Dlaczego słowa skierowane pod adresem króla Tyru mamy odbierać, jako skierowane do Szatana?

Dlaczego słowa skierowane pod adresem króla Tyru mamy odbierać, jako skierowane do Szatana?W drugim odcinku odnośnie omawiania skrytości jako cechy charakteru Boga, w ramach serii „Bóg jest nie tylko miłością”, na jednej z facebookowych grup dyskusyjnych pojawiło się (wśród kilku innych) pytanie dlaczego słowa kierowane pod adresem króla Tyru stosujemy do Lucyfera? Ten temat jest na tyle ciekawy, że chcielibyśmy się podzielić odpowiedzią na to pytanie nie tylko na owej grupie.

We wspomnianym powyżej odcinku pisaliśmy m.in.:
„Biblia zawiera liczne dowody używania przez Boga skrytości. Między innymi – nie pozwolił On Lucyferowi zrozumieć szczegółów jego próby, gdy otrzymał zadanie cherubina nakrywającego – chroniącego – w Edenie:

  • Ezechiela rozdział 28 wersety 14 i 16: „(14) Byłeś cherubem wiele mogącym, zdolnym zapewnić ochronę. [w innym przekładzie: „Tyś był Cherubinem pomazanym, nakrywającym”] Postawiłem cię na świętej górze Bożej, gdzie przechadzałeś się pośród ognistych kamieni. (…) (16) Przy twym rozległym handlu stałeś się pełen przemocy — zgrzeszyłeś! Wtedy zrzuciłem cię, zhańbionego, z góry Bożej i usunąłem cię, cherubie wiele mogący, spośród ognistych kamieni”

Pytanie brzmiało (z lekkim zredagowaniem polegającym na rozpisaniu skrótów wersetów): To wszystko brzmi ciekawie, ale nasuwa mi się kilka pytań: 1) Ezechiela rozdział 28 i wersety od 12 dotyczą króla Tyru; przeczytałem dokładnie, ale nigdzie nie znajduję „Lucyfera”. Rozumiem, że chodzi o hebr. helel i grec. heosforos, które Vulgata tłumaczy słowem Lucifer (wszystkie te słowa oznaczają Gwiazdę Poranną, Jutrzenkę) wzięte z Izajasza rozdziału 14 wersetu 12. Ale skąd taka transpozycja?

Odpowiedzieliśmy:
„Tak, niemniej pod osobą króla Tyru są słowa skierowane do Szatana/Lucyfera – co widać choćby po tym, że jest mowa o nim jako o cherubie – jednej z rang anielskich (chyba, że ktoś uważa, że król Tyru w istocie był aniołem, cherubinem), że jest o nim mowa „Przebywałeś w Edenie, w tym ogrodzie Boga!” (werset 13). Że był doskonały od chwili swego stworzenia do zgrzeszenia: „Byłeś też nienaganny w postępowaniu od dnia, w którym zostałeś stworzony, aż do chwili, gdy odkryto w tobie niegodziwość” (werset 15) – a każdy człowiek od urodzenia jest obciążony grzechem. Że został „zrzucony na ziemię” – „Zrzuciłem cię na ziemię!” (werset 17)

Swoją drogą porównaj te słowa i cały ten fragment z Izajasza rozdziałem 14: „(12) O jakże spadłeś z nieba, Lucyferze, synu jutrzenki! Powalony jesteś aż na ziemię, ty, który osłabiałeś narody! (13) Ty bowiem mówiłeś w swoim sercu: Wstąpię do nieba, ponad gwiazdy Boga wywyższę swój tron. Zasiądę na górze zgromadzenia, na krańcach północy; (14) Wzniosę się nad szczyty obłoków, będę równy Najwyższemu. (15) Lecz zostaniesz strącony aż do piekła, do krańców dołu. (16) Ci, którzy cię ujrzą, będą patrzeć na ciebie i zastanawiać się nad tobą, mówiąc: Czy to ten, który wprawił w drżenie ziemię i trząsł królestwami? (17) Ten, który świat zamienił w pustynię i zniszczył jego miasta, a swoich więźniów nie wypuścił z ciemnicy?”

