System praw zawartych w księgach Mojżeszowych

Ten sam obrazek jak na poprzedniej podstronie, jedyna różnica to część napisu na dole: Część 5: System praw zawartych w księgach MojżeszowychPrzyjrzyjmy się obecnie systemowi praw zawartych w tych pismach. Na pewno nie miały one równych sobie w owych czasach ani od tamtych czasów do czasów dzisiejszych. Współczesne prawa są, generalnie mówiąc, wzorowane na zasadach przedstawionych w Prawie Mojżeszowym i opracowywane z reguły przez ludzi uznających Prawo Mojżeszowe jako pochodzące od Boga.

Dekalog jest krótkim streszczeniem całego prawa. Dziesięć przykazań nakazuje sposób wielbienia Boga i moralność, które muszą wydać się godne uwagi każdemu ich badaczowi. Gdyby nigdy przedtem nie znano tych przykazań, a znaleziono je teraz wśród ruin i pamiątek Grecji, Rzymu lub Babilonu (narodów, które powstały i upadły dawno po wydaniu tych ustaw), uznawano by je za wspaniałe, jeśli nie nadprzyrodzone. Ale przyzwyczajenie się do nich i ich wymagań zrodziło pewną obojętność, dlatego też ich rzeczywista wielkość nie jest dostrzegana. Widzą ją tylko nieliczni. Prawdą jest, że przykazania te nie uczą o Chrystusie. Nie były też dane chrześcijanom, ale Żydom. Nie miały uczyć wiary w Okup, ale przekonać ludzi o ich grzesznym stanie i potrzebie Okupu. Istota owych przykazań została wspaniale streszczona przez znakomitego Założyciela chrześcijaństwa w słowach: “Będziesz tedy miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej” oraz “Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego” – ewangelia Marka rozdział 12 wersety 30 i 31.

System rządzenia ustanowiony przez Mojżesza różnił się od wszystkich innych, starożytnych i współczesnych, tym, że jak twierdzono, pochodził od samego Stwórcy, przed którym odpowiadał cały lud. Utrzymywano, że jego ustawy oraz instytucje cywilne i religijne pochodziły od Boga i – jak się o tym wkrótce przekonamy – pozostawały w doskonałej harmonii z charakterem Boga, jakiego każe nam się spodziewać rozum.

W Przybytku (przenośnej świątyni Izraelitów) położonym w centralnym punkcie ich obozu, w pomieszczeniu zwanym „Świątnicą Najświętszą” (lub, w nowszych przekładach, „Miejscem Naświętszym”), znajdował się dowód obecności Boga – Jahwe – jako króla narodu. Stąd w sposób nadprzyrodzony Izraelici otrzymywali instrukcje dotyczące właściwego zarządzania swymi sprawami jako naród. Ustanowiona została klasa kapłanów, której powierzono całkowitą pieczę nad Przybytkiem i tylko przez tę klasę wolno było przystępować do Jahwe i mieć z Nim społeczność. Pierwsza myśl, jaka w związku z tym mogłaby się komuś nasunąć, być może byłaby taka: no właśnie! oto cel tej organizacji: tak jak w wypadku innych narodów, tak i tutaj kapłani rządzą ludem, wykorzystując jego łatwowierność i budząc strach, aby osiągnąć własne zaszczyty i korzyści. Ale poczekaj Czytelniku/Czytelniczko, nie śpieszmy się z takimi przypuszczeniami. Jeśli istnieje możliwość zbadania tej sprawy na podstawie faktów, to nierozsądne byłoby wyciąganie pochopnych wniosków bez zapoznania się z tymi faktami. Wspomnianym przypuszczeniom sprzeciwiają się dowody nie do obalenia. Prawa oraz przywileje kapłanów były ograniczone. Nie posiadali żadnej władzy cywilnej i żadnej możliwości wykorzystywania swych urzędów do manipulowania prawami i sumieniami ludzi. A taki porządek wprowadził Mojżesz, członek rodu kapłańskiego.
Poprzednia stronaNastępna strona