PYTANIA I ODPOWIEDZI

POŚWIĘCENIE W CZASIE KOŃCA WIEKU

    PYTANIE: Czy jest rzeczą właściwą poświęcić się Bogu w Czasie Ucisku, po zupełnym wybraniu Małego Stadka, Oblubienicy Chrystusowej, 144000 członków?

    Odpowiedź: Było to na początku Wieku Ewangelii, że "Bóg najpierw wejrzał na pogany, aby z nich wziął lud imieniowi swemu. A z tym zgadzają się mowy prorockie, jako jest napisano: Potem się wrócę a pobuduję zasię przybytek Dawidowy upadły a obaliny jego zasię pobuduję i znowu go wystawię. Aby ci co pozostali z ludzi [ostatek z rodzaju ludzkiego] szukali Pana i [nawet Grecy] wszystkie narody [nie wybrane narody], nad którymi wzywano imienia mojego [Boskie imię jest wzywane nad nimi na podstawie Okupu, który uczynił ich Jego własnością - "drogoście kupieni"]" (Dz.Ap. 15:14-17). Specjalną pracą Wieku Ewangelii było wybrać Małe Stadko (Łuk. 12:32), którzy są "powołani i wybrani i wierni" (Obj. 17:14), 144000 (Obj. 7:1-4; 14:1), Oblubienicę, Małżonkę Barankową, która podczas Wieku Ewangelii nagotowała się (Obj. 21:2, 9; 19:7).

    Już od 1914 roku znajdujemy się w Czasie Ucisku (Dan. 12:1; Mat. 24:21) i podczas tego okresu widzimy początki ponownego budowania przybytku Dawidowego i obaliny znowu pobudowane (Izrael rozsypał się w gruzy jako królestwo już z chwilą utraty władców królewskiej rodziny za dni Sedekiasza). Obecnie Izrael stał się ponownie narodem i wkrótce Chrystusowe panowanie pokoju będzie ustanowione na ziemi (Mat. 6:10; Dan. 2:35, 44; 7:13, 14, 18), zaś "z Syonu wyjdzie zakon a słowo Pańskie z Jeruzalemu" (Iz. 2:2-4). Wtedy ludzie poświęcą się Panu, podobnie jak to jest czynione obecnie - by czynić Jego wolę (Ps. 110:3; Iz. 35:10; 51:11; Ps. 51:20, 21 [cielce - symbolizują doskonałe ludzkie ofiary]; Zach. 13:9; 14:9, 16-21).

    Jest zawsze rzeczą właściwą poświęcić się Bogu - oddając własną wolę a przyjmując całkowicie wolę Bożą. Podczas całego Wieku Żydowskiego oraz poprzednio jak i obecnie, poświęcenie było zawsze właściwe. Abraham może posłużyć nam za przykład. Żadna nagroda Wysokiego Powołania nie była zaofiarowana tym, którzy poświęcili się przed Wiekiem Ewangelii, jednak Bóg da im odpowiednią nagrodę. "Sprawiedliwy odniesie pożytek ze sprawiedliwości swojej"; albowiem Bóg "nagrodę daje tym, którzy go szukają" (Ps. 58:12; Żyd. 11:6).

    Dlatego poświęcenie się Bogu jest zawsze właściwą rzeczą: Oddajcie Bogu wszystko przez Chrystusa (Rzym. 12:1; Jana 10:9; 14:6). Oddajcie Jemu wasze uczucia wypływające z serca, ucząc się dróg Jego (Przyp. 23:26); czcząc Go i służąc Mu w Duchu i w prawdzie (Mat. 4:10; Jana 4:23,24); "pokoju naśladujcie ze wszystkimi i świętobliwości, bez której żaden nie ogląda Pana" (Żyd. 12:14), korzystając z Jego łaskawego miłosierdzia nam udzielonego i wypełnionego w nas, nie bacząc na nagrodę lub zapłatę. Bądźcie pewni, że Ten, który was powołał odpowiednio was wynagrodzi, jeżeli będziecie wierni Jemu i Jego sprawie. Co byście pomyśleli o wielkim królu, czy dałby wam nędzną zapłatę? Nie, lecz stosownie do bogactwa i stanowiska Swego królestwa. W wiekach przyszłych Bóg okaże nam ono nader obfite bogactwo łaski Swojej, z dobrotliwości Swojej ku nam w Jezusie Chrystusie (Efez. 2:7). Wobec tego służmy Jemu w miłości "czyniąc z duszy wolę Bożą" (Efez. 6:6), a nie jako najemnicy we własnym interesie (Ew. Jana 10:13). (B.S. '61, 71)