Nie było to wystarczające dla pytającego, który uzupełnił swoją wątpliwość (z lekkim zredagowaniem polegającym na rozpisaniu skrótów wersetów):
„Nadal powtarzam: brzmi to ciekawie, ale rodzą się pytania: na jakiej podstawie słowa skierowane pod adresem króla Tyru mamy odbierać, jako skierowane do kogoś innego? Proszę podać argumenty!
A słowa skierowane do króla Babilonu w Izajasza rozdziale 14 także są adresowane do kogoś innego. Ja wiem, że tradycja chrześcijańska tak to czyta, ale dla protestanta argument z tradycji nie jest wiążący, jeżeli przeczy tekstowi biblijnemu.
(to tylko tak dla dowcipu: z kim ten Lucyfer handlował (Ezechiela rozdział 14 wersety 5 i 16), czy naprawdę Bóg dokona wojskowego najazdu na niego (werset 7); czy naprawdę się utopi (werset 8), czy już go strawił ogień (werset 18b) i czy jego zwłoki zostały zbeszczeszczone (Izajasza rozdział 14 werset 19), Czy jest Lucyfer człowiekiem (werset 9b i Izajasza rozdział 14 werset 16), czy jacyś królowie patrząc na niego wyśmiewali go (werset 17) )”

Na co odpowiedzieliśmy następująco (z lekkim zredagowaniem polegającym na rozpisaniu skrótów wersetów):
„Na jakiej podstawie słowa skierowane pod adresem króla Tyru mamy odbierać, jako skierowane do kogoś innego? Proszę podać argumenty!”

Przecież podałem w poprzednim poście kilka argumentów? że jest o nim mowa jako o cherubie, że przebywał w Edenie, że był doskonały od stworzenia do zgrzeszenia, że został zrzucony na ziemię – w wyraźnym związku z Izajasza rozdziałem 14.

Twoje pytania „dla dowcipu”, są w istocie całkiem interesujące, i dostarczą kolejnych argumentów za powyższym:

„Z kim ten Lucyfer handlował? (Ezechiela rozdział 14 wersety 5 i 16)”
„(5) Dzięki zdolnościom kupieckim pomnożyłeś bogactwo, lecz z tego powodu twe serce stało się wyniosłe! (16) Przy twym rozległym handlu stałeś się pełen przemocy — zgrzeszyłeś! Wtedy zrzuciłem cię, zhańbionego, z góry Bożej i usunąłem cię, cherubie wiele mogący, spośród ognistych kamieni”.

  • Przypowieści Salomonowe rozdział 23 werset 23: „Kupuj prawdę, a nie sprzedawaj jej; kupuj mądrość, umiejętność i rozum”;
  • Objawienie rozdział 3 werset 18: „Radzę ci więc: Kup ode Mnie oczyszczonego w ogniu złota, byś był rzeczywiście bogaty. Kup białe szaty, by się okryć i nie wstydzić swej nagości. I namaść swe oczy moją maścią, byś przejrzał”;
  • Mateusza rozdział 25 wersety 8-9: „(8) Ale głupie rzekły do mądrych: Dajcie nam z oleju waszego, boć lampy nasze gasną. (9) I odpowiedziały one mądre, mówiąc: Nie damy, by snać nam i wam nie dostało; idźcie raczej do sprzedawających, a kupcie sobie”.

tak więc gdy był doskonałą istotą duchową, przed swoim grzechem, kupował prawdę, mądrość, umiejętność, rozum, łaski charakteru/ducha świętego – rozwijał się w wiedzy, umiejętności i stosownych przywilejach służby – stanowisku i związanych z nim kompetencjami – i był w tym bardzo zdolny: „pomnożył bogactwo”, lecz z tego powodu jego serce stało się wyniosłe, zaczął patrzeć z góry na swoich współsług, zaczął odczuwać chęć otrzymywania chwały większej niż należna – chciał stać się równym Bogu.

„czy naprawdę Bóg dokona wojskowego najazdu na niego (werset 7)?”
„(7) to Ja sprowadzę na ciebie cudzoziemców, najokrutniejsze z narodów. Przeciw twej wspaniałej mądrości dobędą one miecza i zhańbią twoją świetność”:

