Piotr uzdrawia Eneasza, oraz Wskrzeszenie Tabity w Joppie (rozdział 9 wersety 31-43)
Dzieje Apostolskie – spisane przez ewangelistę Łukasza, obejmujące okres od zmartwychwstania Jezusa Chrystusa do uwięzienia apostoła Pawła i odesłania go do Rzymu, tak jak je w formę wiersza „ubrał” brat Tadeusz Wiśniewski. Wybór ilustracji do poszczególnych części – s. Krystyna Miksa.
31. A zbory się w pokoju wszystkie budowały,
W Judei, Galilei i Samarii całej;
Żyły w bojaźni Pańskiej, a wzrostu stałego
I pociechy przydawał wpływ Ducha Świętego.
32. Gdy Piotr odwiedzał wszystkich, co przy Panu stali,
Przybył także do świętych, co w Liddzie mieszkali.
33. W mieście owym Piotr spotkał człowieka pewnego,
O imieniu Eneasz, z tego dość znanego,
Że od chwili, gdy został sparaliżowany,
Przez lat osiem na łożu leżał załamany…
34. „Eneaszu” – powiedział Piotr z mocą do niego –
„Jezus Chrystus uzdrawia cię – wstań z łoża swego
I je pościel” – Ten, według danego rozkazu,
Poderwał się na nogi i stanął od razu.
35. Wszyscy zaś, którzy w Liddzie i w Saronie żyli,
Widząc go, swe do Pana serca nawrócili.
36. A w Joppie wówczas pewna uczennica była,
Która imię żydowskie Tabita nosiła.
Owo imię w języku greckim Dorka znaczy
(W polskim się na Gazela lub Sarna tłumaczy).
Jej życie dobroczynność stale wypełniała,
Wciąż jałmużny ubogim ludziom udzielała.
37. I wówczas, gdy tak chętnie wciąż drugim służyła,
Rozniemogła się ciężko i życie skończyła.
Więc umywszy ją w sali na piętrze złożono.
38. Gdy o Piotrze wiadomość uczniom doniesiono,
Że apostoł akurat w Liddzie się znajduje,
Miejscowości, co z Joppą blisko sąsiaduje,
Natychmiast dwóch posłańców do niego wysłali
I: „Przyjdź do nas bez zwłoki” – prosić go kazali.
39. Piotr wstał i poszedł z nimi, a kiedy przybyli,
Wnet do sali na piętrze go zaprowadzili.
Widząc, że Piotr się zjawił, wdowy co tam były,
W smutku pogrążone, go wszystkie otoczyły
I ze łzami przeróżne mu ukazywały
Suknie i płaszcze, które Dorce zawdzięczały,
A która im te wszystkie rzeczy wykonała,
Dopóki się za życia wśród nich znajdowała.
40. Po usunięciu wszystkich, padł Piotr na kolana
I zwrócił się w żarliwej modlitwie do Pana.
Potem się obróciwszy do ciała martwego,
Powiedział: „Wstań Tabito!” – I wtem na głos jego
Zmarła swoje przymknięte oczy otworzyła
I usiadła, gdy Piotra obok zobaczyła.
41. Więc on podał jej rękę i pomógł by wstała.
Tak dzięki mocy Pańskiej życie odzyskała!
Potem zaś przywoławszy świętych oraz wdowy
42. Ukazał im ją żywą! (…) Wnet po cudzie owym
Obiegła całą Joppę wieść tak niesłychana,
A wielu słysząc o tym, uwierzyło w Pana.
43. Piotr został dłużej w Joppie, gdzie uczni przysparzał,
Będąc u niejakiego Szymona, garbarza.