 

"PRZYBLIŻYŁO SIĘ KRÓLESTWO NIEBIESKIE"

    Pytanie: Dlaczego lud Boży w dalszym ciągu powinien modlić się "Przyjdź Królestwo Twoje" (Mat. 6:10), kiedy przeszło 19 stuleci temu Jezus mówił uczniom ażeby nauczali ludzi, iż "przybliżyło się Królestwo niebieskie" (Mat. 10:7)?

    Odpowiedź: Gdy Jezus upoważnił dwunastu Apostołów by nauczali "przybliżyło się królestwo niebieskie", widocznie nie miał On na myśli, ażeby Apostołowie głosili, że On wraz z Kościołem zamierzali panować nad ziemią, albowiem Królestwo w tym znaczeniu należy jeszcze do przyszłości. Ostrożne studiowanie wyrażeń: "Królestwo niebieskie" i "Królestwo Boże" jakich użyto w Piśmie Świętym wykaże, że one oznaczają władców, których Bóg będzie miał jako Swoich Namiestników sprawujących Jego autorytet wśród ludzi w Tysiącleciu. Innymi słowy, Jezus i Jego wierne Małe Stadko są w tych wyrażeniach określeni (Mat. 5:3, 10; Marek 10:14). Te wyrażenia użyte są w Biblii w odniesieniu do Jezusa i Kościoła z podwójnego punktu widzenia. W niektórych ustępach odnoszą się one do Jezusa i Kościoła podczas ich ziemskiego okresu życia, kiedy to przechodzili cierpienia i doświadczali opozycji ze strony świata, ciała i diabła. Znaczenie tych terminów jest prawie równoznaczne z terminem Kościół Wojujący. W innych ustępach wyrażenia te odnoszą się do nich w ich niebiańskiej egzystencji podczas ich chwalebnego panowania nad ziemią. W tym znaczeniu terminy te są prawie równoznaczne z terminem Kościół Tryumfujący. Kościół w swym ziemskim stanie w jego członkach często jest nazwany zarodkowym lub cierpiącym Królestwem, a w swym niebiańskim stanie podczas Tysiąclecia jest on nazwany narodzonym lub uwielbionym Królestwem.

    Podczas Pierwszego Przyjścia nasz Pan pouczał Swoich uczni, ażeby nauczali o zmianie dyspensacji jaka nastąpiła i zamiast w dalszym ciągu głosić Mojżesza i Proroków oni mieli nauczać o Królestwie Bożym czyli o zarodkowym Kościele (Łuk. 16:16). I Królestwo to przybliżyło się; ono rozpoczęło się z chwilą podjęcia misji przez naszego Pana, następnie było kontynuowane przez Apostołów w dniu Zielonych Świątek i posuwało się dalej w domu Korneliusza, ponieważ przeszło na pogan, a przez całe Żniwo Żydowskie Królestwo to postępowało coraz więcej naprzód. W ciągu całego Wieku Ewangelii to cierpiące Królestwo przybliżało się i wielu weszło do niego, gdzie wśród prób i doświadczeń byli przygotowywani do panowania z Jezusem, albowiem to chwalebne Królestwo wkrótce będzie ustanowione w swoim panowaniu nad ziemią (Rzym. 8:17; 2 Tym. 2:12; 1 Piotra 4:13; Obj. 5:10). Było to zarodkowe lub cierpiące Królestwo, do którego odnosił się nasz Pan gdy mówił, że ode dni Jana Chrzciciela Królestwo Niebieskie gwałt cierpi i że gwałtownicy porywają je (Mat. 11:12). Fakt, że klasa Królestwa po swoim udoskonaleniu będzie panować na ziemi jest jedyną przyczyną, dla której oni są nazwani Królestwem podczas gdy są w ciele.

