MŁODOCIANI GODNI

"Młodzieńcy wasi widzenia widzieć będą" (Joela 2:28)

(Popr. przedruk z T.P. `28, 22 i T.P. `33, 86)

    DLA OKREŚLANIA myśli biblijnych dobrze jest używać wyrażeń z Pisma Św. zawsze gdy jest to możliwe. Zazwyczaj czynimy to, czego przykładami są: Nauka, Usprawiedliwienie, Uświęcenie, Odkupienie itd. Niekiedy jednak zmuszeni jesteśmy określić myśl biblijną wyrazem, którego w Biblii się nie spotyka, jak np. Tymczasowe Usprawiedliwienie, Ożywione Usprawiedliwienie itd. Jest oczywiste, że są to myśli biblijne (Rzym. 4:1-25; Jana 3:36; Rzym. 4:11, l Kor. 6:11; Żyd. 9:24; 10:14: Jak. 2:14-26; l Jana 2:2). Podobnie nie znajdujemy w Piśmie Św. wyrażenia "Starożytni Godni", choć wierni Starego Testamentu nazwani są starcami (Zekenim - Iz. 24:23: Ps. 107:32; Joela 2:28; przodkowie - Żyd. 11:2) t wspomniani, jako ci, "których świat nie był godzien" (Żyd. 11:38). Również wyrażenia "Młodociani Godni" nie spotykamy w Piśmie Św., chociaż - jak będzie to wykazane w niniejszym artykule - biblijna jest myśl, jaką słowa te mają przedstawiać. Określenie "młodzieńcy" jest w Piśmie Św. najbliższym temu wyrażeniu (Joela 2:28) zgodnie z użyciem wyrazu "starcy" (Iz. 24:23) oraz w przeciwstawieniu do klasy tym terminem oznaczonej. Nie uważamy, aby dla studentów Biblii lepszym wyrażeniem dla rozróżniania tych dwóch klas było przeciwstawienie terminów Starożytni i Nowocześni Godni, ponieważ wyrażenie Nowocześni Godni nie jest choćby w takim stopniu biblijne jak Młodociani Godni. Co więcej, myśl biblijna (Joela 2:28) jest lepiej oddana przez przeciwstawienie sobie nazw Starożytni i Młodociani Godni. Dlatego "Teraźniejsza Prawda" nazywa członków tej klasy Młodocianymi Godnymi.

W PLANIE BOŻYM ROZWIJA SIĘ NOWA KLASA

    (2) Zanim ustało w roku 1881 ogólne wezwanie do Boskiej natury i do współdziedzictwa z Chrystusem, osoby, które nazywamy Młodocianymi Godnymi nie istniały, jako jednostki klasy, lecz od tego czasu zaczęły przychodzić i dotąd przychodzą do istnienia, jako takie (artykuł ten ukazał się na łamach Teraźniejszej Prawdy w roku 1928 - przyp. red. polskiej). Nawet nie bylibyśmy zdziwieni, gdyby wkrótce dali się poznać, jako klasa oddzielna i odrębna od Małego Stadka i Wielkiego Grona. Powodem ich zaistnienia jako klasy - chociaż dotąd nie rozpoznanej - jest to, że odkąd ogólne wezwanie ustało w roku 1881 więcej ludzi poświęciło się Panu, aniżeli wynosi liczba koron oczekująca aspirantów, a przeto nadwyżka poświęcających się nie została spłodzona z Ducha. Pan widocznie zachował ich w rezerwie, a ponieważ od czasu do czasu umiarkowanie niewierni tracili swoje korony, wybierał najwierniejszych i zasługujących spośród nich na wybór przez spłodzenie z Ducha, aby wzięli korony tych, którzy się zaniedbali. Z biegiem czasu ilość pozostających w rezerwie zdaje się zwiększała się nadal szybciej aniżeli tych, co potracili korony, wskutek czego wielka ich ilość była w rezerwie, gdy wszyscy Wybrani zostali popieczętowani na czołach. Od tego czasu wielu jeszcze poświęca się, a niewątpliwie jeszcze większe liczby poświęcą się, lecz nie będzie dla nich ani jednej dostępnej korony. "On Sługa" oprócz innych miejsc omawia tę klasę w F 186 i Z. 1915, 269 (lub Strażnica w języku polskim z listopada 1915 r.) w artykule "Dwie Części Żniwa" pod nagłówkiem "Poświęcający się w czasie przełomowym". Pisze on tam jak następuje: "Jesteśmy przekonania, że gdy symboliczne "drzwi" Wieku Ewangelii zamkną się, nie będzie więcej powołania do duchowej natury. Tych, którzy później przystąpią do Boga przez ofiarowanie się zanim nastąpi czas "naprawienia wszystkich rzeczy", Bóg przyjmie, lecz już nie będą mogli być duchowymi istotami ale ludźmi doskonałymi. Będą przyjęci na tych samych warunkach co Ojcowie Święci, którzy byli przyjęci od Boga. Ojcowie Święci żyli w czasach, w których tak wysokie powołanie, jak i czas naprawienia wszystkich rzeczy jeszcze się nie rozpoczęły. Lecz oni dobrowolnie poświęcili się Bogu nie widząc, jakie błogosławieństwo sprowadzi ich poświęcenie się oprócz tego, iż spodziewali się w przyszłości otrzymać "lepsze zmartwychwstanie" od reszty ludzi. Jesteśmy tego przekonania, iż wszyscy którzy w takich warunkach jak ci wyżej opisani zupełnie poświęcą się Bogu, pozostawią wszystko aby postępować Jego drogami i będą prowadzić życie wiernie według uczynionego poświęcenia, mogą być uprzywilejowani i zaliczeni do klasy tych, którzy żyli przed Wiekiem Ewangelii. Nie widzimy przyczyny, dla której Bóg nie miałby przyjąć tych, którzy poświęciliby się po zamknięciu Wieku Ewangelii i wysokiego powołania, a przed pełnym otwarciem Wieku Tysiąclecia".

    (3) Epifania zdaje się rzucać dużo światła na tę klasę, światła na które nie był jeszcze czas za życia "Onego Sługi". Niewątpliwie będzie go jeszcze więcej w miarę jak "jasne świecenie" będzie się zwiększać. Ponieważ zwróciliśmy dotąd uwagę na zarysy nadchodzącego światła o Wielkim Gronie, zdaje się być rzeczą stosowną, abyśmy przedstawili teraz niektóre Prawdy Epifanii w odniesieniu do Młodocianych Godnych. Oby Pan pobłogosławił to dla nas wszystkich, a osobliwie dla klasy, której to bezpośrednio dotyczy.

    (4) Dla nas jako studentów Biblii jedynym źródłem i regułą wiary oraz praktyki jest Pismo Św., a przeto nasza wiara i praktyka w odniesieniu do wszystkich przedmiotów religijnych musi z niego pochodzić. Musimy więc żądać, aby było widoczne, że światło na ten, jak i na wszystkie inne przedmioty wiary i praktyki płynie z tej Księgi, która o swoich naukach sama mówi: "Początek słów Twoich oświeca" (Ps. 119:130; Iz. 8:20). Czy Pismo Św. naucza o istnieniu klasy, którą nazwaliśmy "Młodocianymi Godnymi"? Odpowiadamy: Zdaje się nauczać. Przytoczymy i omówimy niektóre główne ustępy w tym przedmiocie.

