OBECNE KIEROWNICTWO LUDU BOŻEGO

(Ciąg dalszy z T.P.`67, 14)

    TAK więc, choć Jezus w związku z pomazaniem Go przez Boga Duchem Świętym (Iz. 11:2, 3) otrzymał dużo "znajomości i wyrozumienia" przez badanie pism Starożytnych Godnych (T.P. `62, 66) i w ten sposób był karmiony przez pisarzy Starego Testamentu, którzy stanowią część pozafiguralnej Sary, to jednak "nie był On karmiony przez Swych braci z Małego Stadka" (P `27, 141; T.P. `35, 53, szpalta 2) ani przez żadną inną osobę "gdyż był to Bóg, który po spłodzeniu Jezusa bezpośrednio zastosował do Niego obietnice Przymierza bez żadnego ludzkiego przedstawiciela, tzn. działał On na miejscu sług Prawdy jako część matki w zastosowaniu obietnic Przymierza ... Żaden Starożytny Godny ani żaden inny ludzki przedstawiciel nie doprowadził Jezusa do tego duchowego zrozumienia; albowiem Jan Chrzciciel nie usługiwał Jezusowi obietnicami Sary" (E. tom 4, 113, 114); on też tego nie uczynił względem Kościoła, ponieważ umarł przed Zielonymi Świątkami.

    Zauważmy więc, że w swoich "osobowych częściach" pozafiguralna Sara obejmuje Starożytnych Godnych od Abrahama do Jana Chrzciciela (a nawet z góry powziętego punktu widzenia możemy ich zaliczać od Abla) i klasę Chrystusową w jej zdolności rozwijania klasy Chrystusowej (E. tom 13, 19), więc w jakiej zdolności Starożytni Godni służyli Chrystusowi, Głowie i Ciału? Odpowiadamy: przez ich pisma (P `27, 141; T.P. `35, 53, szpal. 2 i 54 str., szpal. 1; T.P. `62, 66) i przykład (Żyd. 11; 12:1; Manna na 11 marca) lecz nie osobiście. W Kościele jednak członkowie Ciała Chrystusowego mieli osobistych generalnych pastorów, nauczycieli i wykonawców (Efez. 4:11-16), którzy w ten sposób służyli w rozwijaniu klasy Chrystusowej, tak jak "wszyscy członkowie Małego Stadka w ich zdolności służenia jedni drugim" byli również objęci w pozafiguralnej Sarze (T.P. `35, 53, szpal. 2; T.P. `62, 66).

    Lecz ktoś mógłby się zapytać: "Czy Jezus rzeczywiście nie otrzymał osobistej nauki od Jana Chrzciciela jako od Boskiego mówczego narzędzia i czy to nie upoważniałoby nas do wyciągnięcia wniosku, że ponieważ Jan właśnie nauczał kogoś z wyższej klasy, więc Młodociany Godny mógłby również być generalnym pastorem i nauczycielem Wielkiego Grona, wyższej klasy?" To pytanie było wygwizdane i wytańczone za wszystko co jest warte - raczej za więcej niż jest warte - albowiem ono nic nie jest warte, bo jest oparte na błędnej przesłance. Jan, Starożytny Godny, nie służył jako Boski specjalny nauczyciel Nowemu Stworzeniu Jezusa. Przeciwnie, fakty w tym wypadku wzmiankowane w Piśmie Św. (Mat. 3:14, 15; 11:2-6) pokazują, że w ich wzajemnym stosunku Jan był właśnie tym, który się zapytywał, a Jezus był tym, który nauczał i stosował Prawdę, a nie na odwrót (por. P `60, 37, 38). Widzimy więc, iż nie ma żadnej sprzeczności pomiędzy Starożytnymi Godnymi - włączając Jana - będącymi częścią pozafiguralnej Sary i służącymi, jako matka klasie Chrystusowej, a podstawową zasadą z listu do Żyd. 7:7; przeciwnie, widzimy, że ona była przestrzegana przez Boga we wspólnych doświadczeniach Jezusa i Jana. Uzurpatorzy Młodociani Godni, którzy twierdzą, że Jan - Starożytny Godny - był nauczycielem naszego Pana, jako Nowego Stworzenia, są oszukani w tej sprawie swoją niezdolnością do jasnego odróżnienia i swoim konsekwentnym błędnym używaniem stosownych ustępów Pisma Św. i pism Prawdy w związku z tym.

DOWODY Z LAT WIEKU NOEGO

    Wielkie Grono jest pokazane z kilku punktów widzenia przez niektóre ukryte prawdy w latach wieku Noego (1 Moj. 9:28, 29), że jest wyższą klasą od Młodocianych Godnych i że jest klasą, której obecnie powierzono stanowisko kierownictwa jako generalny pastor, nauczyciel i wykonawca.

