Żydzi nie powinni być chrystianizowani
Posłuchaj lub pobierz mp3:
Przedstawione powyżej [w poprzednim odcinku] nauki wyrządziły chrześcijanom nieobliczalną krzywdę, powodując niepotrzebne pomieszanie myśli i kierując wielu do agnostycyzmu – negowania możliwości poznania sposobu Boskiego działania. Dalecy od pomagania Żydom w przyjmowaniu tego rodzaju błędnych wierzeń przeciwnych Staremu i Nowemu Testamentowi, powinniśmy pomóc chrześcijanom uwolnić się z matni tych odwiecznych błędów i powrócić do prostych nauk Jezusa, apostołów i proroków.
Jakże jasno apostoł przedstawia tę sprawę, mówiąc, że dla pogan „jest wielu bogów i wielu panów. Ale my mamy jednego Boga Ojca, z którego wszystko… i jednego Pana (Mistrza, Nauczyciela) Jezusa Chrystusa, przez którego wszystko” – 1 Koryntian rozdział 8 wersety 5 i 6. Posłuchajmy raz jeszcze prawidłowego tłumaczenia ewangelii Jana od rozdziału 1 wersetu 1 do 3 i 14: „Na początku było Słowo, a ono Słowo było u Boga, a bogiem było ono Słowo. To było na początku u Boga. Wszystkie rzeczy przez nie [Słowo] się stały, a bez niego nic się nie stało, co się stało… A to Słowo ciałem się stało, i mieszkało między nami, i widzieliśmy chwałę jego, chwałę jako jednorodzonego od Ojca, pełne łaski i prawdy”.
Jakże nadzwyczaj prosta i zrozumiała jest ta sprawa, gdy przyjmiemy to natchnione wytłumaczenie związku pomiędzy Jehową – Ojcem i Stwórcą wszystkich rzeczy, nie mającym początku, „od wieku aż na wieki tyś jest Bogiem” (Psalm 90 werset 2) – a chwalebnym Synem Bożym, który był Jego pierwszym stworzeniem i za pośrednictwem którego okazał moc stwarzającą zarówno aniołów, jak i ludzi. Zacytowane powyżej ustępy nie są sprzeczne z ogólnym duchem Starego i Nowego Testamentu. W rzeczywistości wyrażają one kwintesencję wszystkich nauk zawartych w Piśmie świętym. Jezus osobiście oświadczył, że nie przyszedł po to, by czynić własną wolę, ale aby wykonać wolę Ojca, który Go posłał. Ponadto oznajmił: „Ojciec mój większy jest niż ja, jest większy od wszystkich”. Jezus potwierdził, że przyszedł od Boga, aby posłusznie wykonać Boską wolę, otrzymawszy obietnicę, iż zostanie ponownie wywyższony do poziomu duchowego po wykonaniu dzieła, jakie Ojciec Mu powierzył. Wystawiona przed Nim radość pobudziła Jezusa do wypełnienia Boskiego zamiaru (Hebrajczyków rozdział 12 werset 2: „Utkwijmy wzrok w Jezusie, w Tym, który wzbudza i doskonali wiarę, i który ze względu na czekającą Go radość wycierpiał krzyż, nie zważając na hańbę, i zajął miejsce po prawej stronie tronu Boga”).
Pan Jezus oświadczył, że On i Ojciec stanowią jedno, ale wykazał, iż nie odnosi się to do jednej osoby, lecz do jedności harmonii, celu i charakteru; Zbawiciel nie wykonywał własnej woli, lecz wolę Ojca. Dowiódł tego modląc się w intencji swych apostołów – „aby wszyscy byli jedno, jako i my” – jako Ty Ojcze i ja jedno jesteśmy – nie jedno w osobie, ale jedno w zgodności serca, w duchowej łączności z Ojcem, jako uczestnicy Jego ducha (ewangelia Jana rozdział 17 werset 11: „Już niedługo będę na świecie. Lecz oni na nim zostają. Ja zaś odchodzę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które objawiłeś przeze Mnie, aby byli jedno — jak My”).