    (5) Zaczynamy od tekstu najjaśniejszego ze wszystkich w tej sprawie: "A potem [po Wieku Ewangelii, w czasie którego Pan wylewa Swego Ducha na Swoje sługi - Małe Stadko i służebnice - Wielkie Grono; por. Joela 2:29 z 2 Kor. 6:17, 18] wyleję Ducha mego na wszelkie ciało, a prorokować będą [będą nauczać Prawdy tych ludzi, którzy jej wówczas nie będą znali - Mat. 25:35, 37, 40] synowie [nawróceni cieleśni Izraelici i wytrwali, ale nie poświęceni wierzący z Wieku Ewangelii] wasi [Chrystusa] i córki wasze [nawróceni poganie w Wieku Tysiąclecia - Iz. 60:4]; starcom waszym [Starożytnym Godnym] sny się śnić będą [otrzymają nowe i natchnione objawienia jako części drugiej księgi żywota - Obj. 20:12], a młodzieńcy wasi [Młodociani Godni] widzenia widzieć będą [będą im dane natchnione wyjaśnienia czyniące jasnymi i zrozumiałymi dla nich i dla ludu nauki Starego i Nowego Testamentu, jak również "drugiej księgi żywota"]". Wszystkie klasy spośród ludzkości mające jakąkolwiek łączność z Planem Bożym są w ten sposób omówione u Joela 2:28, 29. Pokutujący upadli aniołowie stanowić będą siódmą (liczba doskonała) klasę tych, których Chrystus wybawia od grzechu i potępienia do doskonałości i żywota wiecznego.

    (6) 2 Tym. 2:20: "A w wielkim domu [Wielki dom figuralnego Aarona (3 Moj. 16:6; 4 Moj. 17:2, 3; 3:6-9, 17-20) składał się z jego synów i trzech figuralnych klas Lewitów: Kaatytów, Merarytów i Gersonitów. Zgodnie z tym w wielkim domu naszego Wielkiego Wysokiego Kapłana znajdują się cztery klasy przez nich wyobrażone] nie tylko są naczynia złote [Małe Stadko - Mal. 3:3] i srebrne [Wielkie Grono - Mal. 3:3; zob. uwagi bereańskie o Mal. 3:3 i 2 Tym. 2:20], ale też drewniane [Starożytni Godni] i gliniane [Młodociani Godni, którzy przez okres Tysiąclecia wraz ze Starożytnymi Godnymi będą ludzkimi członkami pozafiguralnego Domu Aarona, jak są albo byli całkowicie ludzkimi istotami przed Tysiącleciem]".

    (7) Ps. 72:3: "Przyniosą góry ludowi pokój, a pagórki sprawiedliwość". Cały Psalm 72 opisuje królowanie Chrystusa podczas Tysiąclecia dając do zrozumienia, że figuralne Jeruzalem będzie siedzibą Rządu (w. 16). Literalnie Jeruzalem zbudowane było na dwóch górach: Syon i Moria oraz na dwóch pagórkach: Akra i Bezeta. Syon i Moria wyobrażają jedna niebieską a druga ziemską postać Królestwa - Chrystusa i Starożytnych Godnych jako dwie wyższe władze Królestwa (zob. w. 16: "na wierzchu gór" itd.). Akra i Bezeta wyobrażają posiłkowe (zależne) władze Królestwa - Wielkie Grono i Młodocianych Godnych (zob. uwagi bereańskie o "pagórkach"). Ponieważ góra Moria była pierwszym wzniesieniem w literalnym Jeruzalemie, na jakim Izraelici się pobudowali, przeto i Starożytni Godni byli pierwszą częścią Królestwa jaka się rozwinęła. A ponieważ Syon była drugą górą w tym mieście, na której pobudowali się Izraelici, przeto i Małe Stadko stało się drugą rozwijającą się częścią Królestwa. Pagórek Akra, jedna z "małych gór", był trzecim wzniesieniem w Jeruzalemie, na którym Izraelici pobudowali się, a zatem i Wielkie Grono jest trzecią klasą spośród władz (podrzędną władzą) Królestwa, jakie mają być rozwinięte. Podobnie pagórek Bezeta był czwartym i ostatnim wzniesieniem w Jeruzalemie, na którym Izraelici się pobudowali, a Młodociani Godni są ostatnią z władz (podrzędną władzą) Królestwa, jakie mają być rozwinięte. Ród ludzki wyobrażony jest przez części równiny literalnego Jeruzalemu. Ustęp ten zdaje się wyrażać myśl, że dwie postacie Królestwa wespół z podrzędnymi władzami Królestwa (Wielkim Gronem i Młodocianymi Godnymi) będą użyte przez Jehowę do błogosławienia rodzaju ludzkiego pokojem i dobrobytem przez sprawiedliwość w ciągu Tysiąclecia.

TRZY SZEREGI POZAFIGURALNYCH LEWITÓW

    (8) Zanim przytoczymy Pismo w sprawie naszego następnego punktu, pragniemy podać pewne wstępne wyjaśnienia. Badacze Biblii przypominają sobie, że w Cieniach Przybytku Lewici opisani są jako wyobrażający usprawiedliwionych z wiary, a w F - jako wyobrażający Starożytnych Godnych, Wielkie Grono, itd., natomiast w Strażnicach od roku 1907 są pokazani jako wyobrażający Wielkie Grono. Te rozmaite pozafigury zdają się sprawiać trudności niektórym przyjaciołom, jakoby nie były w zgodzie jedne z drugimi. Zgodność pomiędzy tymi rozmaitymi wyrażeniami stanie się widoczna, jeżeli podzielimy należycie Słowo Prawdy - jak robił to nasz Pastor - z punktu widzenia Wieku Ewangelii. Wieku Tysiąclecia i okresu Przejściowego miedzy nimi. Uważamy, że wszystkie trzy szeregi zapatrywań podane przez naszego Pastora są poprawne. Wiek Ewangelii ma swój szczególny szereg Lewitów pozafiguralnych - usprawiedliwionych z wiary właczając Młodocianych Godnych, którzy pozostają takimi przez okres Przejściowy. Wiek Tysiąclecia również ma swoi szczególny szereg Lewitów - Starożytnych Godnych, Wielkie Grono i Młodocianych Godnych. Także okres tworzący przejście pomiędzy tymi Wiekami, tj. Żniwo, a osobliwie okres ma swój szczególny szereg Lewitów - Wielkie Grono. Dlatego na1eży rozumieć, że te trzy szeregi pozafiguralnych Lewitów nie zaprzeczają sobie wzajemnie. Nie powinniśmy mieszać ich ze sobą. Jeżeli uczynimy rozgraniczenie jak powyżej i będziemy pamiętali, że Lewici Wieku Ewangelii zachodzą na okres Żniwa ponieważ. oba Wieki zachodzą jeden na drugi, to przekonamy się, że szeregi te zgadzają się ze sobą. Fakt, że pozafiguralni Lewici wyobrażają odrębne szeregi pozafigury, nie jest wyjątkowym. Takie rzeczy często zachodzą w Biblii, np. Samson, Jozue, Dawid itd. są figurami rozmaitych szeregów pozafigur. Przez użycie jednej figury do wyobrażenia rozmaitych pozafigur Jehowa wykazuje Swoją wieloraką Mądrość.

