Tęsknota za domem Bożym
Panie Zastępów – zbawienie moje,
Jakże są wdzięczne przybytki Twoje!
Dusza ma wzdycha – tęsknotę czuję
do Pańskich sieni, które miłuję…
Serce i ciało me radość czują –
Bogu żywemu ją okazują.
Oto i wróbel dom swój znajduje,
Jaskółka także gniazdko buduje,
Aby w Nim złożyć pisklęta swoje;
Tym są ołtarze wspaniałe Twoje,
Panie Zastępów z dobroci znany,
Królu i Boże mój niezrównany!
Błogosławieństwo wielkie ci mają,
Ktorzy w Twym domu, Panie, mieszkają.
Tacy doznając Twojej opieki,
Będą wychwalać Ciebie na wieki!
Szczęśliwy człowiek ten czuć się może,
Który swą siłę ma w Tobie, Boże,
Ten, który w serca swego potrzebie,
Ma na uwadze drogę do Ciebie!
Gdy przez dolinę płaczu stąpają,
W zdroje obfite ją zamieniają,
A wczesny deszcz też, który ją rosi,
Błogosławieństwa swe jej przynosi.
Z mocy w moc, idąc, ciągle wzrastają
I na Syjonie przed Bogiem stają.
Boże Zastępów, słysz me wołanie,
Raczże wysłuchać modły me, Panie!
Ty jeden łaski udzielić możesz,
Racz mnie wysłuchać, Jakuba Boże!
O Boże, tarczo nasza wspaniała,
W Tobie tkwi nasza nadzieja cała.
Wejrzyj łaskawie z miejsca swojego
Na Pomazańca oblicze, Twego!
Lepszy jest bowiem jeden dzień cały
W przedsionkach Twoich, jakże wspaniałych,
Niźli gdzie indziej tysiąc, o Boże;
Ty tylko lud Twój posilić możesz!
Stać wolę raczej wśród ludu swego
Na progu domu Boga mojego,
Niźli w namiotach bezbożnych ludzi
Mieszkać, co we mnie wstręt tylko budzi…
Albowiem słońcem oświecającym
I tarczą jest Pan Bóg Wszechmogący
Łaski i prawdy sam Pan udziela;
Powód to wielki jest do wesela!
Pan nie odmawia dóbr Swych żadnemu,
Żywot bez skazy prowadzącemu.
Panie Zastępów nieprzeliczonych,
Ten, kto Ci ufa – błogosławiony!…
autor: br. T. Wiśniewski, ze zbiorów s. Krystyny Miksy