    Modlitwa "Przyjdź Królestwo Twoje" odnosi się do Chrystusa i Kościoła w ich panowaniu w czasie Wtórego Przyjścia naszego Pana. Łuk. 21:31 używa wyrażenia "królestwo Boże" w tym samym znaczeniu; albowiem w tym wierszu Jezus mówi, że gdy ujrzymy znaki czasów mające związek z Jego Wtórym Przyjściem wypełniające się w naszych oczach, powinniśmy uznać, że Królestwo Boże jest blisko - że Jezus i Małe Stadko, Jego Współdziedzice, wkrótce wejdą w urząd jako Królowie na ziemi. Inne cytaty Pisma Św. odnoszące się do nadchodzącego Królestwa panującego w mocy i w chwale na ziemi są następujące: Dan. 7:13, 14, 18, 22, 26, 27; 2:44; Iz. 2:2-4; 11:1-10; 25:6-9; 35; 60; 61:4-11; 62; 65:17-25; Jer. 23:5, 6; 33:14-16; Ezech. 37:23-25; Joela 2:28, 32; Abdyjasz 21; Sof. 3:8, 9; Agg. 2:6-9; Mal. 4:1-3; Mat. 8:11; Marek 14:25; Łuk. 1:33; 12:32; 13:28, 29; 19:11, 12,15; 22:29, 30; Ew. Jana 18:35; Dz. Ap. 14:22; 1 Kor. 15:24-26, 50; 2 Tym. 4:1; Żyd. 1:8; Jakub 2:5; 2 Piotra 1:5-11. To chwalebne królewskie panowanie prawdy i sprawiedliwości przyjdzie dopiero wtenczas, gdy Kościół będzie miał część w Pierwszym Zmartwychwstaniu (Obj. 20:4, 6). I w tym królewskim panowaniu będą błogosławione wszystkie narody ziemi (1 Moj. 12:3; Gal. 3:8, 16, 29; Obj. 5:13). Przeto niechaj każdy miłujący Boga i człowieka, prawdę i sprawiedliwość, modli się "Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi". (B.S. '61, 62)

 

LUDZKIE CIAŁO JEZUSA NIE ZNAJDUJE SIĘ W NIEBIE

    Pytanie: Czy Jezus wstąpił do nieba w Swym ludzkim ciele i czy dotąd posiada to ciało z mięsa, z jego ranami kłutymi włócznią i śladami gwoździ?

    Odpowiedź: Istnieją zasadniczo dwa poglądy rozpowszechnione wśród chrześcijan na ten temat. Pierwszy mówi, że Jezus powstał z śmierci w tym samym ludzkim ciele, które posiadał podczas Swego życia na ziemi i że to ciało z mięsa z jego oczami, uszami, nosem, językiem, rękami, nogami itd. posiada dotąd w niebiańskim lub duchowym stanie. W zgodzie z tym poglądem przypuszcza się, że Kościół podczas "przemiany" (1 Kor. 15:51) w zmartwychwstaniu stanie się także "podobny mu" (1 Jana 3:2), odzyskując ponownie swoje ciała z mięsa. Zgodnie z tym rzymsko-katolicy utrzymują, że Maria, matka Jezusa, była zabrana do nieba w swym ludzkim ciele!

    Drugi pogląd mówi, że Jezus powstał z śmierci w duchowym ciele, które nie jest pod żadnym względem ciałem z mięsa; że On był "umartwiony ciałem, ale ożywiony duchem" (1 Piotra 3:18 - A.R.V.); że Bóg oraz inne duchowe istoty jaśniejące w chwale nie mogą być widziane przez ludzi fizycznymi oczami bez szkody dla nich (Jana 4:24; 1:18; Dz.Ap. 9:3, 4, 8, 9; 22:11; 1 Tym. 6:16); że nasz powstały Pan nie będąc dłużej ludzką, lecz chwalebną duchową istotą, zjawiał się przed Swoimi uczniami - jak aniołowie kiedyś objawiali się innym ludzkim istotom (zobacz np. 1 Moj. 16:7-13; 18; 19:1; Sędz. 6:11-22; 13:3-20) - ukrywając Swoją duchową chwałę, przyjmując ciało i ubierając się w odpowiednie szaty, aby mógł być widziany ich fizycznymi oczami; że On zjawiał się przed nimi w różnych postaciach (Mar. 16:12), aby im zademonstrować, że nie był dłużej umarły, ale żywy.

