Część 19: astronomii
Posłuchaj lub pobierz mp3:
Nasze wykształcenie wykazuje braki w… część 19: astronomii…
… jeśli nie spoglądamy na świecącą gwiazdę poranną (Obj. rozdział 22 werset 16: „Ja, Jezus, posłałem mojego anioła, aby wam to poświadczył w Kościołach. Ja jestem korzeniem i potomkiem Dawida, świecącą Gwiazdą Poranną”; 2 Piotra rozdział 1 werset 19: „Mamy więc słowo prorockie tym bardziej pewne. I wspaniale, że trzymacie się go niczym lampy świecącej w ciemności, dopóki nie zaświta dzień, dopóki gwiazda poranna nie wzejdzie w waszych sercach”).
„(…) Odnoszone do Niego słowo Mesjasz pochodzi z hebrajskiego i jest synonimem greckiego słowa Chrystus. Tak jak słowo Chrystus pochodzi od greckiego słowa chrio, tak słowo Mesjasz pochodzi od hebrajskiego słowa mashah, oznaczającego On namaszcza. Ten hebrajski tytuł, tak jak grecki tytuł Chrystus, pokazuje Go w pełni uwielbionego przez Ducha Świętego do prowadzenia Jego misji jako Najwyższego Kapłana i Króla – zarówno w służbie Wieku Ewangelii, jak i Wieku Tysiąclecia. W Objawieniu rozdziale 22 wersecie 16 nazywa On siebie „gwiazdą jasną i poranną”. Tytuł ten przywodzi na myśl fakt, że o świcie tysiącletniego Dnia, gdy ciemność jeszcze okrywa ziemię, a zaćmienie ludzi, On świeci jak gwiazda zapowiadająca poranek Tysiąclecia. Dzięki jego promieniom wierny lud Boga został oświecony i otrzymał wspaniałą obietnicę zbliżania się Dnia Boga (…)”
Epifaniczne Wykłady Pisma Świętego – tom 15: „Chrystus-Duch-Przymierza”, str. 354.
„(…) Od tego czasu mocniejsza mowa prorocka jako światło dla naszych stóp pokazuje wiele dowodów na to, iż znajdujemy się przy końcu wieku. Od tego czasu w sercach czuwających wstaje poranna gwiazda i oświetla ich umysły, uwalniając od okropnego koszmaru błędu odnośnie wiecznych mąk, objawiając prawdziwy charakter naszego niebiańskiego Ojca, uświadamiając potrzebę wielkiego odkupienia za grzech, wyraźnie pokazując cel dozwolenia zła oraz objawiając jeden po drugim różne zarysy Boskiego planu: wysokie powołanie Kościoła do Boskiej natury i współdziedzictwa z Chrystusem w Jego Królestwie Tysiąclecia oraz wynikające z tego błogosławieństwo powrotu do ludzkiej doskonałości dla ogółu świata ludzkości. O tak, wszyscy, którzy zostali wyprowadzeni „z ciemności do Jego cudownej światłości”, mogą ocenić słowa naszego Pana i szczerze powiedzieć: Błogosławione nasze uszy, że słyszą, a nasze oczy, że widzą; bowiem wielu proroków i wielu sprawiedliwych pragnęło poznać te rzeczy, lecz nie poznało. (…)”
Epifaniczne Wykłady Pisma Świętego – tom 17: „Tysiąclecie”, str. 280.
„(…) Św. Piotr podaje [w 2 Piotra rozdziale 1 wersecie 19], że pełnia słońca nowej dyspensacji Mesjaszowego królestwa zostanie poprzedzona gwiazdą poranną, która wczesnym rankiem zaświeci w sercach wiernego ludu Bożego, aby ogłosić jej nadejście. Gdy my tę sprawę dobrze rozbieramy (2 Tymoteusza rozdział 2 werset 15: „Staraj się, abyś się doświadczonym stawił Bogu robotnikiem, który by się nie zawstydził i który by dobrze rozbierał słowo prawdy”) w swoich umysłach, otrzymujemy prawdziwe zrozumienie, szczególne oświecenie potrzebne w naszych czasach. My jesteśmy w stanie dobrze rozbierać Słowo, lepiej niż to czynili nasi ojcowie, dzięki temu dzisiaj możemy dostrzec (czego nie dostrzegali nasi ojcowie) nauki Boskiego Słowa dotyczące zbawienia wyborczego i powszechnej restytucji – duchowej części błogosławieństw dla wybranych i ludzkiej części błogosławieństw dla świata. My również rozumiemy coś niecoś o czasach i porach – które z nich mają zastosowanie do kościoła, a które do świata. (…)”
Sztandar Biblijny nr 93 z 1995 roku.