  • Jeremiasza rozdział 25 wersety 29-33 (itd) „(29) Rozpoczynam rozprawę w mieście, nad którym wzywano mego imienia, a wy mielibyście ujść bezkarnie? Nie ujdziecie bezkarnie! Właśnie wzywam miecz przeciwko wszystkim mieszkańcom ziemi — oświadcza PAN Zastępów. — (30) Prorokuj o tym wszystkim. Mów do nich: PAN grzmi z wysoka, ze swej świętej siedziby wydaje swój głos! Grzmi potężnie nad swoją niwą, podnosi okrzyk niczym wojsko w marszu i kieruje go w stronę wszystkich mieszkańców ziemi. (31) Zgiełk dociera na krańce świata, gdyż PAN wiedzie spór z narodami, sądzi się z wszelkim ciałem! A bezbożni? Wydał ich pod miecz — oświadcza PAN. (32) Tak mówi PAN Zastępów: Oto nieszczęście przechodzi z narodu na naród, wielka burza zrywa się z zakątków ziemi. (33) Zabici przez PANA leżeć będą w tym dniu od krańca ziemi aż po kraniec! Nikt nie będzie po nich płakał. Nikt nie będzie ich zbierał ani grzebał. Będą oni jak nawóz na polu!”;
  • Objawienie rozdział 16 wersety 14-16: „(14) a były duchami demonicznymi. Jako zdolne do dokonywania znaków udały się do królów całego zamieszkałego świata, aby ich zgromadzić do bitwy w ten wielki Dzień Wszechmocnego Boga. (15) Oto przychodzę jak złodziej! Szczęśliwy ten, który czuwa i strzeże swoich szat, aby nie chodzić nago i nie razić wstydem swego pohańbienia. (16) I zgromadził ich w miejscu zwanym po hebrajsku Harmagedon”;
  • rozdział 19 wersety 19 i 21: „(17) Patrzę dalej. W słońcu stał anioł. Swoim donośnym głosem wezwał wszystkie ptaki lecące środkiem nieba: Chodźcie! Zbierzcie się na wielką ucztę przygotowaną przez Boga. (18) Będziecie jeść zwłoki królów, wodzów, mocarzy, koni i ich jeźdźców, wszystkich wolnych i niewolników, małych oraz wielkich. (19) Wtedy zobaczyłem bestię, królów ziemi oraz ich wojska, zebrane, by stoczyć walkę z Tym, który siedzi na koniu, oraz z Jego wojskiem.(…) (21) Pozostali natomiast polegli od miecza wychodzącego z ust Jeźdźca na koniu. W ten sposób wszystkie ptaki najadły się ich ciałami”.

„czy naprawdę się utopi (werset 8), czy już go strawił ogień (werset 18b)?”
„(8) Strącą cię w dół i umrzesz nagłą śmiercią — w sercu mórz. (18) Twoje liczne winy, twój niegodziwy handel zbezcześciły twoje świętości. Dlatego sprawiłem, że wyszedł z ciebie ogień, który cię pochłonął. Na oczach wszystkich patrzących zamieniłem cię w proch ziemi”.

Najpierw zachodzi pytanie: jak jednocześnie literalny król Tyru mógłby umrzeć „nagłą śmiercią – w sercu mórz” i jednocześnie być strawiony przez ogień? Myślę, że widoczne jest, że to jest odwołanie do innych obrazów. A przede wszystkim myślę, że do tego:

  • 2 Mojżeszowa rozdział 15 wersety 4, 7-8, 10: „(1) Wówczas Mojżesz zaśpiewał wraz z Izraelitami tę pieśń dla Pana: „Zaśpiewam Panu, wielka jest Jego chwała. On konia i jeźdźca pogrążył w odmętach. (2) Pan moją mocą i pieśnią, On stał się moim wybawcą. To mój Bóg! Będę Go uwielbiał, Bóg mego ojca! Będę Go wywyższał. (3) Pan, potężny wojownik! Nosi On imię Pan. (4) Rydwany faraona i jego wojsko rzucił w morze. Wyborni jego wodzowie POTONĘLI w Morzu Czerwonym. (5) Pochłonęła ich otchłań, pogrążyli się w głębinach jak kamień. (6) Twoja prawa ręka, Panie, osławiona potęgą! Twoja prawa ręka, Panie, starła nieprzyjaciela! (7) Ogromem Twej chwały powaliłeś wroga. Poraziłeś ich swoim gniewem, SPŁONĘLI jak plewy. (8) Pod tchnieniem Twych nozdrzy spiętrzyły się wody, wałem stanęły odmęty, w głębinach zastygły kipiele. (9) Rzekł nieprzyjaciel: «Dopadnę! Pochwycę! Rozdzielę łupy! Nasycę swą żądzę! Wyciągnę miecz! Wytracę ich swoim ramieniem!». (10) Powiałeś swym tchnieniem i pochłonęło ich morze, poszli na dno jak ołów w niezgłębione odmęty. (11) Któż jest równy Tobie pośród bóstw, o Panie? Któż jest równy Tobie? Tyś wspaniały w świętości, groźny w swojej chwale, Tyś sprawcą cudów. (12) Wyciągnąłeś prawą rękę, pochłonęła ich ziemia”.

