Boska miłość – część 6: Miłość w Jego czynach twórczych
Wszystkie czyny Boga – niektóre w mniejszym, niektóre w większym stopniu – manifestują Jego miłość w jednym lub więcej z jej czterech elementów. Myślimy, że stanie się to oczywiste po rozważeniu Jego czynów.
Wszystkie Jego czyny twórcze w mniejszym lub większym stopniu są wyrazem miłości, ponieważ ostatecznie stworzenie jest wynikiem i sferą działalności Boskiej miłości w błogosławieniu istot zgodnie z dobrymi zasadami. Wszystkie rzeczy uczynił On dla Swej przyjemności, tzn. przyjemności czynienia dobrze (Apokalipsa rozdział 4 werset 11: „Jesteś godny Panie, nasz Boże, odebrać chwałę, cześć i moc, bo Ty stworzyłeś wszystko, z Twojej woli zaistniało i zostało stworzone”).
Czy spoglądamy w górę na gwiaździste niebiosa? Widzimy w nich światy, jakie Bóg najprawdopodobniej przygotowuje na mieszkanie dla świętych istot, które będzie miał przyjemność stworzyć w celu wiecznego zademonstrowania panowania dobrych zasad (Psalm 102 werset 19: „Należy to zapisać dla następnego pokolenia, a lud, który zostanie stworzony, niech wychwala Pana!”, Izajasza rozdział 45 werset 18: „Bo tak mówi Pan, który stworzył niebiosa (ten Bóg, który stworzył ziemię, i uczynił ją! który ją utwierdził, nie na próżno stworzył ją, na mieszkanie utworzył ją): Jam Pan, a nie ma żadnego więcej!”).
Czy przyglądamy się naszej własnej planecie? Widzimy w niej przyszły dom dla świętego i wybawionego z grzechu rodzaju ludzkiego, na zawsze zjednoczonego z Bogiem w oparciu o dobre zasady. Czy zauważamy Jego opatrzność? Teraz działa ona dla dobra Kościoła, a później świata. Czyż nie udziela On słońca dobrym i złym i nie posyła deszczu na sprawiedliwych i niesprawiedliwych? Robi to po to, by pomóc im w dążeniu do harmonii z dobrymi zasadami (Mateusza rozdział 5 werset 45: „(43) Słyszeliście, iż powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. (44) A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, (45) abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych”).
Wszystkie Jego twórcze i opatrznościowe dzieła w naturze są odbiciem i efektem Jego miłości, nawet jeśli nie są wyłącznie jej przejawem, lecz także innych cech Jego charakteru. Jest to także widoczne w pierwotnym stworzeniu człowieka. Jego upodobanie w dobrych zasadach skłoniło Go do uczynienia człowieka bardzo dobrym – na Jego obraz i podobieństwo (1 Mojżeszowa rozdział 1 wersety 26-28 i 31: „(26) I rzekł Bóg: ‚Uczyńmy ludzi na Nasz obraz, podobnych do Nas Niech panują nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad całą ziemią i nad wszelkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi’. (27) I stworzył Bóg ludzi na swój obraz: na obraz Boży ich stworzył. Stworzył ich jako mężczyznę i kobietę. (28) I błogosławił im, mówiąc: ‚Bądźcie płodni, mnóżcie się i zaludniajcie ziemię oraz czyńcie ją sobie poddaną. Panujcie nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszelką istotą poruszającą się po ziemi’. (31) I widział Bóg, że wszystko, co stworzył, było bardzo dobre. Zapadł wieczór i zaświtał poranek dnia szóstego”).
Przejawem miłości Boga było uczynienie człowieka dobrym w jego wszystkich władzach ciała, umysłu i serca, co obdarzyło go szczęściem. Objawem miłości Boga było otoczenie człowieka wszystkim tym, co służyło jego dobrobytowi i szczęściu. Kwiaty i owoce, światło i ciepło, powietrze i woda, ziemia i niebo, rośliny i zwierzęta, mężczyzna i kobieta, życie i zdrowie, doskonałość istoty i społeczność z Bogiem – wszystkie były darami miłości dla człowieka od jego kochającego Stwórcy. Intencją Boga w tym wszystkim było rozwijanie człowieka w harmonii z dobrymi zasadami. Tak więc miłość promienieje w Boskich dziełach twórczych w człowieku i dla człowieka.