„(…) Te literalne niebiosa i ta literalna ziemia używana jest w Biblii w naturalnej figurze jako reprezentacja symbolicznych niebios i ziemi. Następujące skojarzenie myślowe, będące źródłem tych rzeczy, sugeruje użycie niebios w znaczeniu symbolicznym: tak jak naturalne gwiazdy dają światło, abyśmy mogli znaleźć drogę w czasie naturalnej nocy, tak nauczyciele religii powinni oświecać światłem prawdy ścieżkę grzeszników, by mogli odnaleźć drogę w nocy grzechu. A zatem tak jak wszystkie literalne gwiazdy stanowią literalne niebiosa, tak wszystkie systemy religijne i ich nauczyciele w każdym z trzech światów Biblii stanowią niebiosa tego świata.
To, że Biblia mówi o grupie, systemie nauczania w znaczeniu symbolicznych gwiazd, jest oczywiste z wielu wersetów, z których zacytujemy kilka: „Ale ci, którzy innych nauczają, świecić się będą jako światłość na niebie [słońce], a którzy wielu ku sprawiedliwości przywodzą [nawracają] jako gwiazdy na wieki wieczne” (Daniela rozdział 12 werset 3). Chrystus z punktu widzenia udzielania światu w Tysiącleciu światła prawdy nazywany jest Słońcem Sprawiedliwości oraz Słońcem (Malachiasza rozdział 4 werset 2; ewangelia Mateusza rozdział 13 werset 43). Fałszywi nauczyciele nazywani są błąkającymi się gwiazdami (list Judy werset 13). Szczególni nauczyciele Kościoła w jego siedmiu okresach nazywani są gwiazdami (Objawienie rozdział 1 werset 20). Dwunastu apostołów jako nauczycieli całego Kościoła jest symbolizowanych przez dwanaście gwiazd koronujących niewiastę symbolizującą Kościół (Objawienie rozdział 12 werset 1). Z punktu widzenia udzielenia prawdy w świcie Tysiąclecia Jezus nazywany jest Jutrzenką, Gwiazdą Jasną i Poranną (2 Piotra rozdział 1 werset 19; Objawienie 22 werset 16).
Potwierdzając, że nauczyciele religijni są symbolicznymi gwiazdami, wersety te pozwalają nam zrozumieć, w jaki sposób wszystkie symboliczne gwiazdy świata mogą być symbolicznymi niebiosami tego świata – porządkiem rzeczy. Aniołowie, duchy, które Bóg czyni Swymi sługami (Hebrajczyków rozdział 1 werset 14), są nazywani w Biblii gwiazdami lub nauczycielami. U Ijoba w rozdziale 38 wersecie 7 nazwani są oni gwiazdami, które śpiewały na początku historii ludzkości, ciesząc się z Boskiego stworzenia. Lucyfer – nosiciel światła – który później stał się szatanem, także był gwiazdą poranną – „jutrzenką” – a później w bezbożnej ambicji dążył do wywyższenia się (stania się wyższym) ponad inne gwiazdy – aniołów (Izajasza rozdział 14 wersety 12 i 13). Zgodnie z tymi wierszami aniołowie byli nauczycielami, symbolicznymi gwiazdami. Kiedy? Z pewnością nie będą oni niebiosami – nauczycielami – przyszłego świata, ponieważ św. Paweł wyraźnie mówi, że „nie aniołom poddał [Bóg] świat [wiek] przyszły” (Hebrajczyków rozdział 2 werset 5). Nie są oni także religijnymi nauczycielami „teraźniejszego złego świata”, ponieważ nauczycielami religii w „teraźniejszym złym świecie” Pan uczynił pewnych ludzi, co łatwo można zauważyć z przypadku Korneliusza, do którego wysłany został anioł w celu wskazania mu, gdzie może znaleźć głoszącego; sam anioł nie miał jednak przywileju uczyć Korneliusza prawdy zbawienia. Zamiast próbować uczyć Korneliusza, anioł powiedział do niego: „Poślij (…) a przyzwij Szymona, którego zowią Piotrem. On ci powie słowa, przez które zbawiony będziesz, ty i wszystek dom twój” (Dzieje Apostolskie rozdział 11 wersety 13 i 14). Jeśli zatem aniołowie kiedykolwiek byli symbolicznymi gwiazdami – nauczycielami ludzkiej rodziny – a nie są symbolicznymi niebiosami ani drugiego, ani trzeciego świata, wynika z tego, że musiało to być przed potopem, w „świecie, który wtedy był”, w „starym świecie”, tj. w pierwszej dyspensacji (…)”.
Epifaniczne Wykłady Pisma Świętego – tom 2: „Stworzenie”, str. 152-153.