Szatan – ukazany tu nie pod postacią króla Tyru, lecz pod postacią Faraona, ma zostać symbolicznie utopiony – we wtórej śmierci, ma zostać w niej unicestwiony – spalony. Zresztą to, że ma być strawiony przez ogień to chyba jest tak powszechnie znane, że nie muszę przywoływać wersetów?

„czy jego zwłoki zostały zbeszczeszczone?”
Izajasza rozdział 14: „(19) a ty ze swego grobu zostałeś wyrzucony jak obrzydliwa odrośl, pokryty zabitymi, przebitymi mieczem, rzuconymi między kamienie przepaści jak PODEPTANE ŚCIERWO”.

  • Izajasza rozdział 63 werset 3: „(3) Prasę tłoczyłem Ja sam, a nikt z ludu nie był zemnę; Ja, mówię, tłoczyłem nieprzyjaciół [a kto jest głównym z Jego nieprzyjaciół?] w gniewie swym, i PODEPTAŁEM ich w popędliwości mojej, aż pryskała krew mocarzów ich na szaty moje; a tak wszystko odzienie moje spluskałem”;
  • Objawienie rozdział 14 werset 19: „(19) Zapuścił tedy Anioł sierp swój ostry na ziemię i zebrał grona winnicy ziemi, i wrzucił je w prasę wielką gniewu Bożego”;
  • Objawienie rozdział 19 werset 15: „(15) A z ust jego wychodził miecz ostry, aby nim bił narody; albowiem on je rządzić będzie laską żelazną, a on tłoczy prasę wina zapalczywości i gniewu Boga wszechmogącego. (16) A ma na szacie i na biodrach swoich imię napisane: Król królów i Pan panów”.

„Czy jest Lucyfer człowiekiem?”
„(9) Zobaczymy, czy wtedy, wobec swego zabójcy, będziesz uparcie twierdził: Jestem Bogiem! W ręku swego oprawcy będziesz człowiekiem. Nie Bogiem”.

Myślę, że sens jest tu inny: W ręku swego oprawcy będziesz śmiertelnym, tak jak człowiek, – podlegającym śmierci, w przeciwieństwie do Boga, który jest nieśmiertelny – nie może umrzeć, nie podlega śmierci – ma bowiem „żywot sam w sobie” (Jana rozdział 5 werset 26).

„czy jacyś królowie patrząc na niego wyśmiewali go?”
„(17) Twoje piękno uczyniło twe serce wyniosłym! Zniweczyłeś swą mądrość z powodu swej świetności. Zrzuciłem cię na ziemię! Postawiłem cię przed królami, by ci się przypatrzyli”.

  • Izajasza rozdział 14 wersety 16-17: „(4) wtedy wzniesiesz taką szyderczą pieśń o królu Babilonu: O, jak wyczerpał się ciemięzca i jego ciemiężenie! (…) (12) O jakże spadłeś z nieba, Lucyferze, synu jutrzenki! Powalony jesteś aż na ziemię, ty, który osłabiałeś narody! (…) (16) Ci, którzy cię widzą, tak w zadumie mówią: Czy to ten, który tak trząsł ziemią i wprawiał w drżenie królestwa? (17) Czy to ten, który świat obracał w pustynię, burzył jego miasta, a swych jeńców nie wypuszczał na wolność?”

Szczególnie będzie to miało miejsce po zniszczeniu symbolicznego Babilonu – jego królestwa.

  • Objawienie rozdział 18 wersety 9-10: „(9) Gdy dym jego pożogi zobaczą królowie ziemi, wówczas zapłaczą nad nim i uderzą się w pierś. Oni bowiem uprawiali z nim nierząd i rozkoszowali się jego przepychem. (10) Stojąc z dala, przerażeni jego męką, zawołają: Biada! Biada ci, wielkie miasto! Babilonie, grodzie potężny! W jednej godzinie spadł na ciebie sąd!”
Starszy artykułSpis artykułówNowszy artykuł