    (9) Należy rozumieć, że w każdym z tych trzech okresów pozafiguralni Lewici składają się z trzech grup: Kaatytów, Merarytów i Gersonitów. W okresie Przejściowym ci Lewici, którzy się nie poświęcą stracą swoje tymczasowe usprawiedliwienie, tzn. przestaną być tymczasowymi Lewitami i zostaną wydaleni z Dziedzińca, natomiast ci, którzy czynią poświęcenie - Młodociani Godni - zatrzymają swoje tymczasowe usprawiedliwienie i pozostaną przez cały okres Przejściowy na Dziedzińcu, jako Lewici Wieku Ewangelii trzech grup: Kaatytów, Merarytów i Gersonitów. Dodatkowo członkowie Wielkiego Grona są podczas okresu Przejściowego Lewitami trzech grup: Kaatytów, Merarytów i Gersonitów. Lecz należy pamiętać, że przejściowi Lewici Wielkiego Grona różnią się od Młodocianych Godnych jako Lewitów pozostałych z Wieku Ewangelii na okres Przejściowy. Oprócz dobrych Młodocianych Godnych trzy grupy każdej klasy są oddzielnie połączone jedne z drugimi i tym sposobem pochodzą z odpowiadających sobie grup w każdej z tych dwóch klas. Oznacza to, że ci Młodociani Godni, którzy są połączeni z przejściowymi (Wielkiego Grona) Kaatyckimi Lewitami - stronnikami Olsonitów, Sturgeonitów itd. - są Kaatyckimi Lewitami Młodocianych Godnych Wieku Ewangelii; ci Młodociani Godni, którzy są połączeni z przejściowymi (Wielkiego Grona) Meraryckimi Lewitami - stronnikami Towarzystwa itd. - są Meraryckimi Lewitami Młodocianych Godnych Wieku Ewangelii; zaś ci Młodociani Godni, którzy są połączeni z przejściowymi (Wielkiego Grona) Gersonickimi Lewitami - stronnicy Pastoralnej Biblijnej Instytucji - są Gersonickimi Lewitami Godnych Wieku Ewangelii. Od czasu pisania o Młodocianych Godnych w roku 1919 światło w sprawie trzech szeregów pozafiguralnych Lewitów i ich podziału stało się jaśniejsze, w rezultacie czego podajemy pewne dodatkowe szczegóły czyniące ten przedmiot bardziej jasnym aniżeli przedtem. Widzimy wiec, że wszystkie trzy grupy Lewitów Tysiąclecia w tym życiu były Lewitami (T - 27, par. 2), chociaż odmiennego rodzaju.

    (10) 4 Moj. 3:6-8; 1:49-54; 3:23, 29, 35, 40-51 i Żyd. 12:23 dowodzą, że trzy grupy Lewitów, jako figury Lewitów Tysiąclecia, wraz z domem Aarona, stanowią figurę Kościoła Tysiąclecia a nie pierworodnych Wieku Ewangelii. Jako słudzy Jehowy w szczególniejszym znaczeniu Kapłani wyobrażają Małe Stadko, a z punktu widzenia Lewitów Tysiąclecia: Kaatyci - Starożytnych Godnych, Meraryci - Wielkie Grono i Gersonici - Młodocianych Godnych (zob. F 151, 152). Zauważmy, że na str. 152 w odniesieniu do rodziny Gersona powiedziane jest, iż wyobraża ona "zbawiony rodzaj ludzki". Było to bez wątpienia najlepsze wyjaśnienie, jakie wówczas mogło być dane. Jasna Prawda odnośnie Młodocianych Godnych nie była jeszcze znana przed Epifanią i dlatego Gersonici Tysiąclecia jako klasa nie mogli być wówczas brani jako figura. Lecz gdy uwzględnimy fakt, że figuralni Gersonici byli (1) zaliczeni jako część pierworodnych (4 Moj. 3:12-17, 45), a co więcej (2) zostali odłączeni (4 Moj. 1:49-53) od "Izraelitów" dla służby Przybytku, do którego "Izraelici" nie mieli przystępu (w. 51), to łatwo dostrzeżemy, iż symbolizują oni na Tysiąclecie część Kościoła Tysiącletniego - nie pierworodnych Wieku Ewangelii i nie "zbawiony świat". To, że "On Sługa" nie mógł tego zauważyć nie czyni mu żadnej ujmy, podobnie jak dla Jezusa znajdującego się w ciele nie stanowiłoby ujmy to, że nie mógł znać czasu Dnia Sądu. Nikt nie może zrozumieć Prawd ani dać akuratnych wyjaśnień Pisma Św. przed czasem, a zatem wszystkie tego rodzaju przedwczesne wyjaśnienia muszą być z czasem poprawiane. Ponieważ wszystkie trzy klasy Lewitów były dane Aaronowi i jego synom do służby (1) Przybytku i (2) ludu (4 Moj. 3:6-8), przeto Starożytni Godni, Wielkie Grono i Młodociani Godni będą dani pozafiguralnemu Aaronowi i jego synom do służenia (1) im i (2) ludowi, rodzajowi ludzkiemu. A dlatego, że wszystkie te trzy klasy Lewitów otrzymały (4 Moj. 3:23, 29, 35) specjalne miejsca koło Przybytku, oddzielne i odrębne od "Izraelitów" innych pokoleń, wyobrażają one trzy klasy odrębne i oddzielne od rodzaju ludzkiego wyobrażonego przez "Izraelitów".

    (11) Iz. 60:13: "Sława Libanu [Liban znaczy biały, a jego drzewa wiecznie pokryte zielenią - chwała Libanu - wyobrażają sprawiedliwych jako pozafiguralnych Lewitów (Ps. 92:13, 14)] do ciebie przyjdzie [pozafiguralni Lewici będą przyprowadzeni do Chrystusa i do Kościoła (4 Moj. 3:6-9)], jedlina [Starożytni Godni], sosna [Wielkie Grono], także bukszpan [Młodociani Godni; dając wspólną służbę], dla ozdoby miejsca świątnicy" - praca Lewitów (4 Moj. 3:6-9) miała zdobić Świątnicę.

