Czy zmartwychwstali ludzie zmieszczą się na Ziemi?
Posłuchaj lub pobierz mp3:
Niektórzy przypuszczają, że gdyby powstały miliardy zmarłych, nie byłoby dla wszystkich miejsca na Ziemi, a nawet gdyby się znalazło miejsce, ziemia nie byłaby w stanie wyżywić tak wielkiej liczby ludności. Niektórzy mają nawet przekonanie, że ziemia jest jednym ogromnym cmentarzyskiem i gdyby wszyscy zmarli zostali obudzeni, deptaliby po sobie z braku miejsca.
Jest to ważna sprawa. Dziwnym by było, gdybyśmy twierdzili, że Biblia głosi restytucję dla wszystkich ludzi, a według prawdopodobnych oszacowań okazałoby się, że brak dla nich miejsca na ziemi! Sprawdźmy to. Policzmy, a przekonamy się, że jest to nieuzasadniona obawa. Przekonamy się, że miejsca na “restytucję/naprawę/odnowę wszystkich rzeczy” jest pod dostatkiem, tak jak “od wieków mówił Bóg przez usta swoich świętych proroków” (Dzieje Apostolskie rozdział 3 wersety 19-21).
W 1886 roku w książce pt. „Boski Plan Wieków” opublikowano następujące wyliczenie:
„Przypuśćmy, że od stworzenia człowieka upłynęło sześć tysięcy lat i że obecnie [w 1886 r.] żyje na ziemi jeden miliard czterysta milionów ludzi. Rozwój ludzkości zaczął się od jednej pary. Spróbujmy jednak dokonać bardzo zawyżonej kalkulacji i załóżmy, że od początku było tylu ludzi, ilu jest teraz, i że nigdy nie było mniej, chociaż w rzeczywistości potop zmniejszył tę liczbę do ośmiu osób. Zawyżmy dalej nasze założenia i przyjmijmy 3 pokolenia na jedno stulecie, czyli 33 lata dla jednej generacji. Jednak według 1 Mojżeszowej rozdziału 5, od Adama do potopu, czyli w okresie liczącym 1656 lat, było jedenaście generacji, co daje około stu pięćdziesięciu lat na jedną generację. Podsumujmy to: 6000 lat stanowi 60 stuleci; 3 generacje przypadające na jedno stulecie dają ich 180 od Adama; pomnóżmy jeden miliard czterysta milionów na jedną generację przez 180 generacji i otrzymamy dwieście pięćdziesiąt dwa miliardy ludzi (252.000.000.000), którzy żyli od stworzenia do obecnych czasów, według naszego bardzo zawyżonego obliczenia, które prawdopodobnie co najmniej podwaja rzeczywistą liczbę”.
Jak hojne to były szacowania można zauważyć porównując współczesne szacunki – Population Reference Bureau (dalej: PRB) w Waszyngtonie stwierdziło, że „liczenie trzeba zacząć od momentu, kiedy na Ziemi pojawił się Homo sapiens, tj. ok. 50 tys. lat temu” i, że z powodu braku danych muszą się odwołać do obliczeń szacunkowych, z których wynika, że do 2011/2012 roku żyło łącznie 107 miliardów (107.000.000.000) ludzi. [Źródło]. Wikipedia natomiast, odwołując się do aktualnej strony PRB, podaje, że do 2018 roku żyło łącznie około 108 miliardów ludzi [Źródło].
Czy gdzieś na świecie znalazłoby się dosyć miejsca dla takiego mnóstwa ludzi? Zmierzmy i popatrzmy.
Całkowita powierzchnia Polski wynosi 312.679,00 kilometrów kwadratowych.
1 kilometr kwadratowy to 1 milion metrów kwadratowych.
Przeznaczając dla uproszczenia 1 metr kwadratowy powierzchni dla martwego ciała, można stwierdzić, że Polska jako cmentarz pomieściłaby 312.679.000.000 ciał, czyli jakieś trzykrotnie tyle co współczesne szacunki PRB, i o ponad 60.000.000.000 więcej, niż te bardzo hojne szacunki z 1886 roku.
