‚…którzy za miecz chwytają, od miecza giną”

Pytanie: Jak lud Pański powinien postępować odnośnie służby wojskowej w czasie wojny lub rewolucji?

''...którzy za miecz chwytają, od miecza giną'. Autor zdjęcia: Sgt_Anthony_KirbyOdpowiedź: Naturalny patriotyzm u niepoświęconych Bogu ludzi jest zaletą pochwalaną przez Boga, jak to widać w Boskim uznaniu dla angażowania się Izraelitów w wojny w obronie swego kraju. Jednak tak jak nauczyciele religijni w Izraelu (Kapłani i Lewici) byli wyłączeni ze służby wojskowej, tak samo ich antytypy, poświęceni (Rzymian rozdział 12 werset 1: „Zachęcam was zatem, bracia, ze względu na miłosierdzie Boże, abyście oddali swoje ciała na ofiarę żywą, świętą, miłą Bogu — jako wyraz waszej rozumnej, wypływającej z głębi ducha służby”), powinni być wyłączeni ze służby wojskowej. Niektóre rządy w różnych krajach poprzez uznanie prawa osób sprzeciwiających się służbie wojskowej z powodów sumienia do zwolnienia od noszenia broni podczas wojny lub rewolucji, uznaje prawo poświęconych do zwolnienia od noszenia broni. Jednak także i w nich bywa, iż nie są oni wolni od wszelkiej służby wojskowej, np. w kantynie, magazynie lub oddziale szpitalnym.

Powodem, dla którego jest złe, by poświęceni Bogu i służbie Jemu, zabijali swych bliźnich (choć nie dotyczy to innych, gdy wymaga tego od nich ich rząd), jest to, iż tak jak Jezus został posłany przez Ojca, tak też i oni są posłani:

  • Ewangelia Jana rozdział 17 werset 18: „Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak Ja ich posłałem na świat”;
  • Ewangelia Jana rozdział 20 werset 21: „Tak jak Ty posłałeś mnie na świat, ja posyłam ich na świat”.

Dlatego skoro Jezus będąc posłany „nie przyszedł zatracać dusz ludzkich, ale zachować” (jak mówi ewangelia Łukasza rozdział 9 werset 56), to tak samo Jego poświęceni naśladowcy zostali posłani nie by „zatracać dusze ludzkie, ale zachować”. Dlatego nie mogą nosić ani używać broni w celu niszczenia życia ludzkiego.

Według oświadczenia Jezusa z ewangelii Mateusza rozdziału 26 wersetu 52 („(51) A oto jeden z tych, co byli z Jezusem, sięgnął ręką, dobył miecza swego i uderzywszy sługę arcykapłana odciął mu ucho. (52) Wtedy rzekł mu Jezus: Schowaj twój miecz z powrotem na swoje miejsce. Wszyscy bowiem, którzy za miecz chwytają, od miecza giną”), wszyscy poświęceni chwytający za miecz i wojujący nim, od niego zginą. Ta zasada posiadania tego samego rodzaju misji na świecie jaką miał Jezus odnosi się jedynie do poświęconych [Jezus te słowa skierował do „jednego z tych, którzy byli z Jezusem” – swego naśladowcy, a nie do kogokolwiek z tych, którzy przyszli go pojmać: „liczny tłum z mieczami i kijami” – jak mówi werset 47]. Dlatego wersety te nie zwalniają niepoświęconych od noszenia broni i używania jej w celu niszczenia ludzkiego życia na rozkaz ich państwa, ale zabraniają poświęconemu naśladowcy Jezusa zaciągnąć się w celach walki.

W przypadku powołania poświęcony naśladowca Jezusa powinien w pokorze poprosić o zwolnienie od służby wojskowej jako sługa Boży, a jeśli nie otrzyma zgody, powinien w pokorze poprosić o służbę niezwiązaną z walką zbrojną, najlepiej w jednostce medycznej, gdzie będzie miał wiele sposobności „zachowywania dusz ludzkich”. Jeśli nie otrzyma zgody, niech poprosi o jakąś inną służbę niezwiązaną z walką zbrojną. Jeśli nie otrzyma na to zgody i będzie się od niego wymagało noszenia broni, niech w imieniu Boga odmówi tego i poniesie konsekwencje odmowy pogwałcenia swego prawego oświadczenia przed Bogiem, gdyż musi odmówić brania udziału w pozbawianiu życia bliźnich, tak jak „Syn Człowieczy nie przyszedł zatracać dusz ludzkich, ale zachować”.

Jednak prosząc o zwolnienie lub o służbę niezwiązaną z walką zbrojną lub odmawiając noszenia broni niech pamięta, by czynić to w cichym i miłującym duchu i w sposób, w jaki zrobiłby to Jezus. A jeśli będzie wtedy zmuszony do służby, może pocieszyć się myślą, że cierpi dla sprawiedliwości, tak jak Jezus:

  • Ewangelia Mateusza rozdział 5 wersety 10-12: „(10) Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem ich jest królestwo niebieskie. (11) Błogosławieni jesteście, gdy wam będą złorzeczyć i będą [was] prześladowali i kłamliwie będą zarzucać wam wszelkie zło z powodu mnie, (12) cieszcie się i radujcie, albowiem obfita jest wasza zapłata w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami”;
  • 1 Piotra rozdział 3 wersety 14-18: „(14) Ale chociażbyście nawet mieli cierpieć dla sprawiedliwości, błogosławieni jesteście. Nie lękajcie się więc gróźb ich i nie trwóżcie się. (15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) Lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (17) Lepiej bowiem jest, jeżeli taka jest wola Boża, cierpieć za dobre niż za złe uczynki. (18) Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu”;
  • 1 Piotra rozdział 4 wersety 12-19: „(12) Najmilsi! Nie dziwcie się, jakby was cos niezwykłego spotkało, gdy was pali ogień, który służy doświadczeniu waszemu, (13) Ale w tej mierze, jak jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, radujcie się, abyście i podczas objawienia chwały jego radowali się i weselili. (14) Błogosławieni jesteście, jeśli was znieważają, dla imienia Chrystusowego, gdyż Duch chwały, Duch Boży, spoczywa na was. (15) A niech nikt z was nie cierpi jako zabójca albo złodziej, albo złoczyńca, albo jako człowiek, który się wtrąca do cudzych spraw. (16) Wszakże jeśli cierpi jako chrześcijanin, niech tego nie uważa za hańbę, niech raczej tym imieniem wielbi Boga. (17) Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą ewangelii Bożej? (18) A jeśli sprawiedliwy z trudnością dostąpi zbawienia, to bezbożny i grzesznik gdzież się znajdą? (19) Przeto i ci, którzy cierpią według woli Bożej, niech dobrze czyniąc powierzą wiernemu Stwórcy dusze swoje”.