    (12) Daniel 3. W rozdziale tym podane jest opowiadanie o przejściach trzech hebrajskich młodzieńców o imionach: Sadrach (królewski), Mesach (gość) i Abednego (sługa proroka). W Z `15, 260, szp. 2, par. 5 i 6 jest wyjaśnione, że obraz ten wyobraża militaryzm, przed którym lud Boży pod koniec Wieku nie złoży pokłonu. W Z 1899, 170, szp. 1, par. 3 oraz szp. 2, par. 3 czytamy, że obraz ten jest figurą Bestii i Obrazu Bestii, którym lud Boży w końcu Wieku nie złoży pokłonu. Mniemamy, że oba te zastosowania są roztropne i prawidłowe. Nie jest rzeczą przypadku, że lud Boży nie chcący kłaniać się militaryzmowi, Bestii i jej Obrazowi pod koniec Wieku, wyobrażony jest przez trzech młodzieńców hebrajskich odmawiających złożenia pokłonu przed złotym obrazem. Widocznie ci trzej młodzieńcy wyobrażają trzy klasy - Małe Stadko, Wielkie Grono i Młodocianych Godnych - tych, którzy muszą zmagać się z militaryzmem, papiestwem i federacjonizmem nie chcąc ukłonić się przed nimi, choć narażeni są przez to na wielkie cierpienia. Nie tylko liczba hebrajskich młodzieńców nasuwa na myśl te trzy klasy, jako żyjące jedna obok drugiej przy końcu Wieku, lecz i ich imiona wskazują tę samą myśl. Sadrach (królewski), przypomina nam o królewskim kapłaństwie (1 Piotra 2:9); Mesach (gość), przypomina nam tych, którzy są zaproszeni aby byli gośćmi na Uczcie Weselnej Baranka, pracy Epifanii (Obj. 19:9); Abednego (sługa proroka), zdaje się wyobrażać klasę odrębną od innych, osobliwie poświęconą wyrazicielowi Bożemu.

    (13) 2 Król. 2:9, 10: "Tedy rzekł Elizeusz: Proszę niech będzie dwójnasobny duch twój we mnie; ale mu on [Eliasz] odpowiedział: ... tak ci się stanie". Że jest coś niewłaściwego w tłumaczeniu "dwójnasobny duch twój" jest jasne z faktu, iż Pan nie dałby dwa razy tyle Swego Ducha innym co Swemu wiernemu Małemu Stadku, któremu ze wszystkich Swoich stworzeń daje największą cząstkę Swego Ducha. Wyrażenie pe shenayim przełożone tutaj na "dwójnasobny" znajdujemy tylko w dwóch innych ustępach Starego Testamentu - Zach. 13:8; 5 Moj. 21:17. W pierwszym z tych ustępów przełożone jest na "dwie części" - dwie klasy: Małe Stadko i Wielkie Grono (zob. uwagi bereańskie); w drugim ustępie, podobnie jak w 2 Król. 2:9, przetłumaczone jest na "dwojaką część". Tłumaczenie to jest widocznie nieprawidłowe, albowiem jeśli np. ojciec w Izraelu miał pięciu synów, to nie dzielił wtedy spadku na sześć różnych części i nie dawał dwóch z nich synowi pierworodnemu, a po jednej każdemu z pozostałych synów, ale pierworodny otrzymywał zwykle większość spadku i to prawnie, podobnie jak to jest dla przykładu pomiędzy szlachtą w Wielkiej Brytanii itd. Oto co działo się w Izraelu w odniesieniu do pierworodnych: tworzyli oni dwie klasy - stawali się po śmierci swych ojców głowami rodzin, tzn. zostawali ojcami rodzin, ale także pozostawali synami. Te dwa stosunki czyniące pierworodnych dwoma klasami, zdają się być rozumiane przez wyrażenie pe shenayim w 5 Moj. 21:17. Widzimy więc, że gdzie poza 2 Król. 2:9 występuje wyrażenie pe shenayim, oznacza ono dwie klasy. I takie też znaczenie zdaje się mieć ono w 2 Król. 2:9: "Niech będą ze mną dwie klasy [działające] w duchu twoim" [władzy, tj. w urzędzie posłańca Bożego dla Izraela].

    (14) Znana jest nam nauka podana przez "Onego Sługę", że Elizeusz wyobrażał Wielkie Grono i Starożytnych Godnych, to jest dwie klasy. Przeto 2 Król. 2:9 właściwie przetłumaczona naucza, że Elizeusz wyobraża dwie klasy. Wiemy również z nauczania "Onego Sługi", iż niespłodzeni z Ducha poświęceni, którzy pozostają wiernymi, połączeni będą w nagrodzie i godności ze Starożytnymi Godnymi w przyszłym Wieku (F 186; Z `15, 260, szp. 2, par. 6 i 7). Ta jego myśl daje nam ogniwo łączące do całkowitego przetłumaczenia tego ustępu. Niewątpliwie Starożytni Godni osobiście nie mieli udziału w pozafigurze 2 Król. 2:9, 10, gdyż wydarzenia te spełniły się pozafiguralnie po wrześniu 1914, a przed 21 czerwca 1917, a więc w czasie gdy Starożytni Godni jeszcze nie powrócili z grobów. W jaki sposób możemy uzgodnić te fakty z Pismem Św.? Odpowiadamy: Byli oni obecni i przemawiali zastępczo w swoich wspólnikach Młodocianych Godnych, jak również zastępczo będą uczestniczyć w nich w reszcie pozafiguralnych działań Elizeusza wyobrażających rzeczy, które nastąpią nim Starożytni Godni powrócą do życia, chociaż możemy spodziewać się drugiego spełnienia po powrocie Starożytnych Godnych. Tak rzecz pojmując widzimy, że 2 Król. 2:9, 10 uczy nas, że Młodociani Godni uczestniczą z Wielkim Gronem w roli posłannictwa do Nominalnego Duchowego Izraela - uczestniczą z nim we władzach, jakie wyobrażał płaszcz Eliasza.

    (15) Powyższe siedem punktów z Pisma Św. dowodzi, że w końcu Wieku Ewangelii i w Wieku Tysiąclecia istnieje klasa odrębna i osobna od Małego Stadka, Wielkiego Grona, Starożytnych Godnych i klasy restytucyjnej, klasa wierna Bogu w czasie gdy Szatan, grzech i śmierć panują nad ziemią, mająca później połączyć się z Małym Stadkiem, Starożytnymi Godnymi i Wielkim Gronem w błogosławieniu rodzaju ludzkiego - klasy restytucyjnej. Wnioskujemy zatem, że Młodocianymi Godnymi są ci wierni bracia, którzy poświęciwszy się od roku 1881 nie są spłodzeni z Ducha.