    (49) Brat Johnson wykazał na podstawie liczbowych symboli w 350 latach życia Noego po potopie (1 Moj. 9:28; P `44, 29, szpal. 2 u góry: por. `54, 24, 25, szpal. 1 itd.; `56, 49, 84, 85) i w zgodzie z podstawową zasadą z listu do Żyd. 7:7, że aż do chwili opuszczenia świata, Małe Stadko - główna wybrana klasa na ziemi - miało mieć ,,bezpośrednią służbę członka gwiezdnego" ( a nie członka Wielkiego Grona, ponieważ Wielkie Grono było wtedy podrzędną klasą na ziemi), że "nasz Pan w Swoich członkach gwiezdnych pełnił całkowicie służbę dla Małego Stadka" (nawet część tej służby nie była dana żadnemu członkowi podrzędnej klasy Wielkiego Grona) i że "członkowie gwiezdni będą pełnić całkowitą służbę dla Małego Stadka aż do chwili, gdy opuści ono świat", natomiast podrzędna klasa - Wielkie Grono - nie ma żadnego udziału w tej służbie. Podobnie więc Młodociani Godni, którzy od czasu opuszczenia przez Małe Stadko ziemi są podrzędną wybraną klasą (Wielkie Grono jest obecnie główną klasą na ziemi), nie będą mieć żadnego udziału w takiej służbie dla Wielkiego Grona.

    Tak jak "błędy doktrynalne i w praktyce", za które Wielkie Grono (w niektórych swoich członkach) stało się winne, usiłując wykonywać władzę mówczego narzędzia nad Małym Stadkiem, gdy było w ciele, były "dowodem Pańskiej nagany dla nich", danej im aby nauczyli się lekcji, iż Pan "nie użyje ich, ale Kapłaństwo, jako Swoje główne mówcze narzędzie" (E. tom 4, 118), tak podobnie Młodociani Godni, którzy są obecnie klasą podrzędną (w stosunku do Wielkiego Grona), muszą obecnie przez analogię i w podobny sposób nauczyć się lekcji, że Pan nie będzie ich używał od czasu uwielbienia całego Małego Stadka, ale użyje Wielkie Grono jako Swoje główne mówcze narzędzie. W podobny sposób błędy doktrynalne i w praktyce, za które Młodociani Godni (w niektórych ich członkach) są winni pod wodzą fałszywych nauczycieli i ich odrzucaniami Prawdy, tak jak Pan ją dał za pośrednictwem Swego Laodycejskiego Anioła w obu jego członkach gwiezdnych, są "dowodem Pańskiej nagany dla nich".

    (50) Postępując dalej za podstawową zasadą z listu do Żyd. 7:7, brat Johnson również wykazał z l Moj. 9:28 (zob. odnośniki podane powyżej), że "członkowie gwiezdni będą służyli Wielkiemu Gronu częściowo [tak długo jak członkowie gwiezdni będą na ziemi - aż do 22 października 1950] i że Wielkie Grono dokona reszty, ponieważ ci pierwsi w ich ostatnim członku opuszczą ziemię (może w 1956 r. [w rzeczywistości w roku 1950]), po czym Wielkie Grono będzie musiało sobie służyć bez bezpośredniej służby członka gwiezdnego". Zauważcie słowo "bezpośredniej" - Wielkie Grono nadal otrzymuje usługę od członków gwiezdnych przez ich pisma i przykład, tak jak otrzymuje usługę od Starożytnych Godnych jako części, np. pozafiguralnej Racheli (E. tom 13, 19, 20), chociaż tak członkowie Małego Stadka, jak i Wielkiego Grona nigdy nie otrzymali żadnej "bezpośredniej" służby od Starożytnych Godnych, włączając Jana Chrzciciela, jako części pozafiguralnej Sary, Racheli lub Anny; ani od żadnego członka Młodocianych Godnych w żadnym z tych zarysów. W zgodzie więc z podstawową zasadą z listu do Żyd. 7:7 i poniekąd nauką, która pokazuje, iż on rozumiał, że Pan nie pogwałci tej zasady, brat Johnson oświadczył, że po jego zgonie "Wielkie Grono dokona reszty": ono będzie musiało służyć sobie [zamiast otrzymywania takiej służby od Młodocianego Godnego lub kogokolwiek innego]". Zdaje się, że uzurpatorzy Młodociani Godni otrzymali o wiele więcej rozwinięć Prawdy i ostrzeżeń przed ich chwytaniem za władzą i stanowiskiem nie danym im przez Boga niż otrzymał Lucyfer, gdy postąpił podobnie!

    (Ciąg dalszy nastąpi)

TP ’67, 44-45.

Wróć do Archiwum