Jego cechy społeczne: przyjacielskość – cz.4: Owoce przyjaźni z Bogiem
Przyjaźń poświęconych wiernych z Bogiem, zarówno dla Boga jak i ich samych jest jednym z najbardziej cennych, drogich i uszczęśliwiających przeżyć. Poza tym jest ona także bardzo owocna dla obydwóch stron tej przyjaźni. Boga cieszy to, że wierni z niej korzystają, co wskazuje na Jego niesamolubną przyjaźń. Natomiast ich owocami z tej przyjaźni są błogosławieństwa stworzenia, opatrzności, odkupienia, pouczenia, usprawiedliwienia, uświęcenia i wyzwolenia.
Biorąc pod uwagę efekt końcowy, członkowie Maluczkiego Stadka od momentu swego poświęcenia i spłodzenia z ducha, przechodzili ponowne stwarzanie do doskonałej natury duchowej, a Bóg sprawiał, że w Jego opatrzności wszystkie rzeczy działały wspólnie dla ich dobra. Oddał On Swego Syna na odkupienie, by wyzwolić ich spod klątwy. Pouczając ich, uczył ich wszystkiego o Swym Słowie na czasie w dniach ich życia, dzięki czemu poznawali Jego myśli. W usprawiedliwieniu przebaczał ich grzechy i przez sprawiedliwość Chrystusa uważał ich za sprawiedliwych. W uświęceniu umożliwiał im stawanie się i pozostawanie martwymi dla siebie i świata, a żywymi dla Boga, ofiarując jednocześnie ich człowieczeństwo w Jego sprawie i przeprowadzając ich transformację (przekształcenie) na podobieństwo Chrystusa jako nowych stworzeń. W wyzwalaniu ochraniał ich i udzielał zwycięstwa w boju z grzechem, błędem, samolubstwem i światowością, które walczyły przeciwko nim pod kierunkiem diabła, świata i ciała. Ostatecznie udzielił im zwycięstwa nad grobem, wzbudzając ich z martwych i udzielając im stosownych nagród w wiecznym życiu.
Takie są owoce otrzymywane przez przyjaciół Boga od Niego z relacji przyjaźni z Nim. Jak stwierdziliśmy powyżej, Jego owocami z tej przyjaźni jest posiadanie takich przyjaciół oraz przyjemność z tak znacznego świadczenia im dobra. Jego przyjaźń jest równie trwała i silna, co cenna i owocna. Jednym ze smutnych faktów ludzkiej przyjaźni jest to, że w większości przypadków jest ona słaba i przejściowa. Większość przyjaźni nie może wytrzymać nawet ciężaru pomyślności, a cóż dopiero przeciwności. Dlatego ziemskie przyjaźnie najczęściej kończą się bardzo szybko i z łatwością zapomina się o byłych przyjaciołach. Niemal żadna przyjaźń nie potrafi przetrwać na polu przeciwności. Inaczej jest z przyjaźnią Boga. Czas nie tylko jej nie osłabia, lecz nawet ją wzmacnia. Pomyślność dodaje jej blasku, a przeciwności krystalizują. Towarzyszące jej niebezpieczeństwa jeszcze bardziej cementują ze sobą jej posiadaczy. Wywierana na nią presja czyni ją tym bardziej trwałą. Nasze wady i słabości pobudzają Boga do jeszcze większego jej manifestowania. W zdrowiu czy chorobie, radości czy smutku, przyjemności czy bólu, odpoczynku czy pracy, bezpieczeństwie czy zagrożeniu, pomyślności czy przeciwnościach, w życiu czy w śmierci – pozostaje silna i trwała, ponieważ żadna z tych rzeczy nie jest w stanie oddzielić wiernych od przyjaźni między nimi a Bogiem.
Jedyną rzeczą, jaka może skłonić Boga do wycofania się z przyjaźni ze Swymi przyjaciółmi, jest niewierność, która świadomie grzeszy przeciwko Bogu, najlepszemu z przyjaciół. Jego przyjaźń jest bowiem tak silna i trwała, że wytrzymuje wszelkie trudności, podczas gdy niewierność niszczy podstawowy warunek jej istnienia. Taki przyjaciel jest prawdziwym przyjacielem. Błogosławieni są ci, którzy są zespoleni z Bogiem w przyjaźni. Na niczym się nie potkną, nic im nie zaszkodzi i niczego im nie zabraknie, ponieważ w Bogu i w Jego przyjaźni znajdują absolutnie wszystko.