PRACA MŁODOCIANYCH GODNYCH

    (16) Jaka jest teraźniejsza praca Młodocianych Godnych? Powyżej widzieliśmy, że Młodociani Godni jako Lewici Wieku Ewangelii składają się z Kaatytów, Merarytów i Gersonitów w okresie Przejściowym, podobnie jak Wielkie Grono jako przejściowi Lewici składa się z przejściowych Kaatytów, Merarytów i Gersonitów. Powyżej było również wzmiankowane (ze względu na to, że Elizeusz symbolizuje obie klasy, przynajmniej co się tyczy stronników Towarzystwa - 2 Król. 2:9), że Kaatyci obydwóch tych klas, Meraryci obydwóch tych klas i Gersonici obydwóch tych klas poszczególnie, pracują razem. O ile Pan nie oddzielił Lewitów Wieku Ewangelii - Młodocianych Godnych w ich trzech grupach od odpowiadających im grup przejściowych Lewitów Wielkiego Grona, pracą tych pierwszych w ich trzech grupach byłaby widocznie poszczególna współpraca z odpowiednimi trzema grupami tych drugich - w miarę tego jak tamci pracują według Nauk, Urządzeń, Czarteru i Woli (Kaatyci są wyłączeni od korporacyjnych zobowiązań Czarteru i Woli, bowiem nie mają symbolicznych wozów - 3 Moj. 7:9), jakie Pan dał przez "Onego Sługę". Figura dalej pokazuje, że Lewici Amramiccy, którzy byli potomkami Mojżesza (l Kron. 23:13-15), z tego powodu byli bliżsi Kapłanom aniżeli inni Lewici. Podobnie niektórzy Lewici z obu klas podczas okresu Przejściowego będą mniej lub więcej przebywać między Kapłanami i spełniać pracę, która będzie specjalnie pomocna Kapłanom. Wobec tych warunków w myśli każdego Młodocianego Godnego rodzi się pytanie: "Co mam czynić w służbie Pańskiej?" Nie znamy lepszej odpowiedzi na to pytanie jak ta, aby każdy starał się wiernie czynić to co uważa, że Pan chce aby czynił i aby połączył się z tą grupą ludu Pańskiego, z której postępowaniem i zasadami się zgadza. To zaprowadzi każdego do jego właściwej grupy i pracy w tym czasie.

    (17) Z faktu, że Gersonici mieli opiekę nad wszystkimi zasłonami i nakryciami Przybytku z wyjątkiem drugiej zasłony i zasłon na Dziedzińcu włączając bramę Dziedzińca wraz ze sznurami (4 Moj. 3:25-27; 4:21-28), zdaje się wynikać, że służbą Tysiąclecia dla Młodocianych Godnych będzie osobliwie nauczanie i stosowanie względem ludu doktryn o usprawiedliwieniu i poświęceniu, z pewnymi ograniczonymi cechami prawd w odniesieniu do grzechu, sprawiedliwości, pokuty, wiary, poświęcenia, posłuszeństwa, ofiary za grzech, Wysokiego Kapłaństwa, Podkapłanów, łask, itd., z wyjaśnieniem odpowiednich ustępów Pisma jako dowodów z tekstu na potwierdzenie tych prawd i jako tekstów zbijających błędy w tych przedmiotach. Zdaje się, że jako pozafigura pagórka Bezeta w Jeruzalemie, Młodociani Godni będą uczyć o Królestwie i wykonywać pewne podrzędne władze w stosunku do niego. Szczegóły teraźniejszej i przyszłej ich misji muszą być pozostawione późniejszym rozważaniom.

NAGRODY DLA MŁODOCIANYCH GODNYCH

    (18) Co się tyczy nagród dla Młodocianych Godnych to uważamy, że zostaną oni nagrodzeni łącznie ze Starożytnymi Godnymi. Boskie Przymioty w stosunku do Przymierza Związanego Przysięgą w ziemskiej części oraz poszczególne ustępy zdają się dowodzić, że tak jest.

    (19) Najpierw wyciągniemy wnioski ze stosunku Boskich Przymiotów do ziemskich części Przymierza Związanego Przysięgą w udzielaniu nagród tym, którzy wiernie służą Bogu w czasie gdy grzech ma przewagę, tj. tym "co są z wiary Abrahamowej". W Planie Bożym Jego Mądrość zarządziła, a Jego Władza, Sprawiedliwość i Miłość będą współdziałać aby podczas Tysiąclecia dać godność książąt jako nagrodę (Ps. 45:17; Iz. 32:1; Gal. 3:6-9) Starożytnym Godnym, którzy (zanim zasługa Okupu była gotowa do udzielenia i nim ogólne wezwanie do Boskiej natury i współdziedzictwa z Chrystusem zaczęło się - Mat. 11:11-13; Żyd. 2:3) byli wierni Bogu w trudnych warunkach wskutek przewagi i panowania Szatana, grzechu, błędu i śmierci między ludźmi. Zgodnie z tym wnioskujemy, że Boskie Przymioty urządzą podobną nagrodę dla Młodocianych Godnych w Wieku Tysiąclecia za podobną wierność Bogu (gdy udzielanie zasługi Okupu było już niedostępne dla niektórych poświęcających się i gdy ogólne wezwanie do Boskiej natury i współdziedzictwa z Chrystusem ustało, lecz zanim zastosowanie zasługi Okupu zostało uczynione i nim Królestwo Boże zostało ustanowione pomiędzy ludźmi) w warunkach panowania Szatana, grzechu i śmierci między ludźmi. Powód jest bardzo widoczny: obie klasy okazują tego samego ducha wierności wśród tych samych trudnych warunków wynikających z tego, że zasługa Okupu nie jest dostępna do użycia dla nich. Niezmienność charakteru Bożego wobec Jego przysięgi dla całej klasy wiary gwarantuje podobną nagrodę tym, którzy byli podobnie wierni w takich samych trudnych warunkach i którzy podlegali tej samej trudności - podobnie nie mieli dostępu do zasługi Okupu dla swej korzyści (l Moj. 22:16-18; Gal. 3:6-9; Rzym. 4:16).

    (20) Joela 2:28 wykazuje, że miara Ducha umożliwi im otrzymanie specjalnych objawień w postaci widzeń.

    (21) 2 Tym. 2:20 dowodzi, że jako część czeladzi wiernych będą oni zaszczytnie użyci i że obok, zaraz po Starożytnych Godnych, będą w rodzinie Chrystusowej na ziemi.

    (22) Psalm 72:3 wykazuje, że wraz z Wielkim Gronem będą oni szlachtą w Królestwie Bożym, w którym Chrystus będzie Królem. a Starożytni Godni - książętami.

    (23) Iz. 60:13 dowodzi, że jako nagrodę otrzymają udoskonalenie natury ludzkiej, czym będą brać udział w "zmartwychwstaniu sprawiedliwych" wraz z Małym Stadkiem, Wielkim Gronem i Starożytnymi Godnymi (Łuk. 14:14), a także w ,,lepszym zmartwychwstaniu" ze Starożytnymi Godnymi (Żyd. 11:35).

    (24) 4 Moj. 3:40-51 w porównaniu z Żyd. 12:23 ("... i do Boga, sędziego [Nagradzającego] wszystkich [spłodzonych z Ducha] i do mężów sprawiedliwych, udoskonalonych w duchu [usposobieniu]" - popr. tłum.) dowodzi, że będą oni częścią pierworodnych Kościoła Tysiąclecia, a nie pierworodnych Wieku Ewangelii i jako tacy będą mieli zaszczyt służenia Chrystusowi i Kościołowi w sprawie rodzaju ludzkiego, będąc nauczycielami ludu, od którego będą jednak zajmowali stanowisko osobne i oddzielne.