    Wierzymy, że drugi pogląd jest właściwy, ponieważ jest podtrzymywany przez Pismo Święte. Św. Paweł mówi nam jasno (1 Kor. 15:35-50), że ciało, które my siejemy w śmierć, nie jest ciałem, "które ma potem wyróść", lecz gdy dusza lub osoba, która umarła (1 Moj. 2:7, 17; Ezech. 18:4, 20) obudzi się ze snu śmierci (Dan. 12:2; Jana 5:28, 29; 1 Tes. 4:13-18), "Bóg da jej ciało jako chce" - niektórym (tej części nasienia Abrahamowego, która staje się jako "gwiazdy niebieskie", tj. duchowe - 1 Moj. 22:16-18) będą dane "niebieskie ciała" (jak w przypadku "Wtórego Adama" - Jezusa, który stał się "duchem ożywiającym") a innym (tej części nasienia Abrahamowego, która staje się jako "piasek, który jest na brzegu morskim", tj. ziemskie) będą dane ciała ziemskie (jak w przypadku pierwszego Adama, który był "z ziemi, ziemski"), ponieważ ci, którzy "odziedziczą ziemię" (Ps. 37:9-11, 22, 29, 34, 38; Przyp. 2:21, 22; Iz. 60:21; 65:17; 66:22; 2 Piotra 3:13; Obj. 21:1-5; 4 Moj. 14:21; Abak. 2:14) będą potrzebowali ziemskich ciał przystosowanych do ziemskich warunków.

    Zwracając się do Kościoła Apostoł stwierdza (w. 49): "A jakośmy nosili wyobrażenie ziemskiego, tak będziemy nosili wyobrażenie niebieskiego". Tak więc posiądą duchowe ciała Boskiej natury (2 Piotra 1:4), gdyż Jezus, który "usiadł na prawicy majestatu na wysokościach", jest od Swego zmartwychwstania "wyrażeniem istności Jego" (Żyd. 1:3) i od tego czasu, jak w przypadku samego Boga, Jezus nie posiada ciała z mięsa. Tak samo gdy Apostoł Jan (1 Jana 3:2) mówi o Kościele "ale się jeszcze nie objawiło, czem będziemy; lecz wiemy, iż gdy się On [Jezus] objawi [Podczas Swego Wtórego Przyjścia w czasie zmartwychwstania umarłych], podobni mu będziemy; albowiem ujrzymy go tak jako jest", nie mówi o zmartwychwstaniu ludzkiego ciała, ponieważ wtedy będzie już objawione czym my będziemy a raczej odwołuje się do przyszłych duchowych ciał Kościoła - do Boskiej natury - jak w przypadku chwalebnego zmartwychwstałego duchowego ciała Jezusa. Nie było objawione Kościołowi jakie te duchowe ciała będą.

    W dalszym ciągu Apostoł Paweł stwierdza, że "ciało i krew [ludzka natura (por. Mat. 16:17; Gal. 1:16; Żyd. 2:14) z jej ciałem, krwią, kośćmi itd. przystosowana i niezbędna do egzystencji wśród ziemskich warunków] królestwa Bożego odziedziczyć nie mogą; ani skazitelność [ludzkie ciało składa się z substancji ulegających zepsuciu, np. ciało, kości itd.] nie odziedziczy nieskazitelności" (1Kor. 15:50). Gdy więc Jezus zjawiał się przed Swymi uczniami w zamkniętym pokoju posiadając zmaterializowane ciało i ubiór odpowiedni dla niego (Jego poprzednie szaty były zabrane przez żołnierzy podczas ukrzyżowania - Mat. 27:35), powiedział im jasno, że "duch nie ma ciała ani kości" - substancji podlegających zepsuciu (które zmaterializował w tej chwili) - jakie stworzył dla nich: "dotykajcie się" i "obaczcie" w sposób, który by ich przekonał, że on nie był dłużej umarły lecz żywy (Łuk. 24:39).

