Pisma Św. i dowodów na te przedmioty, tak jak są one podane pod naszą uwagę w pismach Posłanników Parousji i Epifanii. A ponad wszystko powinniśmy być wolni od wszelkiej samowoli.

    Niektórzy mogą wskazywać na siebie lub na drugich, którzy przyszli do Prawdy od wiosny 1916 i twierdzić, że posiadają tego samego ducha poświęcenia, te same nadzieje i pragnienia osiągnięcia niebiańskiej nagrody, oraz to samo świadectwo Ducha Św. co ci, którzy przyszli przedtem, a zatem to powinno być dowodem, że są oni spłodzeni z Ducha Św. Lecz jak może ktoś, kto nie doświadczył spłodzenia z Ducha Św., rozpoznać różnicę pomiędzy spłodzeniem z Ducha a świadectwem Ducha, jakie jest udzielone przyszłym członkom klasy Młodocianych Godnych? To ostatnie pod wieloma względami jest bardzo podobne do spłodzenia z Ducha Św. (zob. E. tom 15, rozdz. 10). Będziemy w stanie lepiej ocenić ten przedmiot mając w umyśle to, iż od roku 1881 nigdy nie było zapewnienia o spłodzeniu z Ducha Św. (F 186; zob. również E. tom 4, 419, 437). Co więcej, Starożytni Godni mieli świadectwo Ducha, wcale nie będąc spłodzonymi z Ducha. Weźmy pod uwagę ducha poświęcenia objawionego np. przez Jana Chrzciciela, mimo czego nie był on jednak uprzywilejowany, by mógł stać się jednym ze spłodzonych z Ducha Św. (Mat 11:1).

    Pamiętajmy, że jakakolwiek nagroda, jaką Bóg mógłby uznać za stosowne aby udzielić Swoim wiernym dzieciom, będzie jednako wiele większa niż ta, jakiej staliby się oni godnymi, oraz o wiele większa, aniżeli są oni w stanie obecnie wyobrazić sobie lub ocenić ją. Liczne ustępy Pisma Św. świadczą o fakcie, że Pan przy końcu Wieku Ewangelii nie tylko oczyszcza Wielkie Grono jako pozafiguralnych Lewitów (Mal. 3:2, 3), lecz również wybiera i przygotowuje klasę Młodocianych Godnych, o której brat Russell mówi w F 186, 187, w książce Pytań i Odpowiedzi (w ang. wydaniu na str. 151, 152, 666; w polskim wydaniu na str. 433, 434, 438), jak również w Przedrukach Strażnic na str. 4836, 5182, 5761. Na prośbę z radością dostarczymy ustępów Pisma Św. mówiących o tej czwartej klasie Wybrańców Bożych. Tysiące osób poświęciło się w ostatnich czasach, oraz zostało oświeconych przez Boskiego Świętego Ducha, tak jak Piotr był oświecony przed Zielonymi Świątkami (Mat. 16:17). We wszystkich wypadkach usprawiedliwieni z wiary powinni być zachęcani do poświęcania się Bogu (Rzym. 12:1), oraz poświęceni powinni być zachęcani aby okazali się wiernymi aż do śmierci. Lecz w żadnym wypadku nie powinny być im przedstawiane fałszywe nadzieje, bez względu na to jak słodkimi by one nie były, ponieważ prowadzą one tylko do gorzkiego rozczarowania. Ci, którzy czczą Pana nie będą opuszczeni aby kroczyć w ciemności; ale ci, którzy zapalają obcy ogień (4 Moj. 16) i chodzą w światłości swych własnych pojęć - "w boleści leżeć będą" (Iz. 50:10, 11).