    (25) 2 Król. 2:9, 10 dowodzi, że jako część pozafiguralnego Elizeusza będą mieli przywilej uczestniczenia w wielu pracach restytucyjnych, ponieważ wiele rzeczy, które zrobią przed wejściem do swej nagrody, powtórzy się po "lepszym zmartwychwstaniu" - np. obudzenie syna Sunamitki, uzdrowienie Naamana z trądu itd. Otrzymają zatem chwalebną nagrodę Tysiąclecia.

ICH NAGRODY PO TYSIĄCLECIU

    (26) Lecz pełnia ich nagrody przychodzi po Tysiącleciu, gdy wraz ze Starożytnymi Godnymi zamienieni będą z istot ludzkich na istoty duchowe. Z `13, 52, 53 dowodzi, że Starożytni Godni zostaną istotami duchowymi po swej pracy Tysiąclecia pokazując na przykład, iż są pozafiguralnymi pierworodnymi i Lewitami bez dziedzictwa w ziemi. Niektóre z tych argumentów dowodzą tego o Młodocianych Godnych tak samo, jak o Starożytnych Godnych. Upodobało się Panu, że w roku 1905 byliśmy w Domu Biblijnym w Allegheny, gdy "On Sługa" po raz pierwszy ogłosił, iż prawdopodobnie Starożytni Godni zostaną istotami duchowymi po Czasie Restytucji. Powiedział on, że miejsce położenia namiotów Kaatytów, jak i niektórych Amramitów (Mojżesz, Aaron i jego rodzina, ale nie rodzina Mojżesza - 1 Kron. 23:13-15) oraz Merarytów obok Przybytku, osobno i oddzielnie od namiotów Izraela zdaje się dowodzić, że Starożytni Godni staną się istotami duchowymi po Tysiącleciu. Mając w pamięci myśl z F 152 w stosunku do Gersonitów jakoby wyobrażających "zbawiony rodzaj ludzki", jeden z przyjaciół zapytał go, czy powód ten nie dowodzi, iż cały zbawiony świat będzie duchowy i że ziemia nie będzie wiecznym domem człowieka? Po pewnej dyskusji "On Sługa" przerwał ten temat i przez kilka lat wcale go nie wznawiał, lecz potem nauczał znowu, że Starożytni Godni będą istotami duchowymi. Po raz pierwszy w roku 1909 ukazało się w Strażnicy coś, co dawało do zrozumienia, że Starożytni Godni będą istotami duchowymi. W Z `13, 52, 53, poczynając od 1-szej szpalty, par. 2, wypełniając obietnicę, jaką dał kilka lat przedtem Kościołowi, tzn. iż da kiedyś dowody z Biblii o zmianie natury Starożytnych Godnych, podał pewną liczbę dowodów w tym przedmiocie. Odsyłamy naszych Czytelników do tej Strażnicy (ang.) prosząc, aby - jeśli ją posiadają - przeczytali w niej artykuł, o którym wzmiankujemy zanim pójdą dalej z niniejszym przedmiotem.

    (27) Jest rzeczą rozsądną i zgodną z Pismem Św. spodziewać się dla Młodocianych Godnych podobnie jak dla Starożytnych Godnych, że otrzymają w końcu wyższą nagrodę, aniżeli mogli mieć na tej ziemi. Zarówno jedni jak i drudzy byliby wiecznie poniżeni zamiast wiecznie wynagrodzeni za swą służbę Tysiąclecia i cierpienia dla świata oraz za swoją służbę po Tysiącleciu dla wiernych na świecie, a także za cierpienia dla sprawiedliwości po Tysiącleciu z rąk klasy Wtórej Śmierci, gdyby pozostali na ziemi na zawsze. Albowiem jeżeli wszystkie istoty ludzkie uznane za godne życia wiecznego będą odtąd równe (Mat. 25:34; Obj. 21:24) wynikałoby, że Młodociani i Starożytni Godni zamiast być wyższymi w Tysiącleciu, byliby poniżeni będąc zrównani z rodzajem ludzkim, jeżeli jako istoty ludzkie mieliby pozostać wiecznie na ziemi. Tym sposobem Bóg nie tylko nie dałby im żadnej nagrody za ich służby i cierpienia w Tysiącleciu i po Tysiącleciu, lecz po Tysiącleciu nie dałby im więcej niż tym, którzy nie służyli Jemu, a Szatanowi, grzechowi, błędowi i śmierci w czasie gdy te miały przewagę i panowały między ludźmi. Przymioty Boskie nie nagradzają takiej wierności wiecznym poniżeniem. Dlatego nie możemy liczyć, że Młodociani Godni i Starożytni Godni pozostaną na ziemi w ludzkich warunkach i stosunkach - że pozostaną istotami ludzkimi.

    (28) Zdaje się, że Boskie Przymioty nagrodzą ich o wiele więcej za ich służbę i cierpienia w Tysiącleciu i po Tysiącleciu niż rodzaj ludzki, i że nagrody te będą o wiele wyższe od nagród zbawionego świata. To zaś w połączeniu z poprzednim punktem dowodzi, że będą oni czymś wyższym niż istoty ludzkie (Żyd. 2:6-8).

    (29) Żyd. 12:23 (por. z 2 Moj. 12:11-13, 21-23, 27; 13:1, 2, 11-15; 4 Moj. 3:40-51) dowodzi, że imiona (usposobienie i natura) wszystkich pierworodnych zapisane są w niebie, co oznacza, że wszyscy z nich w końcu rozwiną usposobienie duchowe, uzyskają ciała duchowe i tym sposobem osiągną dziedzictwo duchowe jako swoje. 4 Moj. 3:40-51 dowodzi, że Gersonici wraz z Kaatytami i Merarytami, wzięci byli za pierworodnych Izraela. W konsekwencji tego pierwsi z nich wyobrażają Młodocianych Godnych, zaliczeni są do liczby Kościoła w Tysiącleciu - lecz nie w Wieku Ewangelii - pierworodnych, których imiona zapisane są w niebie. To pokazuje, że Młodociani Godni rozwiną usposobienie duchowe, osiągną duchowe ciała i tym sposobem otrzymają duchowe dziedzictwo.

    (30) 4 Moj. 18:20, 23, 24 dowodzi, że ani Kapłani, ani Lewici nie mają żadnego dziedzictwa na ziemi. To oczywiście obejmuje zarówno Gersonitów, jak i Kapłanów, Kaatytów i Merarytów. Zgodnie z tym jak "On Sługa" daje do zrozumienia we wspomnianym powyżej artykule, nieposiadanie dziedzictwa na ziemi symbolizuje, że pozafigury tych czterech klas potomków Lewiego nie będą mieć ziemskiego, lecz niebiańskie dziedzictwo, tj. niebiańskie usposobienia, ciała, mieszkania itd. Dlatego Młodociani Godni jako pozafigury Gersonitów zostaną istotami duchowymi.

    (31) 4 Moj. 3:23: Miejsce położenia Gersonitów, jako osobne i odrębne od miejsca dwunastu pokoleń Izraela, symbolizuje dla Młodocianych Godnych dziedzictwo duchowe; tak samo miejsca położenia Kaatytów (4 Moj. 3:29), Merarytów (4 Moj. 3:35) i Kapłanów (4 Moj. 3:38) wszystkie osobne i odrębne od położenia dwunastu pokoleń Izraela - świata, symbolizują duchowe dziedzictwo dla Starożytnych Godnych, Wielkiego Grona i Małego Stadka.