Przeciętna stojąca osoba ponoć zajmuje powierzchnię około 0,15 metra kwadratowego [około 1 i 2/3 stopy kwadratowej, czyli niecałe 39 cm na 39 cm – inaczej mówiąc, w kwadracie o powierzchni 1 metra kwadratowego zmieści się około 6,67 przeciętnych stojących osób]. Ile powierzchni zajmują więc wszyscy ludzie żyjący współcześnie na ziemi? Według Wikipedii, odwołującej się do danych U.S. Census Bureau w 2016 roku światowa populacja wynosiła nieco ponad 7.600.000.000 ludzi. Skoro tak, to wszyscy razem zajmują powierzchnię około 1.140.000.000 metrów kwadratowych – 1.140 kilometrów kwadratowych.
Jeden kilometr kwadratowy to 100 hektarów. Czyli wszyscy aktualnie żyjący na całym świecie ludzie razem, na stojąco, zajmują powierzchnię około 114.000 hektarów.
Według polskiego Urzędu Statystycznego – Warszawa zajmuje około 51.724 hektarów, Kraków – około 32.685 hektarów, Szczecin – około 30.055 hektarów [Źródło]. Co razem daje około 114.464 hektary – czyli obszar o takiej powierzchni jak one, zupełnie by wystarczył by pomieścić wszystkich aktualnie żyjących ludzi, gdyby stali obok siebie.
Jak to się ma do łącznej ilości żyjących w całej historii ludzi? 108.000.000.000 – zgodnie z szacunkami PRB – stojących przeciętnych ludzi, zajmuje razem powierzchnię około 16.200.000.000 metrów kwadratowych – 16.200 kilometrów kwadratowych. Powierzchnia Polski to 312.685 kilometrów kwadratowych. Czyli ponad 19 razy więcej, niż potrzeba, żeby na stojąco i obok siebie zmieścili się wszyscy kiedykolwiek żyjący ludzie, zgodnie z tym oszacowaniem. Innymi słowy – nawet gdyby prawdziwa ilość żyjących dotąd ludzi była 19 razy większa, to i tak wszyscy bez problemu zmieściliby się na stojąco na obszarze odpowiadającym wielkością powierzchni samej tylko Polski.
Nie ma więc większych trudności w usunięciu zastrzeżenia, że na Ziemi mogłoby być za mało miejsca dla zmartwychwstających ludzi. Przypomnijmy sobie ponadto proroctwo Izajasza rozdział 35 wersety 1-6, mówiące o tym, że ziemia powiększy swój urodzaj, pustynia weselić się będzie i zakwitnie jak róża, potoki wytrysną na suchych stepach a wody na pustyniach:
„(1) Niech się raduje pustynia i ziemia wyschnięta! Niech step się weseli i rozkwita jak krokus! (2) Niech bujnym okryje się kwieciem! Niech się cieszy, raduje i weseli! Dana jej będzie chwała Libanu, wspaniałość Karmelu i Szaronu. Zobaczą chwałę PANA, wspaniałość Boga naszego. (3) Pokrzepcie omdlałe ręce! Wzmocnijcie osłabione kolana! (4) Mówcie małodusznym: „Bądźcie mężni! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg! Nadchodzi odpłata, Boża nagroda. On sam przybędzie i was wybawi”. (5) Wtedy przejrzą oczy niewidomych, otworzą się uszy głuchych. (6) Wtedy kulawy wyskoczy jak jeleń, a język niemych przemówi radośnie. Wody wytrysną na pustyni i strumienie na suchym stepie”.
Na podstawie tych słów widzimy, że Bóg w swoim planie przewidział i w bardzo naturalny sposób hojnie zabezpieczy wszelkie potrzeby swych stworzeń.