Wrażliwość moralna

Wrażliwość moralna, czyli zdolność odróżniania dobra od zła, oraz wolność Adama w posługiwaniu się nią były ważnymi cechami upodabniającymi go do Boga. Prawo dotyczące dobra i zła było zapisane w pierwotnym układzie psychicznym człowieka. Było składnikiem jego natury, tak jak jest składnikiem natury boskiej. Nie zapominajmy jednak, że ten obraz, czyli podobieństwo do Boga, ta natura człowieka oparta na owym prawie, straciła wiele ze swego wyraźnego zarysu na skutek zacierającego, deprawującego wpływu grzechu, stąd nie jest teraz taka, jak w pierwszym człowieku.

Możliwość kochania dopuszcza też możliwość nienawidzenia, możemy więc wnosić, że Stwórca nie mógł stworzyć człowieka na swoje podobieństwo z możliwością miłowania i zdolnościami w kierunku czynienia dobra bez odpowiednich możliwości nienawidzenia i czynienia zła. Ta swoboda wyboru, nazwana wolną wolą, jest częścią pierwotnego wyposażenia człowieka, które wraz z pełnią jego umysłowych i moralnych zdolności sprawiało, że stanowił on obraz swego Stwórcy. Obecnie, po sześciu tysiącach lat degradacji, tak duża część pierwotnego podobieństwa zatarła się z powodu grzechu, że nie jesteśmy już wolni – zostaliśmy bowiem w większym lub mniejszym stopniu ograniczeni przez grzech i jego skutki. I tak popełnianie grzechu stało się łatwiejsze, a przez to przyjemniejsze dla upadłej ludzkości niż czynienie sprawiedliwości.
Poprzednia stronaNastępna strona