    (32) Żyd. 7:1-10: Składanie dziesięcin według tego ustępu symbolizuje przyznanie swojej niższości i poddanie się temu, komu dziesięcina jest dawana. A ponieważ "cztery odrębne rody Lewitów mogą słusznie wyobrażać cztery odrębne klasy usprawiedliwionej ludzkości, gdy pojednanie zostanie ukończone - świętych" itd. (F 158), figura 4 Moj. 18:21, 24 zdaje się dowodzić, iż rodzaj ludzki na świecie będzie niższy i podległy Starożytnym Godnym, Wielkiemu Gronu i Młodocianym Godnym; zaś figura 4 Moj. 18:25, 32 zdaje się dowodzić, że te trzy klasy na odwrót będą niższe i podległe Małemu Stadku. Ponieważ Młodociani Godni jak i inni, otrzymywać będą na zawsze dziesięciny od zbawionego rodzaju ludzkiego i ponieważ wszyscy na ziemi jako królowie (Mat. 25:34; Obj. 21:24) będą równi jedni drugim znaczy to, że Młodociani Godni będą mieć wyższe aniżeli ludzkie dziedzictwo na ziemi - niebiańskie usposobienie, naturę, mieszkanie.

POUCZAJĄCY WYJĄTEK

    (33) Obj. 20:9: Zanim przedłożymy ten wiersz jako podobny dowód, że Młodociani Godni będą uczynieni istotami duchowymi, zacytujemy Z `13, 53, szp. 1, par. 1-4 w celu udowodnienia, że słowa wydrukowane kursywą zawierają zasadę zdającą się wykazywać, iż przez wyrażenie "obóz świętych" zdają się być rozumiani Młodociani Godni, a wyrażenie "miasto umiłowane" zdaje się odnosić tutaj do Starożytnych Godnych, jako przedstawicieli Umiłowanego Miasta, Uwielbionego Kościoła. Wyjątek ze Strażnicy brzmi jak następuje:

    (34) "Ta sama myśl (że Starożytni Godni staną się istotami duchowymi) zdaje się być odmalowana w Objawieniu. Pod koniec tysiąca lat Szatan zostanie zwolniony, aby mógł iść i doświadczać ludzi, którzy będą na ziemi celem wykazania, jak dalece ich serca są lojalne dla Boga i zasad sprawiedliwości. Rezultatem tych doświadczeń będzie odpadniecie niektórych (Obj. 20:7-10). Czytamy: "I wstąpili na szerokość ziemi, i obtoczyli obóz świętych i miasto umiłowane. Ale zstąpił ogień od Boga z nieba i pożarł je" Obj. 20:9). "Umiłowane Miasto" to Nowe Jeruzalem. Kościół w chwale, a nie w ciele. Bunt wzniecony przez Szatana będzie nie tylko przeciw ziemskim książętom, ale także przeciw Chrystusowi".

    (35) "Do tego czasu, osiągnąwszy doskonałość organizmu i władz, lud zaznaczy się tym obtoczeniem obozu świętych i ,,miasta umiłowanego", które w tekście jest także wspomniane jako obtoczone]. Że nie może to oznaczać Kościoła, widoczne jest z faktu, iż istoty ludzkie nie mogłyby zaatakować niewidzialnej siły istot duchowych, jaka wtedy będzie Kościół. Podobnie jak w Wielkiej Brytanii ludność poszła protestować do parlamentu, tak buntujące się stronnictwa rodzaju ludzkiego protestować będą przeciw swoim wiernym Książętom. Zdaje nam się jako byśmy słyszeli ich mówiących: "Czas jest, by rząd ten oddany był nam. Protestujemy przeciw waszemu pozostawaniu dłużej przy władzy". W buncie przeciw ziemskiej postaci Królestwa Mesjaszowego zbuntują się oni jednak przeciw Panu. Dlatego spotka ich sąd Boski - ogień z nieba".

    (36) "Ponieważ bunt ten ma nastąpić pod koniec Tysiąclecia i ponieważ ludzkość do tego czasu dojdzie do doskonałości, przeto rozłączenie Starożytnych Godnych od reszty świata zdawałoby się wskazywać, iż Bóg ma jakieś specjalne zamiary względem nich. Sam wyraz "obóz" oznacza, że ich stan albo urządzenie jest tylko tymczasowe i że Bóg ma w zapasie jakieś lepsze rzeczy dla nich".

    (37) Zwróćmy staranną uwagę na pierwsze słowa wydrukowane kursywą w par. 35 oraz na słowa zamknięte w nawiasie między nimi. Jeżeli wyrażenie "obtoczyli obóz świętych" dowodzi, że uwielbiony Kościół nie może oznaczać "obozu świętych" z tego powodu, że "istoty ludzkie nie mogłyby zaatakować niewidzialnej siły istot duchowych, jaką wtedy będzie Kościół", to z tego samego powodu wynika, że wyrażenie "obtoczyli ... miasto umiłowane" nie może oznaczać uwielbionego Kościoła, chociaż wyrażenie takie zazwyczaj określa uwielbiony Kościół. Wyrażenie to zdaje się raczej oznaczać, że Starożytni Godni, jako widzialni przedstawiciele niewidzialnego Miasta Umiłowanego jako takiego, mają być tutaj rozumiani przez słowa "miasto umiłowane". Jeżeli tak jest, to "obóz świętych" zdaje się być inną klasą - Młodocianymi Godnymi, przeciw których podrzędnej władzy klasa kozłów zbuntuje się, gdy Szatan zostanie uwolniony. Przeto słowa wydrukowane kursywą przy końcu przytoczonego wyjątku dowodzą, że Młodociani Godni będą istotami duchowymi. Ponieważ gdy "On Sługa" pisał ten artykuł nie nadszedł jeszcze czas, aby to było zrozumiane, nikt nie mógł tego wówczas wiedzieć, choć jego słowa dają nam wskazówkę do należytego zrozumienia owego ustępu.

    (38) Ufamy, że powyższe przedstawienie wystarczy, by umożliwić nam należyte rozpoznanie faktów w odniesieniu do Młodocianych Godnych. Ojciec Niebieski i nasz Pan błogosławią ich hojnie na ich miejscu i w ich służbie!

 

PYTANIA BEREAŃSKIE

(1) Jakich wyrażeń powinniśmy używać do określania myśli biblijnych? Jakie mamy przykłady i wyjątki przeciwne tej regule? Jakie nazwy podaje Pismo Św. w łączności z terminami Starożytni i Młodociani Godni?

(2) Od jakiego czasu rozwija się klasa Młodocianych Godnych? Dlaczego? Od jakiego czasu wszyscy poświęceni stali się Młodocianymi Godnymi? Dlaczego? Gdzie "On Sługa" wspomina o tym? Przytocz (przeczytaj) to, co on podaje w F 186 i w artykule "Dwie Części Żniwa"!

