Oskarżenie Szczepana (rozdział 6 wersety 8-15)

Dzieje Apostolskie – spisane przez ewangelistę Łukasza, obejmujące okres od zmartwychwstania Jezusa Chrystusa do uwięzienia apostoła Pawła i odesłania go do Rzymu, tak jak je w formę wiersza „ubrał” brat Tadeusz Wiśniewski. Wybór ilustracji do poszczególnych części – s. Krystyna Miksa.

Oskarżenie Szczepana (rozdział 6 wersety 8-15)ROZDZIAŁ SZÓSTY

8. Szczepan, łaską i mocą będąc napełniony,
Czynił cuda i znaki przed ludem zdumionym.

9. Tedy niektórzy przeciw niemu wystąpili,
Co z synagogi zwanej Libertynów byli
I Cyrenejczyków, i Aleksandryjczyków,
I ci też z zagorzałych jego przeciwników,
Co z krain Cylicji i Azji pochodzili,
Bo z nim słowną rozprawę wszcząć postanowili.

10. Lecz ulegli mądrości, którą on przejawiał
I duchowi, z natchnienia którego przemawiał.

11. W końcu, kiedy go słowem przemóc nie zdołali,
Postawili fałszywych świadków, by zeznali:
„Słyszeliśmy bluźnierstwa przezeń wymawiane,
Przeciwko Mojżeszowi i Bogu rzucane”.

12. Aż dotąd bluźnierstwami, które mu wmawiali,
Lud, starszych i uczonych w Piśmie podburzali,
Że przyszli, porwali go i zaprowadzili

13. Przed Radę, gdzie fałszywych świadków postawili,
Którzy rzekli: „Ten człowiek grzesznym się być zdaje,
Albowiem bluźnierstw wielkich głosić nie przestaje,
Którymi wciąż to miejsce święte atakuje
I przeciw zakonowi Boga występuje.

14. Słyszeliśmy go bowiem pewnie mówiącego,
Że Jezus z Nazaretu, on Mistrz wielki jego,
Zburzy całkiem to miejsce i zmieni też znane
Zwyczaje przez Mojżesza niegdyś przekazane.

15. Gdy świadkowie dowody swe już przedstawili,
Wszyscy w Radzie siedzący wzrok swój w nim utkwili;
Ale zamiast bojaźni, którą ujrzeć chcieli,
Oblicze jego niczym anielskie ujrzeli…
Poprzednia stronaNastępna strona