    Ażeby więc ich przekonać o Swoim wniebo-wstąpieniu On zmaterializował się ponownie w tym celu i zatrzymał to ciało, aż "w górę podniesiony jest, a obłok wziął go od oczów ich" (Dz.Ap. 1:9-11). Ponownie nie zjawi się w tej samej postaci (w zmaterializowanym ciele z mięsa), chociaż przyjdzie znów w ten sam sposób - spokojnie, tajemniczo, o ile to dotyczy świata i nierozpoznany z wyjątkiem Jego wiernych naśladowców - "oto idę jako złodziej" (Obj. 16:15). Lubiący śpiewać: "Poznam Go po śladach gwoździ na rękach" powinni zbadać Pismo Św. bardziej ostrożnie. Sprawi nam zadowolenie zainteresowanie naszych Czytelników mogących mieć pytanie albo pragnących dalszych informacji z zakresu tego ważnego przedmiotu. (B.S. '60, 39)

 

BOSKI PLAN WZGLĘDEM MAŁYCH DZIECI, KTÓRE UMIERAJĄ

    Pytanie: Jakie jest Boskie zarządzenie względem tych, którzy umierają w stanie niemowlęcym lub jako małe dzieci?

    Odpowiedź: Będąc dziećmi rasy Adamowej, "z ziemi ziemscy" (1 Kor. 15:47) urodzeni pod wyrokiem śmierci, który został ściągnięty na rodzaj ludzki przez Ojca Adama (ponieważ "przez jednego człowieka grzech wszedł na świat a przez grzech śmierć; tak też na wszystkich ludzi śmierć przyszła, ponieważ wszyscy zgrzeszyli" - byliśmy wszyscy w Adamie, kiedy On zgrzeszył - a "grzech królował ku śmierci" - Rzym. 5:12-21), Bóg dozwolił tak małym dzieciom, jak również wszystkim innym z rasy Adamowej, aby zstąpili do nieświadomego snu śmierci. Odtąd "umarli o niczym nie wiedzą" (Kaz. 9:5, 10; Ijoba 14:21; Ps. 6:6); te dzieci, które umarły spokojnie "śpią" - one "śpią w Jezusie". Lecz z powodu, że Pan Jezus dał samego siebie na ofiarę, złożywszy Okup na korzyść wszystkich (1 Tym. 2:6), Bóg w odpowiednim czasie przyprowadzi je ze snu śmierci przy zmartwychwstaniu podczas Wtórego Przyjścia naszego Pana (1 Tes. 4:13, 14; Dan. 12:2). Potem Jezus zawoła podobnie jak zawołał Łazarza (Ew. Jana 11:43) i "wszyscy, co są w grobach [włączając także małe dzieci, które umarły] usłyszą głos Jego i wynijdą" (Ew. Jana 5:28, 29; Iz. 26:19).

    One powstaną tak jak poszły do grobu "z ziemi ziemscy", ponieważ "co się narodziło z ciała, ciało jest". "Jaki jest ten ziemski [Adam], tacy też będą ziemscy" (1 Kor. 15:48). Będą one przeto znajdować się na nowej ziemi (Iz. 65:17, 2 Piotra 3:13; Obj. 21:1). "Nawrócą się [przy zmartwychwzbudzeniu] z ziemi nieprzyjacielskiej [śmierci Adamowej - 1 Kor. 10:26]. Jest mówię nadzieja, że się potem nawrócą, mówi Pan, synowie twoi do krainy swojej [ich rodzinnego grona lub granicy]" (Jer. 31:16, 17). Potem dana im będzie dokładna znajomość Słowa Bożego (1 Tym. 2:4; Iz. 11:9; Jer. 31:34) i sposobność postępowania po Gościńcu Świętobliwości do ludzkiej doskonałości (Iz. 35:8-10). Jeżeli podporządkują się odpowiednio pod Boskie kierownictwo, które będzie w tym czasie, to w końcu otrzymają życie wieczne jako część klasy "owiec" (Mat. 25:34). Jeżeli zaś z serca zaniedbają odpowiednio się zastosować, będą ostatecznie wygładzeni spośród rodzaju ludzkiego (Dz. Ap. 3:23; Obj. 20:7-9, 15; 21:8). Chwała niech będzie Bogu za Jego wspaniałe zarządzenie dla wszystkich, włączając i tych, którzy umierają w stanie niemowlęcym lub jako małe dzieci! (B.S. '61,7)

TP ’63, 93-95.

Wróć do Archiwum