(3) Kiedy specjalne światło odnośnie tej klasy zdaje się świecić najwięcej?

(4) Skąd to światło powinno wypływać?

(5) Wykaż jak Joela 2:28, 29 traktuje o wszystkich klasach zbawionych z rodzaju ludzkiego w łączności z Młodocianymi Godnymi! Wymień i określ te klasy!

6) Wyjaśnij 2 Tym. 2:20 i wykaż jak tekst ten traktuje o czterech klasach łącznie z Młodocianymi Godnymi!

(7) Wyjaśnij Ps. 72:3 i wykaż opis czterech klas z uwzględnieniem Młodocianych Godnych! Jak chronologia budowy Jeruzalem na czterech wzniesieniach figuruje chronologię budowy po-zafiguralnego Jeruzalemu w jego czterech klasach? Co ustęp ten zdaje się wyobrażać?

(8) Jakie są trzy szeregi pozafiguralnych Lewitów? Jak ,,On Sługa" rozmaicie to określał? Jak można pogodzić te określenia? W jaki sposób trzeba oddzielić jedno od drugiego co się tyczy czasu? Czynienia czego powinniśmy unikać? Jakie występują w Piśmie Św. podobne fakty pomagające zrozumieć, że figury lewickie posiadają trzy szeregi pozafiguralne?

(9) Z ilu i jakich grup składa się każdy szereg Lewitów? Którzy są, a którzy nie są tymczasowymi Lewitami Epifanii? Co się stanie z tymi, którzy się nie poświęcą? Kim są ci drudzy Lewici Epifanii? Jakie stanowią grupy? Jak są ze sobą połączone te dwa rodzaje Lewitów?

(10) Przeczytaj i wytłumacz zacytowane Pisma udowadniające, że te cztery klasy stanowią Kościół Pierworodnych! Wyjaśnij, jak te klasy są przedstawione w usłudze Przybytku! Dlaczego przed Epifanią nie można było zauważyć kim byli pozafiguralni Gersonici? Co udowadnia, że Gersonici nie przedstawiają zbawionego świata, lecz Młodocianych Godnych?

(11) Jak Iz. 60:13 odnosi się do Starożytnych Godnych, Wielkiego Grona i Młodocianych Godnych, jako pozafiguralnych Lewitów Tysiąclecia? Jaki fakt udowadnia tę myśl?

(12) Podaj krótkie wyjaśnienie figury i pozafigury ks. Daniela roz. 3! Co się zawiera w liczbie trzech hebrajskich młodzieńców i co oni przedstawiają? Co się zawiera w ich imionach przedstawiających te klasy?

(13) Co nie przedstawia wyrażenie "dwójnasobny duch"? Dlaczego nie? Z jakich dwóch hebrajskich słów to wyrażenie zostało przetłumaczone? Wyjaśnij znaczenie tych słów z Zach. 13:8; 5 Moj. 21:17 i 2 Król. 2:9!

(14) Ile i jakich klas wyobrażał Elizeusz wg "Onego Sługi"? Jak możemy pogodzić jego myśl z wypełnionymi faktami, które dowodzą, że Elizeusz przedstawia Wielkie Grono i Młodocianych Godnych? W jakiej władzy uczestniczą Młodociani Godni?

(15) Czego dowodzą rozważone punkty Pisma Św.?

(16) Jaki wniosek można wyciągnąć z wykazanych Pism odnośnie pracy i społeczności Młodocianych Godnych?

(17) Jaka jest obecna i przyszła misja Młodocianych Godnych z punktu zapatrywania na obraz Przybytku? Jaką ona jest z punktu widzenia Królestwa?

(18) Przez jakie dwie metody udowadniamy Tysiącletnie nagrody dla Młodocianych Godnych? Z kim zostaną oni nagrodzeni?

(19) W jaki sposób na podstawie Boskich Przymiotów dochodzimy do wniosku, że Tysiącletnia nagroda dla Młodocianych Godnych będzie podobna nagrodzie Starożytnych Godnych?

(20) Czego naucza Joela 2:28 o ich Tysiącletniej nagrodzie?

(21) Czego naucza 2 Tym. 2:20 o ich Tysiącletniej nagrodzie?

(22) Czego naucza Ps. 72:3 o ich Tysiącletniej nagrodzie?

(23) Czego naucza Iz. 60:13 o ich Tysiącletniej nagrodzie?

(24) Czego nauczają 4 Moj. roz. 3 i 4 oraz Żyd. 12:23 o ich Tysiącletniej nagrodzie?

(25) Co 2 Król. 2:9, 10 i późniejsze czynności Elizeusza pokazują na temat nagrody Młodocianych Godnych?

(26) Jaka będzie ich nagroda po Tysiącleciu? Gdzie "On Sługa" dał dowody, że Starożytni Godni będą istotami duchowymi? Do kogo można niektóre z tych dowodów także zastosować? Podaj krótką historię rozwoju prawdy, że Starożytni Godni staną się istotami duchowymi!

(27) W jaki sposób na podstawie pewnych Pism i Boskich Przymiotów przychodzimy do wniosku, że Młodociani Godni nie pozostaną na ziemi po Tysiącleciu?

(28) Z punktu widzenia Boskich Przymiotów, jakiej nagrody należałoby się spodziewać dla Młodocianych Godnych po Tysiącleciu?

(29) Dowiedź na podstawie Żyd. 12:23; 2 Moj. 12:11-13, 21-23, 27; 13:1, 2, 11-15; 4 Moj. 2:40-51, że usposobienie i natura Młodocianych Godnych będą duchowe!

(30) Jaki dowód znajdujemy w 4 Moj. 18:20, 23, 24, że Młodociani Godni osiągną duchowe dziedzictwo?

(31) Jaki dowód tego znajdujemy w 4 Moj. 3:28, 29, 35, 38?

(32) Jak wyjątki z Żyd. 7:1-10 i 4 Moj. 18:21, 24, 25-32 porównane z Mat. 25:34 i Obj. 21:24 udowadniają, że Młodociani Godni otrzymają dziedzictwo duchowe?

(33) Co zdaje się przedstawiać wyrażenie "obóz świętych" i "miasto umiłowane"? Jaka zasada zawarta w wyjątku ze Strażnicy br. Russella zdaje się dowodzić tego?

(34) Podaj krótkie streszczenie z Obj. 20:7-10!

(35) Czego istoty ludzkie nie mogą uczynić niewidzialnej sile istot duchowych? Co to dowodzi odnośnie "obozu świętych" i "miasta umiłowanego"?

(36) Na co wskazuje wyraz "obóz"?

(37) Co oznacza wyrażenie "obtoczyli obóz świętych i miasto umiłowane" ze względu na obóz i miasto? Dlaczego? Dlaczego zupełność tego ustępu nie była rozumiana za czasów "Onego Sługi"?

(38) Czy powyższe dowody są dostateczne i przekonywające o istnieniu klasy Młodocianych Godnych? Czego możemy się jeszcze spodziewać odnośnie tej klasy?

TP ’67, 36-44.

Wróć do Archiwum