… o usposobienie

które jest bardziej skłonne usprawiedliwić brata niż siebie samego

... o usposobienie„Pewien starodawny pisarz hiszpański powiedział: Oddawać złem za dobre jest rzeczą diabelską; oddawać dobrem za dobre jest rzeczą ludzką; lecz oddawać dobrem za złe jest rzeczą Boską”
– Arcybiskup Whately

„Zauważmy, iż Piotr pytał tak: „Gdy zgrzeszy przeciwko mnie brat mój, ile razy mam mu odpuścić? Czy aż do siedemkroć?” Może mniemał on, że liczba siedem jest symbolem doskonałości i że to byłaby właściwa granica dla miłosierdzia i przebaczenia. Naturalnie nie pomyślał wcale o tym, że gdyby taka była Boska reguła, to i on nie mógłby spodziewać się od Boga więcej, jak tylko siedmiorazowego odpuszczenia mu jego niedoskonałości, uchybień itp. Odpowiedź Pana jest bardzo obszerna – ,,Nie mówięć aż do siedmiu-kroć, ale aż do siedemdziesiąt siedmiu-kroć”. Niektórzy gotowi to brać literalnie jako siedemdziesiąt siedem razy, lecz Pańską myślą było raczej to, że przebaczenie ma być udzielane zawsze, kiedy tylko szukane jest choćby z najmniejszym objawem szczerości.

To nie jest tylko Pańską poradą dla Jego naśladowców, ale jest Jego przykazaniem. Nie jest to dla nas rzeczą dowolną, jak obchodzić się mamy z braćmi; albowiem On Wielki Nauczyciel zapewnił, że jeżeli nie mamy przebaczającego ducha, to nie możemy być Jego uczniami. On rzekł: „Jeśli nie odpuścicie ludziom upadków ich, i Ojciec wasz nie odpuści wam upadków waszych”. Przeto wszyscy, którzy rozumieją potrzebę Boskiego miłosierdzia i przebaczenia dla siebie i którzy przyjmują Pańską instrukcję w tym względzie, będą uważać, aby w swych sercach rozwijać przebaczającego ducha, czyli miłujące, wspaniałomyślne usposobienie. I po tym będą mogli ich poznać wszyscy, że są uczniami Pana miłosierdzia.”
– C.T. Russell (R3801a)

„Serca nasze są jak zbiorniki i zewnętrzne okazje mogą wyciągnąć z nich tylko to, co wewnątrz się znajduje, a nie co innego. Jeżeli serce przepełnione jest miłością, przebaczeniem, dobrocią i gotowością, aby drugim pomagać, to bez względu na to, jak często postępki drugiego naciskają na uczucie takiego serca – choćby aż do siedemdziesięciu siedmiu razy – wycisną z niego miłość, przebaczenie i pomoc. Jak wszystkim potrzeba przebaczenia, tak też wszyscy potrzebują przebaczać; ponieważ są ludzie, którzy będą źle mówić o nas, lekkomyślnie, będą przypisywać nam złe pobudki i przekręcać wszystko, co czynimy lub mówimy. „Których języki są jak sztylety”. Zniewagi są czynione, nawet przyjaciele nasi niekiedy czynią lub mówią rzeczy nam dokuczliwe, które pozostają w pamięci i dokuczają nam jak nieznośny kolec w ciele”
– dr Peloubet

„Przebaczające serce stara się uczynić temu, co nas skrzywdził, tyle dobrego, ile tylko jest możliwe. Ono pragnie dopomóc mu i podnieść go z jego grzechu. Swoje uczucie przebaczenia i miłości udowadnia tym, że czyni dobrze, tak jak Bóg zsyła deszcz i promienie słoneczne złym i dobrym (…) Zawsze i pod wszelkimi warunkami musimy mieć serce przebaczające, bez względu na to, jak zostaliśmy obrażeni i jaką postawę zajmuje ten, co nas obraził. Nigdy nie powinniśmy mieć ducha nienawiści, zemsty lub odwetu. Nie powinniśmy długo rozmyślać nad wyrządzoną nam krzywdą, ale powinniśmy czynić wszelkie możliwe uwzględnienia i uniewinnienia. Jeżeli samego siebie nie możesz uczynić takim, jakbyś chciał, to jak możesz spodziewać się, aby inny czynił wszystko według twego upodobania?”
– Dr Hale
Poprzednia stronaNastępna strona