Eliasz w Sarepcie – cz.1: historyczne tło wydarzeń

Eliasz w Sarepcie - cz. 1: historyczne tło wydarzeńRozważając antytyp Eliasza, przechodzimy obecnie do nakreślenia historycznego tła, które umożliwi nam zrozumienie antytypu historii zapisanej w 1 Królewskiej rozdziale 17 wersetach 8-16:

„(8) Wtedy PAN skierował do niego Słowo tej treści: (9) Wstań, udaj się do Sarepty, która należy do Sydonu, i tam zamieszkaj. Oto nakazałem tam pewnej kobiecie, wdowie, aby cię utrzymywała. (10) Eliasz wyruszył zatem do Sarepty, a gdy wchodził do bramy miasta, oto pewna kobieta, wdowa, zbierała tam kawałki drewna. Zawołał więc do niej: Przynieś mi, proszę, trochę wody w jakimś naczyniu. Chciałbym się napić! (11) A gdy szła, aby naczerpać wody, zawołał za nią: Przynieś mi też, proszę, kawałek chleba! (12) Lecz ona odpowiedziała: Jak żyje PAN, twój Bóg, nic jeszcze nie upiekłam. Mam tylko garść mąki w dzbanie i nieco oliwy w kance. Właśnie zbieram parę jakichś patyków, żeby przyrządzić coś dla siebie i mojego syna, a gdy to zjemy, to przyjdzie nam umrzeć. (13) Ale Eliasz uspokoił ją: Nie bój się! Idź i zrób, jak mówisz, najpierw jednak przyrządź mi z tego mały placek i wynieś tu, do mnie, a dla siebie i swojego syna przygotujesz coś potem. (14) Gdyż tak mówi PAN, Bóg Izraela: Mąka nie skończy się w dzbanie i oliwy w kance nie zabraknie do dnia, w którym PAN znów ześle deszcz na tę ziemię. (15) Kobieta poszła więc i postąpiła tak, jak jej powiedział Eliasz, po czym jedli, ona, on i pozostali w jej domu, przez wiele dni. (16) Mąka nie wyczerpała się w dzbanie, a w kance nie zabrakło oliwy, zgodnie ze Słowem PANA, które wypowiedział za pośrednictwem Eliasza”.

Pamiętając o kluczu do zrozumienia typu Eliasza, tj. że działalności antytypicznego Eliasza powinniśmy szukać w związku z tymi, którzy protestowali przeciwko błędowi, oraz w związku z ruchami reformatorskimi (więcej na ten temat mówiliśmy w 7 odcinku niniejszej serii), będziemy w stanie prześledzić ich antytypy oraz antytypiczne znaczenie następnych wersetów tego rozdziału.

W poprzednim odcinku wspominaliśmy o fałszywym papieskim Tysiącletnim Królestwie Chrystusa, które trwało od 799 do 1799 roku. Jego nastanie musiało oczywiście być poprzedzone wyschnięciem antytypicznego potoku Kerit (niewielkiej ilości prawdy, jaka pozostała przy wiernych po wprowadzeniu błędów opisywanych w poprzednich odcinkach) oraz brakiem aktywności antytypicznych kruków (sekciarzy, którzy dostarczali pewną ilość pokarmu prawdy wiernym) na terenach znajdujących się pod papieską kontrolą.

Antytypiczny Eliasz musiał też przenieść się na takie terytorium, które w znacznym stopniu znajdowało się poza absolutną kontrolą papieża, a pod kontrolą stronnictwa wrogiego papieskiemu absolutyzmowi. Takie terytoria znajdujemy w północnych Włoszech, w południowej i wschodniej Francji, w Szwajcarii oraz w Niemczech, ponieważ na tych terenach, pod większą lub mniejszą opieką państwa, żyli ludzie przeciwni absolutyzmowi papieża oraz niektórym szczególnym praktykom rzymskiego kościoła.

Przywódcami tego stronnictwa w latach 799-840 byli najpierw cesarz Karol Wielki, a następnie jego najstarszy syn Ludwik, zwany w historii Ludwikiem Pobożnym, który w roku 814 objął po ojcu cesarski tron. Karol Wielki, a szczególnie Ludwik, sprzeciwiał się papieskim roszczeniom do supremacji w Kościele, broniąc praw frankijskiego, longobardzkiego i germańskiego kleru przed roszczeniami papieża i domagając się podporządkowania go cesarzowi w państwie. Co więcej, sprzeciwiali się oni bałwochwalstwu papiestwa, przejawiającemu się w kulcie świętych, aniołów, relikwii i obrazów. W tych sprawach byli popierani przez wielu z kleru, szlachty i ludu swoich królestw, wymienionych powyżej krajów. Stronnictwo to składało się zatem z protestujących przeciwko papieskiemu absolutyzmowi i bałwochwalstwu, i, według naszego zrozumienia, jest ono antytypem wdowy z Sarepty.

Byli oni antytypiczną wdową jako pozbawieni poparcia i społeczności stale rosnącego w siłę stronnictwa opowiadającego się za supremacją papieską i bałwochwalstwem. To właśnie do tego pierwszego stronnictwa, jako do zwolennika, Pan poprowadził klasę Eliasza poprzez pewne zasady Swego Słowa oraz Swą opatrzność. Uczynił to szczególnie w osobach dwóch wodzów tej klasy – Klaudiusza, późniejszego biskupa Turynu we Włoszech, który w historii Kościoła nazywany jest pierwszym protestanckim reformatorem i który zmarł w roku 839, oraz Agobarda, późniejszego arcybiskupa Lyonu we Francji, który zmarł w roku 840.

W przypadku tego pierwszego jest pewne, a w przypadku drugiego wysoce prawdopodobne, że wraz z innymi poświęconymi braćmi przybyli oni z Feliksem z Urgel (ostatnim antytypiczym krukiem) z Hiszpanii, miejsca ostatniej i czwartej kontrowersji z okresu 539-799, by wziąć udział we wspomnianej w poprzednim odcinku debacie na frankijskim narodowym synodzie w Akwizgranie w roku 799.

W wyniku tej debaty wszyscy oni zrozumieli, że potok Kerit całkowicie wysechł i że kruki przestały przynosić już klasie Eliasza antytypicznego chleba oraz mięsa. Rozważając to, spotkali się z Ludwikiem Pobożnym, który panował wówczas nad częścią cesarstwa swego ojca w południowej i południowo-wschodniej Francji oraz w północno-zachodnich Włoszech. Na ich gorącą prośbę zaprosił on ich do korzystania z przywileju swych zakonnych instytucji edukacyjnych, gdzie między innymi młodzi ludzie byli nauczani poglądów Ludwika przeciwnych papieskiej supremacji i bałwochwalstwu. Byli bardzo spragnieni biblijnych instrukcji możliwych do zdobycia w tych instytucjach.

Niektórych z nich, a mianowicie Klaudiusza i Agobarda, Ludwik zaprosił później na swój dwór jako doradców, nauczycieli i kapłanów. Nakarmieni w ten sposób wiedzą możliwą do uzyskania od protestującego stronnictwa, wszyscy ci młodzi ludzie stali się bardzo aktywni w obronie reform przeciwnych papieskiej supremacji i bałwochwalstwu. Dotyczyło to szczególnie Klaudiusza z Turynu w latach 813-839 oraz Agobarda z Lyonu w latach 813-840.
Poprzednia stronaNastępna strona