    Nauczanie, że Wysokie Powołanie jest jeszcze otwarte dla nowych aspirantów po rozpoczęciu się niszczenia pozafiguralnej Sodomy (21 września 1914), jest fałszywą doktryną (winem), którą dwie córki pozafiguralnego Lota (pewni Młodociani Godni i tymczasowo usprawiedliwieni) symbolicznie upiły (zachwiały błędem - 1Moj. 19: 30 - 38) pozafiguralnego Lota (nieczystych członków Wielkiego Grona). Jak więc starannymi i pilnymi powinniśmy być, aby utrzymać się w czystości lub oczyścić się z takiego grzechu! Proroctwo naszego Pana (Łuk. 13:24-27) wypełnia się od ponad 35 lat w tym, że tak wielu nie spłodzonych z Ducha (w 24) stara się na próżno wejść do Wysokiego Powołania pomimo tego, że drzwi są zamknięte (w. 25) i pomimo ich roszczeń, że są badaczami słów Jezusa, oraz że Jego nauki są w zgodzie z ich drogami (ulicami - w. 26, 27). Pan mówi im, że nigdy ich nie uznał jako członków Ciała (w. 25, 27), a mówi im to w miłości przez podane powyżej, jak i inne dowody, że żęcie skończyło się w październiku 1914 a pokłosie na Wielkanoc 1916. Pan rozkazuje teraz wszystkim takim, aby zaniechali wszelkich pretensji co do Wysokiego Powołania (nie twierdźcie z zarozumiałością, że jesteście Moją Oblubienicą). "Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość". Wyrażenie to w postaci jak jest tutaj przetłumaczone, jest zbyt ostre. Według oryginalnego greckiego tekstu, powinno się to czytać: "którzy czynicie zło" (zob. dosłowny przekład Diaglotta) a nie "którzy czynicie nieprawość". Tym sposobem Pan mówi do wszystkich, którzy czynią zło, aby odstąpili od ich zarozumiałych pretensji. I rzeczywiście są oni zarozumiali, ponieważ karmili się błędem w przeciwieństwie do Słowa Pańskiego, które obszernie pokazuje, że Wysokie Powołanie jest już od pewnego czasu skończone.

    Pomimo tych przedstawionych wyżej trzydziestu dowodów biblijnych, że żęcie jest skończone i że pełna liczba członków Oblubienicy jest uzupełniona, oraz pomimo wielu innych dowodów biblijnych nie włączonych do powyższego artykułu, duża liczba takich, "którzy czynią zło" w tym względzie, w dalszym ciągu będzie zwalczać i sprzeciwiać się Panu w Jego powstaniu i zamknięciu drzwi. Wszyscy, którzy tym sposobem odrzucają Słowo Boże i wmawia]ą w siebie albo w drugich, że jeszcze jest czas na wejście do Wysokiego Powołania, nie tylko że są skazani na zawód (Przyp. 20:17), lecz nie pilnując siebie albo doktryny (1 Tym. 4:16), nie znają czasu swego nawiedzenia (Łuk. 19:44) a może dobrowolnie ignorują ten przedmiot (2 Piotra 3:4, 5), a nawet w pewnych wypadkach nienawidzą nauki i zarzucają Słowa Boże za siebie (Ps. 50:16, 17), oraz w "kłamstwie serca swego" prorokują "fałszywe widzenie" (Jer. 14:14). Tacy podtrzymują fałszywe nadzieje, sprowadzając tym sposobem zgorszenie na wielu, powodując potykania się braci i sióstr o swoje właściwe stanowiska jakie zajmują przed Panem i tracąc przez to swoje nagrody, które mogliby osiągnąć gdyby byli wierni w tym co mają (Łuk. 17:1, 2). Są oni związani aby zebrali gniew Boży przychodzący na synów nieposłusznych, którzy zwodzą próżnymi mowami (Efez. 5:6). Chodźmy więc ostrożnie drodzy bracia (Efez. 5:15), bo stoimy na ziemi świętej (Dz. Ap. 7:33)!

    (T.P. 1953, 74-80)

TP ’61, 88-93.

Wróć do Archiwum